Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Zatarte wycieraczki w Megi II


Rekomendowane odpowiedzi

Rozmontowałem podszybie, ściągnąłem pióra, wyjąłem silnik.

Problem ten, co u wszystkich - zatarty trzpień wycieraczki (akurat tylko jeden, drugi obraca się lekko).

I tutaj przeszkoda nie do przejścia - nie wiem, jak go zluzować.

Nie jest niby totalnie zatarty - da się obracać (silniczek kręcił wooooolniusieńsko).

Wylałem już w niego z pół butelki WD40 - z góry, z dołu. Zdjąłem zawleczkę u góry i podkładkę, psikałem pod nie - nic.

Zacząłem już wybijać ten trzpień w dół, żeby to wyjąć, przeczyścić i złożyć ponownie.

Poszedł nawet z milimetr, ale odpuściłem - prawie nie idzie, a boję się uszkodzić.

Poradźcie, co robić - jutro (dzisiaj w sumie) już i tak będę się przepraszał z MPK, ale nie chciałbym tak na dłużej :cry:

 

scalono 2 posty po przeniesieniu - gojgien

Po scaleniu jest troszkę bez sensu, więc daję mały dodatek- grissley

 

DODATEK

 

Ostatecznie musiałem wybić trzpień młotkiem.

Podczas wybijania nakręcona była nakrętka mocująca ramiona - wybijając niszczy się nieco gwint, odkręcając po całej akcji nakrętkęz powrotem go prawidłowo naprostujemy.

Jeżeli będzie się wybijać bez nakrętki, to później nie da się jej nakręcić i trzeba będzie się zaprzyjaźnić z gwintownicą.

Trzpień potraktowłem zużytym olejem przekładniowym od Jawy (akurat był pod ręką), po wbiciu z powrotem na miejsce chodziło już w miarę luźno. Potem jeszcze trochę walki z założeniem z powrotem zawleczki (musiałem sobie pomóc ściskiem stolarskim).

Złożyłem cały mechanizm z powrotem do kupy, zamontowałem, złożyłem podszybie, nałożyłem ramiona, przykręciłem, wsiadłem do auta - zapłon, wycieraczki... qrrrrr%$@#@%$.

Wycieraczki chodziły "na odwrót (czyli najpierw w dół, potem w górę).

Trzeba było się zabawić we wszystko od nowa - ramiona, podszybie, mechanizm, nakrętka silniczka, przełożenie ramion o 180stopni, nakrętka, podszybie, listewki trójkątne, ramiona, nakrętki, uff.

I dopiero teraz leci to, co poniżej (to już post factum. A w zasadzie post zatarcium, bo o zatarciu orginalnie był wątek :?: )

 

Aha - polecany powyżej ściągacz Jonnesway nie nadaje się do wycieraczek MeggieII - jest za mały.

 

KONIEC DODATKU

 

 

Coś mi się dziwnego porobiło.

Najpierw zatarł się trzpień, na którym obraca sie jedno z ramion.

3 dni z draństwem walczyłem, bo nie chciało puścić - ale w końcu się udało.

Zmontowałem wszystko elegancko - i tutaj niespodzianka.

Wycieraczki chodzą teraz normalnie, ale... "nienormalnie" się zatrzymują.

Po wyłączeniu, kończą ruch, a potem, zamiast zostać na dole, podjeżdżają trochę do góry i tak zostają.

czyli pozycja spoczynkowa nie jest na dole, a, powiedzmy, jakieś 15 stopni od poziomu.

Oczywiście, nie chodzi tu o przełożenie ramion na trzpieniu, bo w trakcie ruchu pracują na całej szybie. Tyle tylko, że nie chcą zostać na dole po wyłączeniu, a jada jeszcze tropchę do góry.

Ki diabeł???

:?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

grissley, prawdopodobnie zwariowała (chyba z nadmiaru szczęścia :?: ) krańcówka w przekładni. Wcześniej były większe opory, to zatrzymanie po zakończeniu cyklu, było wcześniejsze. Teraz idzie leciutko, to "przeciąga" nim się zatrzyma. (to takie moje gdybanie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozebrać ponownie wycieraczki sprawdzić położenie krańcówki na ślimaku, prawdopodobnie po prostu się przesunęło, trzeba ponownie odpowiednio to "ustawić". Taki objaw nie jest spowodowany mniejszymi lub większymi oporami na wycierakach.

Jak będziesz zdejmował ramiona wycieraczek zaznacz sobie ich położenie. Potrzebne będzie to do wyregulowania położenia krańcówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, tego się w sumie domyślałem, ale chodzi mi głównie o to, jak wygląda i jak toto zlokalizować.

Z tego, co pamiętam, w książce serwisowej (tej z pikura) nie ma jakiś dokłądnych rysunków czy schematów, tylko mały rysunek poglądowy, jak wyjąć silnik z podszybia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaznaczam, że jeszcze nie rozbierałem, ale krańcówka powinna znajdować się w przekładni na silniczku. Z tego co widziałem na zdjęciach to trzeba wyjąć silniczek i dobrać się do przekładni. Pewnie nie obejdzie się bez wyjęcia całego mechanizmu wycieraczek, z tego co pamiętam jest on przykręcony do podszybia czterema śrubami. Jeżeli jest tak samo jak w Scenicu to silniczek będzie pod spodem całego mechanizmu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

grissley, zazwyczaj jest to para styków współpracująca z krzywkami na zębatce w przekładni. Z Twoich pytań wnioskuję, że tego nie rozbierałeś, więc powodem może być np: przesunięcie o pewien kąt płaskowniczka przykręconego do osi przekładni. Efekt taki jakby źle zamocowana wskazówka w szybkościomierzu. Jeśli to miałeś rozkręcone, to raczej tam szukaj przyczyny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...

Do smarowania najlepiej użyć WD40 (odrdzewiacz), czy może jest coś lepszego co zakonserwuje (nasmaruje) swożnie na dłuższy czs ? Mam ten sam problem i w wolnym czasie zabieram sie do naprawy. Można prosić o podpowiedź jaki najlepiej kupić ściągacz do przegubów kulistych bo na allegro jest ich killka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Driver, świetny na te "klocki" i inne pracujące w extrim- warunkach jest smar molibdenowy, niestety trzeba części rozebrać i nasmarować, nie ma właściwości penetrujących. Przywiera do elementów, nie wytapia się, nie jełczeje, nawet w niskich temperaturach pozostaje smarem. Tu przykładowa oferta i opis: klep.factor.com.pl/go/_info/?id=422"]http://[ciach]klep.factor.com.pl/go/_info/?id=422

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to naprawiłem w 50% dlaczgo w 50% ? No wiec udało mi się zdemontować ramiona wycieraczek bez żadnych dodatkowyk narzędzi. Warunek taki aby ramiona były w pozycji pionowej łatwiej się ściąga (zaznaczyłem pozycje na śrubach). Wyciągnełem cały mechanizm rozłączyłem cięgna i wybiłem jeden trzpień na który zakłada się wycieraczki. Do tego momentu poszło gładko drugi trzpień był zardzewiały w tulejce i praktycznie nie dało się go ruszyć, probowałem wybić młotkiem trzpień niestety ani drgnie. WD40 i inne takie nie pomogły. W ostateczności zabrałem się do tego zbyt fizycznie bo zaczełem prać całym tym mechanizmem o beton :mrgreen: w koncu puściło... ale nie to co trzeba, złamała się aluminiowa rurka w miejscu gdzie się przykręca silnik. W każdym razie zlokazlizowałem usterkę <ok> i teraz szukam goscia który mi to zespawa LOL! Chyba że ma ktoś stary mchanizm na zbyciu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

teraz szukam goscia który mi to zespawa

Znam takiego gościa w Rybniku, pospawał sąsiadowi połamany teleskopowy aluminiowy podbierak, niestety w Nienacku nie znam nikogo co by się tym zajmował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!