Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Zatarte wycieraczki w Megi II


Rekomendowane odpowiedzi

Ale to bydle siedzi !!!!

 

Dobra zamówiłem ściągacz do ramion wycieraczek (przeżyje 33zł) bo nie chcę rozwalić gwintów ani podszybia. A odnośnie smaru miedzianego to dzięki za pomoc. Dodam, że mi klamka zewnętrzna od drzwi się zacierała. Używałem WD i innych środków i nic nie pomagało. Jak użyłem smaru miedzianego w spraju zaczęła działać jak nowa no i całą zimę działa bez zarzutu i nic nie zamarzło.Dodam że musiałem całą klamkę rozebrać tylko nie udało mi się wyjąć sprężyny i tczpienia bo nie wiedziałem jak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

Witam,

Miałem ten sam problem. Również zamówiłem ściągacz do ramion wycieraczek. Niestety ściągacz był za mały. Dobrze że to tylko 30zł. Nie radzę kupować na allegro ściągaczy YATO YT-0846 gdyż są po prostu za małe. Ja użyłem WD-40, pryskałem nim regularnie co dzień i na trzeci dzień udało mi się wyszarpać ramiona. Później nie rozbierałem mechanizmu tylko posmarowałem wszystkie ruchome elementy WD-40 i już jest OK - ciekawe na jak długo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...

Witam ja mam ten sam problem z zacierającymi się trzpieniami mechanizmu wycieraczek przednich Scenic 2 1.5 dci 82 km 2004 przebieg 204000.Chciałbym aby ktoś mi doradził jak krok po kroku rozebrac ten mechanizm.Dodam że moje wycieraczki przednie działają ale tak jaby przeskakiwały.Po zdjęciu ramion zobaczyłem 3 trzpienie 1 z lewej patrząc od przodu samochodu stoi a 2 pozostałe w miare się ruszają.Zobaczyłem tagże że po wyłączeniu wycieraczek widac jak jeszcze opadają i słychac pojedynczy dzwięk skrzypienie.Proszę o jakies zdjęcia czy cos trzeba zaznaczyc przy rozbieraniu aby cos się nie przestawiło.Pozdrawiam wszystkich na forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nie będziesz przestawiał styków w przekładni to nic nie musisz zaznaczać.

Osie będą się zatrzymywały w poprawnej pozycji. Jedynie pióra trzeba na nich odpowiednio osadzić.

Jeśli masz znaczniki na szybie, to położenia piór też nie musisz zaznaczać. Jeśli takowych nie posiadasz to watro obok szyby na słupku nakleić kawałek taśmy papierowej i na niej zaznaczyć pozycję wycieraczki pasażera. (przykładasz listwę albo linijkę do pióra przed jego odkręceniem i ołówkiem robisz kreskę na taśmie, niejako przedłużenie pióra) Jest to pomocne by wycieraczki nie założyć za nisko. W skrajnych przypadkach może przy wysokich obrotach obijać się o kant maski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nie będziesz przestawiał styków w przekładni to nic nie musisz zaznaczać.

Tego się nie da przestawić :) One są na stałe przymocowane do pokrywki przekładni, a tej nie da się inaczej zamontować, ale ... Polak potrafi :)

Zanim zaczniesz cokolwiek rozbierać to przede wszystkim zaznacz sobie złożenie osi silniczka z mimośrodem, to jak przestawisz będziesz miał zabawy na parę godzin. :)

Jak będziesz miał wszystko zmontowane puść kilka razy wycieraczki, bez założonych ramion i zaobserwuj jak chodzą, gdzie się zatrzymują. Dopiero potem zakładaj ramiona.

Możesz też po prostu zaznaczyć sobie pisakiem położenie wycieraczek, przed ich zdjęciem. Pisak zmyjesz dowolnym rozpuszczalnikiem, (na watkę, szmatkę kilka kropel rozpuszczalnika i schodzi)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tego się nie da przestawić

Wystarczy paluchy wsadzić w doginanie styków, mniejsze przerwy to szybsze łączenie, szybsza reakcja silnika, inne miejsce zatrzymania. No chyba, że układ jest kontaktronowy, nie rozbierałem jeszcze przekładni ze sceniola drugiego tak dogłębnie.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie sądzę żeby tam były kontaktrony, pewnikiem będzie tak jak w większości tego typu rozwiązań, czyli blaszki ślizgające się po ścieżkach w postaci przeciętych okręgów. Jak styk, blaszka trafia na tą przerwę "sterownik" ma sygnał, że wycieraczka wykonała jedno wahniecie.

Jak wycieraczki staja gdzie bądź lub zaczynają wykonywać, zamiast jednego, kilka ruchów to przyczyna leży właśnie tych blaszkach, stykach. Nie podają one właściwego położenia wycieraków. Jak się to źle złoży to faktycznie wycieraczki mogą zatrzymywać się w innym miejscu. Jak do tego dojdzie przestawienie mimośrodu, to wycieraczka zacznie wycierać maskę i połowę szyby :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam

A ja zrobiłem tak jak piszecie - wyciągnąłem wszystko, rozebrałem i wyczyściłem zwracając uwagę na blaszkę masy i nadal nie działa.

Sprawdziłem oczywiście bezpiecznik - jest ok.

Podpiąłem bezpośrednio i jest tak że silniczek obraca się tylko po podłączeniu napięcia do styków pokazanych na zdjęciach /tylko skrajne styki/.

Inne kombinacje nie powodują obrotu silniczka. Co jeszcze może być przyczyną ?

 

Dziękuję

pozdrawiam

MZ

post-30305-0-72742200-1345490733_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

To i ja się pochwalę.

Historia: Ok 1 miesiąc temu wycieraczki zaczęły działać wolniej i przerywały. Następnie ok 1 tydzień temu raz stanęły i musiałem im pomóc się złożyć. Wobec tego sygnału, sprawdziłem na forum. Po przeczytaniu wątku o rozbieraniu i składaniu przeszły mnie dreszcze. Chciałem sprawdzić ile kosztuje nowy zestaw i zemdlałem: http://sklep.salko.pl/produkt,68522,398,mech.wycier.MEGANE-II--przod-VALEO-kpl.html. Po ocuceniu poszukałem dalej i znalazłem: http://czescifrancuskie.pl/product_info.php?products_id=441&osCsid=6c19736c21aa0eeb02482fb411493748 (co prawda nie jest to Valeo, lecz Magneti Marelli - podobno to właśnie pakuje Renault do naszych samochodów i to jest też oryginał). Wobec braku ceny na stronie zadzwoniłem i doznałem pozytywnego szoku. Uprzejmy Pan mówi, że produkt jest dostępny od ręki w sklepie, jest nowy, wystawiają paragon/fakturę, ma gwarancję i kosztuje brutto 240 zł (cały mechanizm wraz z silniczkiem rzecz jasna - to co na zdjęciu). Teraz naprawa - do ASO nawet nie próbowałem dzwonić ponieważ mam w Łomiankach pod Warszawą znajomego, który na codzień pracuje w Renault Polska. Dzwonię do niego i pytam o cenę - odpowiada: Jeżeli wymiana to 50 zł, a jeżeli chcę żeby wyjął stary zestaw i podjął próbę regenracji 150 zł. Tak więc mówię mu, że mam nowy zestaw i chcę wymienić, umówiliśmy się na dzisiaj. Obecnie kiedy piszę ten post nowy mechanizm wycieraczek mam już w samochodzie, wymiana trwała ok 45 minut i nie zdejmował żadnej maski (jak to pisali niektórzy). Koszt całkowity 290 zł - moje zadowolenie - bezcenne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koszt całkowity 290 zł - moje zadowolenie - bezcenne

Na mój gust większe zadowolenie byłoby gdyś jednak skusił się na regenerację, zostało by Ci w kieszeni 140 zł.

Po takiej regeneracji wycieraczki będą działały prawidłowo i na pewno szybko nie padną. To nie jest bardzo skomplikowane i na upartego mogłeś się sam pobawić.

Mnie to zajęło jakieś 2 godz. Zrobił bym to szybciej ale nie zaznaczyłem sobie położenia mimośrodu i musiałem go kilka razy ustawić.Gdyby nie to to "wyrobiłbym się " w godzinę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie masz rację, ale ja jakoś nie mam zdolności do walki z plastikowymi zapinkami, zapieczonymi śrubami, itp Skoro koszt roboty był 50 zł, a ja (jak zanam siebie) brandzlowałbym się z tym z pół dnia i pewnie by mi się coś ukręciło, pękło czy złamało - to wolę, żeby to zrobił fachowiec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Mi też się zatarły;/ siedziałem wczoraj cały wieczór żeby to naprawić. Naprawa banalna pod warunkiem posiadania minimum narzędzi i imadła. W moim przypadku jeden z 'trzpieni' do którego przykręca się wycieraczki zatarł się w korpusie. Jakieś 3h zajęło mi wyciągnięcie trzpienia z tego korpusu (bo nie miałem imadła), trochę czyszczenia malutkim pilniczkiem, trochę smaru i działa jak nowy.

Edytowane przez ixar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

U mnie sprawa wygląda tak: wyczyściłem trzpienie bo nie dało się ich ruszyć, chodzą już teraz luźno, ale silniczek nie działa.

Podoginałem blaszki i nic. Rozkręciłem puszkę komutatora i okazało się tam sporo rdzy, oczyściłem i dalej nie działa. Po podaniu napięcia na piny 1 oraz 5 słychać tak jakby tykanie a silniczek ani drgnie. Nim rozebrałem komutator i podpiąłem silniczek pod prostownik na pinach 1 oraz 5 to silniczek działał ale bardzo wolno. Czy to koniec z silniczkiem ? czy można go jakoś uratować. Na uzwojeniu nie stwierdziłem okopcenia a co za tym idzie może uzwojenie nie jest jeszcze przegrzane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!