Megane II phI Nie odpala

[sibi26]

Witam, mam problem odpaliłem auto bez problemu od razu łapnął i po 3 sekundach zgasł i już nie chce odpalić, rozrusznik chodzi, akumulator wymienilem tydzien temu na nowy, rozrzad byl robiony 20 tys temu. prawdopodobnie pompa paliwa tylko nie moge jej zlokalizować, u mojego ojca w galaxy była w baku i udało mi sie ja zrobic a tu nie moge se poradzić. Może mnie ktoś poprowadzić gdzie mam jej szukać ? Może być też wina przekaźnika ? wiem mniej wiecej który ( w komorze silnika koło aku), tylko jak sprawdzić czy działa gdy nie ma sie drugiego takiego samego ?

 

Auto Megana II phI silnik 1,9 dci 120 km hatchback 2003 rok

[aniewa]

Najpierw upewnij się czy Twoja meganka posiada pompę elektryczną. Jeżeli w komorze silnika na przewodzie doprowadzającym paliwo do filtra jest tak czarna gumowa gruszka umieszczona przy przegrodzie kabiny to nie masz pompy elektrycznej.

Pompa el. gdy występuje to umieszczona jest w baku. Należy odchylić tylne siedzenie i zdemontować tapicerkę pod nim. Otwór techniczny do inspekcji pompy znajduje się od strony prawych drzwi.

[biziu]

Miałem ostatnio przeboje z pompą paliwa. Tyle że mam benzynę 1.6, ale pompa pewnie jest w tym samym miejscu.

Objawy były takie, że jechałem sobie spokojnie i nagle spadek mocy, wskazówka opadła na zero i zgasł samochód, odpaliłem podjechałem dalej i za kilkaset metrów znowu i tak jeszcze dwa razy, tyle, że odcinki coraz krótsze. Po czwartym razie w ogóle nie odpalił, mimo, że wszystko kręciło, żaden komunikat nie wyskoczył. Odczekałem pół godziny, podjechałem 200 metrów i znowu padł, więc auto na hol i do mechanika. Podpiął pod kompa - nic, przejechał się, wyżyłował - nic. Auto jak nowe. Następnego dnia pojechałem do pracy, ale już nie chciał odpalić z powrotem.

Pompa paliwa znajduje się pod prawym siedzeniem z tyłu. Podnosisz siedzisko, odkręcasz 4 śruby na torxa, podnosisz klapkę i masz dostęp do pompy. U mnie upalił się prawy przewód we wtyczce, ale tak pechowo, że zesmażył pół wtyczki i wypalił dziurę w obudowie pompy aż do środka pompy, przy jeździe wylewało się paliwo. Jeździłem na bombie. Jak się nagrzało, to nie zwierało i pompa nie działała. W domu oczyściłem przewody, dziurę zasilikonowałem, poprawiłem wtyczkę, ładnie zabezpieczyłem, sprawdziłem po dwóch tygodniach czy wszystko ok i jeżdżę do dziś.

Jak się później okazało, znajomi mieli taki sam problem, kolesiowi z roboty też się ten sam przewód upalił, nawet taksówkarz opowiedział mi identyczna historię...

Jak będziesz wymieniał pompę to jedna rada, której udzielił mi mechanik. Wymieniaj pompę jak jest rezerwa w zbiorniku, bo zbiornik jest plastikowy i pod ciężarem paliwa wygina się w dół, co się przenosi na tą wielką nakrętkę, którą jest przekręcona pompa. Jak ją odkręcisz na pełnym baku, gwint się wygnie i już nic nie zrobisz. W serwisie (jak mechanik jeszcze pracował w ASO) wymieniali wtedy cały zbiornik, bo już się do niczego nie nadawał. Nawet na jakiś szkoleniu uczulali ich na ten problem. Tak mi poradził.