Megane III phII Czujniki ciśnienia w oponach

[tomgrandtour]

Dobra cena, w sierpniu u Pietrzaka chcieli 200 za sztukę, nie pytałem o producenta.

W Intercarsie mają VDO.

[lukas_wrocek]

Na fakturze mam numer: "407003743r"

Nie będę reklamował żadnego serwisu, wpiszcie sobie numer w Google i za 120 zł już można kupić.

Tylko przy zakupie trzeba 10 razy pytać czy na pewno pasuje. Dlatego ja kupiłem w ASO aby nie mieć problemów. Tym bardziej, że dali dobrą cenę.

I kolega Firan pomógł, bo dzięki niemu w ASO łatwiej im się tłumaczyło jak ma działać.

Edytowane 11 Września 2015 przez lukas_wrocek

[XanderIII]

Witam.

 

Ja zakupiłem 4 sztuki S180052064Z VDO po 135 zł - nówki w sklepie Wajbex.

Oryginalnie zapakowane z VDO do tego udało mi się wyrwać komplet drugich felg 16" Kaleido do mojej Reni.

Montaż banalnie prosty. W przyszłym tygodniu jadę założyć Zimówki na drugi komplet i chyba z ciekawości wypróbuje jedno koło jak się zachowa czujnik.

Ponoć nie trzeba ich programować w ASO bo samochód sam je rozpozna.

Edytowane 14 Września 2015 przez XanderIII

[tomgrandtour]

Też kupiłem te VDO Continental, cena podobna w IC z rabatem.

Jeszcze tylko opon brakuje, ustawiam się na Alpiny 5 :) .

[lukas_wrocek]

Zgodnie z wcześniejszymi informacjami założyłem dzisiaj koła zimowe.

Czujniki w programowały się po 3 km. Nie było ingerencji w kompa w serwisie, bo nie ma opcji dodania czujników. Wychodzi na to, że nie ma znaczenie nawet ułożenie kół. Wystarczy założyć komplet i pojechać.

Edytowane 12 Października 2015 przez aston76

[Optima]

Prawdopodobnie będzie tak samo jak w Qashqaiu - antena odbiorcza sygnał z czujnika jest osobna w każdym nadkolu, a nie tak jak dotychczas - jedna centralna i trzeba się było bawić, który kolor zaworka gdzie został zamontowany.

Stąd brak konieczności wpisywania czujników do komputera czy brak problemów, które koło gdzie jest zamontowane.

@lukas_wrocek

"Inna sprawa to bardzo duże różnice w odczycie ciśnienia od temperatury, może trzeba będzie pompowanie azotem sprawdzić. Teraz z rana jak jest zimno to potrafi wywalić informacje "sprawdź ciśnienie w kołach". "

Pomiaru dokonujemy na zimnych kołach - potem jak się rozgrzeją to ciśnienie wzrasta - ale wszelkie normy ciśnienia są podawane dla zimnych kół.

[mich64]

W piątek wieczorem wyjechałem ok. 30 km i zostawiłem samochód pod chmurka na ok. 4 godziny. O 22 wsiadam i ruszam - czujnik: sprawdź ciśnienie. Wróciłem do domu, po 30 km opony powinny się rozgrzać a tu nic, ciagle wola sprawdź ciśnienie w oponach. Temperatura była ok. 7 stopni. Dzisiaj rano temp. Ok 5 stopni, wyjechałem z garażu czujniki cisza. Ujechałem 2 km znowu komunikat: sprawdź ciśnienie. Zauważyłem, że wystarczy jedna dziesiąta różnicy i już wyrzuca komunikat. Trochę to denerwujące i bez sensu. Czujnik powinien ostrzegać o znacznym ubytku powietrza.

Wulkanizator też mi powiedział, że jak czujniki zimą będą szaleć to można azotem napompować.

Edytowane 12 Października 2015 przez aston76

[Pawel]

Nic to nie daje.

Pamiętajcie, że w powietrzu jest 78% azotu, a z opony nie wyciąga się powietrza do próżni.

Kiedyś w Motorze był test kół pompowanych azotem i powietrzem, niestety nie doszukali się różnic :)

[aston76]

Wulkanizator też mi powiedział, że jak czujniki zimą będą szaleć to można azotem napompować.

Szkoda kasy. Chemii i fizyki nie da się oszukać. Paweł ma rację, że powietrze składa się prawie w 80% z azotu.

[Pawel]

Jeszcze taka mała uwaga.

Przypomnijcie sobie równanie Clapeyrona.

W przypadku opony, różnica temperatury 50C zmieni ciśnienie o kilkanaście Pa, czyli okolice 4 miejsca po przecinku po przeliczeniu na bary :)

Edytowane 12 Października 2015 przez Pawel

[mich64]

Jednym słowem powietrze i na zimnym dopompować.

[tomgrandtour]

Zgodnie z wcześniejszymi informacjami założyłem dzisiaj koła zimowe.

Czujniki w programowały się po 3 km. Nie było ingerencji w kompa w serwisie, bo nie ma opcji dodania czujników. Wychodzi na to, że nie ma znaczenie nawet ułożenie kół. Wystarczy założyć komplet i pojechać.

No i fajnie, koła czekają w pogotowiu

 

Mich64 musisz trochę dopompować, system musi dostawać te same dane co latem, chyba że nowa kalibracja ale to bez sensu.

[Boski]

Te czujniki mocno mnie wqrzają. Teraz nie zwracam uwagi na to co pokazują.

Latem ciśnienie było wyższe w oponach niż zalecano.

Teraz jest niższe.

Powód?

Samochód nie stoi w garażu, ale pod chmurką na parkingu.

Dopompowałem tydzień temu i komunikat znowu wyskoczył.

Rano zimno, w cieniu stoi i od razu komunikat się pojawia, że trzeba pompować.

Paranoja jakaś, bo się okaże że co tydzień bym musiał koła pompować.

[Pawel]

Właśnie dlatego się ich pozbyłem z Megi II.

IMHO lepszym rozwiązaniem, ale mniej dokładnym, jest kontrola ciśnienia przez czujniki ABSu.

Zdecydowanie mniej wkurzające i o wiele prostsze rozwiązanie, które nie wymaga dodatkowych kosztów.

[Krzychos]

Pawel napisałeś o kontroli przez czujniki ABSu. A co z wizualizacją wskazań ciśnienia mierzonego przez te czujniki? Gdzie i jak jeśli w ogóle to widać. Napisz coś więcej proszę. Kilka dni temu kolega - wyznawca Fordów opowiadał mi, że w Fordzie można ponoć uzyskać efekt kontroli ciśnienia korzystając z sygnału z układu ESP - kompletnie nie potrafił wytłumaczyć jak ale coś tam plótł. Teraz czytam u Ciebie o czujnikach ABS i zaczyna mnie to interesować bo u siebie nie mam a zdecydoewanie nie chcę kupować tych montowanych w felgi bo mam nie najlepsze wspomnienia z MII gdzie to miałem i przy wymianie opon lato/ zima Panowie wentylarze dostawali białej gorączki jak uprzedzałem ich, że mam to w kołach a raz niestety zrąbali jeden przy montażu opony.