Megane II phI Zakup Renault Megane II

[asdero]

Ehh... dalej szukam, w międzyczasie kilka obejrzałem, co kolejny to większe rozczarowanie. Miałem to szczęście, że oglądałem blisko siebie i nie traciłem pieniędzy na dojazdy. Ale zaczynam się zastanawiać co będzie jeśli wybiorę się gdzieś daleko i tam się rozczaruję.

 

Zerknijcie na te auto:

http://moto.gratka.pl/tresc/renault-megane-ii-ii-1-6-16v-sport-17701391.html#f0ff96d50fc2cdfb,1

 

Coś można powiedzieć? Nie wiadomo co jest pod futerałami na fotele, kierownica wydaje mi się wytarta i zasłonięta. Samochód niby kupiony w Polsce a ma naklejke niemiecką...

[p.zyga]

Ma naklejkę niemiecką bo to są okolice Szczecina, jak się chce po niemieckich miastach pojeździć to czasem nie ma wyboru.

[asdero]

Szczecin odpuściłem - facet miał wysłać zdjęcia bez pokrowców na fotelach, nie odezwał się. Jechać 600 km i wrócić bez niczego nie ma sensu.

 

http://otomoto.pl/renault-megane-ii-1-6-16v-110km-134000km-klima-C34930270.html

 

Co o tym sądzicie? Ogłoszenie jest już od dawna.

[extreme666]

Przód niedbale spasowany. AF - niech się może inni wypowiedzą, ale chyba z jedynki. Sprawdź rozmiar kół i porównaj je z zapasem.

Na plus legalne tablice i podejrzewam ubezpieczenie (być może krótkie opłaty).

Sprawdź co to za wersja wyposażenia no i VIN do potwierdzenia przeglądów i przebiegu.

I na ostatek - czy warto pokonać niemal 300 km?

[asdero]

Generalnie - nie warto, ale jakoś w okół Warszawy nic znaleźć nie mogę. Jutro jadę na przejażdzkę do Radomia, zobaczyć auto, które już ocenialiście kilka postów wyżej, ale kolega napisał, ze drogo. Cena trochę zeszła i może uda się zbić do tych 9,5 tys zakładając, że wszystko będzie ok. Zostałaby kasa na naprawy na starcie. Niestety pewnie tam jest haczyk, bo inaczej tak długo by się nie utrzymało niesprzedane. Jeśli ma ktoś jeszcze uwagi przed moją wyprawą to będę bardzo wdzięczny:

 

http://otomoto.pl/renault-megane-ii-salon-pl-klima-opony-zima-lato-C34601455.html

[aston76]

Gościu ma coś do ukrycia po stronie pasażera. Brakuje zdjęć tej strony. I wydaje mi się, że auto posiada 6 poduszek (widać piktogram na szybie czołowej auta) a nie 4 jak napisał w ogłoszeniu (2 przednie, 2 boczne w fotelach przednich, oraz kurtyny w dachu, tych nie opisał).

[asdero]

Te zdjęcia to wersja "odświeżona", w pierwszym ogłoszeniu były inne i tam było zdjęcie tego drugiego boku. Co do poduszek, podpytam.

[extreme666]

Wygląda na przynajmniej dwukrotną naprawę przodu. Pasowanie elementów jest niedokładne a i ciekaw jestem widoku z podniesioną maską. Co do książki serwisowej - albo będą faktury za wykonane czynności albo do ASO na sprawdzenie co rzeczywiście było robione. Trochę od całości odróżnia się kierownica ale skoro sprzedający deklaruje, że auto jest krajowe, więc może specyfikacja wyposażenia będzie. I jeszcze jedno. Radom - z treści wynika, że sprzedający nie jest właścicielem. Więc bardzo ostrożnie z zakupem (ewentualnym).

[Lelupi]

W tej wersji wyposażenia i roczniku kierownica musi być już wymieniona lub obszyta. W oryginale była plastikowa i na 100% już się wytarła.

[kacper69]

Ta skórkowana kierownica nie świadczy że coś było kombinowane , może właściciel zmienił ją dla większego komfortu podczas jazdy, lub ją tylko obszył.

W Radomiu jest kilka firm co to tanio robi.

[asdero]

Byłem i oglądałem, mam zupełnie inne spostrzeżenia na gorąco i na zimno. Po pierwsze - wnętrze jest bardzo zadbane, nie widać tych 10 lat. Podczas jazdy próbnej, wszystko ok, na moje ok wszystko grało ale i tak auto by pojechało do ASO na weryfikację. Z zewnątrz już gorzej - odcień zderzaka rzeczywiście inny, z jednej strony źle spasowany, coś na pewno się działo, ale raczej u poprzedniego właściciela. Ponadto przedni i tylny zderzak są peknięte i to tak solidnie. Na drzwiach z prawej strony (z tyłu) rysa przez całe drzwi (rzekomo świeży nabytek). Badania są do wczoraj, ale właściciel mówi że na własny koszt zrobi nowe. Do tego momentu byłem skłonny auto kupić, chociaż z ceny nic praktycznie nie zszedł.

 

Ale tu mnie coś tknęło i w tym miejscu ukłony dla extreme666, bo to tylko dzięki Tobie. Facet mówił, że jest współwłaścicielem z ojcem, ok. Ale: w karcie jest tylko ojciec. W dowodzie jest ojciec plus adnotacja urzędowa "Współwłaściciel" bez żadnych danych syna. Nic, jedno słowo. Próbuję od niego się dowiedzieć - niewiele rozumie o co pytam, mówił, że umowa była na ojca. Ma ktoś jakieś doświadczenie w temacie? W necie co wygrzebalem, to zgodnei z przepisami pprócz tej adnotacji powinny być dane współwłaściciela, chyba, że jest ich więcej niż 2. Kto tutaj miałby być tym trzecim to już nie wiem - podejrzewałem bank. Ale teraz sprawdziłem na stronie z historią z CEP i wygląda to tak:

 

Zmiana właściciela

Właściciel: osoba fizyczna

Województwo, w którym pojazd zarejestrowano: mazowieckie

11.01.2012

Dodanie współwłaściciela

Współwłaściciel: osoba fizyczna

11.01.2012

Dodanie współwłaściciela

Współwłaściciel: osoba fizyczna

11.01.2012

 

__________________________________________

 

Liczba właścicieli: 1

Liczba współwłaścicieli: 2

 

Czyli na dobrą sprawę mam 3 współwłaścicieli, w Dowodzie jest wpisany jeden + adnotacja, w karcie tylko jeden. Będzie chyba za dużo problemów w urzędzie, no nie?

[Lelupi]

Kiedyś w dowodzie rejestracyjnym wpisywano dane współwłaścicieli.

Obecnie jest tylko adnotacja, współwłaściciel, bez żadnych danych.

Podejrzewam, że auto kupione było na kredyt. Nabywca nie miał zdolności kredytowej i do kredytu "dobrano" kolejną osobę(ojca) i dlatego auto ma trzech współwłaścicieli. A ktoś po drodze coś pokręcił.

Zderzak przód i tył inny odcień to standard a im starsze auto tym mocniej to widać. Spasowanie zderzaka niezbyt dokładne to też standard. Popatrz po ulicach a nawet idź do salonu sprawdź w nowych. Oczywiście nie piszę konkretnie o aucie z ogłoszenia, bo ze zdjęć, kiepskich zdjęć nie odważę się oceniać auta.

Edytowane 14 Grudnia 2014 przez Lelupi

[asdero]

Ojciec jest jako właściciel, pzoostałych 2 współwłaścicieli to osoby fizyczne, więc nie bank. czyli syn i kto? Trochę wróżenie z fusów, bo od syna nic nie mogę wyciągnąć. Muszę mieć ich wszystkich do umowy, nie wiem jednak czy warto tyle się szarpać.

 

i w ASO Radom chcą 400 zł za przegląd <facepalm>

Edytowane 14 Grudnia 2014 przez asdero

[Lelupi]

Czasami warto, a nawet trzeba poświęcić te 400zl.

Jeżeli masz takie wątpliwości, przeczucia, lepiej odpuścić.

[asdero]

Jeśli chodzi o auto to mam naprawdę pozytywne odczucia, facepalm przy 400 zł jest dlatego, że w żadnym ASO do którego dotychczas dzwoniłem nie przekroczyli 300 zł, a tu owszem. Spróbuję jutro zadzwonić do urzędu, może się czegoś dowiem.