Megane II phI Zatykajaca się meganka

[keypull]

Witam ponownie,

 

Mam znów nietypowy problem z moją meganka. Auto w zeszła niedziele po przejechaniu 200 metrów zaczelo tak jakby nie reagować na gaz (silnik chodzil równo, obroty nie skakaly, a auto zaczelo sie zatrzymywac). Przekulalem się w taki ciężki sposób 300 metrów i przegazowalem mocno. Pomoglo i jechal normalnie.

<><><><><><><><><><>><><><><>

Na nastepny dzień znow podobna sytuacja, po przejchaniu 200 metrow to samo, bez szarpania, falujacych obratow itp, ale puszczenie gazu pomoglo i jechal dalej normalnie.

<><><><><><><><><><>><><><><>

Nastepny dzien bez problemow, te same trasy.

<><><><><><><><><><>><><><><>

Myslalem, że może cos z benzyną wiec do tankowałem i zaczelo się chwilowe szarpanie jakby cos z kablami, ale doslownie pare sekund i znow dobrze jechal.

<><><><><><><><><><>><><><><>

Dziś było najgorzej, wracam z pracy i jechać się nie dało. co ok 30 metrow zmienialem bieg z 2 na 3 i z 3 na 2 i w taki sposob na obrotach ok 2 tys przejechałem 4 km. Aż po tych 4 km mocno szarpnelo autem i jechal normalnie. (tak jakby coś było zatkane).

<><><><><><><><><><>><><><><>

<><><><><><><><><><>><><><><>

Byłem u mechanika 3 dni temu, komputer czysty. Sprawdzalem czy cos kuny nie przegryzły, ale nic nie widać. Filtr powietrza wydaje mi się czysty.

Miał ktoś coś podobnego? Wg jak to nazwać?

 

Regulamin pkt.

5.6 - pl-literki

5.9 - Enter Aston76

Edytowane 9 Maja 2015 przez aston76

[pawelosek]

A felgi się nagrzewają? Bo może ci zacisk hamulcowy blokuje :)

[keypull]

Nie nagrzewają. Może to być wina pochłaniacza par benzyny? Może nie mam tam napięcia, bo skręciłem kostki te przewody.

 

Dodano: 12 maj 2015 - 12:20

Pojechalem podpiąć pod komputer 2 razy. Wyskoczył błąd sondy lambda. Skasowali, jechał pieknie. Zgasilem auto, wrocilem po godzinie i znow sie zapalił blad sondy lambda i objawy jak wczesniej.

 

Mechanicy mnie osłabiją, bo nie chce się im szukać przyczyny. 1 nawet nie chciał popatrzeć czy sonda nie jest przegryziona, a drugi sprawdził tylko, że jest podłaczona. Narazie jestem w kropce.

 

Regulamin pkt.

5.6 - pl-literki Aston76

Edytowane 13 Maja 2015 przez aston76

[aston76]

A co dokładnie pokazał komp diagnostyczny i z którą sondą jest kłopot? Ja ze swoją walczyłem 4 miesiące.

[keypull]

Dzis pojechalem do ASO oddalone ode mnie o 30 km. Poszło szybko, diagnoza: nagryziona sonda lambda, ta przednia. Kabla sie nie da naprawić, polecili zamiennik za ok 120 zł (nazwa na M cos "mireli" chyba). Niestety trzeba czekać, więc zaplacilem tylko za podpiecie.

 

Moje pytania brzmią:

1. Kupić sonde i założyć u tych partaczy, co rzekomo sprawdali moją lambde (mogą to spieprzyc?)

2. Jaka sondę wybrać bo zapomnialem nazwy

3. Blad kasować czy znow się sam skasuje?

4. Czym się rózni podlczanie przez ASO od tego co z laptopem mechanicy podlaczaja?

 

 

Regulamin pkt.

5.6 - pl-literki Aston76

Edytowane 14 Maja 2015 przez aston76

[ko-ma]

Zakładałem u siebie (ale w Volvo, choć to auto zbliżone) Magneti-Marelli - i jeździ już dwa lata. Czyli da się wykorzystać zamiennik.

Co do błędu : znowu poprzez analogię (bo z Peugeota) podpowiem: błąd sondy to zazwyczaj skutek, nie przyczyna (zły skład mieszanki).

W moim przypadku, przy bardzo podobnych objawach, winowajcą był uszkodzony czujnik ciśnienia bezwzględnego w kolektorze dolotowym (map-sensor). Dodatkowo, do sprawdzenia, inne objawy: szarpanie przy rozpędzaniu występuje głównie przy nie nagrzanym silniku.

jak sprawdzić? Odczyt parametrów pracy czujnika podczas pracy silnika (live data) : przy przegazowaniu napięcie czujnika powinno się zmieniać i to płynnie.

Drugim podejrzanym jest nastawnik (tzw. silnik krokowy), także przerabiałem, z objawami skokowego przyspieszania.

Edytowane 14 Maja 2015 przez ko-ma

[aston76]

(mogą to spieprzyc?)

Mogą.

 

Jaka sondę wybrać bo zapomnialem nazwy

Najlepiej oryginał. Zamienniki mogą świrować (info z własnego doświadczenia i 4 sond lambda jakie zakładałem do auta).

 

Blad kasować czy znow się sam skasuje?

Jeżeli usterka się nie powtarza się (usterka usunięta), to błąd się sam skasuje się z tablicy licznika, ale będzie zapisany w pamięci komputera.

[keypull]

Nie mam złego składu mieszanki, bo tankuje tylko na 1 stacji i nigdy nie było problemu. (do czasu pogryzienia, inny wątek tutaj).

 

Defekt to duszenie do 1 km po włączeniu silnika. Gdy szarpnie, auto jedźie normalnie (czy zimny czy cieply, zawsze po odpaleniu, lub prawie zawsze).

Ewidentnie jest ta sonda dość nadgryziona, to jest fakt. Kasowanie z komputera 2 razy bledu tej sondy pomagalo dopoki nie zgasilem silnika( auto super jechalo, zgasilem, problem znow powracal i zaswiecala sie kontrolka).

 

Co do sondy, w ASO sami mi powiedzieli, że placic ponad 500 zł za sonde oryginalna się nie opłaca i żebym własnie kupił własnie ta Magneti-Marelli lub Bosh'ke.

Prześpię się z tym do poniedziałku.

 

 

Regulamin pkt.

5.6 - pl-literki Aston76

Edytowane 14 Maja 2015 przez aston76

[ko-ma]

Dławienie się i nagły przyrost osiągów po szarpnięciu, to klasyczy objaw zacinającego się mechanizmu silnika krokowego.

[keypull]

Jeśli to dławienie to to, co ja nazywam niereagowaniem na gaz to tak.

Mechanizm się czyści czy wymienia?

Ile zapłaciłeś za sondę Magneti-Marelli? Bo jej nie mogę znaleźć na allegro.

Edytowane 19 Maja 2015 przez aston76

[ko-ma]

Sonda Magneti-Marelli - zapłaciłem jakieś 120 zł (o ile pamietam).

Co do silnika krokowego - to trzeba wymontować i ocenić.

Ja u siebie nie poruszyłem nawet za pomocą młotka :)

[keypull]

Dzięki za informacje.

Mam pytanie jeszcze takie, ile trwa wymiana tej sondy? Jutro pojadę ją zamówić w serwisie i pewnie dopiero na wtorek będzie możliwa wymiana.

Czy te moje objawy nie mogą wskazywać tylko na sondę? Nic wcześniej się nie działo, dopiero jak kuny wkroczyły.

Edytowane 19 Maja 2015 przez aston76

[ko-ma]

Wymiana sondy, ze sprawdzeniem diagnoskopem, to przy przestudzonym silniku, jakieś 20 minut.

O ile, oczywiście, genialny mechanik nie urwie przewodu, nie ukręci wyjmowanej sondy, albo nie stwierdzi "nie pasuje wtyczka"...

[kimura]

I jak kolego, sonda wymieniona? pomogło?

A poza tym to czy w tym silniku jest "krokowy" od wolnych obrotów?? Ja w swoim 1.6 takowego nie mam, a za wolne obroty odpowiada elektroniczna przepustnica. Zresztą to też by się zgadzało że się zacina lub nie reaguje, ale może to być spowodowane tym że komputer dostaje błędne informacje z czujników.

[keypull]

Sonda wymieniona w serwisie Renault za bagatela 124 zł. Sonda magnetti- marelli oraz robocizna 50 zł, w tym skasowanie błędów. Wszystko chodzi super.

Jestem bardzo zadowolony