Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Orlen vs Shell


F1Fanatic

Rekomendowane odpowiedzi

Jak się do paliwa doda dodatki myjące, antykorozyjne to wiadomo, że liczba cetanowa tego paliwa spadnie. Dlatego po paliwie premium nie należy się spodziewać lepszych osiągów lub mniejszego spalania bo samego paliwa jest tam mniej. Silnik ma być w lepszym stanie - zawory i wtryskiwacze czyste i na dłuższą metę to ma przynieść niższe spalanie poprzez efektywniejsze rozpylanie i spalanie mieszanki. Inna sprawa, że tankując zwykłe paliwo i dodając dodatki we własnym zakresie jest nieporównywalnie taniej.

Edytowane przez Elmariano
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio na próbę dwa razy zalałem na Lotosie "LOTOS Dynamic Diesel" i ze spalaniem zszedłem o 0,6 l na 100 km.

Do tej pory lałem zwykłego ON na Lotosie i w zimie dolewałem środek DIESEL SKYDD i czasem 2T a w lecie samo 2T.

Lotos u mnie, często już w październiku ma przejściowe paliwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym twierdzeniem, że spadek liczby cetanowej to normalka jeśli doleją środki myjące, wstrzymałbym się. Dolewam Eco Power MAX firmy Millers przy każdym tankowaniu, ma środki myjące itd i podwyższa liczbę cetanową o 4(swoją drogą ciekawe czy rzeczywiście). Po uszlachetnianiu oleju napędowego w rafineri(a może na rozlewni :rolleyes: )rozumiem delikatny spadek liczby c , ale 52 w przypadku vpower diesel, który kosztuje majątek??

Pewnie że są inne parametry, ale ten jest najważniejszy dla naszych traktorków, to zdolność samozapłonu, im wyżej tym lepiej.

Ogólnie tyle jest różnych opini na temat uszlachetnienia paliwa do diesla, że łeb się kręci. Mi kiedyś pewien kierowca, który pracował dla Orlenu mówił, że ich uszlachetnianie to nic innego jak walnąć 2 wiadra na cysternę ulepszaczy. Te co kupujemy w sklepie.

Natomiast o paliwie Schella słyszałem tyle wspaniałych opowieści, że to chyba paliwo do rakiet. Niby ma mieć unikalny skład i jakiś olej z syntezy kauczuka robiony tylko przez 2 rafinerie na świecie, oczywiście importowany z zachodu itd. Bądź tu mądry. Jak jest naprawdę nigdy chyba się nie dowiemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Parametry Lotos. Stacja Lotos w Wałbrzychu na Wrocławiskiej, propsy dla bardzo miłego kierownika, który nawet chciał mi to wszystko kserować.

Jak można zauważyć zwykły ON i Dynamic są niemal identyczne, jak kierownik stwierdził tylko w ziemie jest nieco więcej różnic. Z wszystkich stacji, które sprawdzałem zwykły ON tu ma najlepsze parametry-np wysoka liczba cetanowa, warto sprawdzić jak to wygląda w zimie dla obu paliw-, a tak naprawdę to jakość zwykłego paliwa, bazowego produktu paliwa, a nie z dodatkami sprawia czy mamy do czynienia z dobrym produktem. Dużo dobrego słyszałem o Lotosie i zacznę już tylko u nich taknować. Nie ma co jednak przepłacać na Dynamic...może w zimie??

 

Lotos Dynamic

thumb_hosting_zdjec_1439915481__img_0843.jpg

 

Lotos ON

thumb_hosting_zdjec_1439915493__img_0842_2.jpg

  • +1 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zimie Dynamic to paliwo arktyczne IZ40.

Aczkolwiek poniżej jakichś tam temperatur zwykłe też już jest IZ40.

Letnie i przejściowe Dynamic, to zwykłe plus jakieś dodatki, które równie dobrze można samemu dolać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

sorki za małą zmianę tematu ale o SCHELLu chciałem się właśnie wypowiedzieć : tankuję na na Schell od 5 lat ale Benzynę (jedna i ta sama stacja we Wrocławiu i ten sam dystrybutor), zawsze Schell V-Pover Nitro +. Zawsze było wszystko OK. Przed wyjazdem na wakacje w lipcu zatankowałem jak zwykle i w trasę. Auto ewidentnie osłabło i jechało jak bym jeszcze przyczepę ciągnął. Po trasie kilka razy wyświetlił mi się komunikat "skontroluj układ wtrysku paliwa". Spanikowałem trochę, ale ponieważ nic się nie działo to zajechałem spokojnie, dolewając po trasie trochę do baku na innej stacji Schela tego samego paliwa. I znowu to samo.

Po powrocie przeszedłem na Orlen Verva i był spokój. Aż do dzisiaj. Coś mnie podkusiło aby znowu V-Povera zalać i po paru kilometrach wyskakuje komunikat "skontr. ukł. wtr. paliwa". Zanim jednak się wyświetlił, chciałem zdecydowanie przyspieszyć i poczułem, że auto jakby zmuliło i po chwili wywaliło komunikat :unsure: O co chodzi ?? Przecież lepsze paliwo nie powinno zaszkodzić, szczególnie że cały czas jeździłem na takim i nic się nie działo?

Edytowane przez aston76
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sorki za małą zmianę tematu ale o SCHELLu chciałem się właśnie wypowiedzieć : tankuję na na Schell od 5 lat ale Benzynę ( jedna i ta sama stacja we Wrocławiu i ten sam dystrybutor ), zawsze Schell V-Pover Nitro + . Zawsze było wszystko OK. Przed wyjazdem na wakacje w lipcu zatankowałem jak zwykle i w trasę. Auto ewidentnie osłabło i jechało jak bym jeszcze przyczepę ciągnął . Po trasie kilka razy wyświetlił mi się komunikat " skontroluj układ wtrysku paliwa" . Spanikowałem trochę , ale ponieważ nic się nie działo to zajechałem spokojnie , dolewając po trasie trochę do baku na innej stacji Schela tego samego paliwa. I znowu to samo.

Po powrocie przeszedłem na Orlen Verva i był spokój. Aż do dzisiaj. Coś mnie podkusiło aby znowu V-Povera zalać i po paru kilometrach wyskakuje komunikat " skontr. ukł. wtr. paliwa". Zanim jednak się wyświetlił , chciałem zdecydowanie przyspieszyć i poczułem , że auto jakby zmuliło i po chwili wywaliło komunikat :unsure: O co chodzi ?? Przecież lepsze paliwo nie powinno zaszkodzić , szczególnie że cały czas jeździłem na takim i nic się nie działo ?

Miałem kiedyś peugeota 206 1.4 zwykły osmiozaworowy silnik. Zawsze tankowałem na shellu zwykła 95, ale raz coś mnie podkusiło i nalałem prawie na pusty zbiornik vpower. Zapłaciłem, wsiadłem, uruchomiłem silnik i ...... auto zaczęło przerywać, pracować nierówno, ledwo jechał, nie miał mocy. Co ciekawe po kilku odpaleniach problem zniknął, samochód jeździł tak sobie, ale więcej takiego eksperymentu nie zrobiłem. Lałem 95 i wszystko było ok. W moim przypadku można to jednak tłumaczyć nagłą zmianą rodzaju paliwa.

Edytowane przez aston76
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypomniełeś mi jak z 10 lat temu miałem Poldka z 1.4 Rovera, znajomy mi polecił V Powera żeby przepalić wtryski, pamiętam że ze stacji to ledwo się zakulałem do domu, mechanik rzucił hasło gdzie pan kupujesz ten rozpuszczalnik ?.

Od tego czasu nie ponawiałem już próby Vpałera :mrgreen:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega długi czas pracował na stacjach benzynowych i zawsze mi powtarzał, żeby brać to co najlepiej schodzi.

Czyli zwykłą 95, 98, ON, a nie żadne super hiper premium z dodatkami.

Wytłumaczenie tego było bardzo proste, te paliwa najszybciej i najczęściej schodzą.

W przypadku zwykłego ON tam gdzie pracował mieli dostawę co najmniej raz w tygodniu, ON premium był dostarczany czasem nawet raz na 2 miesiące.

Efekt był taki, że zwykły ON mieli w listopadzie w wersji zimowej, a ON Premium był przejściowy z dolanym depresatorem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!