Megane II phI Przerwa w obwodzie Czujnika poziomu oleju /schemat

[Tyszor]

Czołem.

Ze względu na to, że mam błąd DF016 "Obwód czujnika poziomu oleju" CC.0 : Zwarcie z masą. CO : Obwód przerwany. zamierzam przemierzyć przewody od w/w czujnika. Aktualnie nie mam na kompie dialogysa i tu prośba jakby ktoś mi wrzucił rysunek z umiejscowieniem tego czujnika oraz schemat elektryczny z najbliższym złączem i rysunek z lokalizacją złącza -szukałem w dziale download ale nie ma :-( Czy sam czujnik działa na zasadzie zmiennej rezystancji czy jakoś inaczej?

Z góry dziękuję.

 

Zauważyłem również, że nie wyświetla mi się napis "OIL LEVEL OK" a kiedyś się wyświetlał. Jestem właśnie przed wymianą oleju więc wyświetla mi się tylko "Change oil soon"

 

I jeszcze jedno: inspękcję "Change oil soon" kasuje się tym przyciskiem od sterowania komputerem na prawej manetce czy resetem na liczniku jak w tym filmiku :

[aniewa]

Czujnik umieszczony jest za silnikiem, na rysunku w pliku PDF numer 243.

Przewody od czujnika idą do modułu z bezpiecznikami pod maską do złącza PEM (pin 10 i 11) i dalej ze złącza PEH (pin 4 i 5) do wyświetlacza do złącza 15 pinowego piny 11 i 13. W module pod maską piny 10 i 11 złącza PEM są połączone drukiem z pinami 4 i 5 złącza PEM. W praktyce powinno być bezpośrednie przejście ze złącza w czujniku do pinów 11 i 13 w wyświetlaczu.

Inspekcję kasujesz po wcześniejszym ustawieniu na wyświetlaczu komunikatu o wymianie przyciskiem do zerowania kilometrów.

S28.PDF

Edytowane 27 Sierpnia 2015 przez aniewa

[Tyszor]

Wow, dzięki za super odpowiedź.

Jeśli jeszcze ktoś wie coś o zasadzie działania tego czujnika, i czy może to być przyczyna braku komunikatu "Oil Level ok" to dajcie znać (ja uważam, że skoro nie ma sygnału/pomiaru to i komunikatu nie ma).

Na razie skasowałem inspekcję, ale nic to nie zmieniło (zresztą nie spodziewałem się niczego innego).

Pozdrowionka

[aniewa]

Prawdopodobnie masz przerwę w obwodzie bo komunikat "Oil Level ok" nie ukazuje się. Podobnie dzieje się gdy zdejmie się wtykę z czujnika. Przy wadliwym działaniu czujnika może wołać o dolewkę oleju lub pokazywać niewłaściwy poziom.

Możesz zmierzyć oporność tego czujnika, powinna wynosić ok. 10 Ω.

[Tyszor]

Ok, to mam jakiś trop. Umówię się na kanał na sobotę i to pomierzę. Powiedz mi jeszcze tylko czy jak piszesz o wyświetlaczu to masz na myśli wen wyświetlacz, na którym powinien wyświetlać się komunikat "Oil level ok"?

Edytowane 27 Sierpnia 2015 przez Tyszor

[aniewa]

Tak, chodzi o licznik.

[Tyszor]

Czołem.

Problem rozwiązany. Okazało się, że wtyczka nie była wpięta w czujnik. Profilaktycznie przedzwoniłem przewody i były oczywiście ok. Zaraz po uruchomieniu silnika z wpiętą wtyczką ukazał się komunikat "Oil level ok" ale zaraz przeszedł w "Oil level top up" czy jakoś tak co oznaczał, że jest mało oleju. Na bagnecie było w połowie między minimum i maximum. Po dolaniu ok. 0,5l problem został rozwiązany definitywnie.

Bardzo dziękuję koledze Aniewa za pomoc a właściwie rozwiązanie problemu

Pozdrowionka

[delete93]

Witam, mam problem z czujnikiem poziomu oleju. Komunikat przestał nagle się pojawiać że Oil level ok. Chciałem wyjąć kabel z wtyczka która idzie do czujnika lecz nie mogę go wyciągnąć bo przeszkadza rozrusznik. Proszę o info gdzie szukać wiązki bo ciężki dostęp jest i od dołu i od gory

[Rbt86]

Odgrzewam kotleta... Będzie trochę przydługawo.

Może ktoś ma jakiś pomysł, wraca mi błąd DF016 - czyli przerwa w obwodzie czujnika poziomu oleju, niby nic się nie dzieje no ale, coś nie daje mi spokoju. 

Po kolei, kiedyś w jakimś wątku po zakupie auta, pisałem że mam problem bo auto mi czasami zdycha po odpaleniu (średnio raz w tygodniu), miałem notorycznie błąd DF016, błąd multiplexu i błąd niezgodności alternatora. Na problem z odpalaniem wymieniłem czujnik na wale korbowym, pomogło, średnio auto zdycha raz na miesiąc, czasem rzadziej i tak od ponad 1,5 roku, z racji innych problemów życiowych resztę tematów olałem w myśl 'jak na razie pali i jedzie', z tym że zasadziłem się w krzakach i obserwuje. 

No i tak sobie podpinam czasem to moje maxiecu, ogólnie jest czysto, ale nie do końca, po wymianie czujnika wału korbowego znacznie się polepszyło, po pewnym czasie zniknęły dwa błędy (tak same od siebie, a nic nie grzebałem w instalacji), a DF016 pozostał!

Ktoś pomyśli "na pewno przerwa w obwodzie, sprawdzić, znaleźć, złączyć i będzie git", nic bardziej mylnego, bo błąd się pojawia 'czasami' i to jest kluczowe. Kminiłem na ten temat długo, w końcu stwierdziłem że sprawdzę jedną rzecz, mianowicie aktualnie błąd wyskakuje mi w 'moduł zestawu wskaźników' czyli pod licznikiem, myślę sobie może jest problem pomiędzy UPC a licznikiem, więc odpiąłem czujnik poziomu oleju, wyskakuje ten sam błąd, czyli UPC nie rozróżnia strony gdzie jest problem.

I co w tym wszystkim jest dziwne? Zauważyłem że błąd DF016 - ZAWSZE się pojawia po tym jak mi auto zdechnie przy odpaleniu... Why!?

Czy błąd się pojawia przez to że auto zdechło, czy zdechło przez to że się pojawia błąd?

I jest to empirycznie potwierdzone, bo raz podpiąłem maxiecu wieczorem (brak błędu), rano zdechł, a po powrocie z roboty błąd już był, pfff...

A auto zdycha na 3 sposoby: 

90% to tak jakby odpalił, zakręcił raz wałem i koniec, 

8% kręci rozrusznikiem i nic, tak jakby nie było iskry

2% (raz się to zdarzyło), odpalił, ale miał obroty 450-500, jakby palił na dwa gary, cała buda się trzęsła, chwilę poczekałem, ale się nie ogarnął, więc po jakichś 20-30 sekundach stwierdziłem że wyłączę, spróbowałem jeszcze raz i poszło od strzała...

Nie wiem..., moja stara astra 1.7 dti z przebiegiem > 350 k (oficjalnym) mi takich klocków nie odstawiała, a to że kopciła to inna sprawa

Ma ktoś jakiś pomysł?, bo czuję że petarda dopiero przedemną, a chcę gdzieś dalej wybyć w tym roku...

 

Edytowane 2 Maja przez Rbt86

[aniewa]

Zazwyczaj przyczyną błędu jest sam licznik. Ten błąd nie powinien mieć wpływu na odpalanie itp.

[Rbt86]

A to że UPC (na to wychodzi że) mam z DCI, może mieć znaczenie?

[aniewa]

UPC jest tylko pośrednikiem z przekazania sygnału z czujnika, sygnał wchodzi do UPC i specjalnym mostkiem wychodzi dalej do licznika.

 

[Rbt86]

Ok, to rozwiewa wiele wątpliwości, ale fakt którego nie ujawniłem, wydaje mi się że UPC jest zmienione bo było zalane, całe podszybie po zakupie było opadnięte a siła grawitacji jest nieubłagalna, wzmocniłem podporami zaraz po zakupie i teraz jest ok. Może gdzieś tam się po prostu traci styk jak zastrzęsie za bardzo!? 

Edytowane 2 Maja przez Rbt86

[szwagier24a]

Z reguły wtyczka czujnika poziomu oleju jest zalana olejem - wyciek z pod pokrywy odmy.

Może być uszkodzony sam czujnik np. podczas wymiany uszczelki miski olejowej - mi złamał czujnik mechanik jak wymieniał.

Chciałem zaadoptować z laguny 1.8 16V, ale ma inną długość - nie bez powodu jest kolorowy pierścień na czujniku - łatwo pomylić pomarańczowy z czerwonym.

Auto ma ewidentnie problemy z okablowaniem - skoro woda z podszybia płynęła po kablach to mogą być zniszczone - błąd niezgodności alternatora jest tego najlepszym przykładem - za nim wymienisz regulator wymień jego wiązkę - to dwa przewody. Niestety wiązki są niemieckie.

Niestety w tym aucie zastosowano słabej jakości izolację, która jest porowata i woda potrafi doprowadzić do "zgnicia" przewodu - klątwa pomarańczowego przewodu z wiązki pomiędzy pasem przednim a akumulatorem - sam tak miałem - silnik gaśnie, nie odpala -wystarczyło poruszyć wiązką i auto ponownie odpala (brak błędu).

[Rbt86]

Wtyczka jest ok, sucha. Pod pokrywą sucho, w zeszłym roku to robiłem.

Gdzieś czytałem że nawet zwarcie na wtyczce od wentylatora chłodnicy może powodować problemy z odpaleniem. 

Z tą izolacją to nie wiedziałem.

Jak na razie dalej obserwuje żeby niepotrzebnie sobie roboty nie robić. 

Przyjrzę się tej wiązce od pasu przedniego. Thx

 

Mały update, z racji pogody jaka jest (nagłe ulewy) zauważyłem kolejna zbieżność. Po fest ulewie, znowu nie odpaliło za pierwszym razem. Dźwigam maskę i widzę ze woda mi się przelała w jednym miejscu przez uszczelkę, jak na zrzucie ekranu (widać było ślad po cieknącej wodzie - na niebiesko) po tylnej ścianie obudowy upc. Czy pomiędzy upc a tą przelotką do kabiny jest jeszcze jakieś złącze lub jakieś wrażliwe miejsce? które może gnić lub coś innego? bo nie mogę nic znaleźć. Jutro to może będę rozbierał, to wolę wiedzieć na co zwrócić uwagę.

Co ciekawe byłem w tatrach, z niedzieli na poniedziałek w nocy było niezłe oberwanie chmury, ale auto stało dziobem pod górę, rano idę pełny obaw, ale problemu nie było. 

Edytowane 3 Lipca przez Rbt86