Megane III phI Samowzbudzanie napięcia.

[Krzychos]

Witajcie,

od 3 lat jestem Mega zadowolonym posiadaczem MIII.

W tym roku już 3 razy (tyle przypadków zauważyłem) dzieje się coś dziwnego z zasilaniem elektrycznym auta. Konkretnie chodzi mi o to, że po kilku/ kilkunastu minutach bezczynności po wyłączeniu zapłonu w sytuacji gdy siedzimy wewnątrz i np słuchamy radia albo gdy zostawimy dłużej otwarte drzwi np po sprzątaniu to komputer odcina zasilanie elektryczne i radio się wyłącza podobnie jak pozostałe lampki i odbiorniki w pojeździe. Stan taki ma miejsce również (wtedy znacznie szybciej) gdy zamkniemy po unieruchomieniu samochód.

Moje pytanie jest takie: co się mogło zrypać bo te 3 opisane w drugim zdaniu sytuacje wyglądały tak, że po otwarciu garażu i jedynie zbliżeniu się do samochodu zauważyłem przez szybę jak wyświetlacz radia "obudził się" na chwilę podobnie kontrolka w przycisku awaryjnych po czym zgasło wszystko. Naturalnie samochód bez problemu udało się i otworzyć i uruchomić ale obawiam się czy nie zdarzają mu się częściej takie "pobudki" bo myślę, że jest to niezdrowe i dla aku i dla instalacji. Dodam tylko bo może ma to znaczenie, że mam kartę HF.

Proszę dajcie znać, może ktoś z Was spotkał się z podobnymi objawami.

[Pawel]

Odcinanie napięcia jest jak najbardziej normalne.

[mrarek]

i to po 10 minutach.

było to już w SCII, pewnie w MII również

[sebastian_wifi]

Nawet w instrukcji pojazdu jest ta funkcja opisana :)

[rzadki]

A gdy kolega będzie słuchał radia i mu ono zgaśnie i je ponownie zapali i wydarzy się to 3-4 razy, to następnie zostanie wyświetlony komunikat: "Uruchom silnik, akumulator rozładowany". Po odpaleniu silnika wyświetli się komunikat: "ładowanie akumulatora". Osobiście uwarzam, że strasznie przydatna rzecz, jeśli myślimy o ochronie akumulatora. Są też wady, za dużo muzyki się nie posłucha :)

[sebastian_wifi]

@rzadki może masz coś z akumulatorem? Bo już kilka razy tak miałem że czekałem na kogoś bardzo długo w samochodzie i radio się wyłączało samo, a ja ponownie włączałem kilkukrotnie ale nigdy nie miałem komunikatu o słabym akumulatorze. Jedyne co zauważyłem, to że po naprawdę bardzo długim czasie (nie jestem w stanie precyzyjnie określić po jak długim) gaśnie wszystko w samochodzie i nawet nie da się już włączyć radia. Pomaga wtedy jedynie ponowne uruchomienie i zgaszenie auta lub zamknięcie i otworzenie auta z pilota.

[martello]

Nie chcę być czepliwy, ale przeczytajcie dokładnie to co napisał kolega Krzychos. Bo wasze odpowiedzi mają się nijak do tego co on podaje za swój problem. Przecież wyraźnie pisze: "Moje pytanie jest takie: co się mogło zrypać... po otwarciu garażu i jedynie zbliżeniu się do samochodu zauważyłem przez szybę jak wyświetlacz radia "obudził się" na chwilę podobnie kontrolka w przycisku awaryjnych po czym zgasło wszystko...obawiam się czy nie zdarzają mu się częściej takie "pobudki" ".

To tak dla porządku

[mrarek]

Nie chcę być czepliwy, ale przeczytaj dokładnie co wcześniej napisał: (...)Konkretnie chodzi mi o to, że po kilku/ kilkunastu minutach bezczynności po wyłączeniu zapłonu w sytuacji gdy siedzimy wewnątrz i np słuchamy radia albo gdy zostawimy dłużej otwarte drzwi np po sprzątaniu to komputer odcina zasilanie elektryczne i radio się wyłącza podobnie jak pozostałe lampki i odbiorniki w pojeździe. Stan taki ma miejsce również (wtedy znacznie szybciej) gdy zamkniemy po unieruchomieniu samochód.(...)

To tak dla porządku

Edytowane 11 Grudnia 2015 przez mrarek

[Krzychos]

dzięki martello bo jako jedyny zrozumiałeś, że nie chodzi mi o to co się dzieje, że zasilanie jest automatycznie odłączane - bo z tym nie dyskutuję tylko co ewentualnie dzieje się, że jak już jest odłączone (opisałem dwie sytuacje: zamknięty samochód i samochód np po sprzątaniu pozostawiony na dłużej z otwartymi drzwiami by się wywietrzył i wysechł w środku) to zdarza mu się wzbudzić bez ingerencji z zewnątrz czyli w pierwszym przypadku bez otwarcia drzwi a w drugim (suszenie) bez np wciśnięcia start/stop czy domknięcia drzwi, które odpala zasilanie (lampki w podsufitce i dole drzwi zapalają się). Może po tych dodatkowych wyjaśnieniach ktoś skojarzy o co kaman.

 

Przepraszam jeśli kogoś z Was obraziłem pisząc, że nie zrozumieliście o co mi chodzi.

No chyba, że zwyczajnie nikt się z podobnymi objawami nie spotkał i nikt nie wie a zatem nie napisze i nie wyjaśni.

Edytowane 13 Grudnia 2015 przez Krzychos

[aston76]

A auto ma HF?

[Krzychos]

Tak mam HF. Tylko też próbowałem to powiązać ze sobą ale np to podchodzenie do otwartego po myciu i sprzątaniu było bez karty przy sobie. Leżała razem z portfelem poza zasięgiem.