Megane II phII Klimatronic w zimie

[franc95]

Witam.Proszę o odpowiedz czy klimatronic w Renault Megane 2 ph2 powinien działać zimą(czyli załączyć sprężarkę).Chodzi mi o to czy jest jakiś konkretny przedział temperatury w której nie ma możliwości załączenia klimy i w AUTO i w MANUALU bo i tak nie zaskoczy.Na forum różnie pisze;jedni piszą że jest to już od+6st.,inni 0st. a jeszcze inni że to;od -6st.Pytam bo w tej chwili na dworze temperatura waha się w przedziale od.+5st.w dzień do.-5st.w nocy.i nie mogę załączyć klimy-nie działa ani w ręcznym ani w auto.Czy to normalne ,czy jest coś nie tak z klimą.Dodam ,że gaz jest i układ jest szczelny.

[mrarek]

W moim SCIII też nie działa w okolicach +3* i poniżej.

Podobnie było w SCII.

Edytowane 27 Listopada 2016 przez mrarek

[P_r_z_e_m_o]

Zawsze się zastanawiam jak ktoś pisze - "nie działa mi AC w niskich czy ujemnych temperaturach".

Delikwentowi chodzi o to że nie włącza mu się sprężarka? Czy o to, że nie utrzymuje mu temperatury w kabinie?

W pierwszym przypadku odpowiedź jest prosta. Po co ma się włączać sprężarka, skoro na zewnątrz temperatura jest dużo niższa niż we wnętrzu? Nie ma potrzeby schładzania powietrza wpadającego do kabiny, a wręcz przeciwnie trzeba je sporo ogrzać.

W drugim, problemem nie jest sprężarka tylko układ, który powinien utrzymywać stałą, zadaną temperaturę. W zależności od komplikacji elektroniki sterującej temp. wnętrza przyczyn może być parę i tu przyda się CLIP.

 

PS

Nie cierpię trybu AC, a szczególnie tego, że dmucha powietrzem wtedy kiedy sterownik uzna za stosowne. Zwykle ustawiam sobie żądaną temperaturę i ustawiam nawiew tak aby mi to odpowiadało.

[mrarek]

P_r_z_e_m_o - sprężarka powinna się włączać nie po to by oziębić, ale osuszyć powietrze ;)

[P_r_z_e_m_o]

Tyle, że ona się włączy jedynie w przypadku włączenia "odszrania", a potem powinna się wyłączyć i nie pracuje jak silnik osiągnie nominalną temp. pracy.

Tak przynajmniej działa w Vetrze C, Saabie 9-3, Seacie Toledo, Renault Modusie Fordach, VW Passcie CC.

We wszystkich w/w autach działa tak jak jest wciśnięta opcja AC Auto przy zapłonie lub "wymuszeniu" nawiewu na przednią szybę.

Ze względu na hałas jaki powoduje dmuchawa w tym trybie zwykle wyłączam go po całkowitym odszronieniu, a w zasadzie nagrzaniu szybu do temp. przy której szyba nie pokrywa się mgiełką skroplonej pary wodnej.

[Lelupi]

Pozwolisz, że się z Twoją opinią nie zgodzę.

Jedną z zalet klimatyzacji a zarazem jedną z jej podstawowych funkcji jest możliwość osuszania powietrza w niskich temperaturach, w pobliżu zera stopni w przypadku bardzo dużej wilgotności powietrza. Świadomy właściciel będzie to wykorzystywał podczas eksploatacji auta. W trybie załączenia klimatyzacji, czy to "ręcznym" czy w trybie "auto" sprężarka powinna pracować, aż do spadku temperatury otoczenia do temperatury granicznej, mimo że układ musi schłodzone powietrze następnie ogrzać.

W różnych autach, przy sprawnej i prawidłowo nabitej klimatyzacji, graniczna minimalna temperatura pracy sprężarki waha się w w pobliżu zera stopni.

[P_r_z_e_m_o]

Ależ ja nie twierdzę, że sprężarka pracuje nawet w ujemnych temperaturach. Po co miała by pracować?

Możliwe jest jednak i prawdopodobnie tak się dzieje, że jednak ta sprężarka się włączy w przypadku gdy silnik jest całkowicie zimny, a szyby są oszronione od wewnątrz.

Choć uważam, że to jest kwestia temperatury zewnętrznej, przy dużych mrozach rzeczywiście się nie będzie włączać.

Po za tym przypadkiem sprężarka się nie włączy. Nie ma potrzeby schładzania powietrza wpadającego do kabiny.

Jednocześnie chciałbym zauważyć, że ilość wody (wilgoci)w powietrzu spada wraz ze spadkiem temperatury.

Ilość wilgoci(wody) w powietrzu w temp. 0°C jest ok. 3x mniejsza niż w temp. 20°C.

Wymuszenie strumienia powietrza, o znacznie mniejszej zawartości wilgoci bardzo szybko odparuje szyby we wnętrzu kabiny.

W przypadku gdy temp. szyby przekroczy tzw. punkt rosy nie ma problemu zaparowania szyb.

No chyba, że strumień powietrza "pobiera" tą wilgoć. Jest to jedynie możliwe gdy filtr p-pyłkowy jest stary i zawilgocony lub nie ma odpływu skroplin z układu wentylacji.

[Nel]

To do jakiej temperatury włącza się sprężarka (w danym aucie)zależy tylko i wyłącznie od czujnika ciśnienia czynnika . Sprawdźcie sobie na Clipie , jakie ciśnienie pokazuje komputer przy niskich temperaturach , poniżej 2 barów. Więc sprężarka się nie włącza ani w trybie "Auto" , ani po włączeniu odszraniacza. Osuszanie powietrza następuje tylko wtedy , gdy sprężarka pracuje.

[Lelupi]

Dokładnie tak. A wpływ na ciśnienie w układzie ma między innymi temperatura otoczenia i ten parametr jest oczywisty dla użytkownika auta.

[P_r_z_e_m_o]

Dopowiem do powyższego.

W jednym aucie sprężarka nie włączy się już przy +5°C, w drugim przy -5°C i nie ma w tym nic nadzwyczajnego. Po prostu, w każdym aucie ciut inaczej działa czujnik ciśnienia i jest inna ilość czynnika w układzie.

Po za tym w okresie jesień-zima-wiosna, przy temp. oscylujących w granicach 0°C, do u trzymania stałej temp. kabiny nie ma potrzeby włączania sprężarki. Jeżeli jest z tym problem to na pewno nie jest on spowodowany tym że sprężarka się nie włącza.

[mrarek]

...

Choć uważam, że to jest kwestia temperatury zewnętrznej, przy dużych mrozach rzeczywiście się nie będzie włączać.

Po za tym przypadkiem sprężarka się nie włączy. Nie ma potrzeby schładzania powietrza wpadającego do kabiny...

Pisałem kiedyś tu na forum, że po długiej trasie, przy temperaturze na zewnątrz w okolicach -5*C sprężarka się załączyła (było słychać i czuć). Potwierdził taki fakt inny user.

[franc95]

Witam ponownie.

Dodam do mojego pytania odnośnie załączania się klimy w niskich temperaturach fakt ,że sprężarka w mojej Megi nie załącza się nawet w funkcji "odszraniania szyb",wentylator chłodnicy też stoi,kontrolki na panelu sterowania zapalają się, AC też świeci na wyświetlaczu-i nie słychać charakterystycznego "cyk"załączającej się sprężarki.

Gaz jest,bezpieczniki sprawdzone,czujnik ciśnienia sprawny,sprężarka podłączona na krótko do akumulatora działa.

Klimę naprawiałem u fachowców już 2 razy-i w jednym i w drugim przypadku stwierdzili, że były ugnite jakieś kable od instalacji klimy.

Po pierwszej naprawie działała 3 miesiące,po drugiej 3 tygodnie.

Teraz znowu padła.

Zanim do nich zadzwonię i oddam auto do poprawki chciałem się upewnić za pośrednictwem tego forum czy klima w Renówce załącza się w niskich temperaturach czy nie.

Może z nią jest wszystko dobrze,a ja niepotrzebnie panikuję-po prostu jest za zimno żeby się uruchomiła.

Dzięki za odpowiedzi.

Edytowane 29 Listopada 2016 przez Prezes

[aniewa]

Dzisiaj sprawdzałem w swoim samochodzie. -3 stopnie i sprężarka nie poszła ale to ma związek z tym, że minęły trzy lata jak była dobijana więc i ciśnienie tam nie jest za wysokie. W temperaturze około 0 +1 stopień na pewno działała. U Ciebie jak nie włącza się wentylator to świadczy o tym, że ciśnienie jest już za małe by uruchomić sprężarkę. Możesz podłączyć clipa i odczytać faktyczne ciśnienie, jak jest niższe niż 2 bary (tu mogę się mylić, być może powinno być 2,7 bara) to sprężarka nie załączy się.

[Nel]

Napisał przecież wyraźnie ,że jeżeli ciśnienie jest zbyt niskie (spowodowane niską temperaturą) ,to sprężarka się nie uruchamia w żadnym trybie "Odszranianie " też .Tylko sprawdzenie Clipem , jakie jest ciśnienie w układzie , odpowie Ci na pytanie czy układ jest sprawny.

[P_r_z_e_m_o]

Postaw auto do ogrzewanego garażu na kilka godzin. Temp. powinna być wyższa niż 10°C.

Wtedy sprawdź czy wszystko działa.

Drugie wyjście to jak pisze Nel - CLIP.