Megane II phII Stacza się na biegu

[teslabox]

Witam wszystkich!

 

Otóż po kilku dniach od zakupu mojej Megane okazało się, że na pochyleniu ok. 15-20 %, przy zgaszonym silniku i przy zapietym 1-szym biegu, auto się stacza (!) - tak kroczek po kroczku (po 5 - 10 cm) kilka razy - aż się przestraszyłem. Kompletne sprzęgło wraz z kołem dwumasowym zmieniane 15 tys. km temu, rozrząd wraz z uszczelniaczem także. Co się dzieje?

Przegląd w ASO przeszedł bez żadnych uwag.

Będę bardzo wdzięczny za pomoc!

Pozdrawiam,

Kuba

Edytowane 14 Lutego 2017 przez aston76

[Andrzej-2010]

Zostawiaj na wstecznym

[aston76]

Otóż po kilku dniach od zakupu mojej Megane okazało się, że na pochyleniu ok. 15-20 %, przy zgaszonym silniku i przy zapietym 1-szym biegu, auto się stacza (!)

Na takiej pochyłości to musi się stoczyć. Siłą grawitacji plus masa auta, pokonuje siłę sprężania silnika, który utrzymuje auto na płaskim. Proponuję auto ustawić na lekko skręconych kołach do krawężnika oraz zaciągniętym ręcznym.

[droopy]

ustawić na lekko skręconych kołach

Na forum dużo informacji o tym, że zostawianie Meganki na skręconych kołach przyczynia się do uszkodzenia tej blokady kierownicy. Jeśli to prawda to nie wiem czy to dobry pomysł ;)

[aston76]

Przecież napisałem wyraźnie:

 

auto ustawić na lekko skręconych kołach do krawężnika

A nie na maksa skręconych.

[teslabox]

Na takiej pochyłości to musi się stoczyć. Siłą grawitacji plus masa auta, pokonuje siłę sprężania silnika, który utrzymuje auto na płaskim. Proponuję auto ustawić na lekko skręconych kołach do krawężnika oraz zaciągniętym ręcznym.

Dlaczego auto musi się stoczyć? Przecież toczenie się auta hamowane jest treale przez mechanizm skrzyni biegów, dalej przez sprzęgło i silnik, w którym znajdują się cylindry + tłoki (szczelne). I ciśnienie w cylindrach uniemożliwia wykonywanie ruchów.

Miałem wcześniej dwa auta (benzyna i diesel), a także jeździłem wieloma innymi i nie staczały się. Więc o co chodzi?

[mireczek01]

Może o to chodzi, że masz tak słabe ciśnienie sprężania w cylindrach, że nie trzyma samochodu na górce nawet na "jedynce" czy wstecznym. Jesteś pewny przebiegu samochodu?

[aston76]

i silnik, w którym znajdują się cylindry + tłoki (szczelne).

Jak już to "szczelne" są tylko 2 cylindry. Bo 2 pozostałe maja otwarte zawory.

[teslabox]

To dlaczego moje poprzednie samochody nie staczały się na biegu? Były inaczej skonstruowane?

Hmm... Tak poza tym, to skoro i tak (tylko, albo aż) dwa cylindy są szczelne, to dlaczego one nie blokują możliwości poruszania się silnika i staczania się na biegu?

[mireczek01]

Myślę, ze są dwie możliwości:

1. Zużyte sprzęgło (lub zaolejone)- czy nie masz problemu z szybkim-gwałtownym ruszaniem, czyli czy nie ślizga się sprzęgło.

1. Silnik jest bardzo zużyty i jego szczelność jest mała -raczej niemożliwe, że aż tak mocno i odpala. Jak by był silnik to raczej miał bardzo duże problemy z odpalaniem z tak niskim ciśnieniem sprężania, zwłaszcza, że masz diesla. Czy mierzyłeś kompresje na cylindrach? Jeżeli nie to daj do zmierzenia i chociaż potwierdzisz lub nie czy to silnik nie "trzyma" na górce samochodu.

[kowalikd]

Od tego jest hamulec ręczny, a nie biegi, ewentualnie możesz wozić cegłę i podkładać pod koło.

[droopy]

Aston wcześniej Ci bardzo dobrze wyjaśnił, grawitacja, zwykła fizyka. Nie bardzo rozumiem gdzie widzisz problem? Może poprzednie auta były po prostu lżejsze? Im ostrzejszy spadek i większa masa samochodu tym większa siła się pojawia, która ostatecznie może być w stanie obrócić całym silnikiem. Tak generalnie to dlaczego nie używasz ręcznego? On po to właśnie jest...a bieg można wbić sobie dodatkowo, żeby ograniczyć ryzyko samodzielnego stoczenia się auta.