Megane III phI Książka i historia serwisowa

[antekerski]

Witam

Nie dawno nabyłem megane 3 z 08r, auto z niemiec po leasingu. Auto ma przejechane 65tys. Książki serwisowej nie ma, ale wziąłem vin i sprawdzialem historię i w 2013 miało 35 tys, więc uznałem że jest to autentyczny przebieg - stan techniczny także był adekwatny do przebiegu. Sprzedający również wpisał ten przebieg na fakturze. W domu na spokojnie przeglądałem jakie papiery mam do auta i wyszło że mam dwie instrukcje obsługi:

- z 08r - samą instrukcję

- z 13r - z kartkami na serwisy i wpisanym nr VIN mojego samochodu. Ta instrukcja ma też nalepkę z nr (pewnie jakiś identyfikacyjny firmy leasingowej z której auto pochodzi) taką samą jak na niemieckim dowodzie rej i pilotach. W tej ks ostatni serwis był na 57 tys i na masce od środka jest wlepka renaulta że wtedy był serwis (ten sam przebieg i data). Niestety pomiędzy aso a tą ks jest nie zgodność, poniewaz wg ks 04/2012 auto miało ponad 26 tys, a wg aso 10/2012 miało 25,5tys, tego na 35 nie ma w ks, jest na 45 i 57. Auto ma wlepkę że kolejny serwis jest 05/18 i po zalogowaniu sie do my renault widnieje własnie ze kolejny serwis jest w 05/18 o czym aso nie wie.

Niewiem co o tym mysleć.... w aso o przeglądzie na 57 tys nie ma informacji. Pod maską mam wlepki renaulta, że ten serwis był i zgadza sie info w ks z 13r. Mam ten fakture imiena na poprzednia właścicielką na wymianę rozrądu. Niewiem kompletnie jak się do tego odniesć. słyszałem że do megane nie dawali ks serwisowych. Prawda to? Stan auta raczej potwierdza jego przebieg, aso też potwierdza przebieg, ks z 13r też potwierdza i są do niej wlepki na ost przegląd, viny wszedzie te same. Nawet jak by chciał ktoś coś zagmatwać to przecież sprzedający nie wpisywal by przebiegu na fakturę i to na pełną kwotę jaka zapłacilem za samochód. W de raczej nie gmatwają a już na pewno firmy leasingowe. Wygląda to tak, jak by ktoś dołożył instrukcję z ks serwisowa tylko nie do końca pokrywa się z aso. Co ciekawe instrukcaja ma rok wydania 2013 a pierwszy wpis jest z 2012. Ktoś miał podobny przypadek? Albo wie jak to rozpatrywać inaczej niż próba podrobienia historii pojazdu? Słyszalem że funkconuje coś takiego jak autoryzowane serwisy i nie autoryzowane, które maja wlepki i pieczatki renualta. Podobno jedni i drudzy maja swoją baze danych i obie w żaden sposób się nie łaczą i nie uzupełniają. Prawda to?

 

Dodano: 17 maj 2017 - 07:50

Pisałem mailowo z panią z renault polska. Informacji o serwisach mi nie udzielą - tylko jak przyjade na serwis samochodem. Wywnioskowałem z też, że każdy serwis różnie robi serwisy i nie wszystkie trafiają do bazy głównej. Mam się kontaktować z serwisem w niemczech. Ktoś może ma bezpośredni email do serwisu w Kiel?

 

Regulamin pkt. 5.6, 5.7 Ludzie :!:

Czytajcie przed wysłaniem to co palce "nastukały" na klawiszach :!:

Poprawcie, wstawcie odpowiednie znaki przestankowe. Zacznijcie nowe zdanie wielką literą :!:

Nikt was nie goni :!: Nie ogłaszaliśmy konkursu wklepywania literek na czas :!: ;)

Trochę szacunku dla czytających. -Prezes

Edytowane 17 Maja 2017 przez Prezes

[Prezes]

A "wujek" nie podpowiada

Mój odnośnik

[antekerski]

Bardziej chodzi o ten: http://autohaus-haussner.de/

Tu maja tylko formularz kontaktowy.

[karolaa]

Dziwią mnie ludzie, którzy zaczynaja szukać i sprawdzać auto dopiero po zakupie. Trzeba było poświecić troche czasu i sprawdzić to wszystko przed zakupem. Teraz masz rozbieżności o jakieś drobnostki i nie wiesz co o tym myśleć... Nie wiem czy współczuć czy się śmiać.

Kupiłeś, jest dobre auto, jak sam piszesz przebieg i stan auta pasuja mniej więcej to czego teraz szukasz? Co chcesz osiągnąć i co Ci to da? Zadałeś sobie to pytanie?

[antekerski]

Sprawdziłem auto w aso przed zakupem - ostatni serwis na 35 tys. Ta temat naklejek na 57 tys pracownik odpowiedział że mógł to być serwis nie autoryzowany, a oni nie mają wglądu do ich bazy - maja tylko do autoryzowanych. Stan auta adekwatny do stanu licznika - jestem zadowolony z zakupu. 2 dni po zakupie przypadkiem obczaiłem się że mam dwie instrukcje, a w jednej na końcu były kartki na serwisy i na jednej był wpisany vin auta i wpisy z serwisów. Rozbieżność jest na serwis w 2012, gdzie wg aso auto miało 27 tys a wg książki 25,5 tys. Na przebieg dostałem gwarancję. Chciałbym to wyjaśnić. Nie wierzę, że w niemczech ktoś bawił się w machlojki, ale różnie to bywa.

Edytowane 17 Maja 2017 przez antekerski

[P_r_z_e_m_o]

i w 2013 miało 35 tys, więc uznałem że jest to autentyczny przebieg - stan techniczny także był adekwatny do przebiegu. Sprzedający również wpisał ten przebieg na fakturze.

Zwykle rocznie przejeżdżam swoim autem ok. 10 kkm, czasem trochę więcej, czasem mniej. Tyle, że do auta dorwał się syn, który w 1,5 roku nastukał 35kkm.

Z doświadczenia własnego powiem, że całą dokumentację jaką ma sprzedawca przegląda się przed podpisaniem umowy. Czasami można znaleźć kwiatki w rodzaju zgłoszenia szkody do TU, pomimo, że sprzedawca twierdzi że "niebite".

Normalnie podjedź do ASO i poproś o historię serwisową auta, muszą Ci to udostępnić.

 

Rozbieżność jest na serwis w 2012, gdzie wg aso auto miało 27 tys a wg książki 25,5 tys. Na

Chyba żartujesz, 1,5 kkm to niewielka rozbieżność, Jakbyś miał 15-20 kkm to by była rozbieżność.

[antekerski]

W aso przed kupnem sprawdzałem historię i zapłaciłem za to 40zł. Historia w aso kończy się na 35 tys w 2013r.

Dziwi mnie to, że serwisy mogą prowadzić swoje wewnętrzne inspekcje.

Sprzedający dał gw na przebieg, więc skądś miał tą pewność, ale różnie to bywa.

Wolę się upewnić że to pomyłka niż ma się okazać że to grubszy wałek.

Edytowane 30 Maja 2017 przez aston76