Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Zakup Megane III GT 2.0


qrzesio

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie. Jestem na etapie poszukiwania nowego samochodu, aby wymienić swoją wysłużoną Bore. Przeglądając rynek bardzo przypadła mi do gustu własnie Renault Megane III z silnikiem 2.0 Tce 180 km. Czytając tematy wyłapałem żeby najlepiej rozglądać się za wersjami GT lub RS. Mnie bardziej interesuje ta pierwsza głównie ze względu na budżet - ok 33 tys.

Póki co znalazłem takie ogłoszenie:

https://www.otomoto.pl/oferta/renault-megane-2-0-tce-gt-line-180km-xenon-skora-full-ID6Aso2f.html#aff9e764f6

Czy ktoś pomógłby ocenić ten egzemplarz, zaproponować jakieś alternatywy? Za wszelkie uwagi będę bardzo wdzięczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam ponownie. Wracam z tematem, który zrobił sie dla mnie pilniejszy bo ostatnio straciłem swój dotychczasowy pojazd. Dwie propozycje na tapecie:

https://www.otomoto.pl/oferta/renault-megane-megane-gt-2-ol-180km-okazja-ID6ARMYV.html#ebd1355721

i ponownie 

https://www.otomoto.pl/oferta/renault-megane-2-0-tce-gt-line-180km-xenon-skora-full-ID6Aso2f.html#fe5cb22b94

 

Czy ktoś może oglądał te auta albo ma możliwość ich oględzin?

Za wszelkie informacje byłbym wdzieczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

te ceny  z mojego linka Ciebie dziwią? 

Czemu?

To ceny do zapłaty są, można jeszcze troszkę urwać, tak do 5-10%. Jak ktoś potrafi negocjować.

Renault mocno traci na wartości po 2-3 latach, dlatego warto je kupować w tym wieku.

Zobacz jeszcze inne auta z tej firmy, w podobnej cenie mają tez inne auta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak 2.0 T GT jak w temacie a 1.5 dci limited to jest różnica.....  Do samochodów po kontraktach też podchodzę ostrożnie. Widzę jak traktuje je u mnie w firmie i firmach współpracujących. Serwis olejowy na ostatni moment czyli 30tyś , bez wystudzenia turbiny po ostrej jeździe. Osobiście wolę prywatne z mniejszym przebiegiem , nawet po lekkiej stłuczce . 

Edytowane przez Komarek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kacper 69. Pokazałeś najtańszy wóz z aphapbetu. Coś z nim jest nie tak. Może i Reno traci ostro ale nie aż tak. Przebieg decyduje o wartości. 

A już przebieg w firmie powinien się liczyć x2. I piszę to z perspektywy posiadacza od 11 lat aut firmowych :), nie mają lekko i odkupilbym te samochody jedynie na handel bo leasing tanio te auta wycenia.

 

http://www.alphabetpoleasingowe.pl/sprawdzone-samochody-poleasingowe?offer_search[brand]=RENAULT&offer_search[typename][RENAULT]=MEGANE

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odzew ale racja, podstawowa sprawa to jest taka że szukam benzyny a nie diesla. No i zgadzam sie z opinią że auta formowe po leasingu no raczej bardziej dostają w kość. Nigdy o takim nie myślałem, aczkolwiek zaproponowane tutaj to nie benzyny co je od razu wyklucza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Jeżeli mimo wszystko zdecydował byś się na diesla to ja wybrał bym wersję z silnikiem 1.6 dCi Miałem okazję jeździć Scenic 2016 rok z tym motorem i Megane i muszę przyznać że auto jak na 130 KM sprawia sporo frajdy z jazdy 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auta z polskiego leasingu mają przewagę nad tymi nie wiadomo skąd importowanymi , bo:

- maja autentyczny przebieg , nie słyszałem, żeby jakieś auto poleasingowe było kręcone, to był by tragiczny koniec danej firmy leasingowej

- mają pewny stan techniczny, pełna historia.

- były serwisowane w ASO, więc pewne oleje i części.

 

Ale Wolacy wolą kupować marzenia przywiezione na lawecie i wyklepane.

 

PS:

Ja przymierzam się do kolejnego wykupu auta po leasingu, mam wstępną wycenę na megi 3 1.5 dci,110 KM,  przebieg 140 tys km  w wersji Limited na 36 tys brutto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy kupuje co lubi.

Znam dość dobrze zasady w ALD - dziękuję ,postoje. 

Można kupić sprowadzone i krajowe nieflotowe , pukniete, z przebiegiem mniejszym niż 40tyś/rok.

Akurat serwis ASO to średni argument , widzę co robią z naszymi autami w kontrakcie , widzę jak do tego podchodzą ASO, nie wspominając o wymianę oleju po 30tyś - a to główna przyczyna problemów z dci i tce . Nikt nie kontroluje oleju w skrzyni bo serwisówka nie przewiduje. Przeglądy wg zasady " Long Life " 

Do czasu gwarancji (2 lata ) jeszcze jako tako . Później byle najtaniej. Auto we flocie ma jeździć i zarabiać. Ma się zwrócić zakup , koszty i obsluga . Dobija do 150tyś i sio. Później piszą ludzie na forach o problemach z turbinami , sprzeglem itd w młodych samochodach z korzeniami we flocie. Samochód się zużywa i nic tego nie zmieni . Dziwnym trafem auta poflotowe z małym przebiegiem są wykupowane po kontrakcie lub na aukcjach bardzo trzymają cenę. Tę z przebiegiem 40-50tyś/ rok idą do handlarza......

Więc ja jednak podzięuję za cudowne auta poflotowe , czyli ostatni hit na rynku aut używanych w PL

 

Edytowane przez Komarek
Edycja
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No.... prawie mnie przekonałeś , tylko do czego?

Do auta od Niemca, co płakał jak sprzedawał.... swoje auto flotowe z cofniętym licznikiem?

I czy Ty kiedyś jeździłeś autem leasingowym, , a to różnica , nie flotowym, że wypisujesz takie bzdury?

Auta leasingowe , z dobrej firmy mają wszystko na czas  robione w ASO, bo takie są umowy leasingowe,  a flotowe, o których piszesz to mają , albo i nie robione byle co w garażu u Henia.

A najgorsze są te auta prywatne, bo te wszystko mają u Henia robione, albo na parkingu przed Biedronką. :smug:

Edytowane przez kacper69
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Leasingowe w aso tak, ale tylko przez okres gwarancji. Później tez jest Henio. Tak miałem w Master i Alpahabet. Auto firmowe dostaje w kość x2 względem prywatnego. Takim autem jeździ się, no inaczej. ;)

 

36 koła za limited z przebiegiem 140 tys to żadna rewelacja.

Już wolałbym coś po wynajmie, maks przebieg 45.000, wiadomo kierowców wielu i auto tez nie miało lekko.

 

A na pewno szukałbym auta od 1 prywatnego właściciela, czy to z Polski czy zagranicy. Sam kupiłem parę aut zagranica i przecież widzisz co kupujesz. 

Handlarze też zdarzają się uczciwi. Ja paru takich znam. Wiadomo doliczają swoją marżę na auto ale przecież nikt charytatywnie nie pracuje. 

 

  • +1 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy też od firmy. U mnie w firmie wszystko jest robione w ASO i zawsze na czas bez szukania pozornych oszczędności. Nie ma znaczenia czy auto jest w leasingu czy już nie. W poprzedniej było tak samo.

10 minut temu, Sarna1 napisał:

Takim autem jeździ się, no inaczej. ;)

Nie zawsze. Są kierowcy i kierowcy. Nie generalizujmy. Niektórzy też prywatnych aut nie oszczędzają bo z góry zakładają sprzedaż po kilku latach lub po zakończeniu gwarancji.

Edytowane przez pbet
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!