Megane II phI Pasta woskowa

[Hadson]

Dzis kontynuowałem polerowanie Plastmalem. Roboty co nie miara. Zacząłem więc skończę. Ale już nigdy więcej...

[Prezes]

Co przy jednym piwie nie da rady się wyrobić :cry: a piwa nie mogę - gardło :cry:

To chyba sobie narazie nie fundnę tej roboty - poczekam aż zdrówko się odnajdzie ;-)

[Hadson]

Upierdliwe. Bo pasta zostaje na lakierze i trzeba trzeć i trzeć. A potem został proszek i dmuchałem aż prawie że dostałem rozedmy płuc. W końcu wpadłem na pomysł żeby pojechać kawałek i od razu spadł proszek. Najlepiej by było trzeć i jechać.

[gipsiarz]

Chyba juz pisalem ale mleczko z Farecla jest bardzo dobra zero proszku a rozprowadza sie gienialnie. A jednak lepiej chyba wiecej zaplacic i miec lepiej niz sie meczyc i miec ... gorzej.

[Vivaldi]

Upierdliwe. Bo pasta zostaje na lakierze i trzeba trzeć i trzeć. A potem został proszek

proszek bedzie zawsze, proponuje przy nakładaniu użyć mocno zwilżonej szmatki co spowoduje równomierne rozłożenie warstwy, a po wyschnięciu polerować i tu jest haczyk --> nie wszystkie rodzaje szmat dobrze zbierają. Proponuje rajstopy damskie :) np potargane z jakiegoś powodu :) :) .... o żywopłot ;-) a sam proszek ściągnąć w jedną strone i wytrzepać szmate. NIc prostszego. Mi całe autko od A do Z zajmuje na wysoki połysk ok 40minut z przerwą na piwo. :)

[Hadson]

Dziś skończyłem. Stosowałem gazę apteczną.

Nie będę wam opowiadać o mojej traumie.

[jackuc]

Ja kupiłęm dzisiaj tempo za 8 zł. Jutro chciałem sobie poerkę walnąć, ale zapowiadają lichą pogodę. Mam trochę kropek od smoły na drodze itp. Facet w sklepie powiedział , że będzie dobra. Powiedzcie , często robić taki zabeig Tempem ? To jest pasta lekkościerna więc żebym sobie nie zrobił kuku. Czy lepiej usunąć tylko te kropki tempem a potem jechać co jakiś czas plastusiem ?

[Hadson]

Na kropki to chyba spróbuje jakiś rozpuszczalnik. Bo tak to trzeba trzeć i trzeć, a najlepiej schodzi paznokciem.

[DrNO]

ja polecam twardy wosk, ladnei to rozpusci i zluzuje, potem paznokciem przez szmatke idealnie znika

[Hadson]

a jakiej firmy??

[DrNO]

Castrol, moge tylko polecic. latwo sie poleruje, dobrze trzyma, ladnie wydobywa kolor, dosc odporny na scieranie, usuwa smole, niedrogi. razem z ojcem uzywamy, druga puszke wlasnie kupilem.

[gipsiarz]

Na smole dobry jest Clean z firmy K2. Jest to preparat w rodzaju mleczka.

[DrNO]

dobre, prawdziwe maslo (nie te "miksy") tez jest swietne a niewatpliwie najtansze

[jackuc]

No dobra, ale napiszcie proszę czy tym Tempem sobie nie zrobię kuku jadąc po całym samochodzie i jak często powtarzać ten zabieg ?

[janksz]

Pasta TEMPO jest pastą ścierną i nie ma znaczenia czy mocno, czy słabo ścierną.Grubość lakieru jest tak mała, że zawsze mozesz ja uszkodzić. Jezeli masz lakier zmatowiały od słońca lub ze starości, to śmiało mozesz go odświeżyć włąśnie tą pastą na całej powierzchni auta. Wymaga to troche czasu i kondycji bo paste trzeba wcierac,a nie głaskać nią auta. Równo i dokładnie bo inaczej auto wyjdzie w łaty, albo zrobisz "kuku" . Jeżeli natomiast masz dobry lakier, to daruj sobie tę paste i uzyj normalnej pasty woskowej. Tempo uzywa sie tylko do odświeżania lakieru i nie ma tu zasady "jak często", bo za każdym razem ścierasz pewną warstwę lakieru, więc im częściej, tym gorzej.

Normalnie to jednorazowo do odświeżenia, a potem ewentualnie do usuwania drobnych rysek lub plam.

W skrajnych przypadkach lepiej jest odżałować 100-150 zł i dać auto do polerki fachowcowi niz męczyć sie samemu, tym bardziej, ze robi sie to praktycznie raz na kilka lat.

A najlepiej jest nie dopuścić do zmatowienia lakieru i nie używać do mycia środków typu płyn do mycia naczyń, domestos a nawet cilit, bo wszystkie zawierają silnie żrące detergenty, ktore bardzo niszczą lakier.

Dobrze nawoskowane auto z powodzeniem umyjesz czystą wodą. Brud wtedy trzyma sie wosku, a nie lakieru.