Megane III phI Dziwne wypadanie zapłonu / klimatyzacja - MEGANE III 1.6 16V

[jabrze]

Wałków rozrządu.

[carsik]

Coś się zmieniło w kwestii liczenia cylindrów w Renault? W tym silniku policzyli odwrotnie jak zazwyczaj?

[jabrze]

A to jest silnik Nissana? - tam się liczy odwrotnie.

[Eicca]

Hmmm... silnik to K4M 848 w najprostszej wersji (takiej szukałem) produkcji Renault.

Ja liczę cylindry od krzyni biegów, pierwszy skrzynia, czwarty przy korku oleju. Jednak dla pewności jak wymieniałem cewki to dałem nowe na 1 i 4 (choć te stare jak widać były dobre bo to nic nie dało).

[carsik]

52 minuty temu, Eicca napisał:

Hmmm... silnik to K4M 848 w najprostszej wersji (takiej szukałem) produkcji Renault.

Dokładnie, to jest silnik z myśli Renault. Ale to nie ma znaczenia. Jednostki Nissana tez mają liczone cylindry po francusku.

Szkoda, że masz BRC. Z polskimi LPG byłoby o wiele łatwiej o diagnoze w tym przypadku. Ja ciągle podejrzewam jakieś zakłócenia sygnału wtryskiwacza z ECU benzynowego.

[jabrze]

Nieraz praktycznie się pomyliłem. Ważne, że wspólnie dążymy do celu. Przecież cewki pracują w tej samej sekcji. Je możemy wyeliminować, a może nawet sam sterownik. Nie ma śladu złej pracy na 4 cylindrze. Jeśli łączenia elektryczne o których prędzej była mowa są pewne nic nie stoi na tej przeszkodzie.

Byłbym skłonny podążać w kierunku w samej głowicy.

[carsik]

Sporadyczność usterki raczej wyklucza powody mechaniczne.

[jabrze]

Może to jeden zawór wydechowy się szczelnie nie domykać - zależy jak się ustawi grzybek. Starsze wersje tego silnika po ponad  300 kkm mają spore luzy.na prowadnicach zaworów.

Na wykresie wyprzedzenia zapłonu widać za wysoką amplitudę zmian ( 6 stopni) nawet dla silnika z kołem zf. - daje to do myślenia.

Kojarzę podobną usterkę tego starszego silnika z laguny ( nie pamiętam z kołem, czy bez ), gdzie winnym był czujnik spalania stukowego. 

[szwagier24a]

Laguny II miały chyba silniki w wersji 105 KM czyli bez zmiennych faz.

Słyszałem o przycieraniu łożyskowania wałków przy 4 cylindrze. Bardzo często, wg. mnie spowodowane zbyt mocno napiętym pasku rozrządu- sam tak miałem,  pasek wydaje taki dźwięk jak by się zacierał silnik. Dźwięk był tylko na rozgrzanym silniku.

[Eicca]

Obserwacji ciąg dalszy

 

Podmieniłem dziś MAP sensor z fabrycznego Siemensa na zamiennik Autolog (niby made in Germany hehe, jednak musiałem go dodatkowo uszczelnić na górze, żeby nie latał w gnieździe). Na wyłączonym silniku wskazuje 100 kPa, czyli ciśnienie atmosferyczne, prawidłowo. Po włączeniu silnika na wolnych obrotach wskazania są takie jak były, jednak mam wrażenie jakby auto dostało kilka koni mocy, lepiej się zbierało... Może placebo? Chyba, że przy obciążeniu czujnik lepiej pracuje, nie mam pojęcia.

 

Sprawdzałem też elektrozawór od oparów paliwa. Po wypięciu wężyka, nie ma zmiany w ciśnieniu w kolektorze dolotowym (czy zatykam wężyk czy nie), natomiast widać duży wzrost przepływu powietrza z 13,5/h do 15,5 mniej więcej (normalka). Z obserwacji mogę jedynie dodać, że po odpięciu wężyka obroty lekko wzrastają, a przy wpinaniu wężyka silnik lekko przygasa. No ale to raczej normalna reakcja sterownika. Pomiary robione na rozgrzanym silniku pracującym na LPG (ciśnienie w kolektorze na jałowym ok 43-44 kPa, nowy MAP).

 

Co do dźwięków, silnik wg mnie pracuje tak jak pracował zawsze, lekko klekocze + cykanie wtryskiwaczy gazowych. Żadnych pisków, tarcia o metal itp nie słychać.

Sprawdzałem też miejsce wpięcia instalacji gazowej pod pierwszą cewkę - wygląda dobrze.

 

Jutro sprawdzę silnik zmywaczem, pozostaje mi jeszcze zakręcić gaz na butli. Dodam, że wcześniej odłączałem na pół godziny akumulator i jeździłem na samej benzynie z 200-300 km. Początkowo było dobrze, już myślałem, że to LPG jest problemem, po czym sytuacja z wypadaniem zapłonu i telepaniem się pojawiała.

Tak jak pisał Carsik, problem jest sporadyczny i nieregularny. Samochód potrafi jeździć dwa/trzy dni bez problemów, a w kolejnym nie da się nim normalnie jechać i raczej trudno znaleźć w tym większą logikę.

 

Pozdrowienia dla wszystkich zaangażowanych, miłego weekendu!

[Eicca]

Edit:

Auto sporo pojeździło przez weekend, zero problemów. Szczelność sprawdzona zmywaczem, nie stwierdzam nieszczelności. Być może konieczna będzie próba dymem.

Co jednak zwróciło moją uwagę to wskazania CarScanner, które są wg mnie absurdalne:

(silnik rozgrzany, jeżdźony kilka km, pomiary w odstępie zaledwie 2-3 minut od siebie, włączona klima, praca na LPG, bieg jałowy)

1. Obroty między 790-830 (ok)

2. Temperatura płynu 88-90 C (ok)

3. Ciśnienie w kolektorze: raz 43 kPa a raz 50 kPa

4. Kąt wyprzedzenia zapłonu: wskazania od -4 do +12

5. Krótkoterminowa korekta: raz kilka procent na plusie, a za chwilę minus 22 proc.

6. Długoterminowa korekta: raz 34 proc a za chwilę 15 proc (na plusie, wszystko w ciągu zaledwie 2 minut)

7. Wypadanie zapłonu: albo 0 albo pojedyncze sztuki na każdym z cylindrów (typu 1-2-2-3)

8. Licznik spalań stukowych na wszystkich cylindrach stoi na 65535 i taka liczba jest od kilku lat z tego co pamiętam

 

Czy to możliwe, że CarScanner pokazuje dane "wyssane z palca"? W końcu to tani czytnik i uniwersalny program na telefon... Dziwi szczególnie rozstrzał pokazywanych danych w tak krótkim czasie, o spalaniu stukowym nie wspominając. Auto aktualnie jeździ idealnie, być może czasem czuć drobne wibracje na jałowym na kierownicy jak się wczuć, ale umówmy się to nie jest Bentley.

P.S. Czy sądzicie, że na ewentualne wypadanie zapłonu pierwszego cylindra (które myślę, że za niedługo się pojawi znów), może pomóc wcześniejsza wymiana/zmiana oleju? Obecny ELF SXR 5w40 ma przepracowane 8 tysięcy km i 10 miesięcy (głownie miasto). Płukanki ten silnik nigdy nie doświadczył, choć miał często wymieniany olej maks. 10-12 tys, km, a podobno Elf ma bardzo dobre właściwości czyszczące. Oczywiście jeśli problem nie leży gdzieś po stronie elektroniki.

W międzyczasie wsadziłem nowy filtr powietrza od Manna i auto trochę lepiej się zbiera (czysty filtr + brak dodatkowej warstwy filtrującej jak w oryginale)

[szwagier24a]

Dodatkowa warstwa filtrująca była dla silników DCI.

Również uważam, że CarScaner nie nadaje się do Renault. Spróbuj porównać Pistonem czy Torque.

[Eicca]

Aha, dobrze wiedzieć:-) W takim razie od zawsze mój 1.6 jeździł na filtrze do dizelka We wszystkich katalogach sklepów typu europarts czy motostacja oryginalny filtr dla 1.6 występuje z tą dodatkową warstwą od strony akumulatora hehe.

Ok, dzięki za sugestie, porównam.

 

Ok, sprawdziłem parametry Pistonem i ku mojemu zdziwieniu pokazuje to samo co CarScanner.

Na dodatek po kilku dniach całkowitego spokoju znowu, na wolnych obrotach zaczął wypadać zapłon na pierwszym cylindrze, standardowo raz wypada, a raz nie...

Podsumowując:

1. Okazyjnie zaczyna wypadać zapłon na pierwszym cylindrze

2. Jest sporo za wysokie ciśnienie w kolektorze na biegu jałowym (43-50 kPa, przy włączonej klimatyzacji)

Coś jest na rzeczy z obrotami, bo jak jest włączona klimatyzacja i sterownik podniesie minimalnie obroty, to szansa na wypadanie zapłonu na postoju jest 50/50. Przy wyłączonej klimatyzacji jest 100 proc. pewności, że po chwili będzie pyrkać z wydechu.

Dodatkowo wczoraj zaświecił się klucz serwisowy i komunikat skontroluj samochód - świeci cały czas. Coś czytałem, że to może być bezpiecznik albo coś z masą. Samochód jeździ tak jak jeździł dotychczas.

Może to jednak sterownik coraz bardziej daje znać, że trzeba go wymienić? Podjechałbym do jakiegoś speca od Renówek, ale za bardzo takowego nie znam. A w pierwszym lepszym warsztacie zaraz będą się bawić w zgaduj-zgadulę za moje pieniądze:-/

[carsik]

Klucz serwisowy może oznaczać że prosi o przegląd. Nie zgaduj tylko podłącz samochód i sprawdź czego chce. Sprawdziłeś kompresję?

[Eicca]

Do przeglądu wg komputera jeszcze 3 miesiące i 6800 km. Także nie to.

Podłączyłem, błędy te same jak były tj. Wypadanie zapłonu 1 cylinder i losowe wypadanie zapłonu (cylinder nieokreślony). Żadnych nowych.

Kompresji jeszcze nie sprawdzałem, nie mam do tego wiarygodnych narzędzi, te zestawy z Alledrogo raczej do niczego się nie nadają. Zrobię przy okazji u mechanika.