Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Renault kończy produkcję silników diesla ?


kacper69

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj na przeglądzie w ASO dowiedziałem się, że Renault przeprasza się z 2.0dci. Ma być wkrótce w talizmanie;-) wreszcie jakiś rozsądny silnik w tym samochodzie. VW (przepraszam seat) też zamiast małego pyrtka daje 2.0 diesla o obniżonej do 110 koni mocy. Myślę, że widmo testów spalania w rzeczywistym ruchu zamiast hamowani zacznie na producentach wymuszać rozsadniejsze silniki. Turbo to na hanowni się sprawdza;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możliwe że się obudzili w końcu, Talisman z silnikiem 1.6 dCi 160 KM to żaden szał jak na samochód klasy średniej. Konkurencyjny Passat 2.0 TDI 240 KM ma czym się pochwalić na drodze. W związku z tym możliwe że z tego powodu wraca silnik 2.0 dCi, miejmy nadzieję że o mocy 180-200 KM, ale już z dodatkiem AdBlue (1.6 dCi nie wymaga).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

90KM z silnika trzycylindrowego 0.9 TCE w Renault Captur...poczciwe Seicento przy takiej pojemności miało niecałe 40KM. Ile taki silnik wytrzyma?

Kiedyś wolnossący diesel 1,6 miał niecałe 50KM, dzisiejszy 1,6dci twinturbo ma 200KM, 4 razy więcej i ile taki silnik wytrzyma ?

Patrząc na ewolucję takiego diesla 1,6, to dziś 0,9TCe pewien mieć nie 90KM, a 160KM i 2,0TCe 560KM :)

Edytowane przez witman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet jak taki silnik wytrzyma tylko 300 tys km, to przy zmniejszonym apetycie na paliwo (czy oszczędnościach) to i tak się to opłaca niż mieć silnik co pali np.1 litr więcej paliwa na 100km, co przy przebiegu rzędu 300 tys km da oszczędność około 12 tys na tym przebiegu, a to wystarczy na pewno na solidny remont tego silnika, jakby naprawdę się zepsuł.

Edytowane przez aston76
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mit o dieslach już dawno upadł, dobry to był stary wolnossący 1.9 tdi albo 1.9 citroen, już od kilku osób słyszałem nigdy więcej.

Wszyscy mówią na początku o super ekonomii, elastyczności, a jak spytasz czemu sprzedajesz to eee turbina się zbliża, olej żłopie, kopci i milion innych.

Cena zakupu też jest wyższa niż benzyniaka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... i właśnie dzięki takim opiniom można tanio kupić używaną TeRenówkę z dci.

Moja Megi już ma ponad 260 tys km przebiegu, nic nie dymi, w trasie pali poniżej 4 litrów ON/100 km, badania techniczne przechodzą za pierwszym razem.

A wszystko to dzięki tym stereotypom, tak właściwie to lubię wszystkich tych, co opowiadają takie bzdury, bo dzięki nim mogę kupić tanio auto.

Ja swoją sprzedam za 2 lata, będzie miała wtedy może ponad 300 tys km przebiegu, wcale nie dla tego że będą z nią problemy (mam nadzieję że nie), tylko że będę miał okazję kupić kolejną Megi dci po zaniżonej cenie. :)

 

I jeszcze dodam, że mam kontakt z osobą, co jeździ megane 2 dci z 2005 roku, którą kiedyś jeździłem.

Auto ma ponad 380 tys przebiegu i śmiga.

Ciekaw jestem która megana z wysilonymi silnikami 1.2 wytrzyma taki przebieg.

No, ale na to trzeba poczekać z 8-10 lat.

Edytowane przez aston76
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tom - myślę że mógłbyś się zdziwić jakbyśmy sprawdzili czy więcej oleju żłopie Twoje tce czy moje dci...

i zgadzam się z przedmówcą - powtarzasz "nowe stereotypy"

Edytowane przez aston76
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No możemy się sprawdzić, problem brania w TCe dotyczy jakiegoś 0,0000001% wyprodukowanych i teraz to ty walisz stereotypem.

Ja bym używanego disla w życiu nie kupił, wystarczy wejść do działu diesla jakie to super silniki.

Grunt to być zadowolonym z tego co się ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stereotyp to właśnie nowy powstaje gdy piszecie wyżyłowany 1,2TCe.

Przypomnę, że wolnossacy 1,5D miał niecałe 50KM, dzisiejszy 1,5dci ma 110KM, co daje 120% przyrostu mocy.

Wolnossący benzyniak 1,2i z 2013r. miał 85KM, dzisiejszy 1,2TCe ma 130KM co daje 53% przyrostu mocy.

Więc co tu jest bardziej wyżyłowane pytam ? :-)

 

Na Węgrzech maniacy renówkowi zmodyfikowali 1,4TCe zakładając turbo od diesla, większy intercooler, wykręcając 248KM i tu można by ewentualnie powiedzieć wyżyłowali, bo to 150% więcej jak wolnossącym 1,4 16V :-)

Downsizing w benzynach to dopiero początek i wszystko w rękach wytrzymałości materiału i nowych technologii.

U mnie turbo w 1,4TCe 162KM dmucha zaledwie 0,6 bara w dieslach dwu i trzy krotnie więcej.

Wyżyłowaneee ? :-)

 

W autach "poflotowych" 1,2TCe miały nahulane po 330kkm wszystkie jeździły, nie dymiły i jeszcze dobrze się sprzedały, wiadomo jak ludzie jeżdżą służbowymi autami, pedał w podłogę i jazda.

 

Jakie auto podjeżdża pod 30cm krawężnik - służboweee :-)

Edytowane przez witman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@witman podpisuję się pod Twoją opinią. Ponadto weźmy pod uwagę, że dziś nie kupuje się auta na całe życie jak to miało miejsce za komuny kiedy nasi rodzice czy dziadkowie kupowali nie tylko pierwszy ale być może ostatni samochód, więc ja zbytnio nie przejmuje się ile to "wyżyłowane" auto zrobi 200 czy 400 tys. km

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, mój Tata Meganką I 1,4 16V od 2002r. od nowości zrobił 43kkm i raz zrobił rozrząd, wujek Meganką II 1,5dci 2004r od nowości zrobił 70kkm przy 50kkm padły panewki na korbowodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No możemy się sprawdzić, problem brania w TCe dotyczy jakiegoś 0,0000001% wyprodukowanych i teraz to ty walisz stereotypem.

Ja bym używanego disla w życiu nie kupił, wystarczy wejść do działu diesla jakie to super silniki.

Grunt to być zadowolonym z tego co się ma.

 

w takim razie wg moich obliczeń użytkownik z forum darekgt został jednym na miliard użytkowników TCE któremu bierze olej :)

 

zgodze się z jednym - grunt to być zadowolony z tego co się ma

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wcisnę swoje trzy grosze w temacie, ale w trochę innym ujęciu niż opisane we wcześniejszych postach. W rodzinie właśnie się pojawił Scenic III Bose właśnie z silnikiem diesla. Kupił go mój tata, który kiedyś miał jednego diesla (Peugeot 307 2.0 Hdi) i bardzo się z nim pogniewał (powiedział, że już nigdy nie kupi diesla ;)). Od tamtej pory miał jeszcze dwa benzynowe auta i był bardzo zadowolony. Pytanie zatem dlaczego kupił diesla? Odpowiedź jest prosta, Renault nie ma w swojej ofercie porządnych (czytaj mocnych) benzyn (nie liczę wersji GT i RS). Tata raz w roku jeździ przez 4 tygodnie przyczepą campingową po Europie (około 5000 km).

 

Teraz podam porównanie dwóch najmocniejszych silników ze stajni Renault montowanych w Scenic III o tej samem mocy i kolosalnie różnym momencie obrotowym, a więc:

 

- 1.2 Tce 130 KM z 205 nM dostępnych przy 2000 obrotów;

- 1.6 dCi 130 KM z 320 nM (56% więcej!) dostępnych przy 1750 obrotów;

 

Także czy się diesla lubi czy się nie lubi, czy pali dużo czy mało, czy się psuje czy się nie psuje to w pewnych sytuacjach silnik benzynowy od Renault niema szans.

 

Pozdrawiam!

Edytowane przez aston76
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To prawda ostatnie mocne Sceniki skończyły się w 2008r z rewelacyjnym i niezawodnym pod każdym względem 2,0T 170KM, jednak jest światełko w tunelu, gdyż w Sceniku IV ma być 1,6TCe 160KM i 200KM :-)

Szkoda, że w dieslach Nm owszem są, ale przez krótką chwilę z tond odczuwalny nagły "kop" i dalej cisza. Ja nie zamienił bym 1,4TCe na 2,0dci choć to udany silnik w kooperacji z Nissanem tak jak 1,4TCe :-)

Edytowane przez witman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra ok, brakuje mocnej benzyny czy disla, tylko ludzie kto to u nas kupi?.

Cena od razu idzie o jakieś 10-30%, bo to i wyposażenie lepsze musi być.

Gość w salonie mi mówi, że pierwsze pytanie klienta jest, ile to pali, drugie czy da to się przerobić na gaz, trzecie ile dostanie rabatu.

To jest jakieś uzupełnienie rynku, uważam że obecne w ofercie 1.2 benzyniaki czy dizle 1.5, to jest optymalne wstrzelenie się w rynek.

Polski rynek ;) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!