Megane II phII Klima nie działa, sprężarka się nie załącza

[tomaszwikus]

Witam. Mam prośbe chciałbym sprawdzić sprzęgło sprężarki, tylko jakiś genialny fachowiec pociągnoł nową wtyczke z tymi samymi kolorami przewodów. Podesle ktos fote gdzie na wtyczce jest plus a gdzie minus.

Edytowane 20 Lipca 2016 przez P_r_z_e_m_o

[Parkiet]

tomaszwikus - jeśli masz dostęp do zwykłego uniwersalnego miernika to możesz sprawdzić na wtyczce z przewodem, który pin to masa – ustaw na rezystancję i sprawdź, który pin jest podłączony z masą samochodu (miernik powinien pokazać 0). Wtedy dojdziesz, który pin na sprężarce jest masą a drugi będzie +12V.

[aniewa]

Jak chcesz sprawdzić samo sprzęgło sprężarki to możesz wypiąć wtyczkę przy sprężarce i do wystających pinów na sprzęgle podać do jednego plus a do drugiego minus. Nie ma znaczenia do którego podasz plus czy minus. Sprawdzasz tak jak zwykłą żarówkę.

[tomaszwikus]

Dzięki Parkiet sprawdzę w sobotę.

[sulejman]

Witam, ponieważ to forum trochę mnie naprowadziło w naprawie poruszanego problemu, opiszę swój przypadek, może komuś się przyda.

 

Etap 1. Historia rozpoczyna się od tego że któregoś dnia nagle w wiatraku od nawiewu coś zaczęło tarabanić, w miarę szybko wyłączyłem wiatrak i kilka dni później udało mi się do niego dostać, jakoś udało się wsadzić rękę od przodu, okazało się że wpadła do środka zawieszka z karteczką od oleju (więcej już nie powiesza takowej !!! :) ) wyciągnąłem i wiatrak bez problemu wrócił do sprawności. Lecz po kilku dniach przestał, nie kręcił się na żadnych obrotach za 2 dni znowu działał i tak w kółko. Pierwszy pomysł że coś się stało przez ten czas co w środku był opór, lektura forum, przykra informacja że żeby się do niego dostać to trzeba rozebrać cały kokpit w środku, ale też informacją że często przyczyną jest rezystor i do niego w miarę łatwo się jest dobrać i to był strzał w dziesiątkę. Faktycznie jedna z kostek w rezystorze zapiekłą się tak że musiałem ją zniszczyć i zrobić trochę prowizorkę (jak kiedyś dostanę taką kostkę trzeba będzie to poprawić, ale jak to mówią prowizorki najlepsze), dodatkowo też na płytce w środku był zimny lut, więc i to poprawiłem....i znów miałem nawiew.

 

Etap 2. Nawiew nawiewem ale jakoś coś słabo z zimnem, ktoś tam podsunął pomysł że nie jest nabita, wiec została ale nic to nie dało, po dokładnych obserwacjach zauważyłem że mimo że na wyświetlaczy jest AC to w ogóle nie kręci się sprężarka, znowu lektura forum i pomysł żeby sprawdzić na krótko, sprężarka ruszał, czyli to można było wykluczyć, kolejny pomysł to czujnik ciśnienia, znowu lektura że można go zastąpić zamiennikiem za 50zł, kupiłem taki wymieniłem dalej kicha. No to z powodu braku kolejnych pomysłów pojechałem na komputer, niestety koleś miał uniwersalny i nie mógł się połączyć z modułem klimatyzacji.

 

Etap 3. Ponieważ miałem obawy oddawać auto do aso wymyśliłem że sobie kupie clipa tego chińskiego i sam se posprawdzam, stwierdziłem że trudno, zamierzam trochę tym autem pojeździć to się przyda, bo z tymi specami w mojego miasta to mnie tylko naciągną na koszty. Po podłączeniu clipa i wcześniejszej lekturze forum że błędów klimy to trzeba szukać w module od wtrysku a nie klimy, wyszły dwa aktywne błędy. DF232 - obwód czujnika ciśnienia i DF1070 - obieg zimnego powietrza, ale niestety pojawił się zonk bo błędów nie można było skasować jakaś głupia informacja że warunki nie zostały spełnione. Trochę grzebałem w tych różnych funkcjach i danych i zobaczyłem że komputer w ogóle nie odczytuje ciśnienia w układzie, tak jak by nie było czujnika, wiec na próbę z powrotem wkręciłem stary i niespodzianka, pojawił się odczyt ciśnienia i błąd DF232 zrobił się nieaktywny. Sprężarka oczywiście dalej nie śmigała a błędu DF1070 dalej nie można było skasować, a jak wiadomo z tym błędem nie ruszy

 

Etap 4. Zdesperowany pojechałem do aso reno, żeby oni spróbowali skasować błąd (pomyślałem że może tym chińskim się nie da) ale niestety rozczarowanie oni też nie mogli, ale stwierdzili że błąd jest im znany i trzeba naprawić/wymienić wiązkę do sprężarki, koszt 200-400, już zdesperowany zgodziłem się i umówiłem się na zostawienie auta. Auto podstawiłem następnego dnia na 10 a po 12 dzwonią że już udało się im skasować błąd, okazało się że moduł UPC coś tam się z nim porobiło, przeprogramowali czy zaprogramowali od nowa i błąd skasowany i nie musieli żadnej wiązki wymieniać i sprężarka ruszyła ale..... uruchamia się i wyłącza i se tak cyka. Stwierdzili że prawdopodobnie układ jest nie nabity, powiedziałem że był nabijany i sprawdzany niedawno, to dostałem informację że oni mogą sprawdzić to jeszcze raz ale u nich to kosztuje 180zeta. Zrezygnowałem z dalszego serwisu, zapłaciłem za to UPC i skasowanie błędu 150zeta. Dodatkowo zapytałem się co jak się okaże że jest nabita co wtedy dalej ....odpowiedz sprężarka do wymiany/regeneracji....koszty nie muszę chyba pisać :)

No ale nic skoro mogła być nie nabita pojechałem jeszcze raz nabić, jakiś ubytek był ale niewielki (w końcu 2razy wykręcałem czujnik więc coś tam zwiało), zostało nabite tyle ile ma być i dalej kicha, dobił mi jeszcze 50g ekstra, dalej kicha

 

Etap 5. Załamany kolejny raz podłączyłem clipa, włączyłem silnik i AC i zacząłem obserwacje tego ciśnienia i momentu kiedy się uruchamia sprężarka, okazało się że ciśnienie które pokazuje jest dosyć niskie i bardzo skacze, bo skakało od 3 do 8, jak poszło powyżej 5-6 sprężarka się załączała spadało wiadomo.....ale bynajmniej był postęp. Powrót do pierwszego działania czyli pomysłu że to jednak czujnik trzeba wymienić, przekopałem allegro i znalazłem gościa co sprzedaje niby oryginalne za 100zl, bez opakowania, bez oringu ale faktycznie wyglądają jak oryginał, te same oznaczenia, znaczek reno, made in italy itp, bo te niby zamienniki są trochę inne, niby piszą że też działają, być może miałem po prostu pecha i za pierwszym razem trafił mi się walnięty, stąd poszukiwania oryginalnego. Na allegro są i też takie same za 300-400 w aso też za to gówno chcą ponad 400. Nowy czujnik przyszedł na drugi dzień wymiana i w końcu sukces KLIMA działa, ciśnienie około 12 i w miarę stabilne !!!

 

Trochę okrężną drogą ale w końcu się udało, bardzo pomocny jest jednak clip, bez niego pewnie teraz by mi regenerowali sprężarkę :)

 

Sry za taki długie wypociny, ale sporo naprowadzeń dało mi forum i też chciałem w jakiś sposób przyczynić się do tego że komuś się uda trafić na dobre tory.

[Tommi3737]

jestem umówiony na wizytę w środę 20 lipca.

Hej. Wyjasnilo sie cos?

[mirkasss]

Witam podepnę się pod temat. Klimatyzacja raz działa raz nie, czynnik nabity, nowy czujnik ciśnienia, nowa sprężarka

Mam klimatyzacje automatyczną, działa np dwa dni a później wywala błąd "obieg zimnego powietrza " i tak w kółko, przekopałem już całego neta i nie wiem co dalej, proszę o pomoc co jeszcze sprawdzić?

Edytowane 13 Sierpnia 2016 przez aston76

[Nel]

Wadliwe jest oprogramowanie w panelu climatronica w megankach II po lifcie .Zmień panel na przed liftem (inny kolor podświetlania) i problem zniknie.

[krzemyk]

Witam podepnę się pod temat. Klimatyzacja raz działa raz nie, czynnik nabity, nowy czujnik ciśnienia, nowa sprężarka

Mam klimatyzacje automatyczną, działa np dwa dni a później wywala błąd "obieg zimnego powietrza " i tak w kółko, przekopałem już całego neta i nie wiem co dalej, proszę o pomoc co jeszcze sprawdzić?

Z profili wynika, że masz 1.9 dCi, tam trzeba poszukać i dokładnie obejrzeć kable i wtyczkę do sprzęgła sprężarki (bardzo często gniją, była nawet akcja serwisowa na to).

Daje to podobne objawy.

[mirkasss]

Dzięki za odpowiedz wtyczke mam raczej ok bo byla wymieniona na akcji serwisowej ,posprawdzam kable bo ostatnio nie dało się wykasować błędu i jak poruszałem kablami to w końcu dało się wykasowac błąd i klima ruszyła. Dzięki za pomoc

Edytowane 16 Sierpnia 2016 przez mirkasss

[krzemyk]

Prawdopodobieństwo uszkodzenia instalacji w takim razie wzrasta, szukaj na odcinku od sprężarki do tego głównego węża z którego wychodzą przewody (zwłaszcza w okolicach łączenia po akcji naprawczej). Jak nie tam to zagięcia (te obok akumulatora). Daj nać jak naprawisz. Nie zapomnij dokładnie obejrzeć wtyczki (nawet docisnąć piny).

[mirkasss]

posprawdzam tylko bliżej weekendu bo teraz w pracy od rana do wieczora dzięki za pomoc

 

Dodano: 22 sie 2016 - 19:36

kable posprawdzane przejście jest a klima nadal działa jak chce

przy powstaniu błędu ciśnienie płynu chłodzacego wynosi 3000 mbar a napięcie czujnika płynu chłodzacego wynosi 314 mV , o czym to może świadczyć miał ktoś coś podobnego ?

 

Dodano: 22 sie 2016 - 19:41

dane z clipa

[krzemyk]

A obejrzałeś wtyczkę do czujnika ciśnienia? Często jest zielona i nie łączy.

Sorry, że cały czas męczę tę instalację, ale poza czujnikiem instalacja to jest najczęstszy problem z klimami zwłaszcza w 1.9.

[mirkasss]

tak obejrzałem obydwie i sprawdziłem miernikiem i wszystko ok

[krzemyk]

Jak widzisz na błędzie, masz przez chwilę niski poziom czynnika (u mnie spadało tak jak u Ciebie, następnie całkiem do 0, ale to się objawiło innym błędem co dało mi do myślenia).

Masz 3 elementy które nie działają poprawnie:

1. Czujnik

2. Instalacja

3. ECU

 

Co do mojego przypadku, to było tak (w kolejności):

1. Czujnik

2. Instalacja do sprężarki (wtyczka i przegniły kabel przy łączeniu z akcji serwisowej).

3. Wtyczka do czujnika + złamany (zgnity) kabel obok akumulatora.

 

Walczyłem około 1,5 roku. Teraz od 2mcy spokój.