Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Nowy Akumulator padł po dwóch dniach


Rekomendowane odpowiedzi

Multimetr pokazuje że ładowanie wynosi 14.20V,
no ostatecznie może być

 

pobór prądu 0.01A przy wyłączonym aucie
OK :D

 

akumulator sprawdzałem w pracy na specjalnym testerze pokazało że ma 610A

a ile ma mieć pierwotnie i wg jakiej normy?

 

zmierzyłem jego prąd i miał 11,20V
to nie prąd, to napięcie... ale co i jak mierzyłeś? Edytowane przez mrarek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akumulator to Centra Futura 60Ah 600A - miernik pokazał że test wyszedł OK i pokazał że aku ma 610A czyli większe niż powinien mieć, czyli wychodzi że jest ok. Myślę czy auto np: w nocy na postoju nagle samo zaczyna z jakiegoś powodu pobierać prąd, nie wiem już dostaje świra :D

To 11.20V (napięcie) - Tyle wyniosło napięcie tego Akumulatora który nawet nie przekręcił rozrusznikiem(sprawdziłem od razu po tym jak auto nie odpaliło po wyjęciu aku z auta)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie tam, żebym się przekomarzał...

prąd rozruchowy podaje się wg dwóch różnych norm. jeszcze nigdy nie słyszałem/widziałem by NOWY akumulator miał idealną pojemność, jak ma napisane, a co dopiero by miał więcej...

IMHO gdzieś jest niezgodność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oko26 a nie instalowałeś przypadkiem w ostatnim czasie jakiś dodatkowych bajerów typu ładowarki, CB radio w aucie? Lampka gaśnie w schowku? Nie pali się oświetlenie w bagażniku jak zamkniesz auto?

Edytowane przez aston76
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Oko26 a nie instalowałeś przypadkiem w ostatnim czasie jakiś dodatkowych bajerów typu ładowarki, CB radio w aucie? Lampka gaśnie w schowku? Nie pali się oświetlenie w bagażniku jak zamkniesz auto?

Właśnie o to chodzi że niby nic, dlaczego niby?, Bo wymieniałem wtyczkę haka holowniczego bo miałem choinkę, okazało się tam że niebyło przewodu jednej pozycji więc z mostkowałem prawą pozycje z lewą i wszystko było ok. Ale skoro multimetrem sprawdziłem pobór prądu przy wyłączonym aucie to, chyba niema możliwości żeby np.: w nocy auto na wskutek jakiejś awarii nagle pobierał prąd?. Słyszałem jeszcze o takim czymś, że niektóre auta, jeśli wyczują jakieś zagrożenie ze strony instalacji, załącza się wtedy jakiś system, który to rozładowuje celowo akumulator po to by nie doszło do pożaru, nie wiem czy to prawda, tak mi powiedział jeden koleś

 

Dodano: 28 gru 2012 - 22:27

Akumulator jest OK. (naładowany pozostawiłem w garażu na 4 dni i jest ok 13,10V), Więc na 100% Auto kradnie prąd, dziś jak sprawdziłem miernikiem to dziwnie skakało 0.01 - Do 0.60 I tak cały czas jechało do góry po czum spadało, więc gdzieś mam pobór. Do tego wszystkiego wczoraj padło mi prawe światło mijania(krótkie). Bezpieczniki OK, żarówka OK na kostce gdzie się wpina żarówkę jest napięcie 2V, co to może być? I ciekawe czy to niema nic wspólnego z tym, że żre mi prąd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U siebie stwierdziłem, że jeszcze czekam.

Mój Gigawatt naładowany, w czwartek poprawiłem na maxa i zobaczymy. Czekam na mróz.

Szkoda mi tej kasy na akumulator.

Jak nie będzie wyjścia no to trudno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okazało się, że Auto żre prąd dziś sprawdziłem multimetrem i wyszło przy zamkniętym aucie 0.60,Max spadło do 0.55A więc pobiera coś teraz muszę znaleźć, co go mi zjada. Myślę jeszcze o czujniki heands free, bo dwa w tylnych drzwiach mam walnięte, działają tylko na pociągniecie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyjmij wszystkie bezpieczniki i pojedynczo wkładając obserwuj amperomierz

Ja bym nie wyciągał wszystkich, tylko wyjmował pojedynczo, patrzył na prąd jaki jest pobierany i wkładał spowrotem - mniejsze ryzyko wsadzenia bezpiecznika w niewłaściwe miejsce. Zainteresowałbym sie tymi po wyjęciu których radykalnie spada pobór prądu - co one zabezpieczają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale wszystkie tzn. te w kabinie i te w komorze silnika?

i te pod siedzeniem

 

można też zrobić jak pisze gimak. to na wypadek, gdybyś miał pomieszać coś...

Edytowane przez mrarek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...
  • 1 rok później...

Jestem również ciekawy, czy wyjaśniła się u Ciebie usterka, Oko26? U mnie pobór prądu przy zamkniętym aucie to około 0,2 A i niby nie jest to dużo, ale przy pojemności akumulatora 53Ah daje to około 265h czuwania, czyli 11 dni, więc trochę krótko. Inna sprawa, że mam Hands Free i fotokomórki też potrzebują trochę prądu do pracy. Ponoć po 72h nieużywania auta HF się dezaktywuje i trzeba użyć pilota, ale u mnie po tym czasie działa nadal. Dłużej niż 4 dni auto nie stało nieużywane. Mój pomiar prądu też nie był zbyt dokładny, bo miałem przez około 6h odpięty akumulator od instalacji i zamknąłem obwód przez miernik, więc na starcie uruchomiły się jakieś układy w aucie i przez kilka sekund pobierał ponad 1A, ale po około 10 sekundach spadło do 0,2 A i przez minutę się to utrzymywało, a dłużej już nie sprawdzałem.

Mój problem zaczął się od tego, że po pokonaniu trasy 350 km słuchałem radia przez ~2h przy włączonym zasilaniu akcesoriów (ponieważ używam transmitera FM zasilanego z gniazda zapalniczki, przy czym ręcznie wyłączam wtedy wentylator nawiewu, żeby nie pracował niepotrzebnie) i oświetleniu kabiny, a akumulator siadł tak, że nie mogłem odpalić. Podładowałem prostownikiem przez około 2h i ruszyłem w trasę powrotną 350 km. Było to w lipcu tego roku i do tej pory nie robiłem nic z akumulatorem, a pokonuję na co dzień tylko krótkie odcinki (6,5 km do pracy i tyle samo z powrotem). Przy ostatnich kilkustopniowych mrozach rozrusznik już bardzo powoli kręcił, więc postanowiłem doładować akumulator i przez 6h ładowania prostownik ciągle pokazywał prąd ładowania 3A, więc akumulator z pewnością był naładowany w niskim stopniu. Wyjścia są dwa - albo elektronika pobiera mimo wszystko zbyt dużo prądu, albo te krótkie odcinki wykańczają akumulator i profilaktycznie powinienem doładowywać akumulator z prostownika. Jak się nad tym zastanowić, to przy mrozach odpalam auto, od razu włączam tryb rozmrażania (wentylator rozpędza się powoli do max, tylna szyba grzeje, lusterka grzeją), poza tym światła mijania włączone non stop, jadę tylko po mieście, gdzie jest trochę kręcenia kierownicą (a wspomaganie elektryczne), trochę stania na światłach (niskie obroty silnika=słabe ładowanie) i w efekcie końcowym alternator pewnie nie uzupełni ubytków energii...

Jeśli jednak ktoś wie, jaki powinien być pobór prądu po zamknięciu auta wyposażonego w HF, będę wdzięczny za informację.

Edytowane przez aston76
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!