Megane III phI Zakup megan III grandtour 2.0 TCe

[ravengate]

Witam,

przymierzam się do zakupu Renault Megane III w wersji grandtour z silnikiem 2.0 TCe, niestety na polskich stronach jest bardzo mało tych samochodów, a o roczniku 2010 (czyli początku produkcji) praktycznie można zapomnieć. Na ten moment jest jedna taka perełka od Niemca;)

http://allegro.pl/renault-megane-iii-gt-2-0t-180km-skory-navi-full-i4337969906.html.

Moje pytanie brzmi, czy ktoś na forum zna lub może sam zajmuje się sprowadzaniem aut?

Nie jestem fanem aut, które już stoją w PL piękne i pachnące czekające na nowego właściciela. Szczerze wolałbym brudne, nawet walnięte w jakiś rozsądny sposób ale pewne bez ingerencji osób, które nie mają pojęcia/doświadczenia/czasu ani chęci na porządną naprawę.

Ew. rozważam 1.4 TCe, których jest więcej i po prostu tuning na 160 co też poprawi osiągi Megi, jednak nie będzie to to co oferuje wersja 180 (którą jak się domyślam spokojnie na 220 można zakręcić).

[meganecoupe02]

Ona już wisi bardzo długo.

Lampy z przodu ma nie od tej wersji, powinny być czarne wkłady.

 

Nie bierzesz pod uwagę 2.0 dCi 160KM?

[ravengate]

Nie ukrywam, że trochę boje się diesli: nigdy nie miałem, nie wiem za bardzo jak się z nim obchodzić, jeżdżę raczej krótki odcinki po mieście. TCe chciałem wrzucić w gaz, żeby to paliwo kosztowało ludzkie pieniądze...

Póki co mam czas do namysłu, bo najpierw muszę sprzedać to co mam;)

ps. tych 2.0 dCi 160 też nie ma wielu:)

[meganecoupe02]

2.0 dCi jest praktycznie bezobsługowe, bo jest na łańcuchu rozrządu. Jest też nowy FAP, wypala się nawet w mieście. Ja jeżdże dużo po mieście i nie ma z tym najmniejszego problemu. Największą zaletą 160KM jest to, że 380Nm momentu sprawia, że prawie za każdym razem jak dodajesz gazu jest banan na gębie :) Jeżdżę tym autem już ponad pół roku i ciągle sprawia przyjemność - jakbyś się zastanawiał to osobiście polecam ten silnik, niejeden cwaniak na światłach czy na autostradzie się już zdziwił

[ravengate]

a jak spalanie?

miasto, autostrada, drogi między miastowe (90km/h)?

Jednak to spory silnik więc też musi swoje łyknąć;)

Po ilości ogłoszeń w internecie widzę, że też trze by było sprowadzić...

[meganecoupe02]

Po mieście to zależy od stylu jazdy :)

6-7-8l/100km

autostradami przy 180-190 spokojnie koło 8,5-9l spali bez najmniejszego problemu.

Okolice 100km/h - wtedy jest najoszczędniej, można zejść do 4,7-5,5l bez większych starań.

Ostatnio jechałem do Białegostoku z Warszawy, w jedną stronę spokojnie, w drugą przycisnąłem na dwupasmówce i spalanie wyszło 6,1 l/100km.

 

Ta czarna z pierwszego postu jeszcze nie ma kół oryginalnych od GT.

[Rxe.Megane]

2.0 dCi + program i masz koło 420Nm, więc rwie nieziemsko, nie gorzej niż seryjne tce. Seryjne 160/380 spokojnie starczy po przesiadce z 1.4

[mayn]

Kolega sprzedał 3 tygodnie temu Megana III 2.0 TCe 180 KM za 43 tyś zł, hatchback Privilege, kupiony nowy w salonie w 2009 roku. Silnik rewelacja, moc spora, rozjeżdża Insignie 2.0 CDTI 160 KM, jedyny minus to spalanie w mieście ok 12 litrów. Jeśli ktoś mało jeżdzi to nie ma znaczenia. 2.0 dCi słyszałem że mają dobrą opinie, jednak jak każde używane auto a zwłaszcza sprowadzone trzeba dobrze prześwietlić..

[meganecoupe02]

a co to za problem dla lżejszego auta, z mocniejszym silnikiem benzynowym objechać cięższe ze słabszym dieslem? Insignię 160KM przerabia też 2.0 160 KM dci w megance i to jak dla mnie żaden powód do dumy :)

[mayn]

Insignia 2.0 CDTI ma 360 Nm, Megane 2.0 TCe ma 300 Nm. Ludzie często mowią że "benzyna nie jedzie", z reguły to mówią Ci którzy porównują wolnossącą benzynę do turbo diesla. Dziś do łask wróciły silniki turbo benzynowe które zdecydowanie wypierają napędy rolne. Diesel powoli przestaje być opłacalny..

[Rxe.Megane]

Serio ta megane rozjeżdża 300kg cięższą insignie?

 

 

Dodano: 29 cze 2014 - 19:38

TO JE FIZYKA TEGO NIE ZROZUMISZ

[Cruel]

Insignia 2.0 CDTI ma 360 Nm, Megane 2.0 TCe ma 300 Nm. Ludzie często mowią że "benzyna nie jedzie", z reguły to mówią Ci którzy porównują wolnossącą benzynę do turbo diesla. Dziś do łask wróciły silniki turbo benzynowe które zdecydowanie wypierają napędy rolne. Diesel powoli przestaje być opłacalny..

Nie wróciły do łask, tylko producenci tak ograniczają wolnossące benzyny, że nie ma w zasadzie innego wyboru. A wolnossące z kolei są oferowane te do max 2litrów pojemności, bo na więcej wyższa akcyza i lipa w ostatecznej cenie jest.

Już wolę swoją 1.6 benę, niż to 1.2 tce. 1.4tce jeszcze ujdzie, ale i tak nigdy nie kupię doładowanej benzyny mniejszej niż 1.6. 1.8 uturbione jest już optymalną wartością.

 

I nie, nie powiem, że 1.6 nie jedzie. Jak ktoś potrafi korzystać z wolnossącej jednostki i nie boi się jej wkręcić to nie ma takich problemów.

[mayn]

Benzyny wolnossącej nie trzeba było modyfikować, udoskanalać aż tak jak napęd rolny. Wróćmy jeszcze kilka lat wstecz gdy był oferowany Golf V 2.0 SDI.... bagatela 75 KM Także nic dziwnego że diesla od ponad 25 lat się udoskonala, bez turba dziś diesel by nie istniał na rynku. To że zaczęli stosować downswing to nacisk ekologów, ale z 2 strony dobrze że podjęto takie kroki, przykładowo 1.2 TCe 115 KM spala swobodnie mniej 2 litry od konkurencyjnego 1.6 16V bije go osiągami i komfortem. Niby zaraz ktoś powie "co to jest 2 litry" skoro Megane TCe 115 jest o ponad 10 tyś droższe od 1.6 16V. Teraz proszę pomnożyć tysiące Meganów TCe 115 wyprodukowanych w danym roku, jaka to już będzie oszczędność na paliwie i dla środowiska w Europie ? Ile baryłek ropy oszczędzimy mając na uwadze iż baryłka ropy to ~159 litrów ? :)

 

Co do opini że wolałbyś 1.6 16V od TCe 115 proponuję się przejechać silnikiem 1.2 TCe 115 KM, myślę że zmieniłbyś zdanie. Jeździłem oba Meganami z silnikiem 1.6 16V 110 KM Dynamique i 1.2 TCe 115 KM (nie wiem jaka wersja w tym przypadku). Megane 1.6 16V jest bardzo głośny, zwłaszcza po 3500 tyś obr uszy bolą. Nie nadaje się na autostrady Megane 1.6 16V, jazda nim 130 km/h okupiona jest hałasem i spalaniem. Co ciekawe ten sam model z silnikiem 1.2 TCe 115 KM to błoga cisza. Jazda z prędkością 120 km/h jest niesamowicie cicha (byłem pod wielkim wrażeniem). Przy 100 km/h jest ok 2100 obr, zaś 1.6 16V około 3000 obr. Analogicznie nawet nie patrząc na poszczególne wartości obrotów przy danej prędkości, silnik 1.6 16V jest o wiele głośniejszy przy tej samej prędkości obrotowej silnika co 1.2 TCe 115 KM. Jednym słowem 2 zupełnie inne komforty w tej samej budzie...

Edytowane 30 Czerwca 2014 przez mayn

[aston76]

Mayn popatrz sobie na przełożenia w skrzyni biegów, ilość biegów oraz na wykresy mocy i momentu obrotowego tych 2 silników. I dopiero wtedy ma to jakiś sens. Silnik 1,2l szybciej się położy niż silnik 1,6l. Bo jest bardzo wysilony. Podam przykład silnika 3 cylindrowego o pojemności 800cm³ ze stajni Daewoo. Silnik w oryginale miął 35KM (silnik suzuki). W tico miał 41KM a w Matizie już 51KM. Przy tych 2 pierwszych mocach silnik był nie zniszczalny. W Matizie już tak różowo nie było. Potrafił padać przy 100000km, bo był strasznie wyżyłowany. I spalał więcej paliwa na wtrysku niż w Tico na gaźniku.

[mayn]

To oczywiste że silnik TCE 115 jak i wszystkie obecne z bezpośrednim wtryskiem paliwa są mniej trwałe i o wiele kosztowniejsze w naprawie niż z wtryskiem pośrednim. Te silniki są zaprojektowane na 200-250 tyś km, może ciut więcej. Wolnossący 1.6 16V zrobi swobodnie 500 tyś km pod warunkiem prawidłowej eksploatacji jak i wyimany oleju co 15 tyś km.

 

Takie czasy już, auto co ma 300 tyś km to już jest wyekploatowane nie ważne czy Renault czy Audi. Z drugiej strony ten krótki żywot silników zapewni szybszy zakup nowego samochodu za kilka lat, co na tym zyskają producenci i napędza to gospodarke poszczególnym krajom.

 

Ja osobiście jakbym kupował nowe to TCe 130, wolę komfort i ciszę, póki co nie spotkałem się z negatywnymi opiniami z silnikami TCe z bezpośrednim wtryskiem Renault, być może będzie to udana konstrukcja w przeciwieństwie do VW TSI.