Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Check Injection


Michu

Rekomendowane odpowiedzi

Pierwsza rzecz do sprawdzenia: świece żarowe. Jeśli to nie świece, sprawdź instalację elektryczną od grzania świec żarowych. U mnie ostatnio dokładnie takie same objawy dawał przetarty kabelek wchodzący do modułu grzania świec. Zaizolowanie przewodu rozwiązało cały problem.

Co do trzęsienia karoserią, to byłbym raczej za poduszkami. Jeśli faktycznie poduszki masz OK, to nie wiem...

 

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do świec to wydawałoby się to logiczne z zachowania podczas rozruchu na ciepło i na zimno, ale czy w takim przypadku nie powinien zapalać gorzej na zimnym silniku? Nie zauważyłem aby kręcił dłużej rozrusznikiem, ale też ze stoperem go nie mierzyłem...

Poduszki sprawdzało dwóch mechaników, w tym ASO, i są jak nowe.

Dzięki za sugestie <ok> Od świec chyba warto zacząć poszukiwania. Rozmawiałem właśnie telefonicznie z dwoma mechanikami - mówią, że albo świece albo czujnik temperatury. W poniedziałek jadę na komputer.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym gorszym odpalaniem nie zawsze tak jest. Gdy pierwszy raz wyskakiwał mi Check Injection, okazało się, że aż dwie świece żarowe poszły spać, a auto odpalało bez najmniejszych problemów (a była zima). Także trzymam kciuki, żeby to była któraś ze świec, bo to najtańsze i najmniej problemowe rozwiązanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W poniedziałek jadę na komputer.

 

Zanim popłyniesz w kase dalej - odepnij kapy ze świec - pojedynczo po kolei. Zmierzyć możesz oporność (powinna być bardzo mała, rzędu Ohmów) a jak nie masz multimetru to po prostu weż kabel podłącz do + Aku i przykładaj do każdej ze świec. Jeśli zaiskrzy (normalne bo płynie duży prąd więc nie przejmuj się) to znaczy że świeca przewodzi i jest sprawna. Jeśli nie zaiskrzy to do wymiany. Jedziesz kupujesz razem ze świecą klucz do wymiany, wykręcasz i już masz sprawne auto. Jak komunikat zniknie to nie musisz nigdzie jechać. Świece padają i padać będą więc powinieneś się nauczyć je wymieniać sam bo to proste.

 

Co do problemów z zapalaniem to mój nie miał spaloną jedna świeczke i zapalał elegancko. Gdzieś na forum ktoś pisał że miał 4 spalone i żadnych problemów z odpaleniem auta nie było, więc nie jest to regułą że musi być takowy problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jednak, też się na początku zdziwiłem. Nowe diesle są wyposażane w sondę lambda. Powód może być oczywiście tylko jeden - ekologia ;-)

 

[ Dodano: 2009-05-06, 20:27 ]

OK, w moim przypadku sprawa się wyjaśniła. Było to chyba to, o czym pisał sartek - uszkodzona wiązka elektryczna. Dziękuję Wszystkim za pomoc :mrgreen:

Przy okazji wyszło też, że te trzęsienie to sprawa górnej poduszki silnika.

To też macie przykład jacy są mechanicy - jeden twierdzi, że poduszki są dobre, inny, że sonda lambda zgłasza problem... Jednak nie ma to jak ASO. Chociaż mam nadzieję, że nie będę tam częstym gościem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Help. W mojej megance II z 2003 roku pojawił się taki problem, że przy ruszaniu a czasami zaraz po zmianie biegu na II nagle szarpnie i na chwilkę zapala się dioda od rozruchu ( ta, która po odpaleniu na chwilę się zapala i gaśnie a po zgaszeniu silnika i wyjęciu karty miga). Po chwili dioda gaśnie a auto po jednorazowym zrobieniu "kangura" jedzie dalej. Nie dzieje się tak zawsze i nie na wyższych biegach ale kiedy już zdarzy się po drodze kilka razy wówczas pojawia się komunikat check injection, bywa, że zapali się tez na chwilę servis. Świece, jedną z cewek mam świeżo po wymianie. Komputer nic konkretnego nie wykazuje a ja obawiam się, że któregoś dnia stanie mi na dobre na skrzyżowaniu, zmiecie mnie tir i nawet nie zdąże zatrzepotać rzęsami. Czy ktoś miał podobne objawy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

już zakłądałam podobny wątek, ale nie zwróciłam uwagi, że temat był wałkowany. mi już ręce opadają.

meganka kupiona w lipcu. sierpień-komunikat dotyczący kontroli wtrusku (po niemiecku)+spadek obrotów, nie wchodzenie powyżej 1000 obrotów, następnie einspritzung defekt i samochód staje mi na środku skrzyżowania w godzinach szczytu. po kilkunastu minutach jedzie. u mechanika wymieniony komputer na nowy (okazało się, że w poprzednim pęknieta była obudowa :shock: i do środka dostała się woda). odebraliśmy na początku września, jeździło 3 tygodnie. znów check injection (komputer po wymiania gada po angielsku), lekki spadek obrotów. zdarzyło się raz. ok 2tyg. spokoju, ale i tak chciałam ją odstawić na warsztat (jeżdżę z dzieckiem i nie chcę ryzykować). w dniu odstawienia pierwszy zimny dzień (rano poniżej 5st), samochód rzęził, po kilku sec napisał injection fauled i odpalił. po zgaszeniu, ponowna próba odpalenia bez problemu.mechanik wymienił akumulator na nowy (ponoć był już za słaby i przez niego paliwo było podawane ze zbyt dużym ciśnieniem), wkleił też nową wiązkę kabli od pedału gazu. auto pojeździło z 3tyg i znów komunikat check injection, ale bez objawów. jeździłam po tym tydzień. komunikat pojawił się ponownie raz (znów bez objawów). wymieniłam świece na nowe, przy okazji olej i filtr oleju (z tymi swiecami temat podsunęło mi forum). auto pojeździło jeden dzień. wczoraj znów check injection i falująca moc i obroty. udało mi się dojechać do domu. dziś się przejechałam i na krótko podobna sytuacja.

proszę pomóżcie bo już jestem gotowa sprzedać ten samochód. nawet z grosze byle się jej pozbyć. teraz ostatni raz wstawiam ją na warsztat i jak znów będzie kłopot to ją sprzedaję. ale boję się tej wizyty bo mam wrażenie, że działania naszego mechanika przypominają błądzenie po omacku :cry:

pozdrawiam

monika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli to wtryski to ją sprzedaję. straciłam i tak serce do tego auta. sumując pieniądze które w nią włożyłam z kasą jaką zapłaciłam za auto to daje autko o jakieś 2 lata młodsze. błędem było kupienie auta bez szukania informacji w internecie na jego temat. na szczęście czeka na mnie almera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pieniądze włożyłaś bo jeździłaś do mechanika który się uczył na Twoim samochodzie.Tak przynajmniej opisywalaś.

Błędem był pewnie brak zapoznania się z faktycznym stanem technicznym auta.

Takie rzeczy jak pęknięta obudowa sterownika silnika, to widziałem tylko przy autach po strzałach.

 

Co do almery ? to też 1.5 dCi ?;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

almera to benzyna 1.5. tyle, że auto pewne bo od teścia. megankę lubię. dobrze się nią jeździ o ile jedzie. z tego co czytam na forum, mój przypadek nie jest odosobniony. liczyłam się z tym, że auto z 2003r będzie wymagało napraw związanych z eksploatacją auta. w zasadzie wymiany komputera nie powinnam wliczać. wymiana akumulatora-eksploatacja, świece-to samo. co do wtrysków, sprawdzane były zarówno w ASO jak i w serwisie do, którego auto odstawiam. wg nich są w porządku. auto ma przebieg 56tys (sprawdzony), a tych kłopotów jednak trochę sporo. jak po tej naprawie auto znów wyświetli swoje check injection to ją sprzedam. no chyba, że to wtryski to wolę ją wypchnąć za grosze. z tego co czytałam to po wymianie/regeneracji check injection powracał więc niech ktoś inny z nią walczy. szkoda trochę bo to moje pierwsze auto, ale ma jeździć a nie stać na warsztacie co 3tyg. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Videos

  • Ogłoszenia

  • Polecana zawartość

    • Nawiew tylnej kanapy - Megane 3
      Witam, planuje zakup Megane 3 Grandtour. Przegladajac ogloszenia nie widze aby jaka kolwiek miala nawiew na tylnia kanape. Pytanie czy jesrt to do zrobienia ? Może części z laguny 3 beda pasować ? Robił, ktoś cos podobnego ? Wymysliłem sobie kupno M3 1.5 dCi 110km, do tego chciałbym na start zrobić chip zeby podniesc moment  obrotowy i zyskać pare km. Później  chciałbym wrzucić jeszcze radio 2din z możliwością podpięcia kamery cofania i gniazdo zapalniczki lub usb do ladowania dla pasazera z tylu. Aczkolwiek najbardziej mnie nurtuje czy jest opcja na ten nawiew do tylu dla pasażerów. Jeżeli to pomocne... jestem gotow zrezygnować z tego joysticka jesli takowa wersja jaka kupie bedzie go posiadać. jezeli bedzie trzeba zmienić caly ten tunel . Dla mnie jest elementem zbędnym. W tym miejscu bardziej pasowałby jakis schowek z zasuwana roletka, albo poprostu miejsce na kubek. 
       
      Jesli był taki temat poruszany to podlinkujcie. Nie znalazlem nic co by zaspokoiło moje pytania. Widziałem wątek o M4 ale te auta chyba troszeczke sie różnią ? 
       

      REGULAMIN Forum się kłania pkt 5.6  - Prezes
       
       
      • 18 odpowiedzi
    • Nowy Bigster: Wyższy Wymiar Dacii
      Dacia prezentuje nowy model Bigster, który wprowadza markę na wyższy poziom, oferując unikalną propozycję w segmencie C-SUV. Ten model, zgodnie z tradycją marki, zapewnia bogactwo cech i technologii w przystępnej cenie. Bigster to samochód, który łączy solidność, przestronność i nowoczesne technologie, spełniając oczekiwania najbardziej wymagających klientów.
      • 0 odpowiedzi
    • Jak sprawdzić kod silnika?
      Czy można jakoś odczytać kod silnika i skrzyni biegów z naklejki czy VINu? Jeśli tak to jak?
      • 10 odpowiedzi
    • Cześć, w przeciągu dwóch tygodni mam odebrać swoje megane 1.3 tce 140. 
      Powiedzcie proszę bo gdzieś wyczytałem, że nowoczesne silniki wraz z olejami są tak skonstruowane, że nie trzeba wymieniać oleju po 1000-2000km od wyjechania z salonu.
      Jak to w praktyce wygląda aby samochód służył długie lata?
      • 34 odpowiedzi
    • Używana Tesla z certyfikatem
      Niedawno trafiłem na wydaję mi się ciekawą opcję, żeby wejść do świata "elektryków". Chodzi o używane samochody marki Tesla, na stronie www.tesla.com/pl_PL/inventory/used - używane można wyszukać używane modele Tesli z certyfikatem. Zakładam, że są one po weryfikacji mechaniki i elektryki. Z tego co czytałem i szukałem w necie to akumulator w Teslach trzyma swoją pojemność całkiem dobrze nawet pomimo upływu czasu, pamiętam, że był z tym duży problem w Nissanach Leaf, które bardzo szybko traciły dostępną pojemność. Wracają do Tesli, to można wejść w szczegóły ogłoszenia, są real photos i co najważniejsze roczna gwarancja. Oczywiście liczę się z tym, że zaraz zostanę zjedzony przez fanów aut spalinowych (też je lubię), ale ... taka używana Tesla z gwarancją to może być ciekawa opcja.

       
      • 17 odpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!