Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Konserwacja podwozia na zimę


Rekomendowane odpowiedzi

Tak samo mi powiedzieli w ASO.

Co więcej, jak się na przegląd jedzie to nie będą mogli zrobić przeglądu zabezpieczenia antykorozyjnego (jak będzie czymś zapaćkane) więc w awaryjnej sytuacji pewnie wypną się na gwarancję.

Co jeszcze więcej, żeby utrzymać tę gwarancję trzeba jeździć co roku na przegląd blach.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem dwie Meganki I, w każdej konserwacje (+profile) robiłem pierwszy raz dopiero po 10 latach od daty produkcji. Jak się ich pozbywałem to jedna miała prawie 18 lat (trzymana pod chmurką), a druga 15lat (13 lat pod chmurką + 2 garaż). Nie miałem problemów z korozją podwozia i ogólnie blacharki. Jedynie miejsca na podwoziu, które były uszkodzone mechanicznie np. od kamieni czy podnośnika, miały delikatne naloty rdzawe (były naprawiane na bieżąco). Dlatego, tak jak koledzy już wcześniej pisali, konserwacja nowego samochodu jest aktualnie zbędna i dodatkowo mogą być problemy z gwarancją. Oczywiście pojawią się osoby, które miały problemy z blacharką w Megane, ale są to raczej pojedyncze przypadki (najczęściej auta z importu po wypadku lub parkowane na trawie lub gruncie). Mam tylko nadzieję, że z Megane IV będzie podobnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, deku napisał:

Co jeszcze więcej, żeby utrzymać tę gwarancję trzeba jeździć co roku na przegląd blach.

Dokładnie. W Krakowie taki przegląd wycenili mi na 120 zł brutto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie wymiana oleju i filtra (z własnym olejem i filtrem) + przegląd serwisowy (w tym antykorozyjny) kosztował 187,00 zł brutto. Do tego wpis w książce serwisowej i systemie co stanowi wartość dodaną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Gwro, zaciekawiły mnie Twoje doświadczenia z blacharką w Megi I.

Podejrzewam, że miałeś wersje poliftowe. Tam był podobno lepszy ocynk i gwarancja na perforacje 12 lat.

Ja mam jeszcze Megi I ale przed liftową z gwarancją na 6 lat. Samochód od nowości w rodzinie, więc wiem, że samochód jest bezwypadkowy.

I niestety o blachach nie mogę napisać tyle dobrego co Ty :-)

Korozja zaczęła wychodzić już po jakiś 10 latach. Przed pełnioletnością kompletnie przedzewiały nadkola z tyłu. Zostały naprawione po taniości, więc ruda już wraca. Natomiast progi przegniły okrutnie. Auto generalnie nie garażowane, ale od ostatnich 5 lat nie jeżdżone w zimie. Gdyby nie te blachy, to dalej bym ujeżdżał auto, aż koła odpaną :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszą MI 1.6e miałem z 1998 czyli Ph1 i nie było problemów z rdzą, oczywiście była zadbana (minimum dwa razy do roku wosk, po 10 roku konserwacja podwozia, potem po 14 roku). Autem od nowości jeździł ojciec, potem ja dostałem ją "w spadku" jak miała 10 lat i męczyłem praktycznie do pełnoletności (zabrakło 2 miesiące) kiedy to dostała strzała w bagażnik i nie opłacało mi się już jej robić. Mechanicznie auto nie miało problemów, no ale jak się jej pozbywałem miała niecałe 160 000km przebiegu. Korozja pojawiała mi się jedynie na progach (w dolnej części) gdzie był podstawiany lewarek. Jednak nie miałem perforacji, bo było na bieżąco podmalowywane. Oczywiście auto stało pod chmurką przez cały okres użytkowania. Równolegle miałem przez 7 lat MI 1.9 DCI, ale już Ph2 z 2002 roku. Od Niemca, który płakał jak sprzedawał :), po stłuczce naprawianej w Niemieckim ASO. Też nie było problemów z korozją nawet w miejscu, gdzie była naprawiana. Jedyne problemy miałem z listwą/uchwytem na klapie bagażnika (kombi). Tam przy mocowaniu pojawiła się rdza i delikatne purchle nad tablica rejestracyjną (oczywiście w porę zauważone i naprawione). Miała 240 000km jak ją sprzedałem (choć mogła mieć poprawiony licznik). Sprzedałem za grosze, bo wysypała się skrzynia biegów, a ze względu na przebieg obawiałem się tego, że po wymianie skrzyni znowu coś dużego się wysypie (choć dość dużo w nią zainwestowałem). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 lat później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!