Megane I phI Problemy z odpaleniem

[laimaked]

@jabrze

Dodam że szczegółach wygląda to tak, zapalam silnik, chodzi równiutko jak gdyby nigdy nic mu nie było, nawet nie dymi z wydechu. Ale tylko przez 10-15 sekund. Po tym czasie zaczyna się dławić i dymić. Nie raz mam pół podwórka i okolice w dymie. Podkrece mu obroty (bo na wyższych chodzi już równo), na dosłownie niecałą minutę. I znów chodzi równiutko jak gdyby nigdy nic. Według mechanika to pompa paliwa, ale mój niestety się tego nie podejmie, nie wiem czemu. Założył on też inny zaworek zwrotny ale to nie pomogło. 

[jabrze]

17 minut temu, laimaked napisał:

@jabrze

x

Tak to jest w pompie paliwa, a dokładniej membrana sterująca potencjometrem. Naprawa tego została opisana na forum RLKP. Musisz wyszukać, bo do trudnych nie należy. Ja kojarzę, bo szwagier naprawiał na podstawie tego opisu.

To jest regulator ciśnienia.

Edytowane 13 Grudnia 2018 przez jabrze

[aniewa]

11 godzin temu, jabrze napisał:

Będzie za niskie ciśnienie to sterownik nie wyzwoli wtrysków pomimo działającej synchronizacj

Jak można pisać takie rzeczy. Przecież tam jest pompa Lucas, wtryskiwacze stricte mechaniczne. Jak komputer może zezwalać na otwarcie wtryskiwacza skoro jest on tylko mechaniczny. Pompa robi ciśnienie i wtryskiwacz otwiera się pod wpływem tego ciśnienia. Komputer steruje między innymi wyprzedzeniem kąta wtrysku w zależności od obciążenia i temperatury cieczy chłodzącej silnik.

Może w tym przypadku jest problem z prawidłową regulacją wyprzedzenia wtrysku i stąd to dymienie. Może jest problem z elektrozaworem zwiększającym obroty biegu jałowego. Trzeba by podjechać do jakiegoś pompiarza co zna się na starszych systemach wtryskowych.

Kolego laimaked poniżaj zamieszczam plik z opisem działania Twojej pompy wtryskowej.

 

megane I silnik f8q.pdf

[jabrze]

12 godzin temu, aniewa napisał:

Jak można pisać takie rzeczy. Przecież tam jest pompa Lucas, wtryskiwacze stricte mechaniczne. Jak komputer może zezwalać na otwarcie wtryskiwacza skoro jest on tylko mechaniczny. Pompa robi ciśnienie i wtryskiwacz otwiera się pod wpływem tego ciśnienia. Komputer steruje między innymi wyprzedzeniem kąta wtrysku w zależności od obciążenia i temperatury cieczy chłodzącej silnik.

Przespałem epokę klekotów, bo jeździłem wtedy benzynami. Edukację zacząłem dopiero od turbodiesli.

[Twiks1]

Witam ponownie.

Nie mogę pojeździć na samej benzynie bo samochód w ogóle nie odpala.

Samochód był podłączony pod komputer i pokazał się taki błąd:

Witam. Byłem przed chwilą zmierzyłem miernikiem że nie dochodzi napięcie na czujnik położenia wału korbowego jest 0 volt. Co to może być?

[bernicut]

Witam.

Mam podobny problem co autor tematu dlatego nie zakładam nowego.

Bardzo ciężko odpala rano po nocnym postoju lub po dziennym postoju po pracy. Trzeba kręcić po wiele razy aż zaskoczy po trochu zaczyna coś spalać i w końcu zaczyna żyć.

Jak już pali to pracuje bardzo ładnie ,stabilne obroty i płynność , wchodzi na obroty płynnie i moc jest odpowiednia (jak dla niego).

Już drugi raz dawałem dodatek do paliwa co zawiązuje wodę w benzynie ale bez rezultatu do tego właśnie wymieniłem filtr paliwa na nowy i nowe świece bo już słabo było (dwa lata na LPG). Przy wymianie filtra paliwa cała benzyna z układu mi wyciekła ale po włączeniu zapłonu i próbie odpalenia igła zapalił szybko także jak sądzę pompa jest sprawna.

Niby wszystko dobrze ale to nic nie daje dlatego piszę może coś jeszcze ?

[Andrzej-2010]

30 minut temu, bernicut napisał:

Bardzo ciężko odpala rano po nocnym postoju lub po dziennym postoju po pracy.

Zakręć gaz na butli i powinno być OK.

[bernicut]

Mógłbyś ewentualnie napisać bardziej szczegółowo o co chodzi i co dalej po zakręceniu gazu?

Sprawdzę to oczywiście.

Nie wiem czy to coś da bo instalacja jest sekwencyjna ElpiGaz , niby zawsze odpala automatycznie na benzynie a po pewnym czasie (dość szybko bo chyba na 30 C jest ustawiona) sama przełącza się na LPG.

[Andrzej-2010]

27 minut temu, bernicut napisał:

Mógłbyś ewentualnie napisać bardziej szczegółowo o co chodzi i co dalej po zakręceniu gazu?

Będziesz w 100 % przekonany, że przyczyna leży po stronie instalacji LPG.

[droopy]

@bernicut Andrzejowi chodzi o to, że problemy z uruchomieniem auta wyposażonego w instalację gazową często są związane ze stałym popuszczaniem LPG do układu. Jeśli tak się dzieje, to po dłuższym postoju odpalasz później na mieszance dwóch paliw i stąd problemy. Kręcisz tak długo, aż nie opróżnisz układu z LPG i wtedy załapuje. Zakręcając zawór na butli możesz sprawdzić, czy problemy z odpalaniem leżą po stronie instalacji LPG czy nie.

[bernicut]

Ma to sens. Faktycznie jeśli ten elektrozawór się zamyka to jeszcze nie znaczy że nie puszcza gazu może być już nieszczelny. 

Zakręciłem gaz na butli i odpaliłem silnik aby popracował i wypalił resztę z układu aż przełączył się na benzynę tak samo jakby gaz się skończył.

Zobaczy się rano jakie będą efekty.

 

No i efekty są takie że jak na noc zakręcam gaz to może i trochę lepiej odpala powiedzmy zamiast sześciu prób kręcenia są trzy.

Czyli w sumie to niewiele pomaga a i nie jest to jednoznaczne że wina leży po stronie LPG.

Gaz mam 3 lata wcześniej nie było problemu to występuje od pół roku i ciągle postępuje.

Edytowane 5 Grudnia 2019 przez bernicut

[Andrzej-2010]

Dnia 2.12.2019 o 21:55, bernicut napisał:

No i efekty są takie, że jak na noc zakręcam gaz to może i trochę lepiej odpala powiedzmy ;

   - zamiast sześciu prób kręcenia   -  są trzy.

  - Czyli w sumie to niewiele pomaga a i nie jest to jednoznaczne, że wina leży po stronie LPG.

  - Gaz mam 3 lata wcześniej nie było problemu to występuje od pół roku i ciągle postępuje.

Poprawa zapalania silnika o 50 %, a to jest b;dużo,

Instalacja do generalnego przeglądu,

Proponuje ;

   -  do czasu wyjaśnienia problemu jazdę na benzynie,

   -  kontrole stanu akumulatora; 

          -  powinien mieć > 12,5 V  nie obciążony,

          -  przy rozruchu, napięcie > 10 V i silnik ochoczo kręci, a nie marudzi,

  -  przeczyścić czoło czujnika położenia wału oraz zadbać o stan pinów we wtyczce,

  -  przeczyścić stan łączy czujnika temperatury płynu chłodzącego,

  -  świece i cewki muszą być suche i czyste.

[droopy]

@bernicut ale pojeździłeś chociaż jeden dzień z zakręconym zaworem na butli? Jak zostawiłeś tylko na noc i potem po odpaleniu rano znów puściłeś gaz to może być za mało  Skoro odpala jednak szybciej, to coś może być na rzeczy. Podrążyłbym jeszcze ten temat.

[bernicut]

Świece mam nówki od niedawna i wiadomo różnica odczuwalna w jeździe.

Akumulator kręci dobrze nie ma problemu choć napięcia nie sprawdziłem.

Butlę zakręciłem w piątek wieczorem i jeździłem na benzynie w sobotę, niedzielę a w poniedziałek rano i tak nie zaskoczył trza było kilka prób.

Cewki sprawdzone przy wymianie świec ale tak jak mówiłem jak już odpali to zero problemów i po tym można se gasić dowolnie za dnia i odpala od strzału przez cały dzień tak jak by nigdy nie było problemu. Rano mogę pojechać w miejsce i po 9 godzinach postoju znowu trza kręcić. A mogę ruszyć i co jakiś czas używać samochodu co 2 czy 3 godziny przez dzień i jest wtedy super na dotyk. Problem jak postoi sobie dłużej.

Czujnik położenia wału ok czysty jest wyporelowałem go aż się świeci i wygląda że działa dobrze.

Na dniach bedę u gazownika bo od montażu instalacji minęło ponad 2,5 roku prawie 3 więc trzeba i tak zrobić jej przegląd.

 

Coraz bardziej mi wygląda że to nie koniecznie problem jest po stronie LPG choć tak jak "droopy" napisał trzeba to jeszcze drążyć .

 

Sami wiecie że to mega prosty samochód tu nie ma co się psuć a jak już to nie ma dużo punktów do sprawdzenia.

Mam taki mały czytnik OBD2 na bluetooth od szwagra to ściągnę jakąś apkę na telefon może to coś pokaże ?

Edytowane 12 Grudnia 2019 przez bernicut

[Andrzej-2010]

46 minut temu, bernicut napisał:

Butlę zakręciłem w piątek wieczorem i jeździłem na benzynie w 

sobotę, niedzielę a w poniedziałek rano i tak nie zaskoczył, trza było kilka prób.

Wygląda na to, że wtryski benzynowe do kontroli/wymiany.