Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Wyższe, ale stabilne obroty po czyszczeniu przepustnicy - prośba do użytkowników silnika 1.4 95 km


akm97

Rekomendowane odpowiedzi

 

Na zużytych sondach do niczego nie dojdziesz;

   - stracisz mnóstwo czasu, pieniędzy, zdrowia - pierwszą już wymieniłem na oryginał. Zastanawiam się tylko, czy druga może być zamiennik, czy również iść w koszty😪

Masz niewłaściwe podciśnienie;

  - wymiana uszczelek kolektora ssącego - wymienione na nowe oryginalne, również odmy, a także o-ringi przepustnicy. Dobrałem również o-ringi do rurki par paliwa, MAPsensora i temperatury w kolektorze, tak, że teraz te elementy siedzą sztywno. Ogólnie to wykluczam nieszczelność przez te elementy, bo gdy dopasowywałem o-ringi, to za mały o-ring na którymś czujniku powoduje głośny świst.

  - kontrola ustawienia rozrządu - istotnie nie robiłem tego jeszcze

  - pomiar kąta wyprzedzenia zapłonu, - zrobiłem dzisiaj pomiar, o ile dobrze znalazłem kanał (avance a l,alumage copie trame), ale tylko na zimno. Od razu po uruchomieniu, gdy obroty wahały się przy ok. 1200, kąt bardzo się wahał, głównie pomiędzy -3, a 0, były nawet pojedyncze skoki do 8, po kilkudziesięciu sekundach, gdy obroty spadły do (normalnych u mnie) 850, kąt ustabilizował się i wahał się pomiędzy kilkoma wartościami, ale mieszczącymi się w zakresie w zakresie 1 do 3 (sporadycznie -0,75). Kąt chyba należy sprawdzać na ciepło? Spróbuję znaleźć wykres, bo ogólnie ciężko podać kąt z powodu jego wahań,

  - przeczyszczenie czoła czujnika; wału, wałka rozrządu - przeczyszczony czujnik wału, czujnika wałka rozrządu, jak zauważył "milejow" nie ma.

To nie tak, że nie stosuje Twoich zaleceń. Po prostu nie robię wszystkiego naraz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, akm97 napisał(a):

Zastanawiam się tylko, czy druga może być zamiennik, czy również iść w koszty

1/ Sondy - tylko oryginał;

      a/ może być używka z gwarancją - ale musi być oryginał ,

      b/ II sonda wchodzi w skład systemu OBD, sprawdza ;

             1/ sprawność katalizatora,

             2/ sprawność pracy sondy I ,

             3/ oraz ogólny stan układu wtrysku silnika,

Godzinę temu, akm97 napisał(a):

Ogólnie to wykluczam nieszczelność przez te elementy

2/ Zbyt wysokie obroty biegu jałowego (musi być wyłączona klima );

       a/ to w większości przypadków - nieszczelny układ dolotowy powietrza ;

               - kontrola wężyka od wspomagania hamulca,

               - kontrola szczelności na tzw; " Plaka "

       b/ stosować świece; denso lub bora; 

               - odstęp elektrod = 0,7 mm,

       c/ zastosować nowy filtr powietrza,

       d/ olej 5W40 - najlepiej markowy,

Godzinę temu, akm97 napisał(a):

- kontrola ustawienia rozrządu - istotnie nie robiłem tego jeszcze

3/ Przestawiony rozrząd ( przeważnie o 0,5 -1,0 ząbek ) może powodować że ;

       a/ wówczas ciśnienie może być rzędu 460 mbar   -   zamiast 320 mbar ,

       b/ zwiększone zużycie paliwa ,

       c/ silnik szybko się grzeje,

       d/ zawyżony kąt wyprzedzenia zapłonu,

       d/ czas wtrysku wydłużony;

             - powinien być ok; 0.28 s, a  jest przeważnie  0.32 do 0,35 s,

4/ Ciśnienie w dolocie powinno być ;

          280 – 360 mbar / 28 -36 kPa

 

5/ Uchylenie przepustnicy;

        - powinno być zbliżone do 11,8 % -  dla  ok;  700 obr;

6/ Kąt wyprzedzenia zapłonu;

        - na obrotach biegu jałowego;

        - temperatura płynu ok; 90 C ,

        - układ odpowietrzony, 

 

                                    Ktwyprzedzeniazaponu.thumb.png.164aa34cfa21a85df1750391e0a857d4.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Was. A więc druga sonda przyszła, założyłem ją i obecnie obie sondy są nowe. Po odłączeniu i załączeniu klemy, wykasowałem błędy i rozpocząłem proces adaptacji wg przepisu Andrzeja (3 razy zapłon, uruchomienie zgaszenie, 3 razy zapłon uruchomienie i zagrzanie do wentylatorów).

Po zagrzaniu mogę stwierdzić, że w sumie nic się nie zmieniło. Różnica w stosunku do stanu z niesprawną sondą drugą jest taka, że tym razem obroty nie falowały. Utrzymują się naprawdę stabilnie na 850. Przedstawia wykresy sond (1 wykres). Jak widać sonda druga utrzymuje wartość ok. 409mV. Jej wartość nie zmienia się, nawet przy przygazowaniu (podczas postoju). Sonda pierwsza chyba wskazuje prawidłowo. A propos. Klimatyzację mam na chwilę obecną niesprawną, więc nie ma wpływu na pracę silnika.

Na drugim wykresie przedstawiam pozostałe parametry (od góry czas wtrysku, ciśnienie w kolektorze, obroty silnika, kąt wyprzedzenia zapłonu.

Po wszystkim nie chciało mi się już robić jazdy próbnej, skoro na biegu jałowym nie ma poprawy.

 

W dniu 7.04.2024 o 15:32, Andrzej-2010 napisał(a):

5/ Uchylenie przepustnicy;

        - powinno być zbliżone do 11,8 % -  dla  ok;  700 obr;

DDT pokazuje chyba wartości w innej skali, gdyż wskazanie położenia przepustnicy na wolnych obrotach i po każdej przygazówce ustawia się na wartość 0,94 Parametr ten nazywa się "Position papillon relative"

Ponadto:

- wypsikałem pół plaka na kolektor i okolice (czujniki, przepustnicę, rurki od par paliwa i wspomagania hamulców)  nie powoduje to żadnych zmian w pracy silnika, oczywiście nie przygasa,

- odłączyłem czujnik na rurze od wspomagania, kręcenie kierownicą - bez zmian,

- włączenie obciążenia prądowego (grzanie szyby i stop) powoduje chwilowy spadek obrotów do ok. 800, a po chwili wzrastają  do 850, przy wyłączeniu – odwrotnie.

Czyli teraz pozostaje mi skupić się na ustawieniu rozrządu i zbyt wysokim podciśnieniu. Co do rozrządu, to trochę mi to nie pasuje, bo:

- auto pali na dotyk na zimnym i gorącym,

- kilka dni temu po procesie adaptacji zwiększone obroty i inne anomalie zniknęły. I nie był to przypadek, gdyż auto kilkukrotnie gasiłem, robiłem przygazówki, przejechałem kilkaset metrów i obroty trzymały się na 750. Dopiero dynamiczna jazda po wyjechaniu na drogę główną spowodowało powrót do stanu poprzedniego.

Z tego, co doczytałem, sprawdzenie rozrządu może wiązać się koniecznością zakupienia zaślepek za kilkadziesiąt złotych? Czy do sprawdzenia rozrządu wystarczy mi docięcie płyty pod wałki, czy musze mieć jeszcze tą specjalną śrubę?

Co do podciśnienia w kolektorze, to nie wiem co jeszcze sprawdzić (o-ringi w czujnikach są wymienione, na dobrane, czujniki siedzą teraz ciasno). Czy zakupić wakuometr, aby sprawdzić MAP sensor?

 

sondy.jpg

2 nowe sondy.jpg

2 nowe sondy pozostałe.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daj spokój rozrządowi. Skoro masz podwyższone obroty to naturalne jest, że ciśnienie w kolektorze będzie nieco wyższe niż powinno być. Masz zapewne nieco więcej uchylona przepustnicę i stąd nieco wyższa wartość, różnica jest znikoma.

  • +1 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki carsik. Twoja uwaga, to może być dobry trop, bo:

1. Problemy zaczęły się po czyszczeniu przepustnicy

2. Podczas czyszczenia że dwa razy wysmyknęla mi się i stuknęla o ogranicznik "przysłona", która ma bardzo mocną sprężynę. Może od tego się przestawiła?

Chyba jutro znów ją wyciągnę i zobaczę jak to wygląda

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.03.2024 o 08:39, akm97 napisał(a):

Nie zdążyłem dobrze poobserwować auta, przed czyszczeniem przepustnicy, ale było tak:

- po zapaleniu obroty dość szybko spadały, z tego co mi się wydaje do ok. 750, wydawało mi się, że zbyt szybko, za krótko było ssanie i przy ruszaniu zdarzało się, że auto gasło,

- przy ruszaniu (zaraz po odpaleniu na zimno) przy mocniejszym dodaniu gazu, auto przerywało, ale tylko przez ok. 5 sekund.

 

Ja zawsze po zakupie robię rozrząd i tyle, później czekam 3-4 miesiące żeby widzieć co 'go boli'.

Hmm z tego co widzę, to za niedługo będziesz specem od M1, ale przy okazji wymienisz pół auta.

Co do tego przerywania i tych obrotów, miałem kiedyś forda focusa 1.6, podwyższone obroty, falowanie, czasem dziwne przerywanie, trochę muł.

Przyjrzał bym się czujnikowi pod pedałem gazu (u mnie przyczyna przerywania i ogólnie wariownia obrotów, po prostu czujnik głupiał w pewnych zakresach, jałowe raz miałem 800, raz 1000, a przy dojeździe do skrzyżowania+sprzęgło potrafiło zejść do 600 i czasem zdychał, dramat jak sobie przypomnę), i sterownik silnika (z tego co wyczytałem to nie ma tam czujnika wału?) Ja miałem tak że sterownik nie był w stanie odczytać wartości czujnika na wałku rozrządu, ale nie wywalał błędu i działał tylko na czujniku wału korbowego, przez co nie potrafił ustalić jakichś wartości i tak śmiesznie/dziwnie strzelało w silniku, jakby spalanie stukowe. Koniec końców raz się zagapiłem i trupa rozwaliłem, więc problemy się same rozwiązały :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, akm97 napisał(a):

Klimatyzację mam na chwilę obecną niesprawną, więc nie ma wpływu na pracę silnika.

1/ Wyłączyć wszelkie odbiorniki prądu;

       - nadmuch, grzanie szyby, klima ,

2/Przeczyściłem styki ;

    a/ czujnika temperatury płynu chłodzącego ,

    b/ czujnika temperatury powietrza wlotowego;

           – ma wpływ na wielkość dawki paliwa

            - czyli czas wtrysku,

     c/ wtrysków,

     d/ sterownika;

          - zanim dane dotrą do sterownika, mają do pokonania piny, złączki, wtyczki,

16 godzin temu, akm97 napisał(a):

Czyli teraz pozostaje mi skupić się na ustawieniu rozrządu i zbyt wysokim podciśnieniu.

Co do rozrządu, to trochę mi to nie pasuje, bo:

   - auto pali na dotyk na zimnym i gorącym,

  - kilka dni temu po procesie adaptacji zwiększone obroty i inne anomalie zniknęły.

3/Przy zakupie używanego auta ;

      - powinno się wymienić rozrząd - dla swojego dobra,

4/ Warto;

    a/ odpowietrzyć dokładnie układ,

    b/ map-sensor;

          - napięcie zasilania 5V,

          - rezystancja mniejsza niż 1 om,

          - szczelnie zamontowany,

         - rozważyć zakup nowego,

    c/ zadbać o oryginalny regulator napięcia Valeo;

           - nie oryginał - zawyża oraz wprowadza niestabilność obrotów,

    d/ odma olejowa - czysta i drożna,

    e/ kontrola czujników - przy pedałach;

          - szczególnie przy sprzęgle,

    f/ PR429 – pozycja przepustnicy

Edytowane przez Andrzej-2010
  • +1 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za kolejne opinie. Dzisiaj jednak robiłem co innego, zanim je otrzymałem.

1.      Wyciągnąłem przepustnicę. Klapka przepustnicy na wyłączonym zapłonie jest lekko uchylona, jednak po włączeniu zapłonu zamyka się. Zrobiłem jej testy programem DDT. Wszystko wydaje się OK. Po serii otwarć i zamknięć przepustnica zamyka się i jest szczelna. FILM

2.      Puszka którą nakłada się na przepustnicę ma dodatkowe wejście (zdjęcie) do którego wchodzi metalowa rurka z silnika (prawdopodobnie odpowietrzenie skrzyni korbowej). Czy w puszce nie powinna być jakiejś membrany? Bo mogę w nią wdmuchiwać i wyciągać powietrze?

3.      Zauważyłem na DDT drobną różnicę na obu potencjometrach pedału przyśpieszenia, na pedale puszczonym obie ścieżki mają  taką samą wartość - 14,04 %, ale przy dodawaniu gazu występują różnice między nimi 0,3-0,7%

Po uruchomieniu znów zrobiłem adaptację. Być może jest lepiej, a być może mi się wydaje. Obroty dalej są na ok. 850, może trochę mniej. Podczas jazdy bez gazu, na pierwszym biegu utrzymuje obroty ok. 900-1000, zamiast ok. 1200 obrotów. Po ostygnięciu i zapaleniu obroty nie rozną do ok. 1200, tylko ok. 1000.

Co do Twoich uwag Andrzej, to odpiszę na razie pokrótce

1/ Wyłączyć wszelkie odbiorniki prądu; - zawsze wyłączam wszystko, świecą się tylko lampki oświetlenia wnętrza

2/Przeczyściłem styki a/ czujnika temperatury płynu chłodzącego – jest nowy, niedawno wymieniłem na OE, podobnie jak termostat

 b/ czujnika temperatury powietrza wlotowego; - wyciągany, wymieniony o-ring, robiłem testy oporność na czujniku; 4640 Om przy 4 stopniach C

3/Przy zakupie używanego auta ; - powinno się wymienić rozrząd - dla swojego dobra, - Pełna zgoda, ale auto kupione z tzw. ‘pewnego źródła, rozrząd był wymieniany niecałe 15 tys. temu

4/ Warto;   a/ odpowietrzyć dokładnie układ, - o jaki układ chodzi, paliwowy, czy chłodzenia?

  b/ map-sensor; - o-ringi wymienione, siedzi sztywno, robiłem już jego testy - 5 V i masa na wtyczce jest. Na wyjściu sygnałowym 4,9V na zgaszonym, i 1,6V na biegu jałowym.

f/ PR429 – pozycja przepustnicy – To chyba wartość z Clipa, ja mam tylko DDT i tam na wolnych obrotach DDT pokazuje 0,94 stopnia na rozgrzanym, a w trakcie rozgrzewania wartość ta waha się pomiędzy 1,41, a 0,94 stopnia.

Ponadto:

- wcześniej sprawdzałem świece, są Bosch, wyglądają ładnie, odstępy elektrod mierzyłem, niestety nie zapisałem, ale wydaje mi się, że były 0,9, a nie 0,7 mm (tak jest w katalogu Boscha dla tego modelu).

- czujnik położenia wału, czyściłem

- filtr powietrza czysty, widać, że niedawno wymieniany

- oleju jeszcze nie wymieniałem, ale klarowny, też niedawno wymieniany

Regulatora, odmy i pozostałych czujników przy pedałach na razie nie ruszałem.

Puszka.jpg

Dzisiaj pojeździłem Meganką, więc przedstawię spostrzeżenia. Istotnie coś się zmieniło. Mianowicie, gdy puszczę gaz i wcisnę sprzęgło podczas jazdy obroty spadają do 900-1000, poprzednio było to ok. 1250. Na jedynce bez gazu jedzie na obrotach 900, a nie ok. 1100. Obroty jałowe nadal magicznie utrzymuje na 850. Po powrocie bawiąc się DDT zrobiłem jeszcze wykres (silnik rozgrzany). Nie wiem, co się zmieniło, ale tym razem sonda druga utrzymuje napięcie ok. 0,6V (zaraz po uruchomieniu na zimno było to ok. 0,46 V). W trakcie jazdy, po puszczeniu pedału przyspieszenia wykresy obu sond spadają do zera. Wykres od góry (sonda 1, 2, obroty, kąt wyprzedzenia wtrysku, podciśnienie w dolocie. 

To bez znaczenia. 

ISTOTNA UWAGA. Napisałem dzisiaj jednak dlatego, że w DDT w parametrach na żywo znalazłem opcję o nazwie "Régime de consigne régulation ralenti", co wg googla znaczy "Regulacja prędkości obrotowej na biegu jałowym" I otóż w tej opcji po powrocie na stałe tkwi wartość 848. Jeżeli jest to wartość żądana obrotów, którą realizuje sterownik silnika, to muszę przyznać, że realizuje to zadanie w stopniu bardzo dobrym. Wartość ta wygląda jednak na stałą, nie zmienia się po włączeniu ogrzewania, tylnej szyby, czy kręcenia kierownicą. Nie wiem, jak po odpaleniu na zimno, może rano to sprawdzę. Może problem tkwi w tym, że z jakiegoś powodu sterownik chce utrzymywać wartość 848 zamiast 750 obrotów. A jeśli tak to dlaczego. 

13.04.24 wykresy .jpg

EDYCJA:

A więc sprawdziłem dzisiaj rano przed wyjazdem sytuację z żądnymi obrotami w DDT. Przed uruchomieniem jest wartość 1208 obr/min. Po uruchomieniu, w miarę rozgrzewania silnika wartość ta systematycznie spada, aż przy ok. 60 C zatrzymuje się na 848 obr i tak już pozostaje. Faktyczne obroty silnika po kilku sekundach podążają i stabilizują się na wartości żądanej. Czy można zresetować sterownik?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.04.2024 o 11:33, Andrzej-2010 napisał(a):

2/Przeczyściłem styki ;

     c/ wtrysków,

     d/ sterownika;

          - zanim dane dotrą do sterownika, mają do pokonania piny, złączki, wtyczki,

A/ Do uzupełnienia,

W dniu 12.04.2024 o 21:50, akm97 napisał(a):

a/ odpowietrzyć dokładnie układ, - o jaki układ chodzi, paliwowy, czy chłodzenia?

B/Chodzi o układ chłodzenia,

 

W dniu 12.04.2024 o 21:50, akm97 napisał(a):

- wcześniej sprawdzałem świece, są Bosch, wyglądają ładnie, odstępy elektrod mierzyłem, niestety nie zapisałem, ale wydaje mi się, że były 0,9, a nie 0,7 mm

 C/Warto zmniejszyć do 0,7 mm - aby oszczędzać cewki ;

       - świece i cewki - muszą być suche i czyste,

 D/ Wartość ciśnienia 395,3 mbar  - jest niewłaściwa; 

      Na  wartość ciśnienia w kolektorze ssący  ma wpływ ;

       1/ nieszczelności połączeń i stan układu dolotowego ;

           a/ złej jakości filtr powietrza lub źle założony,

           b/ zatkany wlot do filtra, zbyt mały przekrój dolotu, przygnieciony/brudny przelot, 

           c/ zatkany przewód serwa, zatkane  serwo,

           d/ uszkodzony zawór recyrkulacji par benzyny lub sparciałe/niedrożne wężyki

                do zbiornika z węglem aktywnym i do zbiornika paliwa,

           e/ przytkana/niedrożna/zaolejona odma olejowa ,

           f/ zły stan uszczelek pod kolektorem ssącym ,

           g/ zanieczyszczona przepustnica, uszkodzone uszczelki przepustnicy ,

           h/ czujnika map-sensor ;

                  - nieszczelny montaż,

                  - niewłaściwe wskazania,

           i/ nieszczelne uszczelki/podkładki wtrysków,

     2/ przestawiony rozrząd o; 0,5 - 1,0 ząbek,  

     3/ za małe luzy zaworowe,

           - hydro-zawory;

                - praca uzależniona przede- wszystkim od prawidłowego ciśnienia oleju,

                - na biegu jałowym, temperatura płynu ok;90 C  - pomierzyć ciśnienie

    4/ przytkany katalizator,

    5/ pomierzyć kompresje,  

5 godzin temu, akm97 napisał(a):

Czy można zresetować sterownik?

E/ W aso można zaktualizować sterownik;

     - megan I - był produkowany do 2003 r,

     - megan II - produkowany od 2002 -2009 r      

EDIT;

W dniu 12.04.2024 o 21:50, akm97 napisał(a):

znalazłem opcję o nazwie "Régime de consigne régulation ralenti", co  wg googla znaczy ;

  "Regulacja prędkości obrotowej na biegu jałowym"

 -I otóż w tej opcji po powrocie na stałe tkwi wartość 848.

-Jeżeli jest to wartość żądana obrotów, którą realizuje sterownik silnika, to muszę przyznać,

    że realizuje to zadanie w stopniu bardzo dobrym.

- Wartość ta wygląda jednak na stałą, nie zmienia się po włączeniu ogrzewania, tylnej szyby, czy kręcenia kierownicą.

Wg; praktyki, na biegu jałowym - czyli 700 obr/min + 50 obr/min;

Po włączeniu czy to ; ogrzewania tylnej szyby, nadmuchów, klimatyzacji ;

       -  sterownik silnika otrzymując tę informację - i stwierdza zwiększony pobór energii elektrycznej, 

       -  aby to zapewnić - delikatnie zwiększa dawkę paliwa  -  co powoduje wzrost obrotów,

Włącz jedocześnie te urządzenia

Edytowane przez Andrzej-2010
  • +1 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, akm97 napisał(a):

Po uruchomieniu, w miarę rozgrzewania silnika wartość ta systematycznie spada, aż przy ok. 60 C zatrzymuje się na 848 obr i tak już pozostaje.

Podejrzewam, że sterownik wykrywa potrzebę zwiększonych obrotów biegu jałowego. Może widzieć włączoną klimatyzację, ciśnienie wspomagania układu kierowniczego itp. 

  • Zwycięzca 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich. A więc udało się znaleźć usterkę. Obroty już ładnie trzymają się na 750.

Ale po kolei. Naprowadzony przez aniewę (Andrzej też wspominał o wyłączeniu odbiorników prądu) zacząłem szukać, przeglądając DDT, co może dawać sygnał do zwiększenia obrotów (a nie ma tych możliwości za dużo). Do głowy przyszło mi tylko wspomaganie kierownicy. Już w trakcie zakupu, zaglądając pod maskę zwróciłem uwagę na jedyną błyszczącą, świadczącą o nowości część, a mianowicie czujnik ciśnienia w układzie wspomagania. Również w fakturach od sprzedawcy znalazłem taką świadczącą o wymianie tego czujnika 2 lata temu, ponadto w zeszłym roku z wymiany płynu do wspomagania. Dlatego robiąc en-tą adaptację, po odpięciu klemy wypiąłem również wtyczkę od czujnika na wspomaganiu. A więc po zapaleniu obroty żądane (a za nimi faktyczne) zaczęły spadać od 1208  do 848, aż w końcu dalej do 752 (w międzyczasie sprawdziłem jeszcze, że wypięcie wtyczki nie generuje błędu w sterowniku.) A więc po spadku obrotów postanowiłem zrobić krótki objazd, jednak po włączeniu wstecznego i po przejechaniu dosłownie trzech metrów, obroty znów wzrosły do 848. Zatrzymałem się więc i przeglądając DDT znalazłem tam parametr „Niveau electrique du pressostat de direction assistee” czyli „Poziom elektryczny wyłącznika ciśnieniowego wspomagania układu kierowniczego” z wartością aktywny. Na odłączonej wtyczce! No to już wiedziałem, że coś jest nie tak, więc przyjrzałem się bliżej czujnikowi o wtyczce. Dopiero teraz zobaczyłem, że jeżeli chodzi o czujnik to w obudowa wtyczki jest mokra od płynu do wspomagania. Przewody od wtyczki, jak się okazało po odwinięciu taśmy izolacyjnej mają zdartą izolację. Rozdzielnie ich na boki spowodowało spadek obrotów. Później po podpięciu wtyczki porobiłem jeszcze testy i jak się okazuje sam czujnik jest sprawny, bo w parametrze jw. pokazywana jest wartość nieaktywny, a jakikolwiek ruch kierownicą powoduje na moment ruchu zmianę wartości na aktywny. A więc po jeździe próbnej (na nagrzanym silniku) sprawa wygląda tak, że teraz przy jeździe na pierwszym biegu utrzymuje obroty ok. 800, puszczenie pedału przyspieszenia i wciśnięcie sprzęgła podczas jazdy powoduje spadek obrotów do 1000, a po chwili spada jeszcze bardziej. Z kolei gwałtowne puszczenie pedału przyspieszenia po przygazówce na biegu jałowym powoduje gwałtowny spadek obrotów do 1000 obrotów, a potem „subtelnie” w ciągu kilku sekund spadają do 750. I myślę, że tak to powinno wyglądać.

Tak naprawdę to szukając przyczyny za wysokich obrotów już wcześniej odpinałem tą wtyczkę, ale wówczas nie dawało to żadnego efektu. A więc czujnik pomimo, że sprawny nadaje się raczej do wymiany? Czy macie jakieś doświadczenia, czy czujnik ten też tylko oryginał, czy są zdające egzamin lepsze zamienniki? We wtyczce wlutuję kilka cm nowego przewodu i po temacie. Oczywiście nie dzisiaj.

Dziękuję serdecznie wszystkim za  okazaną pomoc, a w szczególności (w kolejności alfabetycznej) Andrzejowi2010, aniewie i milejow.

czujnik.jpg

czujnik wewnątrz.jpg

przewody wtyczki.jpg

Edytowane przez akm97
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, akm97 napisał(a):

Tak naprawdę to szukając przyczyny za wysokich obrotów już wcześniej odpinałem tą wtyczkę, ale wówczas nie dawało to żadnego efektu. A więc czujnik pomimo, że sprawny nadaje się raczej do wymiany?

Czujnik jest sprawny to po co go wymieniać, jego rolą jest zwarcie lub rozwarcie tych dwóch przewodów w zależności od ciśnienia płynu wspomagania. Miałeś przetartą izolację, więc przewody były zwarte niezależnie od stanu czujnika. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czujnik na rurce wspomagania to zwykły włącznik ciśnieniowy, zwiera dwa kable po wystąpieniu ciśnienia we wspomaganiu, żeby na wolnych obrotach pompa nie zadusiła silnika. Podłącz miernik i sprawdź czy zwiera piny ale jak w gnieździe ma ślady oleju to umyj i sprawdź czy cieknie. W tym przypadku parametry to 1-0, ma zwierać/rozwierać po kręceniu kierownicą/zaprzestaniu kręcenia

Edytowane przez milejow
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak. Sam czujnik jest sprawny, nie muszę go nawet sprawdzać multimetrrem, bo pokazuje to DDT i delikatnie rosną obroty przy kręceniu kierownicą. Jednak ten wyciek z niego, chociaż jest niewielki to mógł przyczynić się do degradacji izolacji na przewodach jego wtyczki. Ponadto zapocenie od niego jest za alternatorem i nawet na kompresorze, więc już go zamówiłem. Płynu mam nadzieję, że dużo nie wycieknie, bo ta rurka jest chyba w najwyższym miejscu w układzie.

Ps. Poniżej zdjęcie z powrotu po jeździe autem👍

750.thumb.jpg.50d884e029972ca052b69a35b37da55b.jpg

Edytowane przez akm97
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!