Fluence I phI Niestabilne obroty silnika k4m 858

[LukaszDe]

Witam wszystkich, zakupiłem żonie Fluence z 2013r. z silnikiem k4m 858. Pierwsze co wyszło to kolejnego dnia kiepskie odpalanie, sprawdziłem elm'em traf padł na kzfr. Mimo że sprzedawca mnie informował o zmianie rozrządu etc. Postanowiłem wymienić pełny rozrząd wraz z zaworem KZFR (pierburg) oraz kołem KZFR (Renault). Oczywiście strzał w 10 , auto pali pięknie Mimo wszystko silnik wydaje mi się bardzo ospały, jakby miał opóźnioną reakcje na pedał przyspieszenia - taką zwłokę(przy czym przy szybkim wciśnięciu pedału do końca, takim impulsie silnik się przydławia, widać że światła przygasają), po nagrzaniu odpowiedź jest lepszaj, ogólnie zachowanie nie jest podyktowane rodzajem paliwa(możliwe że jestem zrażony moim dieslem 200km co do odpowiedzi na pedał przyspieszenia) wracając do tematu, auto posiada LPG BRC, jednak zachowanie silnika jest jednakowe na obu paliwach, co starałem się pokazać na filmie: 

 .

Czego szukać , gdzie zaglądać od czego zacząć? Przepustnica nie czyszczona, żadne zawory, czujniki ect. Zachowanie takie że utrzymując pedałem przyspieszenia równe (względnie) 2k obrotów, auto samoczynnie podwyższa obroty i obniża. Przy jechaniu na Regulatorze czuć to gdyż samochód nie potrafi utrzymywać idealnie prędkości, jest właśnie takie chwilowe przyspieszanie, zwalnianie +- 2km. Mam porównanie z inną renówką to takie zachowanie nie występuje. Myślę że ma to związek właśnie z tym dziwnym nietrzymaniem obrotów. Po nagraniu dopiero zauważyłem, że temperatura silnika podniosła się skokowo. Przeglądając inne tematy Wyczytałem że czujnik temperatury jest bardzo ważny w tych silnikach. 

Same obroty jałowe delikatnie falują , nie są idealnie stabilne (+- 50 obr). Po wymianie kzfr po nagrzaniu auta kąt wyprzedzenia zapłonu nadal się zmienia od 2 do 8 stopni, średnio 5.Na starym uszkodzonym kole było to do 15stopni, koło mechanicznie nie blokowało się na pinie i terkotało przy odpalaniu. 

Proszę o wskazówki. Pozdrawiam Łukasz.

[Andrzej-2010]

11 godzin temu, LukaszDe napisał(a):

auto posiada LPG BRC, jednak zachowanie silnika jest jednakowe na obu paliwach,

Zanim nie doprowadzisz silnika do prawidłowego stanu;

   - zakręć gaz na butli,

Zalecam; przy przebiegu 280 kkm,

 1/ wymianę uszczelek kolektora dolotowego,

 2/ silnik nagrzany ok;90 C, obroty biegu jałowego;

       a/pomiar napięcia sond i ewentualnie;

           - wymiana sond,

       b/ pomiar podciśnienia w dolocie

       c/ czyszczenie przepustnicy;

              - pomiar położenia przepustnicy,

        d/ pomiar kąta wyprzedzenia zapłonu,

  3/ wymiana świec na ; denso, beru,

  4/ cewki musza być suche i czyste,

  5 / map-sensor - musi być szczelnie zamontowany

       

[LukaszDe]

Dobrze, na weekendzie:

-przeczyszczę przepustnice

-sprawdzę/wymienię uszczelnienia map sensora

-sprawdzę/wymienię uszczelnienie zaworu par paliwa bo wydaje mi się że za głośno go słychać oraz postaram się wymienić uszczelki dolotu. 

-przygotuje wykres napięć z obu sond lambda przy zimnym i rozgrzanym silniku

/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\

/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\

Pomiar podciśnienia robiłem wcześniej i z tego co pamiętam to było 360mbar na rozgrzanym silniku. 

Odnośnie przepustnicy czy należy zrobić przyuczenie? Czy zrobię to pyclipem? 

 

REGULAMIN Forum się kłania pkt 5.7  - Prezes

[Rbt86]

A zdarza mu się zgasnąc po odpaleniu?

W moim M2 ph2 1.6 falowały obroty na postoju, czasami mi zgasł, po wymianie czujnika położenia wału korbowego problem występuje dalej, ale znacznie, znacznie rzadziej. Wniosek, problem pewnie tkwi w kilku miejscach.

Btw. Ostatnio przestała mi działać szyba pasażera, rozebrałem boczek, skrobię się po głowie, odpiąłem wszystkie wtyczki, stwierdziłem że nie ma sensu dalej nic robić, to zrobiłem tylko zdjęcie kodu sterownika, złożyłem i co? I szyba działa już miesiąc reno

Btw.2

Z tego co wiem to przepustnicy się nie przyucza, odpalić i zostawić na kilkanaście minut, no ale niech się wypowiedzą znawcy

[LukaszDe]

Po wymianie kzfr nie gaśnie, w miarę ładnie się zbiera. Reakcja na pedał przyspieszenia jest tylko taka ospała no i zachowanie przy jednakowych obrotach jak w 1 poście.

Jutro przyjdą uszczelki na dolot i zacznę wypełniać podpunkty z wcześniejszego postu. Co do szyb to możliwe zawilgocenie na złączu drzwi. 

[Andrzej-2010]

W dniu 4.04.2024 o 21:05, LukaszDe napisał(a):

-przygotuje wykres napięć z obu sond lambda przy zimnym i rozgrzanym silniku

- Pomiar podciśnienia robiłem wcześniej i z tego co pamiętam to było 360mbar na rozgrzanym silniku. 

 

W dniu 4.04.2024 o 09:51, Andrzej-2010 napisał(a):

2/ silnik nagrzany ok;90 C, obroty biegu jałowego;

       a/pomiar napięcia sond i ewentualnie;

           - wymiana sond,

       b/ pomiar podciśnienia w dolocie

       c/ czyszczenie przepustnicy;

              - pomiar położenia przepustnicy,

        d/ pomiar kąta wyprzedzenia zapłonu,

 

[szwagier24a]

Słusznie pisze kolega Andrzej: zakręć gaz - to brc.

Przepustnica po czyszczeniu będzie się uczyć nawet kilkaset km. Mogą być dziwne objawy z obrotami przy włączone klimie.

Wyczyścić map sensor i uszczelnić.

Czujnik położenia wału nie ma tu nic do rzeczy. Jak by nie działał to by nie odpalał.

Za duży kąt wyprzedzenia zapłonu - ma oscylować od -0,5 do 2 może 2,5 stopni. Powyżej 5 to nie sprawny zawór zmiennych faz - dziwne jeżeli to Pierburg. Może być źle ustawiony rozrząd, bądź przestawione jest KZFR.

Reakcja na gaz: bo map sensor nie sprawny.

Silnik od szyby: w MII czasem takie rzeczy się dzieją, warto czasem odpiąć akumulator. Złącze drzwi jest bardzo dobrze zabezpieczone przed wilgocią.

Wymiana uszczelek kolektora: w dolocie zbiera się olej - może być ze 100 ml.

Do tego silnika, zwłaszcza przy LPG zalecam świece Denso IK20TT.

[LukaszDe]

Rozrząd ustawiałem na blokady, więc tutaj wykluczam pomyłkę. Po kilku obrotach na sucho silnikiem, po dojechaniu do blokady walka głównego, blokada wałków pewnie weszła na miejsce a koło kzfr było w górnym położeniu (kropka na kole mieściła się w prostokątnym odlewie obudowy rozrządu, nie mam zdjęć, nie wiem jak to opisać) . Obroty jałowe nie są idealne, może dlatego przestawia się przy tym koło? Mam ciągle zawór kzfr oryginał od Renault, zawsze mogę sprawdzić na nim. Kąt był sprawdzany przez elm może to nie jest najlepsze urządzenie, ale jednak falował tak jak opisałem. Zacznę jutro od tych pierwszych kroków i będę opisywał kolejne postępy prac. 

Z mojej strony mogę zaoferować pliki dla radia rlink, przez brak aktualizacji miałem problem z zegarkiem. Oczywiście przez stronę Renault nie mogłem pobrać aktualizacji. Jednak udało mi się zdobyć  chyba najnowsze. Tak więc jeśli ktoś potrzebuje to mogę dodać rlink 11.344, 11.346 oraz 11.347. wgrałem 11.344 i radio działa jak powinno, łapie fixa, ustawia zegarek.

Dziękuję bardzo za dzielenie się doświadczeniem. 

[Rbt86]

21 godzin temu, szwagier24a napisał(a):

Czujnik położenia wału nie ma tu nic do rzeczy. Jak by nie działał to by nie odpalał.

No tak, zgodzę się, znaczy się normalnie bym się zgodził z tą tezą, sam byłem sceptycznie nastawiony do wymiany tego, a pomogło, wychodzi na to że może przekłamywać z jakichś względów. W normalnym aucie ten czujnik jest jak należy wkręcany w blok silnika, no a tutaj to wiemy jak jest (chyba że we fluence jest inaczej), ja osobiście byłem zdziwiony, no ale jestem tylko weekendowym naprawiaczem swojej furmanki.

[szwagier24a]

Ponieważ auto ma parę lat to warto kilkanaście razy nacisnąć pedał gazu do podłogi, bez włączonego silnika.

Normalnie uszkodzony czujnik wału powoduje że nie można uruchomić silnika. Tak na zasadzie: działa albo nie działa. nie ma stanu pośredniego. Czasem na zimnym odpala z uszkodzonym czujnikiem, ale po zagrzaniu gaśnie.

[LukaszDe]

Długo mnie nie było. 

W sumie nie będę zaśmiecał forum kolejnymi zdjęciami gdyż auto udało mi się naprawić, więc do rzeczy. 

Głównym problemem był czujnik map. Po dokładnym wyczyszczeniu go problem ze zmianą obrotów ustąpił, przy jeździe na regulatorze też wszystko wróciło do normy. Idąc zaleceniom kolegów, wyczyściłem przepustnicę oraz zmieniłem uszczelki pod kolektorem ssącym. Przy okazji poprawiłem instalacje gazową bo okazało się że na krućcach przy wejściu do listwy wtryskowej rurki gumowe przypuszczały gaz.

W tej chwili przepustnica już się zaadaptowała nie ma nadmiernych obrotów przy odpaleniu. Jeśli chodzi o kzfr to buja się do 2, 3 stopni. 

Żona zadowolona, a to dla mnie największą nagrodą. 

Teraz myślę o dodaniu kamery cofania. Jeśli dojdzie do realizacji to nie omieszkam tego przedstawić na forum. 

PS ile wam pali ten silnik? Przy mojej jeździe samo miasto, krótkie odcinki wychodzi 10l, trasa to około 7-8l

Pozdrawiam Łukasz.

[czik3n]

Ten silnik tak pali, jak miałem megankę to też tak mniej więcej mi spalała

[droopy]

W dniu 24.04.2024 o 20:51, LukaszDe napisał(a):

krótkie odcinki wychodzi 10l, trasa to około 7-8l

Mój Fluence wciąga mniej więcej tyle samu gazu, także potwierdzam również.