Megane III phII Wysokie spalanie - 1.2 TCE H5F408

[mayn]

Pozostaje mieć cichą nadzieję że nowy 1.3 TCe który pojawi się w Meganie IV, będzie się delikatniej obchodził z zużyciem paliwa....  Dla przykładu 1.4 TSI 140/150 KM nie pali dużo, i na baku można zrobić 1000 km jeżdżąc spokojnie...

[Jwax]

  W dniu 9.11.2017 o 14:00, m_dyszk napisał(a):

... na autostradzie przy prędkości ok. 130-140 to już ok.7.4l/100km.
 

Rozwiń  

7,4?? Szczerze, wątpię no chyba, że jest to max 130km/h.

Zresztą cała ta dyskujsja o spalaniu w mieście i nie tylko, bo na trasie też, śmieszy mnie na maksa. Jak można porównywać spalanie, nie majac spełnionych dokładnie tych samych warunków?? A bajkopisarzy o ekstremalnie niskim spalaniu niestety mamy pełno. Co do miasta, to nawet nie ma się co rozpisywąć, ilość zmiennych przytłacza.

Taka autostrada, no niby już łatwiej, ale dla przykładu - wystarczy, że bedzie minimalny wiatr np.: 3m/s (to taki zefirek ledwo odczuwalny przy niedzielnym spacerze) daje nam ok. 10km/h na plus, badź minus w skrajnych przypadkach do naszej prędkości względnej. Efekt? Raz będziemy poruszać się 120km/h względem powietrza, a drugi raz 140km/h!!!

Dlatego moim zdaniem jedyny, w miarę sensowny pomiar jaki można zrobić, to jest przejazd na dokładnie tej samej trasie tam i z powrotem i najlepiej na kilkudziesiećiu kilomterach i równym ternie. Ostatnio robiłem taki test dla siebie. Trasa liczya 2x ~15km (niestety trochę mało :-/ ). Prędkość na tempomacie 144km/h (średnia z komputera na tym odcinku wyszła 140km/h). W jedną stronę spalanie wyszło 9.3L/100km, w drugą 8.5L/100km, średnia zatem to: 8.9L/100km.

Analogiczny test dla średniej z kompa 90km/h,  czyli na tempomacie znów ustawione więcej, bo 94km/h. W jedną stronę spalanie 5.4L/100km, a w drodze powrotnej 5.2L/100km, średnia 5.3L/100km. Moim zdaniem, taki pomiar jest w miarę poprawny, choć na pewno lepszy byłby z jeszcze dłużeszgo odcinka np.: 30km.

Pozdro, zwłaszcza dla tych co mają auta na wodę...

[Jwax]

Dzisiaj zrobilem analogiczny test dla sredniej 80km/h. Dwa przejazdy tam i z powrotem, na tempomacie 84km/h daje srednia 80km/h. Srednie spalanie na odcinku 13km wyszlo w pierwszym przejezdzie 4,3 i w drodze powrotnej 4,4. Szkoda, ze to tak, no chociaz nie przy 100km/h. Dobra, wiem ze przesadzam. ;-p

Pozdro...

[Jwax]

I kolejny raport ze spalania, ale tym razem ze ski-box'em na dachu. Ta sama trasa 2x ~13km, przejazd w dwie strony ze średnią prędkością 119km/h wskazanie z komputera (trochę dziwne, bo na tempomacie ustawione 124km/h w obie strony, pomiar z GPS'a dawał 120...121km/h). Widocznie inżynierowie reno mierzą jakoś inaczej ;-) 

Spalanie tam 8.4L/100km i w drodze powrotnej 7.0L/km, czyli śednie wychodzi na poziomie 7.7L/100km. Doskonale widać ogromny wpływ wiatru, tym bardziej jak na dachu mamy zamontowane "trumnę". Dało się to też dobrze zaobserwować po hałasie jaki był podczas przejazdu tam i w drodze powrotnej. 

 

Pozdro...

 

Edytowane 16 Stycznia 2018 przez Jwax

[MarcinDe]

Nasza spalała w mieście 9,5-9,7, żona zgłosiła przy przeglądzie rocznym i mieli poprawić "coś", co by mniej paliła.

Po ich poprawkach wyszło 11,7 - tak że śmiech na sali.

Po drugiej poprawce jest 11,2 - czyli też śmiech.

Tyle że żona robi po 5 km w jedną stronę i potem samochód stoi 8h, a potem powrót.

I jak dla mnie ma za mało km najechane po zmianach, żeby można było wnioskować z tego co pokazuje komp.

jak zrobi tak ze 200 i będzie tak samo to wtedy będzie dym w ASO - jak już nie mogą nic zrobić to niech wrócą do wersji ustawień jak paliła 9,5.

 

Jak patrzę na te spalania w tych nowych silniczkach (bo trudno 1,2 nazwać inaczej jak silniczkiem) to mnie się śmiać chce.

Moja Laguna IIPhII 2,0 GT paliła PB95 po mieście 12-13 (a nie jeżdżę wolno i delikatnie) - LPG paliła 14, 15 przy butowaniu.

A obecny Chrysler 300C 5,7 HEMI - pali po mieście Pb95 20, a LPG 22-23. Za to w mieszanym wychodzi w granicach 17-18 LPG.

To jaka to jest oszczędność i ekologia w tych niby silnikach.

Ku..a przecież to jest robienie wszystkich w ch..ja, zarówno NAS końcowych użytkowników, jak i instytucji homologujących. Ale dopóki nie zmienią cyklu testowego to te niby silniki będą paliły średnio po 5,5 i miały emisję CO2 poniżej 100g/km.

Jakby nie potrzeba kosztów na firmie (auto w leasingu) to bym nigdy nie kupił nowego samochodu. A niestety na nowy z porządnym silnikiem (czyli min. 3000cm3 PB) mnie jeszcze nie stać (bo to trzeba mieć przynajmniej 200tyś. pln) - poza tym nie wydałbym takiej kasy na samochód bo by mi było po prostu szkoda (nawet jakby mnie było stać) - no chyba że koszty we firmie by były potrzebne.

[chucky80]

A z drugiej strony zapominasz, że samochody są coraz większe, mają coraz bogatsze wyposażenie (również z zakresu bezpieczeństwa) i tym samym ważą coraz więcej. Więc te małe silniczki mają coraz trudniejsze warunki do pracy. Nie wkładasz przecież nowoczesnych silników do starych nadwozi. Porównaj choćby MIV ze swoim prekursorem - MI. Teraz silnik 1.2 musi radzić sobie z minimum 1200kg a w praktyce po doposażeniu masa z reguły rośnie do ok. 1300kg (w moim dowodzie jest właśnie niecałe 1300kg). Podczas gdy MI ważyło od 1060kg dla wersji z 2l silnikiem. Śmiem więc twierdzić, że po wstawieniu 1.2 TCE do MI mielibyśmy całkiem mało palącą "rakietę". Co prawdopodobnie potwierdziłoby tezę - że małe nowoczesne silniki palą mniej.

Spodziewam się też, że Twoja Laguna ze znacznie mocniejszym silnikiem pracowała w niewiele cięższym nadwoziu niż obecne MIV...

Edytowane 18 Stycznia 2018 przez chucky80

[MarcinDe]

Chucky teoretycznie tak.

Tylko że Laguna na wadze ważyła 1480kg beze mnie (ważona na wadze przemysłowej) - Laguna + instalacja LPG (prawie było pusto) + normalne zalanie płynami itp.

A Chrysler 300C waży na wadze 2100kg beze mnie.

 

Megane I z 2,0 ważyło w teorii [według danych technicznych] od 1060 - w rzeczywistości 1150-1200kg - kumpel ma takową.

Producenci w danych to takie brednie wypisują że głowa mała - i wagi aut i ich spalania, emisje CO2 itp. Wierzyć im to jak wierzyć w to że się da żyć wiecznie.

Edytowane 18 Stycznia 2018 przez MarcinDe

[Tuscan_S]

  W dniu 16.10.2017 o 20:25, GlobalPlayer napisał(a):

Hej, moje Renaul Megane IV z silnikiem 1.2 130km spala w mieście w korkach powyżej 12l/100km. 

Jadę w trybie eco. Nie przyspieszam gwałtownie. Mam włączony system start stop. Wszystko po to, żeby spalić jak najmniej paliwa. 

Mimo to średnie spalanie jest na poziomie 12l/100km.

Silnik ma przejechane niecałe 4000km.

Czy spalanie na tym poziomie w mieście w korkach jest normalne? 

Czy coś może być nie tak?

Jakie jest Wasze średnie spalanie w mieście w jeździe w korkach?

Rozwiń  

Przy odbiorze auta, sprzedawca wspomniał, że tryb Eco w aucie z tym silnikiem nadaje się jedynie na autostradę, przy prędkości 140-150 km/h. Wtedy, po jego aktywacji, rzeczywiście można coś zaoszczędzić. Ponadto powiedział, że używanie tego trybu w mieście nie ma sensu, bo prowadzi właśnie do zwiększonego zużycia paliwa - dynamika silnika jest ograniczona, więc żeby ruszyć w normalnym tempie, potrzebuje mocniejszego wciśnięcia pedału gazu.

Nie miałem jeszcze możliwości przetestowania ww. warunków, więc opieram się tylko na informacji z salonu.

[Jwax]

Witam kolegów. Zamieszczam kolejny raport ze spalania przy 120km/h, ale tym razem już bez ski-box'a.

Trasa 2x ~12km, przejazd w dwie strony ze średnią prędkością 119km/h wskazanie z komputera (na tempomacie ustawione 124km/h, GPS ~120km/h).

I mamy tak: spalanie tam komp pokazał: 7.3L/100km, a w drodze powrotnej 6.7L/km, czyli śednie wychodzi na poziomie 7.0L/100km.

Hmmm, przyznam się szczerze, że liczyłem na lepszy wynik coś na poziomie 6.5...6.7 :-\

 

Pozdro...

Edytowane 22 Lutego 2018 przez Jwax

[chucky80]

  W dniu 14.02.2018 o 11:18, Tuscan_S napisał(a):

dynamika silnika jest ograniczona

Rozwiń  

 

Dynamika silnika najprawdopodobniej nie jest ograniczona. Oczywiście instrukcja nic nie mówi o kwestiach technicznych. Natomiast według tego co udało mi się swego czasu wyszukać na zagranicznych stronach - responsywność silnika jest sterowana jedynie poprzez ustawienia innej "wrażliwości" elektronicznego pedału gazu. Jeśli to byłoby prawdą, tryb Eco ogranicza spalanie jedynie poprzez "zniechęcanie" do agresywnej jazdy ;)

[MarcinDe]

Tryb Eco to nie ograniczenie parametrów silnika, tylko tak jakby zmiana czułości pedału gazu. Daje to tyle że aby jechać w takiej samej dynamice jak np. w trybie Comfort trzeba mocniej deptać - efekt jest taki że spalanie zamiast spadać rośnie.

A co lepszości downsizing'owych silników innych marek - można włożyć między bajki. Na jazdy próbne jeździłem: grupą PSA, Kia, Nissanem - i wszędzie było identycznie (spalanie w trasie testowej oscylowało koło 7l.

Ktoś tu pisał że TSI palą mniej - chyba na papierze. Kumpel ma nowego Golfa 1,4TSI (kupił miesiąc po mnie) - pali mu praktycznie tyle co moja Meganka. Znajomy ma firmową Skodę Fabię 1,4 - pali więcej niż Meganka (no ale to firmówka i płaci firma).

Przy normalnym użytkowaniu żaden silnik downsizing'owy nie będzie palił tyle co podają w danych. Nic nie zastąpi pojemności przy jeździe w miarę dynamicznej - nawet turbo i kompresor.

Edytowane 23 Lutego 2018 przez MarcinDe

[Sarna1]

No tak ale przy jeździe dynamicznej moje poprzednie auta z pojemnościami 2.0 i więcej paliły zdecydowanie więcej niż TCE a tym szkrabkiem jeździ się tak samo dynamicznie , nie wspominając o nowym historii z nowym focusem 2 1.6 110KM benzyna który nie jechał a paił jak smok.

 

 

[Jwax]

Cześć i kolejny test ze spalania.  Tym razem dla 130km/h. Trasa standardowo 2x ~12km - przejazd w dwie strony aby wyeliminować wpływ wiatru i różnicę wzniesień. Tempomat ustawiony na 134km/h co daje ~130km/h z GPS.

Spalanie w trasie tam komp pokazał na poziomie 7.2L/100km, a w drodze powrotnej 7.6L/km, czyli śednia na poziomie 7.4L/100km. Hmmm, jak dla mnie ok  

 

Jeszcze dwa pomiary dla 104km/h i 114km/h i będzie można zaprezentować śliczny wykres

[eino]

  W dniu 23.02.2018 o 09:20, MarcinDe napisał(a):

Tryb Eco to nie ograniczenie parametrów silnika, tylko tak jakby zmiana czułości pedału gazu. Daje to tyle że aby jechać w takiej samej dynamice jak np. w trybie Comfort trzeba mocniej deptać - efekt jest taki że spalanie zamiast spadać rośnie.

Rozwiń  

Nie jestem przekonany, bo sprint do setki w Eco zajmuje jednak dłużej.

 

  W dniu 23.02.2018 o 09:20, MarcinDe napisał(a):

Ktoś tu pisał że TSI palą mniej - chyba na papierze. Kumpel ma nowego Golfa 1,4TSI (kupił miesiąc po mnie) - pali mu praktycznie tyle co moja Meganka. Znajomy ma firmową Skodę Fabię 1,4 - pali więcej niż Meganka (no ale to firmówka i płaci firma).

Rozwiń  

Nie na papierze - w rzeczywistości. Mojego ojca Leon z 1.4TSI pali około litr mniej niż mój 1.2TCe i to mając na względzie fakt, że ja hamuję silnikiem i jeżdżę trochę spokojniej, a ojciec zasad eko nie stosuje wcale. Leon na jeździe testowej zanim kupiłem auto był całkiem niedaleko katalogowego spalania - Megance sporo brakowało i w tej, którą zakupiłem jest podobnie.

[witman]

  W dniu 16.10.2017 o 20:25, GlobalPlayer napisał(a):

Jakie jest Wasze średnie spalanie w mieście w jeździe w korkach?

Rozwiń  

 

Uważam, że trzeba by wpierw doprecyzować średnią prędkość przejazdu w tych korkach, bo przykładowo jeżdżąc po Wrocku mam średnią 19-21km/h, a żonka jeździ do pracy głównymi ulicami i częściowo obwodnicą, więc ma już 24-26km/h, a to przekłada się znacznie na poziom spalania we wszystkich autach czy to Pb czy ON.

 

 

 

Edytowane 26 Stycznia 2020 przez witman