droopy

Swego czasu kupowałem często klocki TRW, to zdarzało się, że trzeba było je minimalnie podszlifować, a uwierz, skrupulatnie czyszczę szyny w jarzmie. Jak napisałem wcześniej, problemem raczej jest fabryczna farba, której pewnie raz im się nałoży trochę grubsza powłoka, a raz cieńsza – zwykle wystarczy ją podszlifować i jest OK. Od tych całych "markowych" klocków zacząłem odchodzić, dostrzegając zasadniczo brak różnicy pomiędzy tymi tańszymi. Teraz jak we wrześniu zeszłego roku kupiłem Fluence, to tylko się w tym utwierdziłem, bo auto miało zamontowane klocki Textar, ponoć spoko marka. Tyle, że piszczały masakrycznie i potwornie pyliły. Z pierwszego powodu, choć mięsa miały dużo, od razu wymieniłem je na nowe już nie takie markowe i nastała cisza, a felgi po jednej trasie nie są całe czarne od pyłu... Także biorąc pod uwagę moje doświadczenia, kupowanie droższych klocków zwyczajnie mija się z celem - chyba, że ktoś jeździ wyczynowo autem albo traktuje ulice jak tory wyścigowe.

Ad 1. Ja tylko czyszczę piastę "do gołego", żadnego mazidła tam nie daję. Ad 2. Jeśli jest taka potrzeba, używam smaru dołączonego przez sprzedawcę (zawsze podczas zakupu proszę o dołączenie go, jeśli nie ma w zestawie). Ad 3. Nigdy czegoś takiego nie praktykowałem i nie zauważyłem, żeby wynikały z tego jakiegoś problemy. Płyn hamulcowy po prostu w całości wymieniam zawsze po zakupie samochodu, a później po 5-6 latach, jeśli dalej mam to auto (robię rocznie 12-15 tys. km). Ad 4. Zostawiam cieniutki film smarny na blaszkach i nie zauważam problemu "czepiania się syfu" o czym ktoś wcześniej pisał, a przynajmniej te blaszki dłużej pozostają w przyzwoitym stanie. Kupując klocki, zwróć uwagę, czy w zestawie są nowe blaszki. Jeśli nie ma, warto o nie poprosić. Według mnie czyszczenie starych blaszek i ponowny ich montaż mija się z celem. Ważne jest to, żeby klocki swobodnie się w nich przesuwały. Czasem trzeba delikatnie zeszlifować ich "uszy", zedrzeć fabryczną farbę. Ad 5. Nie ma potrzeby odpowietrzania układu, chyba że już wcześniej był zapowietrzony 😉

Odkopię ten temat. Czy są tutaj jacyś użytkownicy Fluence, którzy mogą potwierdzić, ile faktycznie tego czynnika wchodzi do układu w tym aucie? Z serwisówki, do której link jest powyżej, faktycznie wynika, że powinny to być 433 gramy z dopuszczalną tolerancją wynoszącą 35 gram. Jednak na przykład na tej stronie (LINK) podają, że powinno to być aż 615-685 gram... Jeśli ktoś wie, to niech się podzieli swoją wiedzą. Będę wdzięczny, bo wkrótce chce wybrać się na pierwszy serwis klimy w tym aucie od jego zakupu.

Hej, orientuje się ktoś, czy we Fluence oporności dla wskazań paliwa są takie same, jak w M2, czyli tak jak kilka stron wcześniej jakiś użytkownik podał? 20 om - pełny bak 95 om - 3/4 baku 170 om - 1/2 baku 245 om - 1/4 baku 290 om - rezerwa 320 om - pusty bak

Ja też mam w polu typ wpisane "Z". Na stronie historiapojazdu.gov.pl nawet tytuł raportu zawiera to oznaczenie – RENAULT, Z, FLUENCE

Nie wiem, jak w Megane 3, ale jeszcze do niedawna miałem Megane 2 z tym samym silnikiem, K4M. Po VIN również wychodziły 2 filtry, jeden niższy, a drugi wyższy. Zawsze miałem zamontowany ten niższy i raz sklep sprzedał mi wyższy, a ja tego nie zauważyłem. Kapnąłem się dopiero po wywaleniu starego filtra, gdy okazało się, że tego wyższego nie da się wkręcić, bo zwyczajnie jest za mało miejsca na niego. Zastanawiałem się wtedy, czemu w takim razie katalogi go pokazują, ale nie drążyłem tematu. W każdym bądź razie ostrzegam, że być może w Megane 3 jest ta sama historia i wyższego zwyczajnie tam nie wsadzisz.

Z olejem w silniku jest trochę inna bajka. Nawet jeśli olej załóżmy po tych 15k km dalej spełnia swoje zadanie i w miarę trzyma normę, to filtr może być już dawno zapchany. W efekcie pompa stale tłoczy olej z pominięciem filtra i silnik kąpie się w syfie. Czy to dla niego zdrowe? Podejrzewam, że nie, ale nie mnie oceniać.

W Megane 2 wymieniałem olej w skrzyni biegów przy przebiegu około 150 tysięcy kilometrów (a przynajmniej tyle licznik pokazywał :P) i zapewne była to pierwsza wymiana, z jaką to auto miało styczność. Powodem było pojawienie się problemu dziwnego "haczenia" podczas zmiany z drugiego na trzeci bieg, które występowało szczególnie po dłuższym postoju, zanim to wszystko się nagrzało. Do tego olej prawdopodobnie mocno gęstniał już w niskich temperaturach, bo zimą gdy trzymały mrozy, początkowo manipulowanie biegami wymagało użycia wyraźnie większej siły, niż po rozgrzaniu. Ze skrzyni spłynął mazut, a po zalaniu świeżego oleju problem haczenia zniknął całkowicie, tak samo jak cięższa praca w mrozy. Swoją drogą nie uważam, żeby wymiana oleju w skrzyni chociaż raz w toku całego życia pojazdu, np. po 100 tysiącach kilometrów, była tak straszną i kosztowną misją, że warto to olać i wierzyć w cuda dotyczące "wieczności" jakiegoś płynu.

Podejrzewam, że tylko u "my friendów" z aliexpress można takie rzeczy dostać. Pierwszy z brzegu przykład kompletu fajek z uszczelkami: 4 szt. Cewka zapłonowa kalosze dla RENAULT CLIO ESPACE LAGUNA MEGANE III SCENIC II III TRAFIC OPEL 1.4L 2.0L (99-) 7700875000 - AliExpress

Brzmi jak wyciek oleju przez uszczelkę odmy, zalewa wtedy górę silnika właśnie. Poszukaj na forum, na pewno dużo informacji jest na ten temat.

Ja mam Goodyear Vector 4seasons i te opony zmieniły mój negatywny stosunek do opon całorocznych, których nigdy nie używałem, uznając je za badziew. Latem tego roku kupiłem auto z takimi oponami z 2020 roku w bardzo dobrym stanie i długo biłem się z myślami, czy inwestować w zimówki, ale ostatecznie je zostawiłem. Gdy jakiś czas temu przez Polskę przewalały się śnieżyce, jechałem dzień po dniu trasę z Łodzi do Poznania i w drugą stronę. W drugą stronę śnieżyca na całego przez cały czas, drogi białe, a opony bardzo fajnie trzymały. Może komuś to pomoże w wyborze

@aniewa niestety DDT4ALL wykrył mi licznik "L38VE_GEN2" w tym Fluence, który jest podświetlony na czerwono, także jak rozumiem, to nie dokładnie ten mam w aucie? Da się coś z tym zrobić? Są jakieś inne bazy danych, gdzie może być wersja mojego licznika?

@aniewa masz może jakiś działający link, z którego można pobrać to DDT4ALL wraz z bazą (żeby ogarniało tego mojego Fluence)? Pożyczyłem na weekend laptopa od znajomego i chcę sobie zmienić ten podpowiadacz biegów, o który wcześniej pytałem. Przejrzałem trochę forum, ale linki, które znalazłem albo nie działają albo są to jakieś ruskie strony gdzie konta trzeba zakładać 😕 Pomożesz?

OK, czyli jednak oprogramowanie na kompa wchodzi w grę, a mój laptop, póki co martwy, także musi poczekać. Dzięki za pomoc w każdym bądź razie

Nie pamiętam niestety, napiszę Ci później, podłączę auto jeszcze raz. W ogóle Car Scanner ma funkcję kodowania i z ciekawości poprzeglądałem sobie co tam jest, i w tym programie znalazło mi tę funkcję...bałem się jednak coś zmieniać w konfiguracji, bo nie wiem, czy można ufać tej aplikacji. Dodam jeszcze, że to Fluence dość dobrze wyposażone, wersja Privilege. @aniewa chodzi Ci o to oznaczenie zaczynające się od TDB? Jeśli tak to wrzucam screeny z dwóch programów. Jak nie o to chodzi to podpowiedz proszę gdzie to sprawdzić