chucky80

^^^ A ja akurat polecam ze względu na silnik. W MIV sprawdza się bardzo dobrze.

Dokładnie. Warto czytać instrukcję ;) A z oświetleniem ambientowym, w Polsce wymieniono mi cały komplet w samochodzie - a jakże, na gwarancji.

50k za mną. Ten sam rocznik i od nowości ze mną. Wprawdzie „haczbak” ale jeszcze nic nie robiłem przy zawieszeniu. Póki co cisza.

Wydaje się że problem spalania oleju w 1.2 dla Megane IV został rozwiązany. Na forum nie było negatywnych opinii - te dotyczyły głównie Megane III. Zresztą wątek spalania oleju wracał już i w przypadku 1.3. Co do elastyczności się zgodzę - to przecież nowsza konstrukcja. Jednak z tą problematycznością 1.2 to trochę przesada - u mnie (i jak widać wyżej nie tylko) pracuje jak w zegarku a do normalnej jazdy (w tym również dynamicznej) w zupełności wystarczy.

1.3 lepsze bo nowsze ;) Lepsza elastyczność i mniejsze spalanie. Większych wad póki co brak - lub nie są jeszcze w pełni potwierdzone (silnik wciąż dość krótko na rynku). 1.2 w M4 zdaje się nie wykazywać problemów znanych z poprzednich wersji (tj. branie oleju). Raczej dojrzała konstrukcja i raczej bezproblemowa.

Potwierdzam. W meganie mogę się do wielu rzeczy przyczepić ale ostatnią rzeczą będzie silnik. W moim 1.2 jest przejechane 47tys km i póki co działa jak zegarek - oleju nie bierze ani kropelki, pracuje równo i cicho, jest wystarczająco elastyczny (zerknij tutaj, potwierdzam odczucia) i spala od 5,4 do 10,9l/100km według dystrybutora (według mojego "excela" z tankowaniami - spalanie zależy od trasy, obciążenia, humoru i ruchu na drodze).

Choćby tutaj lub tutaj sugerujesz jakobyś takową alternatywę posiadał. Zrozum, że kupując nową megankę np. początkiem 2017 raczej nie było alternatywy i ciężko byłoby wtedy brać 1.3 "pod rozwagę" ;) Po co więc te dywagacje.. ;) 1.3 ma na pewno lepsze parametry i nikt tego nie neguje. I tak jak pisałem wcześniej, korzystam z samochodu mojej rodzicielki z 1.3 (155KM) raczej nieco częściej niż "Mam porównanie do 1.2 TCe, bo nim jeździłem parokrotnie". A odnośnie tego: to czymże np są bzdury o spalaniu 7,5 - 8,5 w warszawskich korkach (poniżej)? Kogo chcesz nabrać? Swego czasu moje oszczędne JTD (które ujeżdżałem wcześniej) w niektórych korkach dobijało do magicznej granicy 12 l/100 km kiedy przez godzinę bardziej stałem niż jechałem (tak, również w Warszawie). Zresztą jak czytam Twoje ostatnie posty, z pełnymi ekscytacji niutonometrami, czy mocami poszczególnych silników (np. "Mniejsza pojemność, 4 KM różnicy ale moment wyższy o 40 Nm zrobiły swoje"), to naprawdę mam wrażenie jakbym pisał z moim 6 letnim synem, który właśnie przeżywa kolejną pasję motoryzacyjną i porównuje swoje resoraki.

Ja u @Faustus widzę podstawowe problemy z umiejętnością logicznego myślenia (na to jeszcze szczepionki nie wynaleziono). Problem zasadniczy jest w błędnie postawionej tezie jakoby 1.2 było kiedykolwiek alternatywą dla 1.3 i odwrotnie. Tak nie było nie licząc krótkich okresów przejściowych - 1.3 jako silnik nowocześniejszy (i możliwe ze lepszy - subiektywnie oceniam ze fajnie jeździ - moja rodzicielka posiada w nowym capturze wersje 155KM) zastapił 1.2. Na czasy kiedy wielu z nas tutaj kupowało swoje meganki, 1.2 był prawdopodobnie najlepszą wersją benzynową. Wiec roztrząsanie nad wyborem jednego czy drugiego jest niezasadne i jest klasycznym porównywaniem jabłek z gruszkami. Nadmienię jeszcze że ostatnie wersje (te od megane 4) z reguły nie nie biorą oleju i nie wykazują większych wad. A dwa lata na rynku to wciąż krótko aby piać peany nad silnikiem 1.3. Aha, i mimo porażajacej różnicy w pojemności (równej wielkości podwójnego espresso) 1.3 to nadal pojemność lilipucia i pozostaje silnikiem tej samej kategorii co silnik 1.2 - można ją zwać kategorią silników od kosiarek i jest równie passe (na pewno dla osobników z małym ogonkiem)

Ja tam jestem zadowolony. Cztery lata temu nie było lepszego. Ale panie ten Twój 1.33 to za to cud miód i orzeszki ;) Ciekawe jakie będzie miał opinie za parę lat ;) Coś jak mój 6 letni syn w Nintendo ;) Gratuluję wyczucia ;) I wreszcie na forum mamy prawdziwego eksperta. Mogę iść spać w spokoju.

Tematem tego wątku są żarówki a nie reklama sprzedaży - to nie my odbiegamy od tematu. Jeśli jest jakiś powód dla którego ktoś się z nich wycofuje, naturalnym jest ze chcemy się dowiedzieć (zwłaszcza jeśli ktoś zmienia radykalnie zdanie). Nie wiem wiec po co ta ironia.

Tak się zastanawiam przeglądając ten i inne wątki. Czy jest sens, albo jakie są benefity upgrade’u z wersji 2.2 do nowszych bez zmiany h/w?

I co było przyczyną zmiany zdania?

^^^^ https://megane.com.pl/topic/78418-kiepska-widoczność/?do=findComment&comment=537147

Tak samo jak mocno drożeją teraz nowe samochody, drożeją i używane. Trzymanie się zasady że po iluś latach cena spada o 50% bywa zwodnicze. Trzy miesiące temu ojciec sprzedawał 5 letniego Captura w dość podstawowej wersji. Przy cenie zakupu nowego ok 65k, finalnie poszedł za 40k i było spore zainteresowanie.

@looko, czy stosowałeś jakieś CAN-bus adaptery? Jakie adaptery montażowe były potrzebne? Możesz podesłać linki do kompletnego zestawu, który kupiłeś?