Megane II phI Naprawa zwijacza - Ilość obrotów kierownicy?

[solaris84]

Także polecam kolegę misiek126 naprawiał także u mnie tąsmę zwijacza i także wszystko pięknie śmiga a i cena była bardzo dobra.

[Obiboc]

Panowie

Nie chcę czegoś zepsuć więc chcem sie upewnić. Kupiłem zwijacz od electric coś tam i zamierzam im odesłać swój.

Wymiana

Przekręcam kierownicę o 180 odpinam poduszkę , ściągam koło kierownicy , ściągam pająka ( odkręcam od niego sterowanie radiem przekładam do drugiego)zakładam koło kiery wracam o 180 . sciągam koło Zakładam pająka Podłączam co trzeba, Zakładam koło kierownicy, zakładam poduszkę , Finito? Aku odłaczyć?

[rafoooo]

Ja aku nie odpinałem, ale tylko dlatego, że nie miałem kodu do radia. Montaż zwijacza jest gdzieś wcześniej opisany, musisz poszukać, ja nie pamiętam jak to było bo robiłem to rok temu. Ułamał mi sie ten języczek co dociska taśme i ją połamał, skruciłem ją o 40mm i polutowałem, później cały lut zakleiłem klejem żywicznym i do dziś wszystko śmiga :lol:

[misiek126]

kolego obiboc nie rozumiem po co chcesz skręcać kierownice o 180stopni???? ustawiasz koła prosto i demontujesz zwijacz. Nie wiem jak firmy robią ale powinieneś dostać zwijacz ustawiony w pozycji "0" zakładasz go, później kierownice i git..... przy montażu "dobrego " zwijacza podłuż coś między nim a kierownica tak by po skręceniu docisła zwijacz, unikniesz ponownego przestawienia się zębatki i zerwania taśmy.ODŁĄCZ AKUMULATOR BYŚ PODCZAS MONTAŻU NIE OBERWAŁ PODUCHA :lol:))

Edytowane 20 Lutego 2013 przez misiek126

[Obiboc]

obróciłem co by się dostać do zatrzasku poduszki, wymienione narazie działa jak dotrzyma do jutra to odkręce kierownicę jeszcze raz i cosik podłożę. Aku nie odłączłem i wyminiałem z dreszczykiem emocji. Taśma w moim pomielona, mam parę odcinków :lol:

Scignełem poduszkę i wyprostowałem koła, póżniej wszystko do kupy i jest si.

Edytowane 20 Lutego 2013 przez Obiboc

[misiek126]

podziwiam za odwagę z tym akusiem, no właśnie jak "dotrzyma" do jutra -trzeba było od razu coś podłożyć podczas montażu zwijacza bo jutro możesz przeklinać na czym świat stoi :lol:

[Obiboc]

Założone :lol:

[megane ang]

aku nie trzeba odpinać... można odczekać parę min po zgaszeniu auta

czy złodziej kradnący poduszkę odpina aku ??

[Megusia92]

Skorzystałem z uslugi "misiek126". Zwijacz naprawiony, wymieniony, i co najwazniejesze tanio. Nigdzie taniej nie znajdziecie. Polecam w 100%.

[fajniedzialek]

Również polecam użytkownika misiek126. Szybka, profesjonalna naprawa zwijacza.

[ram]

Mnie też dopadła ta typowa, jak się okazuje, usterka w Megan II. Opiszę swoją przygodę z "naprawą" wykonana przez "kolegę" rav85.

Znalazłem ofertę na Allegro (prócz oferty sprzedaży zregenerowanego zwijacza była tam również oferta usługi z gwarancją na 3 miesiące). Usługa miała być wykonana w Kowarach lub okolicy. Ponieważ jestem z Wrocławia postanowiłem wykorzystać wyjazd na narty w Karkonosze i w drodze powrotnej do domu dokonać naprawy. Omówiliśmy się w Jeleniej Górze (rav85 zajmuje się głównie robotami budowlanymi, a wymiana zwijacza to dla niego okazja do łatwego i szybkiego zarobku). Wymiana trwała rzeczywiście ok. 15 min., pan Raczyński zainkasował 180 zł (150 za regenerację zwijacza, mój zabrał, 30 za wymianę). Fakturę z gwarancją miał wysłać mailem. Przy pierwszym użyciu lewego kierunkowskazu zauważyłem, że manetka nie powraca do końca i dalej miga, trzeba lekko dopchnąć (ktoś na forum pisał, że też tak ma). Zadzwoniłem więc. Czekając na dużym parkingu pokręciłem się po nim i przy jednym z głębokich skrętów kierownicą usłyszałem trzask i zaświeciły się znajome kontrolki. Po przyjeździe, rav85 stwierdził, że nic w tej chwili nie zrobi, ale za kilka dni będzie w okolicach Wrocławia, to zadzwoni i się umówimy. Pieniądze mi oddał, więc wyglądało to uczciwie. Czekam więc. Gdy minęły dni, kiedy miał zadzwonić ja dzwonię. Początkowo nie wiedział o co chodzi, w końcu skojarzył, coś tam powiedział i się rozłączył. Potem nie odbierał telefonu. Na mail również nie odpowiedział. Nie udał się łatwy zarobek, to mnie olał. A ja zostałem w punkcie wyjścia, a nawet gorzej. No i nic od niego nie wydębię, bo nie mam żadnego dowodu wykonania usługi. To innym ku przestrodze.

Czy po tych symptomach należy przypuszczać, że taśma się urwała?

[misiek126]

no muszę cie zmartwić ale jeżeli usłyszałeś trzask i zaświeciły się kontroli to nic innego jak doszło do ponownego przestawienia się zębatki a to za skutowało ponownym zerwaniem taśmy, po prostu kolega wymienił sama taśmę a nie wyeliminował luzy w zwijaczu i tyle wiec musiało się tak stać jak się stało :) powiem ci tak sa tu i tacy co tylko liczą na łatwy zarobek a są tacy co jak się biorą za regeneracje to robią to tak jak samo słowo znaczy regeneracja, po zregenerowaniu polecam podłożenie coś między zwijacz a kierownice to zapobiega ponownemu zerwaniu się taśmy, powiem ci tylko tyle ze ja na zrobionym zwijaczu zrobiłem już ok 6tys km i chodzi jak nowy

Regulamin pkt. 5.7

Przerwij czasem ten słowotok jakimś znakiem przestankowym. :lol:

Zbuduj normalne zdania i zacznij je tak, jak już w szkole podstawowej uczą dzieci. -Prezes

Edytowane 27 Lutego 2013 przez Prezes

[dartek]

Witam!

 

Czy przewody od klaksonu idą po taśmie? Jeżeli nie, to gdzie są ułożone w pająku?

[misiek126]

nie taśma jest tylko od poduszki, jak rozdzielisz pająka na pól to od spodu będziesz miał płytkę ze stykiem od klaksony a w drugiej cześci pająka dwie blaszki

[dartek]

Dzięki za foto. Tylko nie widać jak te miejsca z przylutowanymi kabelkami łączą się z tymi okrągłymi ścieżkami, czy tam czegoś nie brakuje (kawałek ścieżki)?

Tak sądziłem, że tam jest jakiś ślizgacz, kalkson potrzebuje więcej mocy (większy prąd).

Niestety będę musiał dostać się do środka, gdyż pewnie tam zaginął mój sygnał dźwiękowy. Kupa roboty z tym klaksonem.