Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Dźwięk podczas pracy turbiny


Czacha

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Wszystkich.

Jakiś czas temu oddałem auto do mechanika, bo spadła mi jedna linka ze skrzyni biegów. Po naprawie odjeżdżam, ale auto w ogóle nie ma mocy. 2 tyś. obrotów nie potrafiło przekroczyć. Turbina się nie włączała. Po jakichś 500 metrach w końcu się włączyła, jednak zaczęła wydawać dźwięki podczas pracy, czego wcześniej nie robiła. Nie wiem czy nazwać to gwizdem, świstem, miauczeniem czy jakby rozkręcaniem się silnika w odkurzaczu. Pojawia się to po mocnym dodaniu gazu na 2 biegu, na trzecim i dalej odpowiednio ciszej. Wtedy, gdy sprężarka zaczyna pompować i tylko wtedy. Nie występuje na wolnych obrotach, po puszczeniu gazu, przy wybiegu itd. Oczywiście wróciłem się do mechanika, sprawdził połączenia układu dolotowego i stwierdził, że to normalne, że w jego Audi nawet bardziej takie coś słychać.

Inny mechanik postawił wręcz identyczną diagnozę, że w Audi ma dużo głośniej i jeździ już tak 5 lat.

Zadzwoniłem do serwisu specjalizującego się w diagnostyce komputerowej celem pomierzenie ciśnień itd., ale stwierdzili, że skoro auto jeździ normalnie to nie ma co mierzyć, bo na pewno ciśnienia wyjdą OK.

Nie wiem co mam dalej o tym myśleć i co z tym zrobić...

Najbardziej zastanawia mnie, że wcześniej tego nie było.

Wcześniej w momencie włączania się turbiny słychać było jakby delikatny świst / szum powietrza, ale tylko przy otwartym dachu, w zamkniętej kabinie już nie. Teraz ten efekt jakby się zmniejszył. Mechanik postawił też tezę, że wcześniej turbina mogła się do końca nie włączać. Jest to możliwe?

Czy jest jakiś sposób na sprawdzenie stanu turbiny?

Edytowane przez 0cool
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tyle o wydajność mi chodzi, co o jej stan, tzn. czy jeszcze trochę pożyje czy mam przygotować się na nagłe zatrzymanie w kłębach dymu.

No i co mogło spowodować, że zaczęła wydawać z siebie dźwięki praktycznie z dnia na dzień?

A może ten dźwięk to coś normalnego, a stanem nienormalnym był jego wcześniejszy brak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli wcześniej było dobrze, a po odebraniu z warsztatu auto nie mogło przekroczyć 2 tys i turbina zaczęła rzępolić, to dla mnie jest oczywiste, że coś było z nią kombinowane. Musiałbyś podjechać gdzie indziej i sprawdzić, czy nie była czasem zdejmowana i podmieniona.

 

Sprawna turbina nie wydaje głośnych, metalicznych dźwięków albo pisków. Co najwyżej szum/syczenie pompowane powietrza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko dźwięki te nie są ani głośne, ani metaliczne, ani piski też to nie są.

http://www.autocentrum.pl/forum/renault/cos-gwizda-1999935613

W linku powyżej user "jeremy" opisał rzekłbym identyczne objawy.

Takie coś jak na tym filmiku NIE ma miejsca:

Edytowane przez Czacha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wcześniej w momencie włączania się turbiny słychać było jakby delikatny świst / szum powietrza, ale tylko przy otwartym dachu, w zamkniętej kabinie już nie. Teraz ten efekt jakby się zmniejszył. Mechanik postawił też tezę, że wcześniej turbina mogła się do końca nie włączać. Jest to możliwe?

Czy jest jakiś sposób na sprawdzenie stanu turbiny?

Poraz setny stwierdzam że turbina się nie włacza w normalnym trybie pracy (jak mechanik twierdzi inaczej zmień go) ona pracuje cały czas tylko zależnie od rodzaju albo nadmiar spalin jest wydalany do wydechu albo inaczej kierowany na łopatki.

Co do świstu posprawdzaj opaski na dolotach i stan rur i intercoolera. Znajomy ma dziurę w intercoolerze i zachowuje się jak gwizdek

 

Co do stanu turbiny zdejmujesz przewód dolotowy wirnik w palce i sprawdzasz luzy wzdłużne i poprzeczne. Poprzeczne to stan łożysk wzdłużne uszczelniaczy olejowych jak masz powyżej 1 mm na wzdłużnym to sprawdzaj poziom oleju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Auto dałem do ASO Renault. Stwierdzili, że jest to początek końca turbiny. Innych nieprawidłowości nie stwierdzili.

Regenerowana turbina u nich kosztuje 1800 zł. + części drobne i dodatkowe + robocizna = 4000 zł.

Natomiast nowa turbina 4000 zł. + robocizna + + + = połowa wartości auta.

Tak więc ASO raczej odpada przy dalszej zabawie.

Pytanie więc co z tym robić?

Na ile dobre są regenerowane turbiny i ile trzeba wydać na nią kasy aby była to sensowna regeneracja?

Na Allegro widziałem np. takie coś:

http://moto.allegro.pl/turbina-1-9-dci-renault-laguna-megane-scenic-nowa-i1855782778.html

Czy za 2 tyś. faktycznie można kupić fabrycznie nową turbinę, czy jest to może jakaś podróba?

Dziękuję za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są to nowe turbiny. Sam taką kupowałem.

Do tego musisz doliczyć kosz nowych uszczelek, bo w komplecie są zdaje się same szpilki.

No i doliczyć robociznę , nowe filtry i olej.

A przy okazji sprawdzić dolot.

 

Polecam tego sprzedawcę: http://allegro.pl/turbina-laguna-ii-scenic-ii-espace-iv-1-9-dci-nowa-i1900379245.html

Jest to serwis Renault ze szczecina, no i cena nieco niższa.

U nich kupisz wszystko co trzeba.

Edytowane przez hymmen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za informację. Dobrze wiedzieć. Wolę już kupić nową, a starą też pewnie ktoś chętnie kupi. Regeneracja kosztuje niewiele mniej przy oddaniu starej turbiny. Chociaż nie wiem, czy jest to aż tak pilna sprawa, czy jeszcze trochę można z tym jeździć. W sumie moc ma, oleju nie bierze, nie kopci, większych luzów na wirniku też nie ma według ASO. Zobaczymy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

Witam.

Turbina została wymieniona na nową. Oryginalny Garrett na gwarancji Renault za 1800 zł. Stara miała uszkodzony wirnik po stronie powietrza, najprawdopodobniej jakieś ciało obce dostało się i skrzywiło jedną łopatkę. Poza tym turbina wygląda bardzo dobrze i potwierdza przebieg samochodu. Żadnych luzów na wirniku nie ma.

O ile nowa turbina nie wyje już podczas gwałtownego przyspieszania, o tyle zauważyłem, że wydaje z siebie odgłos podobny do tego:

Pojawia się to też podczas jazdy na niskim biegu ze stałą prędkością i z wyższymi obrotami silnika.

Stara turbina też tak miała, ale chyba trochę ciszej.

Wydaje mi się, że te dwa dźwięki (wycie pod obciążeniem i takie pogwizdywanie po przegazowaniu) mają różne przyczyny.

Czytałem w Internecie, że to drugie jest charakterystyczne dla turbin ze zmienną geometrią łopatek i związane jest ze specyficznym ustawieniem kierownic spalin podczas pracy bez obciążenia. Czy to prawda?

Czy ktoś mógłby potwierdzić występowanie takich objawów w swojej, sprawnej turbinie? Szczególnie cenna byłaby opinia osób mających styczność z nowymi turbinami. Ten gwizd czasem jest na tyle cichy, że ciężko go usłyszeć. Najlepiej przy otwartych drzwiach i w garażu.

Pozdrawiam

 

P.S. Starej turbiny trochę mi szkoda. Czy naprawa uszkodzonej w ten sposób (jedynie wirnik kompresji) różni się kosztowo od naprawy kompletnie rozsypanej?

Edytowane przez Czacha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak - ja mam identiko gwizdy jak na obu filmikach ( głośnością raczej zbliżone do pierwszego filmu niż drugiego). Mam to odkąd mam turbo po regeneracji. Zrobiłem już tak 30 tys. km. ponieważ mnie to niepokoiło sprawdzałem luzy na wirniku, ciśnienie doładowania itp. Wszystko ok, oleju nie ciągnie, wycieków nie ma. Zaufany mechanik (serwis AMF z Radomia) również powiedział mi, że jest to związane ze zmienną geometrią łopatek. I żebym się nie przejmował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Videos

  • Ogłoszenia

  • Polecana zawartość

    • Nawiew tylnej kanapy - Megane 3
      Witam, planuje zakup Megane 3 Grandtour. Przegladajac ogloszenia nie widze aby jaka kolwiek miala nawiew na tylnia kanape. Pytanie czy jesrt to do zrobienia ? Może części z laguny 3 beda pasować ? Robił, ktoś cos podobnego ? Wymysliłem sobie kupno M3 1.5 dCi 110km, do tego chciałbym na start zrobić chip zeby podniesc moment  obrotowy i zyskać pare km. Później  chciałbym wrzucić jeszcze radio 2din z możliwością podpięcia kamery cofania i gniazdo zapalniczki lub usb do ladowania dla pasazera z tylu. Aczkolwiek najbardziej mnie nurtuje czy jest opcja na ten nawiew do tylu dla pasażerów. Jeżeli to pomocne... jestem gotow zrezygnować z tego joysticka jesli takowa wersja jaka kupie bedzie go posiadać. jezeli bedzie trzeba zmienić caly ten tunel . Dla mnie jest elementem zbędnym. W tym miejscu bardziej pasowałby jakis schowek z zasuwana roletka, albo poprostu miejsce na kubek. 
       
      Jesli był taki temat poruszany to podlinkujcie. Nie znalazlem nic co by zaspokoiło moje pytania. Widziałem wątek o M4 ale te auta chyba troszeczke sie różnią ? 
       

      REGULAMIN Forum się kłania pkt 5.6  - Prezes
       
       
      • 24 odpowiedzi
    • Nowy Bigster: Wyższy Wymiar Dacii
      Dacia prezentuje nowy model Bigster, który wprowadza markę na wyższy poziom, oferując unikalną propozycję w segmencie C-SUV. Ten model, zgodnie z tradycją marki, zapewnia bogactwo cech i technologii w przystępnej cenie. Bigster to samochód, który łączy solidność, przestronność i nowoczesne technologie, spełniając oczekiwania najbardziej wymagających klientów.
      • 0 odpowiedzi
    • Jak sprawdzić kod silnika?
      Czy można jakoś odczytać kod silnika i skrzyni biegów z naklejki czy VINu? Jeśli tak to jak?
      • 10 odpowiedzi
    • Cześć, w przeciągu dwóch tygodni mam odebrać swoje megane 1.3 tce 140. 
      Powiedzcie proszę bo gdzieś wyczytałem, że nowoczesne silniki wraz z olejami są tak skonstruowane, że nie trzeba wymieniać oleju po 1000-2000km od wyjechania z salonu.
      Jak to w praktyce wygląda aby samochód służył długie lata?
      • 34 odpowiedzi
    • Używana Tesla z certyfikatem
      Niedawno trafiłem na wydaję mi się ciekawą opcję, żeby wejść do świata "elektryków". Chodzi o używane samochody marki Tesla, na stronie www.tesla.com/pl_PL/inventory/used - używane można wyszukać używane modele Tesli z certyfikatem. Zakładam, że są one po weryfikacji mechaniki i elektryki. Z tego co czytałem i szukałem w necie to akumulator w Teslach trzyma swoją pojemność całkiem dobrze nawet pomimo upływu czasu, pamiętam, że był z tym duży problem w Nissanach Leaf, które bardzo szybko traciły dostępną pojemność. Wracają do Tesli, to można wejść w szczegóły ogłoszenia, są real photos i co najważniejsze roczna gwarancja. Oczywiście liczę się z tym, że zaraz zostanę zjedzony przez fanów aut spalinowych (też je lubię), ale ... taka używana Tesla z gwarancją to może być ciekawa opcja.

       
      • 17 odpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!