Megane I phII problem z odpaleniem- nie kręci

[michalu81]

Kupiłem nowy akumulator i działa.

[hiphoper]

Witam wszystkich. Podłącze się do tematu. Mam taki problem że w najmniej oczekiwanych momentach auto ( megane I phI 1.6i 97r) nie chce zapalić. Jakby chciał kręcić ale niedawał rady. Prosze wziąźć pod uwage to, że dzieje się tak najczęściej przy wilgotnym powietrzu i gdzy pada. Występowało to raz na jakiś czas więc zabardzo się tym nie przejmowałem, ale w czoraj przez cały dzień padał i deszcz i śnieg i samochód przeszedł samego siebie. Z przyzwyczajenia zgasiłem go na bardzo dużej i głębokiej kałuży (ok. 5cm gł. ) i prosze- nie chce zapalić, a ja nawet niemam jak wyjść żeby go popchnąć heheh (na pycha odpali bez problemu). No to telefon do kuzyna żeby wziął auto, linke, kalosze i przyjechał mnie wydobyć heh. Dziś nie pada- autko pali. Zastanawiam się co może być przyczyną takiego zachowania. Na piątek zapowiedają lepszą pogodę i mam zamiar się za to zabrać. Co mam wziąźć pod uwage??

Narazie mam w planach sprawdzić:

- rozrusznik

- przewody rozrusznika

- masa silnika

- może akumulator

 

Z góry dziękuje za porady

[CybiQba]

Mam podobny problem. Meg 1,6 LPG. Rozrusznik Kręci bardzo słabo. Jeden dwa obroty silnika bardzo wolno. W tym czasie kontrolki wariują, wskaźnik paliwa i temperatury wskazują maksa a licznik kilometrów się kasuje. Dzieje się tak po dłuższym postoju i to nie zawsze, powiedzmy raz na trzy odpalenia przy zimnym silniku. Przy ciepłym silniku nie ma problemów. Akumulator sprawny, za drugą trzecią próbą odpalenia odpala przy takich wolnych obrotach rozrusznika. Czy to możę szczotki w rozruszniku poszły?

 

Kilka dni temu wymieniałem olej, od tego się zaczęło. Z braku kaski wlałem zamiast mobila orlenoski półsyntetyk. Może być niewłaściwe smarowanie i rozrusznik nie ma siły obrócić silnikiem?

[P_r_z_e_m_o]

Akumulator sprawny, a skąd wiesz?

A jak sprawny to stawiam na szczotki w rozruszniku, choć nie bardzo bo piszesz, że jak wyłączysz i za chwilę zapalasz bez problemu = naładowany akumulator.

Sprawdź sobie aku ale nie woltomierzem a specjalnym przyrządem który mierzy napięcie pod obciążeniem.

Zanim wybebeszysz rozrusznik podładuj akumulator i zobacz co się będzie działo.

[CybiQba]

Akumulator jest sprawny, bo wymieniłem go przedwczoraj na prawie nowy z drugiego samochodu. Skutki te same. Złącza były troche zaśniedziałe, dzisiaj sprawdziłem i wyczyściłem. Zobaczę co się będzie działo.

[meganecoupe02]

sprawdź przewody wysokiego napięcia, bo one są wrażliwe na wilgoć. Jeśli masz gaz to zużywają się jeszcze szybciej.

Miałem taki problem w Clio, podczas deszczu przerywał, po postoju pod chmurką nie chciało palić, po wymianie przewodów działało jak nowe.

Pozdrawiam.

[P_r_z_e_m_o]

Naładuj akumulator, jeden i drugi i sprawdź co się będzie działo.

 

Kable WN nie mają nic wspólnego z tym, że rozrusznik nie kręci.,

[CybiQba]

Oczyszczenie złączek nie pomogło. Ale od soboty rozrusznik kręci jak szalony, nie wiem dlaczego, bo nic przy samochodzie jeszcze nie robiłem. Teraz czekanie aż znów zacznie szwankować.

[tomek42007]

Witam,

Jak w temacie, dziś rano wsiadłem do autka zapaliłem...bez problemu, wszystko gra, ujechałem kawałek, przełączył się na gaz i zgasł :-/ i koniec. Po przekręceniu kluczyka słychać jak pompka paliwa działa, wszystkie kontrolki się świecą a gdy chce odpalić to słychać tylko takie "cyk" jak by rozrusznik nie miał siły zakręcić. Na pewno to nie wina rozrusznika bo w tamtym tygodniu to samo miałem, oddałem do elektryka i powiedział, że rozrusznik złom.....i wsadził nówkę sztukę. 2 dni pojeździłem i to samo. Z popychu zapala normalnie.Pojechałem do mechanika dziś ale na złość przy nim zapalił, wróciłem i już nie pali... :evil: Kontolki nie przygasają jak zapalam, przeczyściłem masę łączącą silnik z nadwoziem i nic. Jak wracałem do domu to mi się świeciła lampka od ładowania i nawet mi zgasł podczas jazdy.....ale z 5 biegu (niby z popychu) odpaliłem i kontrolka zgasła......Nie wiem co jest.....

Jakieś pomysły :-?

 

[ Dodano: 2008-07-30, 21:31 ]

Na razie problem rozwiązany...........przerwany był przewód napięciowy od aku i jak się jakoś styknoł, to działało wszystko a tak to lipa.....

[Tummi]

Witam,

----------

od jakiegos czasu mam problem z Meganka (1.4 16v '00) - po dluzszym postoju nie chce odpalic. Trzeba krecic kilka razy i dopiero zaskakuje.

A dzisiaj obrazila sie calkiem i juz nawet nie kreci. Podlaczylem sie do aku sasiada i to samo - nie chce krecic.

----------------

Czy to mozliwe (i spotykane w Megankach), zeby rozrusznik sie 'zawiesil'? Czy sa na to jakies sposoby poza wymiana rozrusznika (chcialbym jakos dojechac do mechanika)?

------------

Czytalem na forum, ze moze to byc czujnik polozenia walu. Ale nie mam pojecia, gdzie szukac tego czujnika - fotki na forum cos sie nie laduja albo dotycza innego silnika niz moj :/

------------

------------

Bede wdzieczny za porady.

-----------

------------

P.S. Nie wiem, czy to dobry dzial - zastanawialem sie nad umieszczeniem tego w "Elektryka -> Układ zapłonowy, rozrusznik", ale moze problem lezy gdzie indziej?

-----------

Pozdrawiam,

T.

 

 

Ja zaś umieściłem to w istniejącym temacie. Na forum piszemy polską czcionką. Zbyt duża ilość enterów jest zbędna. Zapoznaj się z postami wyżej. - lepper_pl

 

-------------

 

Problem rozwiazany

 

Wlacznik elektromagnetyczny w rozruszniku siadl.

Skasowali mnie na 150zl - Gdynia, ul. Hutnicza 11e. Czas operacji ~2h.

 

T.

[lepper_pl]

to na początek naładuj ten akumulator i daj znać czy kręci, jak nie to sprawdź stan przewodów dochodzących do rozrusznika i stan samego urządzenia.

[olo2oo1]

witam

wczoraj po raz pierwszy od miesiaca czasu gdy uzytkuje MII '03 1,6 16v + lpg pojawil sie taki problem:

popoludniu zrobilem samochodem ok 12km, zostawilem na chwile na parkingu, wracam wciskam start i nic :/ nie odpalil, nie zakrecil nawet. zaswiecila sie kontrolka akumulatora. dopiero za trzecim razem odpalil.

sytuacja powtorzyla sie wieczorem, ale juz nie odpalil i trzeba bylo na pych brac :/ od wczoraj samochod stoi, dopiero wieczorem jestem umowiony ze znajomym mechanikiem.

objawy: wciskam strat i brak reakcji, wspomaganie kierownicy rusza, kontrolki gasna, oprocz akumulatora(!), pod maska slychac dziwne "piiii ", swiatla i wycieraczki dzialaja, dlatego nie wiem czy jest to wina aku. moze rozrusznik?

jakies sugestie? ktos mial podobny problem? przegrzebalem juz forum, ale takich objawow nie spotkalem :/

 

problem rozwiazany:

zawiesil sie rozrusznik co doprowadzilo do spalenia sie bezpiecznika, po wymianie bezpiecznika wszystko dziala i pali jak trzeba

[marcel.lm]

witam ! A ja dzisiaj też zastałem zaskoczony przez mojego scenica otóż przekręciłem stacyjkę podgrzałem świecę potem przekręciłem kluczyk w celu zapłonu i nic tylko jakby kliknięcie słychać - i tak kilka razy. I nic zero reakcji! i oczywiście niezaplanowany na szczęście wyjazd nie doszedł do skutu. ale za jakieś 30 min poszłem odłączyłem klemę + od akumulatora podłączyłem z powrotem i ......... zapalił bez najmniejszego problemu. I co teaz myśleć o tym? czy to rozrusznik a może tylko klemy za luźno zapiętę? a może słaby akum?

[Prezes]

marcel.lm, Może i sama klema ale raczej rozrusznik będzie wymagał regeneracji.

Musisz obserwować i tyle, nic więcej nie zrobisz aż znowu się nie ujawni.

[olo2oo1]

czy jest tu jakis czarownik na takie czary?