Megane III phI kontrolka rezerwy

[pbet]

Wczoraj zapaliła mi się rezerwa. Zasięg wynosił 90 km. Trochę za wcześnie bo nawet nie było 600 km zrobione przy spalaniu wskazywanym przez komputer na poziomie 8,1-8,2. Spalonego paliwa komputer pokazywał chyba coś około 45-46 litrów. Dojechałem do domu i trochę pojeździłem jeszcze dzisiaj. Razem liczę jakieś 70 km od zapalenia się rezerwy w tym jakieś 35 km od chwili gdy została sama ramka ostatniego kwadracika na wskaźniku poziomu paliwa. Rzuciłem wyzwanie rezerwie szybko licząc 8,5l (zawyżone spalanie) * 6,5 (650km) = 55,25l. Zatankowałem przy przebiegu 627,7 i weszło do odbicia 49,57l, czyli faktyczne 7,9/100. Komp wskazywał zużyte 50,6 i spalanie 8,0. Przemyślenia mam takie, że u mnie rezerwa musi być ustawiona w okolicy 12-14, a może nawet 15-16 litrów w baku. Wskazania komputera w zakresie zużytego paliwa są zawsze (odkąd je notuję czyli od 16 tankowań) delikatnie zawyżone podobnie jak spalanie. Hmm...

[airbites]

Przy niskich temperaturach wcześnie zapala się rezerwa niż przy wyższych temperaturach np. latem. Tak u mnie jest.

[pbet]

Dość długo nie dopuszczałem do zapalenia się rezerwy. Dziś się zdarzyło.

Lampka zapaliła się w momencie: trip 662,1 km / średnie 7,1 l / zasięg 90 km / zużyte wg kompa 47,3 l

Tankowanie: trip 692,8 km / średnie 7,1 / zasięg --- / zużyte wg kompa 49,5 l

Weszło do pierwszego odbicia 47,241 l zatem rezerwa zapaliła się w momencie faktycznego spalenia 45,15 litrów czyli 13-14 teoretycznie powinno być jeszcze w zbiorniku.

Spalanie z dystrybutora 6,82 l /100 km. Prawie jak diesel

 

[kataryniarz]

@pbet "prawie" 

[maciejmacku]

2 godziny temu, pbet napisał:

Spalanie z dystrybutora 6,82 l /100 km. Prawie jak diesel

 

 

Przy jakim cyklu takie spalanie? U mnie zimą przy krótkich odcinkach tylko po mieście, spalanie średnie 9,5-10l :(

[pbet]

Większość dni to jazdy w małej miejscowości, odcinki po 1,5-2 km bez świateł i korków ale kilometrażowo więcej tras drogami wojewódzkimi / krajowymi w tym 200 km autostradą (110-130km/h) + trochę ale nie za dużo jazdy w większym mieście ze światłami i niewielkimi korkami (zwykle maks 3 zmiana świateł, częściej druga lub pierwsza). Średnia prędkość 47 km/h.

W typowo miejskim ruchu na pewno by było więcej. Kiedyś zatankowałem na wjeździe do Wrocławia, pokręciłem się trochę w godzinach szczytu i przy wyjeździe było 12-13.

[konwil]

@pbet - napiszę serio - masz oszałamiającą średnią prędkość. Ja po mieście osiągam 23-25 km/h (wedle komputera) i nawet trasa w Krakowa do Starachowic, ca. 2x 170 km (dłuższy odcinek ekspresówką) nie jest w stanie podbić średniej prędkości do Twojej wartości (nie pamiętam, ale na pewno mam teraz mniej niż 40). Stąd pewnie Twoje dobre spalanie.

 

W kwestii rezerwy, to ja w tym momencie czekam na jej zapalenie się - mam spalone ca. 39 litrów (wedle komputera) i zwykle zapala mi się przy ok. 44 litrach - toż to szok, że u Ciebie przy wyższym spalaniu (ja w tym momencie mam >700 km, spalanie średnie ca. 5,5 l/100 km) rezerwa zapaliła się wedle wskazań komputera przy ok. 47 litrach  Nie wiem kiedy będę następnym razem w ASO, ale poproszę ich o informację ile ja mam tych litrów ustawionych. Wybieram się we wakacje do Chorwacji i chciałbym zajechać w okolice Rijeki (ca. 1000 km) na jednym baku, co przy takiej polityce komputera może być psychicznie trudne

 

PS: @pbet spalanie masz dobre - jw., niemniej przy dieslu i takiej średniej prędkości miałbyś niewątpliwie mniej niż ja - ponownie jw.

[pbet]

@konwil Bo poczuję się jak pirat drogowy choć raczej nie przekraczam tolerancji +10. Tak jak pisałem większość kilometrów to jednak trasa przewijana dość często obszarem zabudowanym. Serio na trasie do Starachowic masz niższą średnią prędkość? Ja jeżdżąc na Śląsk (Jelenia Góra - Kostomłoty - A4 do węzła Sośnica - trochę trasą średnicową - trochę w ruchu miejskim) miałem 66,9; 73,10; 86,30 i spalanie poniżej 8 litrów. Najniższą odnotowaną prędkość miałem 25,4 na dystansie 403,3 km i wtedy spalanie wyniosło z dystrybutora 8,9. Było to największe jak dotąd spalanie mojego auta.

[konwil]

Dzisiaj sprawdziłem - 37 km/h, 700 km, z czego połowa na trasie drogą 7/S7, reszta po mieście - chyba, że mnie i tu oszukujo...

[pbet]

Raczej wątpię, to chyba wszędzie powinno działać prawidłowo. Pewnie chodzi o rozłożenie kilometrów trasa / miasto. Moje autko w "mieście", a raczej "miastku" jeździ często ale mało w sensie kilometrażu. W trasie rzadziej ale za to kilometry cykają jak szalone. Dodatkowo dość często jeżdżę (i żona też) z przepisową prędkością lub nawet ciut poniżej ograniczenia. Zależy jak bardzo mi/nam się śpieszy W sumie pomimo tego, że dCi paliło zdecydowanie mniej to i tak jestem dość mocno zadowolony ze spalania Renaty bo wchodząc w jej posiadanie byłem przygotowany mentalnie na 9 w porywach do dziesięciu, a jest raczej 6-7 w porywach do 8. Najniższe spalanie jakie miałem z pełnego zbiornika wyniosło 6,65 litra na dystansie 701,5 kilometrów. Średniej prędkości wtedy jeszcze nie zapisywałem.

[konwil]

No to dobrze, sytuacja z przed godziny: przejechany dystans: 855,3 km; ilość spalonego paliwa: 47,2 litrów; średnie spalanie wg komputera: 5,5 litra / 100 km. A teraz rzeczywistość, brutalnie obnażona po wyjęciu pistoletu ze wlewu... Do pierwszego odbicia (od kilku dobrych tankowań już nie dolewam jak kiedyś) weszło 50,8 litra - nosz bez jaj, komputer mnie mami spalaniem na poziomie 5,5 a tu dup: 5,9-6,0. Ja nie twierdzę, że to jest spalanie horrendalne, ale czemuż on to robi?

 

Dalej: rezerwa zapaliła się przy 817 km, nie pamiętam litrów, i po ok. 30 km, czyli przy 847 kwadracik ostatni zrobił się pustym kwadracikiem - czyli przekaz "ej no, kolo jedź na stację, bo ci stanie..." A tu prawdopodobnie jeszcze 10 litrów w baku jest, czyli - nie na upartego - spokojnie można przejechać 100 km. 100 km! A w trasie może i więcej, tak żeby nie doprowadzić od osuszenia baku.

 

Przyznaję, że jestem zażenowany tym tematem, bo Megane II - 10-letnia - do dzisiaj perfekcyjnie wskazuje powyższe i nie raz zalewałem do niej >55 litrów.

[pbet]

@konwil czyli jak dobrze liczę rezerwa zapaliła Ci się po faktycznym zużyciu 48,53 litrów paliwa. Nie jest źle bo doliczając do tego 6 litrów na spokojne przejechanie następnych 100 km wyjdzie już 54,53 litra, a że zbiornik ma niby około 60 litrów to jest to już czas na zatankowanie co by syfu z dna baku nie zassać. Jakbyś strzelił jeszcze 150 km co teoretycznie jest możliwe to byś zużył już blisko 58 litrów co jest równoznaczne z jazdą na oparach. Chyba lepiej do tego nie dopuszczać.  Oczywiście trzeba dodać jeszcze paliwo będące w pompie i przewodach. To pewnie dodatkowe 1-2 litry.

57 minut temu, konwil napisał:

Przyznaję, że jestem zażenowany tym tematem, bo Megane II - 10-letnia - do dzisiaj perfekcyjnie wskazuje powyższe i nie raz zalewałem do niej >55 litrów.

Im nowsze auto tym wcześniej ostrzega o kończącym się paliwie. Jakby producenci zabezpieczali się przed głupotą niektórych użytkowników. Teraz się mówi, że na rezerwie można śmiało zrobić 100-150 kilometrów. Jakby rezerwa była ustawiona na 5-6 litrów to by można było bardziej 50, a 70 to już opary. W benzynie pół biedy ale diesla nie tak łatwo odpalić gdy zabraknie mu paliwa.

57 minut temu, konwil napisał:

ilość spalonego paliwa: 47,2 litrów; ... Do pierwszego odbicia (od kilku dobrych tankowań już nie dolewam jak kiedyś) weszło 50,8 litra

Dziwne, że mnie oszukuje na moją w sumie korzyść, a Ciebie na Twoją niekorzyść. Jakość tak pewniej się czuję wiedząc, że mi trochę zawyża i wtedy śmiało mogę sobie sam w głowie policzyć ile mógłbym przejechać. Jakby zaniżał to trochę bałbym się ryzykować. Przed wyjazdem na wakacje sprawdź jeszcze kilka razy wskazania komputera przy rezerwie co by się nie zdziwić po drodze. Najprościej ale wiąże się to z dodatkowymi kosztami byłoby sprawdzić rezerwę na clipie i ustawić ją tak jak byś sobie życzył.

Edytowane 6 Kwietnia 2018 przez pbet

[konwil]

4 minuty temu, pbet napisał:

Przed wyjazdem na wakacje sprawdź jeszcze kilka razy wskazania komputera przy rezerwie co by się nie zdziwić po drodze. Najprościej ale wiąże się to z dodatkowymi kosztami byłoby sprawdzić rezerwę na clipie i ustawić ją tak jak byś sobie życzył.

Ot co, ot co... Tylko pytanie czy da się zlikwidować to oszukiwanie.

[Espeen]

3 godziny temu, konwil napisał:

Przyznaję, że jestem zażenowany tym tematem, bo Megane II - 10-letnia - do dzisiaj perfekcyjnie wskazuje powyższe i nie raz zalewałem do niej >55 litrów.

 

Ja powiem Ci, że mam gorzej. Rezerwa +/- zawsze włącza się przy około 47 litrach spalonych, przy 48 spalonych to już pusty kwadracik a przy dystrybutorze wlewam 54-55 litrów do baku. To jest dopiero przekłamanie. 

Edytowane 6 Kwietnia 2018 przez Espeen

[konwil]

@Espeen nie chciałbym, żeby to zabrzmiało źle, ale dobrze wiedzieć, że ktoś jeszcze ma podobny problem. I to w samochodzie z lekko innym silniczkiem i nieco starszym. Inna sprawa, że 55 litrów, to ja do Megana III nigdy jeszcze nie wlałem. Psychicznie nie wytrzymałem jazdy na rezerwie