Fluence I phI Światła do jazdy dziennej - SD-2

[aston76]

Ciekaw jestem kogo już oślepiły w jasny dzień reflektory z światłem drogowym, zapalone z pełna mocą w mijanym aucie??

Może nie oślepiły mnie ale miałem pewien dyskomfort jak oszołom jechał ma światłach mijania i drogowych z przeciwka.

[P_r_z_e_m_o]

Jeżeli spojrzy się na przepisy prawne to;

- Lampa/y główne mają homologację dotyczącą stosowania ich jako świateł mijania lub drogowych. Na lampach są odpowiednie oznaczenia potwierdzające taką homologację.

- Lampy świateł do jazdy dziennej muszą również posiadać homologację i oznaczenie E i RL.

- Na lampach głównych nie ma oznaczeń homologacyjnych jako światła do jazdy dziennej.

- Jeżeli ograniczy się jasność świecenia świateł mijania, to taka lampa nie spełnia już wymogów homologacji, a przecież nie posiada homologacji jako SD.

W tym przypadku, jak trafi się na upierdliwego policjanta można stracić dowód rejestracyjny.

W Polsce to nie problem. Jednostki uprawnione do kontroli pojazdów mają to głęboko w d... Wystarczy popatrzeć na oświetlenie samochodów, tego tematu chyba nie trzeba rozwijać. Wszyscy widzą jak jest.

Po wyjechaniu za granicę takim autem można mieć poważne kłopoty.

[gojgien]

- Jeżeli ograniczy się jasność świecenia świateł mijania, to taka lampa nie spełnia już wymogów homologacji, a przecież nie posiada homologacji jako SD

Nie spełnia też wymogów stawianych przepisami dla lamp do jazdy dziennej, więc właśnie z tego powodu trudno wymagać na kloszach takich oznaczeń.

Ustrojstwo SD2 jest czymś czego przepisy nie przewidziały i tego nie uprawomocniają, ani też tego nie zakazują.

Jest to moduł może i dobrze przez kogoś wykombinowany jednak stosowany jest na własną odpowiedzialność.

Nie jest jednak aż tak wielkim nadużyciem czy czymś upierdliwym dla jadących z przeciwka jak niektóre homologowane a źle zabudowane czy ustawione dodatkowe dzienne. (o ledwo świecących, przepalonych, czy mrugających nie warto wspominać, a takich też jest masa na drogach)

Wystarczy przeglądnąć tematy choćby na tym forum ile jest wariantów mocowania tych dodatkowych świateł. Niektóre ledwo prześlizgują się na krawędzi przepisów.

Edytowane 9 Sierpnia 2014 przez gojgien

[P_r_z_e_m_o]

Nie spełnia też wymogów stawianych przepisami dla lamp do jazdy dziennej, więc właśnie z tego powodu trudno wymagać na kloszach takich oznaczeń.

Czyli nie spełniają wymogów. Ktoś to stosuje, jak napisałeś, na własną odpowiedzialność.

Wydaje mi się że już wszystko (jeżeli chodzi o prawo) zostało powiedziane, a najważniejsze

Każdy stosuje takie rozwiązanie na własną odpowiedzialność.

Czy to jest zgodne z prawem czy nie, powinien rozstrzygnąć uprawniony sąd lub nastąpić zmiana w przepisach.

Co widać na drodze to wszyscy wiemy.

Policja nawet nie reaguje jak auto jedzie bez zapalonych świateł, nie wspomnę o tych bez żarówek i zezujących.

[kyniuSCS]

Panowie (i Panie)

Za bardzo się przejmujecie tymi przepisami :P

jak czytam Wasze posty to widzę że połowa userów boi się kupić nieoryginalne dywaniki do auta bo nie maja homologacji albo odpowiedniego oznaczenia i stwarzają zagrożenie dla ruchu <lol>

Osobiście interesuje się SD2 bo kupiłem żonie scenica II i z uwagi na to że jestem zwolennikiem dziennych a tu nie ma gdzie ich zamontować (ma halogeny) i podobno masa roboty z demontażem zdesia, skłaniam się ku genialnemu wynalazkowi jakim jest SD2

Nie przeżywałbym na Waszym miejscu kontroli niebieskich, bo jak będą chcieli cos znaleźć to znajdą, a jak nie - to się przyczepią do koloru auta :P:P:P

 

Osobiście mam zabawkę do upalania po mieście - SC (seicento) w którym fabryczna to została chyba tylko buda, i mam w nim m.in. światła dzienne wbudowane w halogeny:

mianowicie : zdemontowałem i zutylizowałem ori wkłady i zamontowałem płytki z LED tak że część LEDów świeci jako dzienne ( z automatem) a reszta "robi" za halogeny.

Wszystko sklejone w oryginalnej lampie z ori kloszem.

Fabryczne odbłyśniki w reflektorach pomalowane są na czarny mat – tak ze wygląda jakby reflektory były czarne, a jazda z włączonymi mijania „psuła” ten efekt :P – więc zmodziłem halogeny :P

Śmigam już tak drugi rok i ani psy ani diagności nie mieli zastrzeżeń - a kontakt z nimi mam bardzo często.

Ostatni nie podobał im sie kolor żarówek kierunkowskazów (w tylnych lampach) bo były błękitne :P

I zaczął skakać jeden z drugim ze maja być pomarańczowe – a ja mu na to, że pomarańczowe to mają dawać światło, a kolor to mogą mieć nawet gołąbkowo-koperkowy <LOL>

No to sie przytulili do kół - że za szerokie, ze wydech za głośny, że silnik za duży, że hamulców za dużo itp., itd.

Więc jak się komuś podoba - to sugeruje montaż SD2 (oczywiście na własną odpowiedzialność – jak napisał mój przedmówca) a ze swojej strony proszę o jakiegoś manuala - bo jestem nowy na forum i nie bardzo sie orientuję co i gdzie

pozdrawiam

kyniu

[cinas]

Oj leniuszek , manual jest nawet na stronie producenta http://kogiel.za.pl/Megane_SD-2.pdf

[krzychu73]

Kolega kyniuSCS nie zdaje sobie sprawy że smerfy to nie problem, gorzej może być w przypadku zdarzenia drogowego ,zwłaszcza jeśli ktoś ucierpi na zdrowiu.