Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Kolizja


ArturMegane

Rekomendowane odpowiedzi

Miałem wczoraj kolizję nie ze swojej winy. To moja pierwsza kolizja w życiu ☺️ pół przodu do wymiany.

 

Ubezpieczenie mam PZU a sprawca kolizji w WARTA. Gdzie lepiej zgłosić szkodę, w PZU czy w WARTA? Czy to bez różnicy?

 

Dzięki za rady ☺️

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z mojego doświadczenia, to jest tak, ze szkodę zgłaszasz do swojego ubezpieczyciela i on wykonuje wycenę szkody. Pamiętaj, aby w wycenie szkody, były użyte części z ASO, inaczej policzą Ci naprawę na najtańszych dostępnych zamiennikach i z pewnością dołożysz do naprawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgłaszasz u swojego ubezpieczyciela, wraz z notatką policyjną lub jeżeli się dogadaliście to kartkę z przyznaniem się do winy itp sprawcy.

 

@MichalVTS to zależy jak ma w umowie ubezpieczenia :rolleyes:

Edytowane przez Papf
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Papf Już chwilę minęło od mojej ostatniej przygody, ale na tamten czas pamiętam, że obowiązkowy był zapis w umowie o tym, że na życzenie klienta wycena może być sporządzona w oparciu o części oryginalne, ale że ekspertem nie jestem, to głowy sobie uciąć nie dam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym pojechał do ASO, zgłosił się tam do likwidatora szkód komunikacyjnych i poszedł do domu na piechotę. Po co takie kombinacje jak wyżej? ASO wyceni na oryginałach, skontaktuje się z ubezpieczycielem (może nawet mają umową z Wartą na taką współpracę) i po zabawie. Można nawet z OC sprawcy próbować wziąć samochód zastępczy (osobiście odradzam, ale może się coś zmieniło - korzystałem 6 lat temu).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pod względem wygody to jak najbardziej najlepsze rozwiązanie, ale jeżeli chodzi o jakość naprawy, to już mocno zależy od konkretnego serwisu. Mnie jakoś specjaliści z ASO nigdy nie przekonywali i wolę niezależne serwisy, które zbierają dobre opinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja akurat mam tylko jedno doświadczenie z ASO i tyle samo z serwisem zrzeszonym w "Dobrym Mechaniku". Jakość porównywalna, ale mniej użerałem się z ASO. Tylko, że u "Dobrego..." robiłem z AC, nie z OC jak w ASO. W każdym razie, jeśli ktoś nie lubi nerwów, chce mieć pewność, że oryginały, chce podtrzymać gwarancję tzw. antykorozyjną - to chyba ASO będzie lepsze. A właśnie meritum jest tutaj czas i znalezienie odp. warsztatu. Jeśli ktoś taki ma i mu się nie spieszy, można inaczej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, konwil napisał:

Można nawet z OC sprawcy próbować wziąć samochód zastępczy (osobiście odradzam, ale może się coś zmieniło - korzystałem 6 lat temu).

Nawet trzeba. Należy się jak psu buda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, pbet napisał:

Nawet trzeba. Należy się jak psu buda.

Na przykładzie: w umowie jest deklaracja (była wówczas, kiedy brałem takie auto), że - w uproszczeniu - nie posiadasz innego samochodu. Ja akurat mam dwa auta, ale mimo to wziąłem zastępczy (drugi wtedy nie był na mnie zarejestrowany). Umowę podpisuje się na siebie (chyba, że się zmieniło) i w razie jeśli TU odmówi z marszu pokrycia kosztu - oczywiście, że w sądzie wygrasz - jesteś osobiście wzywany do zapłaty. Tak samo zresztą byłoby, gdyby ASO dokonało naprawy bez uzgodnienia z TU - ja dostałem taką notę na różnicę w kwocie, bagatela 3000 zł.

 

Wracając do auta zastępczego, powstaje pytanie czy to jest warte takiego zachodu. Ja oddałem samochód zastępczy po jednym dniu, ponieważ w umowie był zapis, że za wszelkie szkody, jakiekolwiek - nawet parkingowe - odpowiadam ja. W Sixt'ie doradzono mi parkowanie na >>lepszych parkingach<<, żeby uniknąć potencjalnych problemów - dobre, nie? Także teoria teorią, a praktyka praktyką. Oczywiście nie zniechęcam, bo pewnie w większości przypadków nic się nie dzieje, część ludzi nie studiuje umów, niektórzy ich nawet nie czytają, ale moje wątpliwości - jak wyżej - nie są nieuzasadnione. Do przemyślenia.

 

PS: kiedyś o tym pisałem :arrow:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jakiej umowie jest tych dwóch samochodach? Przecież piszemy o aucie zastępczym na czas naprawy z OC sprawcy.  To regulują przepisy, a nie umowy z TU.

https://rankomat.pl/samochod/samochod-zastepczy-oc-jak-dlugo

Miałem kiedyś auto zastępcze z OC sprawcy. Wynajęte z wypozyczalni, firma później dochodziła zwrotu kosztów od TU. Jeździłem nim chyba z miesiąc. Ostatnio w firmie mieliśmy dwie kolizje i koledzy jeżdżą autami zastępczym z OC sprawcy bez żadnych problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem, załatwiłem. Oględziny dopiero w poniedziałek i wtedy będą rozmawiać dopiero z ASO... 

Auto stoi sobie na ulicy naprzeciwko ASO i grzecznie czeka :D

 

Jeśli chodzi o auto zastępcze to powiedziano mi że muszę zadzwonić na infolinię i podstawia mi samochód tej samej klasy pod dom :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@pbet

1. Piszę o zasadach formuły "auto z OC sprawcy". Z tego co pamiętam, to tak to jest w ustawie (?), rozporządzeniu (?) - nie wiem jak to nazwać. Czyli należy(-ało) Ci się, jeśli nie masz innego środka transportu. Oczywiście mówimy o sytuacji prywatnej, a Ty zapewne miałeś do czynienia z tematem w sytuacji służbowej. Tak to pamiętam, ale pamięć mam zawodną, bo to już 6 lat minęło, dodatkowo mogło się to zmienić.

2. Myślę, że w sytuacji uszkodzenia samochodu służbowego jest nieco inaczej, bo nie to Ty podpisujesz umowę na wynajem, więc właściwie - bez urazy - dyskusja jest jałowa, bo to wszystko co napisałem Ciebie wówczas nie dotyczy. 

3. Jazda samochodem - jeśli ktoś potrafi - zwykle nie sprawia problemów :) Pytanie jak to wszystko "papierowo" wygląda. Może się zmieniło, może jest prościej, a może firmy traktują inaczej - nie wiem, nie mam ochoty tego sprawdzać :) (i obym nie musiał).

 

@ArturMegane, to daj znać jak to wszystko się skończy. I oby było dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Videos

  • Ogłoszenia

  • Polecana zawartość

    • Nawiew tylnej kanapy - Megane 3
      Witam, planuje zakup Megane 3 Grandtour. Przegladajac ogloszenia nie widze aby jaka kolwiek miala nawiew na tylnia kanape. Pytanie czy jesrt to do zrobienia ? Może części z laguny 3 beda pasować ? Robił, ktoś cos podobnego ? Wymysliłem sobie kupno M3 1.5 dCi 110km, do tego chciałbym na start zrobić chip zeby podniesc moment  obrotowy i zyskać pare km. Później  chciałbym wrzucić jeszcze radio 2din z możliwością podpięcia kamery cofania i gniazdo zapalniczki lub usb do ladowania dla pasazera z tylu. Aczkolwiek najbardziej mnie nurtuje czy jest opcja na ten nawiew do tylu dla pasażerów. Jeżeli to pomocne... jestem gotow zrezygnować z tego joysticka jesli takowa wersja jaka kupie bedzie go posiadać. jezeli bedzie trzeba zmienić caly ten tunel . Dla mnie jest elementem zbędnym. W tym miejscu bardziej pasowałby jakis schowek z zasuwana roletka, albo poprostu miejsce na kubek. 
       
      Jesli był taki temat poruszany to podlinkujcie. Nie znalazlem nic co by zaspokoiło moje pytania. Widziałem wątek o M4 ale te auta chyba troszeczke sie różnią ? 
       

      REGULAMIN Forum się kłania pkt 5.6  - Prezes
       
       
      • 18 odpowiedzi
    • Nowy Bigster: Wyższy Wymiar Dacii
      Dacia prezentuje nowy model Bigster, który wprowadza markę na wyższy poziom, oferując unikalną propozycję w segmencie C-SUV. Ten model, zgodnie z tradycją marki, zapewnia bogactwo cech i technologii w przystępnej cenie. Bigster to samochód, który łączy solidność, przestronność i nowoczesne technologie, spełniając oczekiwania najbardziej wymagających klientów.
      • 0 odpowiedzi
    • Jak sprawdzić kod silnika?
      Czy można jakoś odczytać kod silnika i skrzyni biegów z naklejki czy VINu? Jeśli tak to jak?
        • +1
      • 10 odpowiedzi
    • Cześć, w przeciągu dwóch tygodni mam odebrać swoje megane 1.3 tce 140. 
      Powiedzcie proszę bo gdzieś wyczytałem, że nowoczesne silniki wraz z olejami są tak skonstruowane, że nie trzeba wymieniać oleju po 1000-2000km od wyjechania z salonu.
      Jak to w praktyce wygląda aby samochód służył długie lata?
      • 34 odpowiedzi
    • Używana Tesla z certyfikatem
      Niedawno trafiłem na wydaję mi się ciekawą opcję, żeby wejść do świata "elektryków". Chodzi o używane samochody marki Tesla, na stronie www.tesla.com/pl_PL/inventory/used - używane można wyszukać używane modele Tesli z certyfikatem. Zakładam, że są one po weryfikacji mechaniki i elektryki. Z tego co czytałem i szukałem w necie to akumulator w Teslach trzyma swoją pojemność całkiem dobrze nawet pomimo upływu czasu, pamiętam, że był z tym duży problem w Nissanach Leaf, które bardzo szybko traciły dostępną pojemność. Wracają do Tesli, to można wejść w szczegóły ogłoszenia, są real photos i co najważniejsze roczna gwarancja. Oczywiście liczę się z tym, że zaraz zostanę zjedzony przez fanów aut spalinowych (też je lubię), ale ... taka używana Tesla z gwarancją to może być ciekawa opcja.

       
      • 17 odpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!