Megane IV phI R-Link 3 - premiera 8 marzec 2019

[kamil007]

Renault przedstawiło swój najnowszy system R-Link 3 którego premiera zapowiadana jesteś na marzec 2019 wraz z nowym Clio.

 

Jednocześnie wersja oprogramowania 10.0.xx będzie ostatnią aktualizacją dla systemu R-Link 2 (później system będzie dostawał jedyne poprawki błędów oraz map).

 

W tym roku system trafi do nowego Talizmana po liftingu.

Następnie w 2020 do nowego Captura i w II połowie 2020 do Megane V generacji.

Edytowane 29 Stycznia 2019 przez kamil007

[Gość]

Źródło?

[kamil007]

Wystarczy wpisać w google Nowe Renault Clio 2019

Rozpiska aut (który kiedy wychodzi) jest dostępna na największej stronie polskiej o motoryzacji francuakiej) linków podawać tu nie można.

Warto dodać że nowe Clio dostępne będzie z "wirtualnym kokpitem" znanym z reklam VW. To informacja dostępna jest na Facebooku Renault Polska.

[Geble]

Muszę przyznać, że środek jak na Clio wygląda zacnie. Jestem ciekaw jak będzie w środku, podobno ma być 66mm szersze niż poprzednik. Najbardziej drażniło mnie w obecnej klijufce klaustrofobiczne wnętrze. Ma mieć światła w pełni LED-owe, czyli pewnie kierunki i STOP również. To duży atut w obecnych czasach i bardzo rzadko spotykany w autach tego segmentu. Dodatkowo jak już wspomniane wirtualny kokpit. Pozostaje jedynie kwestia silników. W kuluarach mówi się o rozpiętości 1.0 - 1.3 jeśli chodzi o benzyniaki oraz 1.5 jeśli ktoś będzie chciał trochę pozanieczyszczać środowisko. 

 

Jeśli mam być szczery to jeśli takie Clio Grandtour w wersji kopciuch i EDC z full wypasem będzie za około 60k po rabatach to opycham moją Megi i biorę w ciemno.

[lol19pl]

@Geble Już teraz clio na wypasie kosztuje 70-80 tysięcy, teraz na pewno będzie drożej. Niestety teraz o cenie auta nie świadczy segment, a wyposażenie, jeśli porównasz podobne wyposażenie clio i megane, różnica w cenie to mniej niż 10 tysięcy.

[Geble]

Wersja z 2019 najdroższa 62k. 

Edytowane 31 Stycznia 2019 przez Geble

[Silverek]

@Geble ja tam jednak widzę 65 600 za Clio z silnikiem dCi 90.

[Geble]

Wziąłem po prostu najbogatszą wersję wyposażenia. Masz rację, najdroższa, ale nie najlepiej wyposażona, jest wersja dCi. Wydaje mi się jednak, że ceny nowego Clio co prawda będą pewnie droższe, ale nie o 10k.

[lol19pl]

@Geble Cena podstawowa - lakier 2-3 tysiące, pakiet nawigacji kolejne 2-3. Poza tym, tam masz silnik 0,9 90KM, jak był 1.2TCE z edc, to ceny za wersje gt line ~75 tysięcy (po rabacie).

[KolaLBN]

Po pierwsze:nie będzie już wersji kombi w clio 5.Po drugie jeśli będzie skrzynia edc to pewnie tylko z benzyniakiem tak jak teraz.Po trzecie taka wersja z edc w wersji wyposażenia intens to bedzie wydatek około 85000 z dodatkami.minimum.Po czwarte:czy poprawia wyciszenie?

[LTar]

czyli wszyscy producenci znacząco podnoszą ceny. Jak w 2010 roku kupiłem Opla Astrę to zapłaciłem w wyprzedaży 55 000 zł za diesla i to średnio wyposażonego. Można było kupić benzynę za 50 000 ze średnim wyposażeniem Enjoy. Ceny zaczynały się od 43 000 zł za golasa. 

w 2011 roku wchodząca astra kosztowała też od 50 000 zł wzwyż. Obecnie ceny znowu poszły do góry. Klasa B - zaczyna zbliżać się do 50 000 na start. Klasa C - np. mazda 3 - idzie pod 100 000 zł, a już inni producenci to podłapali. 

Inna kwestia, że w np. Norwegii do aut spalinowych są również dopłaty i taki Golf kosztuje tam ponad 110 000 zł. A od aut elektrycznych są ulgi i taki leaf też kosztuje 110 000 zł. 

Klasa D - też idzie do góry - 508 kosztuje blisko 200 000 zł. 

[Geble]

Też pamiętam, że kupowałem Astrę H z wyprzedaży rocznika w momencie jak wchodziła Astra J. To był 2009 rok. Wtedy był to niewiarygodny wręcz rabat, bo za benzyniaka 1.4 w średniej wersji dałem 41 000zł. Rabat był prawie 25 000 zł. Teraz takie rzeczy są niemożliwe do uzyskania. Najlepsze było to, że sprzedałem ten samochód po 4 latach za 31 000, czyli straciłem tylko 10 000 na 4 letnim samochodzie. 

 

Kurła to były czasy 

[omega]

Potwierdzam co koledzy piszecie, bo i ja tak rozejrzałem się po cenach nowych samochodów jak mnie mój zawiódł i masakra jest. Za swój w 2012 (BOSE edition) zapłaciłem 67 000zł Dziś tak wyposażone wersje w tej cenie nie istnieją. Na OTOMOTO jest np. Ford Eco Sport podobnie wyposażony z nagłośnieniem B&O za 78 500 tylko... z 2017r

[lol19pl]

Moi rodzice też kupowali s-maxa w 2011, w średniej wersji cennikowej, z kilkoma dodatkami, i za taką cenę, jak teraz nowy s-max startuje w cenniku, ale poprzedni model w średniej wersji nie miał połowy wyposażenia, co golas z 2019, wiadomo, ceny felg, przyciemnianych szyb, lakieru się nie zmieniły, ale kto teraz bierze auto klasy średniej bez ACC, blis, lane assist, a poprzednie s-maxy z takimi bajerami  w salonie ~150 tysięcy, czyli tyle co teraz Vignale. To nie ceny gołych aut, tylko tego, że teraz każde auto w standardzie musi mieć abs, esp, kontrole ciśnienia. Do tego jak auto nie ma w standardzie różnych systemów, to nie ma możliwości uzyskać 5 gwiazdek NCAP.

[omega]

Tez racji w tym co napisałeś jest. Ogólnie rok 2018 był w Polsce tłusty, sprzedaż samochodów osobowych wyniosła ok 377tys co już jest ilością znaczną. Dilerzy więc ceny trzymali i jak widać trzymają,, więc na rabaty w wysokości 25k jak pisze Geble, nie ma co liczyć. W tym roku sytuacja się zmieni na gorsze, bo trącą nas podwyżki w zasadzie wszystkiego i zmiany, które już są w przepisach dotyczące i odliczeń związanych z eksploatacją samochodu i amortyzacji. Mimo wszystko mnie ta różnica jednak przeraża bo 67k w 2012 a dziś za taką renówkę 120k no za wiadomo nowy model, ale on zawsze co kilka lat będzie nowy. A cena za czujniki powietrza w oponach i lusterka z wykrywaniem martwego pola i coś tam jeszcze za 50k jakoś mnie nie przekonują o końca.