Megane IV phI Podgrzewanie siedzeń - działanie

[Musiu89]

Witam,

posiadam meganke 1.3 winter edition z duwstopniowym podgrzewaniem przednich siedzeń. Moje pytanko brzmi następująco - jak działa Wam podgrzewanie siedzeń ? Generalnie chodzi mi o to, że bez względu na to czy włączony mam pierwszy czy drugi stopień podgrzewania przez pierwszych kilka minut po włączeniu fotel jest strasznie gorący co jest niekomfortowe, później zaś chodzi normalnie czyli utrzymuje umiarkowane ciepło. 

Czy jest to normalna metoda działania tj. nagrzanie to maks i później utrzymywanie czy też mam coś z jakimś termostatem i temperatura powinna być cały czas komfortowa? Jak jest u Was ?

[gwro]

Ja używam tylko na poziomie I (jedna lampka) bo na II za bardzo grzeje. Pewnie dużo zależy od indywidualnych preferencji, ja grzanie foteli odpalam jak na dworze jest poniżej 0 i po nagrzaniu fotela wyłączam.

[MichalGda]

U mnie nagrzewa się powoli na obydwu stopniach. Oczywiście na 1 stopniu grzeje bardzo delikatnie a na 2 dużo mocniej.

[Musiu89]

U mnie mam wrażenie nie ma znaczenia czy poziom I czy II chyba że te poziomy dotyczą siedzenia/ siedzenie z plecami. Bez względu na poziom przez pierwsze kilka minut grzeje aż tyłek pali :) No nic muszę się przejechać jeszcze jako pasażer zobaczyć jak działa fotel obok bo chyba za mocno trochę a auto nowe xd

[witman]

Tak to jest kolego zrobione, że moc grzewcza przy rozgrzewaniu fotela jest jednakowa na I i II, chodzi o to, aby uzyskać szybko temperaturę pod tyłek, wtedy jest regulowany jej poziom i układ czasowo włącza maty grzewcze, aby utrzymać właściwą temperaturę fotela, zimą każdy chce mieć szybko ciepełko, a wsiadając zimą w ubraniu nie będzie to tak mocno odczuwalne, ponadto fotel zimą będzie rozgrzewał się dłużej, bo jest niższa temperatura.  

W M3 i Sc3 mam tak samo.

Edytowane 4 Kwietnia 2019 przez witman

[Silverek]

Serio tak dziwnie jest to rozwiązane w Renault? W Passacie miałem tak, że w zależności od wybranego stopnia grzania fotele grzały z początku delikatnie i stopniowo się rozgrzewały.

Edytowane 4 Kwietnia 2019 przez Silverek

[witman]

Zimą jest to nie odczuwalne, bo jest wszystko zimne i fajnie i szybko jest ciepło, a jak to teraz włączasz i wsiadasz w cienkich gatkach to jest moment w którym czujesz dobrze ciepełko w zadek i plecy zanim się mata grzewcza wyłączy. Uważam, że jest to dobrze zrobione i nikomu jeszcze jajek nie usmażyło, a ani cycków

 

 

 

 

Edytowane 4 Kwietnia 2019 przez witman

[Silverek]

To już wiem, że nie ma co inwestować w podgrzewane siedzenia w Renówkach Często jesienią lubiłem z tego korzystać, a tak to bym się zagotował.

[lol19pl]

Ja mam teraz chwilowo captura z podgrzewanymi siedzeniami, on ma jednostopniowe grzanie, na początku idzie delikatnie, ale już po 10 sekundach czuć cieplej, po ok 2 minutach fotel robi się już na tyle ciepły, że wyłączam, i już nie zdąży ostygnąć, bo przecież na nim siedzę. Na jazdę kilkanaście minut z włączonym podgrzewaniem to i tak bym się nie zdecydował.

[witman]

Elektrycznie da się to ogarnąć, ograniczając nieco prąd na matę grzewczą, 21W żarówka w szereg z matą i sprawa załatwiona.

Ja natomiast dokonałem innej przeróbki, otóż klikając na karcie otwarcie drzwi fotel kierowcy już zaczyna być grzany, wszystko po to, aby było szybciej ciepełko.

To w żony Megance, bo skarżyła się, że ma niedogrzany tyłek  

 

 

Edytowane 4 Kwietnia 2019 przez witman

[Silverek]

W Passacie akurat podgrzewanie foteli miało kilkustopniową regulację (z tego co pamiętam to chyba od 0 do 5) i akurat na pierwszym stopniu z fotela wydobywało się tylko takie delikatne, przyjemne ciepełko Nie wyobrażam sobie mieć podgrzewanie działające zero-jedynkowo. Albo w tyłek nic nie grzeje, albo grzeje z pełną mocą.

[witman]

Ale jak wsiadasz zimą w grubych ciuchach to tego nie czujesz.

[Silverek]

No to wtedy ustawiałem podgrzewanie na poziom czwarty lub piąty. Jedynka była właśnie idealna na jesienne i wiosenne poranki, gdzie jest chłodno, a nie mega zimno. Według mnie tam było to lepiej rozwiązane.

[Musiu89]

Kolego witman fachowa opinia - wszystko jasne.

 

Po prostu zdziwiłem się że początkowo aż tak mocno nagrzewa że aż tyłek piecze a później już jakby dogrzewało  

Dla odmiany w starym BMW 3 mam tak, że stopniowo się rozgrzewa i utrzymuje stały poziom.

W renówce widać na odwrót - nagrzewa na maksa a później tylko dogrzewa.

 

Temat rozwiązany