Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Który silnik benzynowy? +ocena propozycji


Kondziowsky

Rekomendowane odpowiedzi

Wbrew pozorom golf 1.6 mpi lepiej wyprzedza niż meganka 1.6, ale to nie jest kwestia silnika tylko skrzyni. Po prostu szóstka w megi to pomyłka a golf na piątce powyżej 2.5 tys. obrotów bardzo ładnie przyspiesza. Jednak spróbujcie pojeździć golfem w mieście - tragedia, meganka bije go elastycznością i przyspieszeniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kto wyprzedza Meganką na trasie na 6 biegu bez redukcji na 5? Mi się to zdarza bardzo rzadko i w sumie tylko wtedy gdy jestem rozpędzony i napotykam zawalidrogę. Tak normalnie to zawsze redukcja i do przodu ale też nie do przesady bo zmieniam wyżej przy wyprzedzaniu zwykle około 3500 czasami 4000. Wyżej nie kręcę bo nie ma takiej potrzeby. Co do ciągnięcia to moja Renia przyśpiesza całkiem spoko od około 2500 obrotów na prostej. Pod górkę od 3000.

Redukcja to podstawa. Jak jeździłem Aurisem 1.6 D4D to nie wyobrażałem sobie wyprzedzania bez redukcji o 1. W sumie w każdym aucie jakim jeździłem, a było ich sporo, redukowałem przed wyprzedzaniem. Moja aktualna służbowka, która ma 245KM i 550 KM redukuje sama nawet o 2-3 biegi w dół (DSG 8 biegów).

Edytowane przez pbet
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W megance za dużo tego mieszania biegami. Przecież to jest zwykła piątka rozłożona na sześć. Do tego korzyści w spalaniu praktycznie nie widać. Wolałbym tam jednak widzieć skrzynię pięciobiegową/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, nie ma co dyskutować nad wyższością silnika wolnossącego, czy doładowanego. Nie bez wątpienia silniki doładowane zapewniają dużo większą przyjemność z jazdy od silników wolnossących jak np 1.6 16V w Meganie.  Jeździłem kiedyś Meganem III 1.6 16V 110 KM w wersji Dynamique, jako że jestem bardzo wrażliwy na poziom wyciszenia, Megane od razu skreśliłem z grona potencjalnych kandydatów.  Był bardzo, bardzo głośny..... Wracając do tematu dla dobrego porównania wczoraj jeździłem za kierownicą Kią Sportage 1.6 132 KM z 2019 roku.... dramat, brak słów co za muł.....   Kiedyś również jeździłem Auris 1.6 132 KM.... dramat, moje poprzednie Clio 3 dCi 86 KM przeskakiwało Toyotę 1.6 16V na każdym biegu, nie wspominając również o wyciszeniu. Obecnie ujeżdżam samochód o skromnej pojemności 1.2,  mocy 130 KM i 230 Nm które dostępne mam od zaledwie 1750 obrotów. Dla porównania Megane 1.6 16V ma tylko 151 Nm i bardzo wysoko bo aż przy 4250 obrotów, co jest okupione hałasem, a od dołu mizernymi osiągami. Dziś już czas zostawić silniki wolnossące i cieszyć się z większej przyjemności z jazdy jaką zapewniają silniki doładowane. Następnie będzie czas na elektryki które mają w każdym zakresie obrotów stały Nm.....

Edytowane przez mayn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, pbet napisał:

Golfy też były 1.6 102 konie, Aurisy 1.6 124, Focus 115. To są auta dla ludzi lubiących życie na krawędzi... :D

 

No tak i ruch był taki sam i takie same drogi po których jeździło się 140 km/h, i system Windows XP jest najlepszy, ba możne nawet Windows 3.11....

 

Ech, czasy się zmieniają i to co było dobre, a nawet najlepsze 10 lat temu, teraz jest tylko historią.......

 

 

3 godziny temu, mayn napisał:

Dziś już czas zostawić silniki wolnossące i cieszyć się z większej przyjemności z jazdy jaką zapewniają silniki doładowane. Następnie będzie czas na elektryki które mają w każdym zakresie obrotów stały Nm.....

 

I właśnie o to chodzi. Wszystko idzie do przodu... A jeśli ktoś chce zostawać z tyłu to jego sprawa i też ma oczywiście do tego prawo....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@satisati dobry jesteś.

Golf VI 102KM możesz kupić z 2013 roku. Auris (2010) i Focus (2011) też całkiem świeży. Tu w temacie piszemy o aucie używanym za 26-27k złotych ale chyba o tym zapomniałeś.

Weryfikuj fakty zanim cokolwiek napiszesz, a nie piszesz żeby pisać. Chcesz pogadać o nowoczesnych silnikach to idź do innego tematu.

p.s.

Tak, w 2013 roku były takie same drogi po których jeździło się 140 km/h. Teraz jest ich tylko trochę więcej.

Edytowane przez pbet
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakość dróg może i sie poprawiła, ale żeby znacznie? Porównując 1999 do 2019 to może i tak. Należy jednak pamiętać, że ograniczenia prędkości na publicznych drogach są takie same jak dawniej, zresztą 140 można jechać raptem na paru trasach na krzyż. Co do pójścia z duchem czasu, przypomnę tylko, że nadal można kupić dowolną benzynową mazdę (porównajcie osiągi nowej trójki do meganki 3 1.6), nową z salonu Kie Ceed z silnikiem 1.4 100 koni albo nowe tipo 1.4 95 koni, wszystko oczywiście bez doładowania.. w 2018 był dostępny focus 1.6 też bez doładowania. Widocznie nadal są ludzie generujący popyt na takie dinozaury. Pewnie mogliby iść do przodu i kupić sobie Leafa, hybrydowego aurisa albo właśnie cudowne megane IV 1.3 TCE. Z jakiegoś powodu tak się nie dzieje. Czy posiadacze takich aut czują się zacofani? 

Popieram przedmówcę, który słusznie zaznaczył, ze temat dotyczy w miarę świeżego ale kilkuletniego auta używanego w którym zapewne istotny jest koszt eksploatacji. Można sobie kupić nowoczesnego golfa TSI, albo podobną megankę TCE za mniejsze pieniądze niż takie same auto z pradawnym, niebezpiecznym wolnossącym silnikiem. Ciekawe z czego to wynika?

A mówienie, że 1.3 TCE jeździ lepiej niż stare 1.6 to trochę bezsens. Ja bym doradził dołożenie nieco grosza i kupno nowego superba 2.0 TSI 272KM bo takim ostatnio jeżdzę. Cudowne auto, tym to dopiero można bezpiecznie wyprzedzać..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kia Ceed i i30 z 1.4 100km wypadają już z rynku, w nowszych wersjach i wyższych pakietach już ich nie ma albo za chwilę nie będzie tych silników. Tipo z tego co gadali we Fiacie też nie.

Argumenty bezpieczny/niebezpieczny czy awaryjny/bezawaryjny pominę, bo i tak jedynym kryterium stosowanym teraz przez producentów jest emisja CO2 i innych szkodliwych związków do atmosfery.

Z tego co rozmawiałem z dealerem Renault auta z 1.6 schodziły jak świeże bułeczki. Kupowali je głównie starsi ludzie i ci, którzy planują LPG w aucie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@satisati Ty ewidentnie się zapętliłeś, bo dalej nie rozumiesz, co zrobiłeś źle. Pisz sobie o tym silniku co chcesz i to właśnie będzie Twoja ocena techniczna. Nie koloryzuj natomiast informacjami na temat tego, komu dedykujesz auto. Zostałeś zaatakowany, bo zrównałeś właścicieli aut z wolnossakami z dziadkami. Na tym forum pojawiało się już wiele takich określeń. Dziadki, działkowcy, traktorzyści - to nie jest śmieszne, nic nie wnosi do dyskusji technicznej i obraża ludzi. Czaisz, o co chodzi? Nawet przepraszając w poprzednim poście, nie umiałeś powstrzymać się od sarkazmu, przez który Twoje słowa straciły na jakiejkolwiek wartości.

To tak, jakbym ja napisał, że 1.3 jest dla niewyżytych gówniarzy i dresiarzy. Rozumiem, że miło byś się poczuł, widząc taką opinię?

Edytowane przez droopy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 25.09.2019 o 15:03, pbet napisał:

@satisati dobry jesteś.

 

Weryfikuj fakty zanim cokolwiek napiszesz, a nie piszesz żeby pisać. Chcesz pogadać o nowoczesnych silnikach to idź do innego tematu.

 

 

Kolego napisałem tutaj bo polecałeś innemu koledze "Windows 95 do w miarę nowego komputera:" czyli przestarzały, wolny, paliwożerny, wolnossący silnik 1.6 do w miarę świeżej Meganki - szkoda chłopaka. 

Nie ma sensu dyskutować o rzeczach oczywistych ale jeśli kolega lubi 1.6 to SUPER i niech się sprawuje jak najlepiej - AMEN..

 

Tylko niech kolega nie wsiada do Meganki z jakimkolwiek innym silnikiem, pomijając Nissanowskie 1.6 bo to prawie to samo, bo przestanie go lubić i możne kolega dojść do wniosku, ze to silnik dla dziadka :-)))))))

 

Dnia 25.09.2019 o 15:59, droopy napisał:

@satisati Zostałeś zaatakowany, bo zrównałeś właścicieli aut z wolnossakami z dziadkami.

 

Napisałem, że ten silnik, moim zadaniem jest dla dziadka i tak w istocie myślę,  to duża różnica....... ja nikogo personalnie nie atakowałem, a mnie owszem.. Sam miałem ten silnik, a dziadkiem nie jestem. Za to byłem bardzo zły na siebie, że mnie na niego w salonie jakimś cudem namówili, bo męczyłem się z nim prawie 5 lat

 

 

ps. 1.6 to najlepszy silnik na świecie i wszyscy producenci powinni go montować i brać przykład - teraz dobrze?

 

KONIEC TEMATU .....

Edytowane przez satisati
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@satisati nadal mnie śmieszy to co piszesz i nie do końca to rozumiem :) Nie wiem czy doczytałeś (pewnie nie) ale wieloma autami jeździłem i każde miało inny silnik, a że to nie były Meganki nie ma żadnego znaczenia. Widzę, że dojechałeś już z Windowsa XP na 95 także jest progres.

3 godziny temu, satisati napisał:

Za to byłem bardzo zły na siebie, że mnie na niego w salonie jakimś cudem namówili, bo męczyłem się z nim prawie 5 lat

Czyli miałeś problem ze sobą, a nie z autem. Większość ludzi gdy się z czymś męczy to się tego wyzbywa. Nigdy nie zrozumiem jak ktoś może kupić coś czego nie chce. Bo namówili w salonie... grubo. Nie byłeś wtedy świadomy? Nie dali się przejechać na jeździe próbnej? Ogólnie nie wiedziałeś co kupujesz?

Kolejny raz podkreślę, że tutaj pisaliśmy o aucie używanym za kwotę do 26-27000 zł i nie ma się co oszukiwać, że byłoby to nowe auto bez przeszłości. To w jaki sposób było traktowane jest kluczowe dla jego dalszej eksploatacji dlatego wg mnie 1.6 jest najbezpieczniejszym wyborem z możliwych. Silnik może i toporny ale idiotoodporny.

A w całej pobocznej dyskusji nie chodzi o to jaki silnik jest najlepszy bo nic w tej materii nie wniosłeś do tematu tylko o to w jaki sposób okresliłeś właścicieli jednego z nich, w tym mnie.

  • +1 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten przestarzały, wolny, paliwożerny silnik 1.6 jest jednocześnie tani, bezawaryjny i nadający się do gazu jak mało który. A że nie wciska w fotel? No trudno, ale za to potrafi przejechać 100km za 18zł. Jak chcę sobie nieco szybciej przyspieszyć do 90 to wyciągam z garażu motocykl. Meganka służy mi jako tanie auto, silnik jest w mojej ocenie wystarczający do sprawnego wyprzedzania, o ile się wie w jakim zakresie obrotów jest moment obrotowy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!