Megane II phI Brak paliwa przed filtrem paliwa.

[murinus]

Witam.

Mam problemy z odpalaniem po dłuższym postoju auta tj przez noc, cofa się paliwo jak pompuje gruszką odpala bez problemu zaóważyłem ze nie ma paliwa w wężyku miedzy gruszka a filtrem.

Zamontowałem dodatkowy zawór zwrotny i nic nie pomogło brak paliwa. Przepatrzyłem wszystko i nie ma żadnych wycieków z filtra, pompy wtryskiwaczy, żadne połączenie nie cieknie.

Ktoś z forumowiczów miał taki przypadek?

Megane 1.9dci 2004r.

Pozdrawiam

[jabrze]

Zawór zwrotny tylko przeszkadza dla wyeksploatowanej pompy wtryskowej. Żeby się pozbyć problemów konieczna jest regeneracja, ale przedtem upewnij się, czy cała droga jest szczelna (dokręcony filtr paliwa i nowe oringi w  złączkach).

[aniewa]

Połowa układu zasilania paliwem pracuje na podciśnieniu i wycieku tam nie zobaczysz. Masz nieszczelność i dlatego paliwo się cofa. W miejsce paliwa do wężyka musi dostać się powietrze z zewnątrz. Ta nieszczelność najczęściej występuje na oringach w szybkozłączkach. Czasem pomaga wymiana wężyków na zwykłe gumowe olejoodporne zaciskane opaskami. 

[omega]

Może tak być jak pisze kolega Aniewa, ale... w tym przypadku w zasadzie w ciemno stawiam na pompę jak kolega Jabrze. Zawór faktycznie w takim przypadku nie pomoże. Niestety, w dobrym stanie używki nie kupisz, bo silnik już nieprodukowany a te samochody mają nalatane setki tysięcy km. Ile masz KM, bo tam są dwa rodzaje? W zasadzie obie pompy dostępne od ręki w cenie może nie jakiejś super, ale za ok 2 000 - 2 500zł kupisz.

[Andrzej-2010]

1 godzinę temu, murinus napisał:

Mam problemy z odpalaniem po dłuższym postoju auta tj przez noc;

  -  cofa się paliwo,

  -  jak pompuje gruszką - odpala bez problemu,

  -  zaóważyłem, ze nie ma paliwa w wężyku miedzy gruszka a filtrem.

Wymień przewody paliwowe; 

  - zaciśnij końce opaskami metalowymi przy filtrze i pompie,

  - zapewnij aby nie było pęcherzy powietrza pomiędzy filtrem paliwa a pompą wtryskową,

  - skoro po pompowaniu gruszką odpala bez problemu, to pompa wtryskowa jest OK. 

[omega]

Nie Andrzej, sorry, ale nie masz racji. Miałem dokładnie takie sam problem w Oplu Omedze 2.3D (mój drugi samochód) po przejechaniu ok 0,5mln km. Też spędziłem kupę czasu szukając nieszczelności, to wcale tak nie jest, że ten układ jest całością szczelny. Nie jest. Nie znam dokładnie tego układu, dlatego nie będę ściemniał, ale tak to jest. Mi zregenerowali pompę i pomogło, ale to było w latach '90 gdzie nowa kosztowała 3-4x wartość samochodu. Być może w tym przypadku jest nieszczelność, ale wyeksploatowana pompa dokładnie da taki sam efekt cofania się paliwa.

[sKarlosMegane]

W mojej megane 1.5 tak samo od któregoś momentu, już nie pamiętam kiedy, po zgaszeniu silnika wężyk na odcinku gruszka-filtr stawał się pusty, paliwo po prostu spływało do filtra. Nie wpływało to w żaden sposób na odpalanie. Na odcinku gruszka - bak, paliwo nie cofa się, więc zaworek ok. No ale wymieniłem pompkę na nową oraz wstawiłem igielit między pompką a filtrem. Bez zmian, paliwo nie cofa, lecz spływa do filtra. Temat olałem, bo zwyczajnie nie chce mi się już zmagać z tym starociem na delphi. Odpala więc jest ok. Priorytetem jest, aby na odcinku filtr - pompa wtryskowa była ropa. Bo jeżeli się cofa, to jest źle, bo pompa musi trochę pochechłać zanim zaciągnie paliwo, a to z kolei jest zgubne, bo powoduje jej pracę bez ropy. U mnie nie ma z tym problemu, dlatego nie drążę tematu.

W wężykach wszystko jest na podciśnieniu, stawiałbym na lekką nieszczelność szybkozłączki przy pompie wtryskowej.

 

 

aha i zapomniałem dodać, że po napompowaniu gruszką przy wyłączonym silniku, owy wężyk zapełnia się ropą w całości i już tak pozostaje ;)

[Andrzej-2010]

7 godzin temu, sKarlosMegane napisał:

Priorytetem jest, aby na odcinku filtr - pompa wtryskowa była ropa.

 Czyli, aby nie było pęcherzy/bąbli powietrza pomiędzy filtrem paliwa a pompą wtryskową, bo;

     - przy dłuższej czasowo jeździe z pęcherzami powietrza, następuje ;

              - uszkodzenie pompy wtryskowej,

              - uszkodzenie wtryskiwaczy. 

[sKarlosMegane]

Z tym uszkodzeniem pompy od pęcherzy to bym nie przesadzał. Ropa jest tłusta i cały czas przez pompę przelewa się jej ogromną ilość, więc smarowanie jest na bieżąco. Musiałyby nastąpić już na prawdę spore przerwy w dopływie ropy w trakcie jej pracy, żeby ucierpiała. Druga sprawa to jeżeli nabija zadane 1600 bar, to tym bardziej nie ma co się przejmować bąbelkami, które stanowią z resztą śladową objętość na tle ilości ropy płynącej przez przewód.

I do autora - piszesz, że nie ma paliwa przed filtrem. Ja uważam, że paliwa nie masz już przed pompą wtryskową. Rzuć okiem po postoju na przewód na tym odcinku. Sam brak paliwa przed filtrem nie będzie powodem dłuższego odpalania, bo w samym filtrze jest z litr ropy.

[Andrzej-2010]

2 godziny temu, sKarlosMegane napisał:

Z tym uszkodzeniem pompy od pęcherzy to bym nie przesadzał.

Było już wiele razy na forum,

Wystarczy przeczytać wypowiedź kolegi omega.