Megane II phI Bagażnik na rowery

[Lelupi]

Aniu, przepraszam, myślałem i pisałem do mężczyzny ;)

Czyli w Twoim przypadku jedynie bagażnik na hak. Możesz zakupić hak, tzw automatyczny, składany.

Można go prosto zdemontować, że nie będzie widać podczas normalnej eksploatacji. Poszukaj najlepiej firmy montującej w Twojej okolicy.

Jaki bagażnik? Zależy jaki budżet przeznaczysz na ten cel. Ale polecam sprawdzone, firmowe rozwiązania. Może udaj się do Norauto, lub czegoś podobnego, pomacaj, popytaj, będziesz wiedziała na czym stoisz ;)

Edytowane 19 Marca 2014 przez Prezes

[bamilek]

Ja mam bagażnik na hak firmy thule xpress- taki najprostszy nożycowy na 2 rowery i do tego dokupiłem belkę ze światłami. Sprawdza się doskonale - jest w miarę tani. Jedyny minus to to, że uniemożliwia otwarcie klapy po zamontowaniu - ale coś za coś.

W sumie jeżeli byłabyś takim zainteresowana to mógłbym go Tobie odsprzedać (używałem go tylko 2 razy na wyjazd wakacyjny) bo teraz już mój syn także ma swój rower i muszę kupić coś na minimum 3 rowery ;)

[aniek]

Lelupi, dziękuję. Cały czas się zastanawiam. Jak to będzie z tym hakiem, homologacją, rejestracją, a potem z elektryką, światłami itp. Ciekawe, ile czasu zajmuje montaż takiego uchwytu.

<><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><>

Przeraża mnie, że to tyle zachodu trzeba, żeby dwa rowery kilkanaście km przewieźć!

<><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><>

Zaczynam znowu myśleć, że jednak bagażnik na dach, ale to znowu relingi trzeba. Ale przynajmniej mogę z tym jeździć na co dzień, prawda? I nie muszę rejestrować i bawić się z elektryką.

<><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><>

W sumie: skomplikowana sprawa.

Regulamin pkt. 5.9 -Prezes

Edytowane 13 Marca 2014 przez Prezes

[makgajwer]

Ja mam od 4 lat Thule na hak na 2 rowery kupiony po sezonie w fmie Inetrpack za ok. 400 zł z tablicą+oświetlenie.

Polecam z uwagi na łatwy/szybki montaż i prostotę ubsługi. Wcześniej miałem bagażnik montowany na relingi. Mimo wszystko zauważyłem, że np. zuzycie paliwa jest mniejsze przy bagażniku montowanym na hak. Przy wersji montowanej na relingi auto jest bardzo podatne na boczne podmuchy wiatru, co przy prędkościach autostradowych może być sporym wyzwaniem. Orpócz tego dochodzą problemy związane z wjazdem do garaży podziemnych. Z hakiem auto bez problemu wjeżdża. Paru znajomych zmasakrowało już auto i bramy podczas wjazdu z rowerami na dachu. Po prostu zapomnieli po długiej jeździe, że mają na dachu rowery. Minusem może być zawieszenie auta na co należy zwrócić uwagę przy montażu haku do auta. Jak miałem np. Astrę III kombi to przy maksymalnym obciążeniu z tyłu czyli 2 osoby na tylnej kanapie+bagaż+ rowery na haku +na dachu 2 deski surfingowe z żaglami i innymi duperelami zero problemów a w przypadku KIA cee'd przy podobnym obciązeniu auto bardzo siadało z tyłu +dobijało hakiem podczas przejazdów przez tzw. leżących policjantów.

[Lelupi]

Aniu na dach są jeszcze takie rozwiązania ułatwiające załadunek.

Jak się sprawdza, nie wiem, nie miałem kontaktu z takim rozwiązaniem ;)

http://www.otobagazniki.pl/platforma-winda-na-dach-na-dwa-rowery-p-49856.html

Do tego dwie poprzeczki:

http://allegro.pl/poprzeczki-dachowe-renault-megane-ii-02-i4003340801.html

Trzeba tylko sprawdzić kompatybilność tego zestawu.

[pizza]

Na kilkanascie kilometrów to może jednak bagażnik dachowy będzie lepszy, relingi kupisz raz a mogą się przydać nie tylko do rowerów (może jak kiedyś dużą choinkę kupisz to też ;) ). Hak z instalacją to jakby nie patrzeć kilkaset złotych, do tego "wbicie" go w dowód (przegląd i wizyta w wydziale komunikacji), sam bagażnik następne kilkaset i nagle robi się z tego droga impreza.

 

Nie miałem osobiście do czynienia z bagażnikami na hak (zastanawiam się nad kupnem platformy ale ceny przemawiają w stronę nożycowego), ale czy ktoś z Was miał do czynienia z instalacją damki na nożycowym bagażniku? Gdzieś mi się o oczy i uszy obiło że może być utrudniony montaż damki, ewentualnie konieczność korzystania z adaptera.

[rademeness]

Witam, dołączam się do dyskusji, bo mam ten sam problem - żelazko 3d bez haka. Montaż haka nie wchodzi w grę, więc raczej dach.

Oprócz oryginalnych poprzeczek na dach spotkałem też sporo zamienników. Niektóre podejrzanie tanie: http://allegro.pl/bagaznik-renault-megane-ii-scenic-ii-vel-satis-i4031574263.html i jak widać nie grzeszące aerodynamiką, więc jazda nawet z samymi poprzeczkami pewnie będzie uciążliwa.

Na klapę do tego modelu to uważam nieporozumienie - sporo plastiku na zewnątrz, więc pewnie i złapać będzie trudno, już nie mówiąc o dziwacznym kształcie klapy.

Edytowane 13 Marca 2014 przez rademeness

[konwil]

Witajcie,

 

Ja z kolei przymierzam się do bagażnika rowerowego już od dawna, od momentu kupna auta. Dlatego od razu kupiłem poprzeczki na relingi (jeszcze przed odebraniem samochodu :P ), bo później - wiadomo - szkoda kasy, są inne wydatki. Od początku rozważam tylko Thule 561:

Ściągamy koło oraz sztycę z siodłem i rower jest lżejszy, łatwiejszy do wystawienia na dach samochodu. Akurat ja mam dwa rowerki o masie 9,0 i 10,5 kg, więc w ich przypadku zdemontowanie ww. części to ok. 0,7-1,0 kg mniej na górze. Pytanie oczywiście co z kołem (demontaż siodła nie jest konieczny, ale zestaw auto-rower jest niższy). Dla mnie nie problem: worek na śmieci/folia i koło do auta. Są też specjalne przystawki/widelce na dach, na to dodatkowe koło (Thule 545):

Dodatkowym plusem jest to, że nam nikt tak łatwo roweru z dachu nie zdejmie, gdyż na zacisku do przedniego widelca jest zamek. Minusem jest cena, ale znalazłem na Allegro już za 419,00 PLN z wysyłką (561). Widelca wg się nie opłaca kupować (ok. 200 PLN).

 

PS: Oczywiście ja już mam relingi i poprzeczki (za używki-oryginały zapłaciłem <300 PLN), więc cenowo nie jest tak źle. No i ja myślę >>na razie<< o jednym rowerze. Wszystko po kolei :P

 

Pzdr.,

konwil

[pizza]

Ja akurat jestem wierny bazowym bagaznikom AUTOMAXI, zaczęło się ok. 25 lat temu od podstawowej Supry jeszcze do Poloneza, później zmieniając samochody często dokupowałem tylko łapy a belko zostawały te same. Od 7 lat do Scenika II i Focusa II mam poprzeczki Automaxi Silverline o owalnym przekroju (Supra miała prostokątny), we wcześniejszym Sceniku I miałem fabryczne owalne i tutaj kilka spostrzeżeń które mogą byc ważne dla szukających bagażników:

-fabryczne mimo owalnego przekroju także zdrowo hałasowały, kolejność hałasu w sprawdzonych na własnym dachu rozwiązaniach:

*najgłośniej Automaxi Supra,

** średnio oryginalne Renault,

*** najciszej z tej trójki (ale i tak dokuczliwe nieco) Automaxi Silverline.

-do fabrycznych ciężko było czasem zamocować dodatkowe akcesoria (uchwyty na rowery czy box starszego typu) co było spowodowane ich rozmiarem (szerokość belki) co czasem skutkowało koniecznością przerabiania uchwytów na rowery;

-fabryczne miały denerwujące mnie zamki i łatwo było ułamać klapkę z zamkiem (jedną po poprezdnim właścicielu miałem ułamaną);

-hałaśliwość każdego układu zmniejszało założenie boxu, jazda z samymi belkami bazowymi, lub belkami+uchwyty rowerowe (z zawartością lub bez) to duży hałas;

-polecam zakup dedykowanego dla danego modelu bagażnika (w fabrycznych miejscach mocowania) a nie uniwesalnego który czasem wymaga mocowania pod drzwi a ustawienie i przykręcenie wszystkiego potrafi zdrowo wyprowadzić z równowagi.

 

Co do uchwytów do przewozu rowerów: mam jeszcze stare uchwyty, mniej więcej 20 letnie i powoli dogorywają, dlatego dla mnie alternatywą zaczął być bagażnik na hak z dwóch powodów:

-konieczność zakupu nowych uchwytów do rowerów, a przyzwoite to jednak wydatek ok. 100 zł/szt. za coś sensownego i żeby jeszcze miało zamek, czyli przy 2-3 rowerach platforma/nożycowy zaczyna być niegłupim rozwiązaniem;

-konieczność wstawiania rowerów na dach. Mimo wzrostu 195 cm. wstawić rowery na Scenika to trochę gimnastyki, a jeżeli pakujemy więcej niż 1 rower i trzeba sięgać bliżej środka dachu (przy układzie jak jeździłem czyli z boxem-zatem dojście tylko z jednej strony), co wcale łatwe nie jest.

[aston76]

Dwa lata temu kupowałem uchwyty na rowery na bagażnik dachowy.

Do tej pory przejechałem z rowerami na dachu 4 tyś km. głównie na wakacje. Jedyna wada to jak było wcześniej wspomniano to większa wrażliwość auta na boczny wiatr. Co do prędkości na autostradach to w instrukcji od bagażników jest wyraźnie zaznaczone, że prędkość z rowerami na dachu ograniczyć do 100km/h. Osobiście jechałem nawet powyżej 120km/h ale jest to już bardzo słyszalne. Osobiście na autostradzie jadę sobie z prędkością 100km/h. W rodzinie mieli przypadek, że na autostradzie wyprzedziło ich auto z rowerami na dachu i po tym manewrze rowery oderwały się od auta i spadły na jezdnię przy prędkości ok. 140km/h obok nich.

[Maks79]

Hello

Pomimo, że pogoda robi się mało fajna do jeżdżenia na rowerze, to odgrzewam temat. Zdecydowałem się na zakup oryginalnych poprzeczek dachowych do mojej MII. Teraz muszę zdecydować się na jakiś uchwyt na rower. Do wyboru: Thule 532, Thule 591, Atera Giro AF, MB Barracuda, Aguri Acuda, i może coś jeszcze co zaproponujecie w cenie 200-300zł. WIem, że bardzo mocno lansowane są Thule i jest wiele opinii na ich temat. Natomiast czy ktoś z Was ma jakieś doświadczenia z tymi pozostałymi?

PS. Nie interesuje mnie dyskusja nad wyższością uchwytów na hak.

[konwil]

Witaj,

 

Ws. Thule'a 561, opisanego powyżej. Otóż, w końcu kupiłem w tym roku i jestem bardzo zadowolony. Faktycznie bywa problem z kołem, które trzeba zdjąć (zwłaszcza jak jest brudne...) i gdzieś umieścić - ale sztywność takiego zestawu bardzo duża. Wiozłem rower ok. 18 kg (stalowy mieszczuch), jadąc po A4, nawet momentami ok. 140 km/h (wyprzedzanie). Producent bagażnika zaleca max 130 km/h, chyba o te 10 więcej niż przy "klasycznym" rozwiązaniu - bez zdejmowania koła. W kwestii montażu - bardzo fajny patent (wedle obserwacji nie tylko w modelu 561) - zaciski (na kluczyk!), adaptery do szyn w belkach dachowych auta i minuta roboty. Zdejmowanie jeszcze szybciej :) Bardzo fajna konstrukcja i bardzo fajnie się jej używa. W przyszłym roku kupię zapewne na drugi rower.

 

Pzdr.,

konwil

[Iron.Falcon]

Posiadam oryginalne poprzeczki/belki dachowe i potrzebuje do tego bagażnik/bagażniki na dwa rowery - im tańsze tym lepsze bo będzie używane raz do roku więc przeglądam serwis z używanym sprzętem i czy coś takiego będzie pasowało :

http://kleinanzeigen.ebay.de/anzeigen/s-anzeige/fahrradtraeger/292898347-217-2162?ref=search

 

jak to się mocuje do belek ?

[aston76]

Normalnie. Przód na cybanty dokręcane do belki i uchwytu, tył na jednym (chodzi w prowadnicę) i belkę.

[landzio]

Witam wszystkich chciałbym zapytać czy 3 rowery na dachu megane 2 combi to dobry pomysł czy za duże obciążenie autka. Silnik 1,6 benzyna + gaz.

Do przejechania ok 400 km w jedna stronę. Dwa duże rowery jeden dla dziecka.