Megane II phI Opiłki metalu w paliwie w silniku 1,5 dci do roku 2006

[Andrzej-2010]

Temat  Na co zwrócić uwagę przy kupnie MEGANE II /1,5 Dci do roku 2006zamieściłem 14.08.2016 r w dzial Zakup auta. Ale ze względu, że występuje dużo tematów odnośnie awarii tych silników w tym dziale, otworzyłem temat tutaj, aby zwrócić uwagę użytkowników aut z tym silnikiem na istotę problemu " Co powinien wiedzieć właściciel mając taki silnik " i co należy zrobić aby ustrzec się większej awarii.

1,5 dci są to dobre i sprawdzone silniki, tylko trzeba o nie trochę zadbać

 

Dodano: 21 wrz 2016 - 11:30

Bardzo dobrym przykładem co może spotkać właściciela auta jak odda do naprawy swój " Mercedes " w niekompetentne ręce mechanika http://megane.com.pl/topic/69194-nowa-pompa-wtryski-po-czyszczeniu-i-znow-to-samo/

Edytowane 17 Stycznia 2019 przez Andrzej-2010

[igorz]

Bardzo dobrym przykładem co może spotkać właściciela auta jak odda do naprawy swój " Mercedes " w niekompetentne ręce mechanika ;http://megane.com.pl/topic/69194-nowa-pompa-wtryski-po-czyszczeniu-i-znow-to-samo/

 

A to przykład, z tego samego wątku, jak samochód trafia w "kompetentne" ręce (mechanik polecany przez forumowiczów):

No więc tak, samochód trafił do p. Aleksandra z Wrocławia. Były opiłki więc podeszliśmy do tematu kompleksowo. Nowe wtryski, pompa, filtr paliwa, dokładne czyszczenie układu paliwowego i zbiornika. Autko odebrane i podczas jazdy miałem wrażenie że jest niby trochę słabszy ale to pewnie jakieś moje dziwne wrażenie. Po 80 kilometrach zrobionych po mieście podczas ruszania stracił moc na chwilę, w tym czasie puścił białego bąka z rury wydechowej i zaczął przyspieszać zdecydowanie dobrze. Ruszamy z następnego skrzyżowania, jedynka- ok, dwójka i znów, utrata na chwile mocy, biały bąk i zaraz idzie jak zły... Brak sił... tyle czasu, pieniędzy i co dalej? EGR?

 

Wniosek: do tego samochodu (rocznik, silnik) nie ma kompetentnych mechaników.

Edytowane 25 Września 2016 przez aston76

[Andrzej-2010]

Jeżeli ze zrozumieniem przestudiowałbyś ten temat, to nie pisałbyś takich głupot. Są auta z przebiegami 200.000 km - 300.000 km, jeżdżą i właściciele są zadowoleni. Chodzi o to, aby nie obudzić się z przysłowiową " ręką w nocniku " tylko zastosować się do zaleceń tam opisanych .

 

Dodano: 28 wrz 2016 - 14:22

Warto z większą uwagą przestudiować pkt.8 tematu. Za około 3000 zł masz układ paliwowy zregenerowany, bezpieczny i zdolny do jazdy na następne 200.000 km

- regenerowana pompa wtryskowa, to koszt ok. 800 zł - również dobra jeżeli poprawnie zrobiona w renomowanej firmie,

- regeneracja wtryskiwaczy, to koszt od 1400 zł do 1600 zł,

- filtr paliwa + ewentualnie przewody paliwowe, to koszt 100-250 zł,

- zbiornik najpewniejszy - to od benzyny, koszt 50 zł do 100 zł,

 

Dodano: 02 lis 2016 - 12:46

Pytanie do wszystkich forumowiczów oprócz Andrzej-2010 - widział ktoś z Was opiłki? Różne problemy z silnikiem

Rozmiar opiłków metalu to 0,2 mikrona czyli 0,0002 mm.

Gołym okiem trudno zobaczyć pojedyncze opiłki, dopiero po przecięciu filtra paliwa, na dnie zbiornika paliwa

lub za pomocą lupy na wtryskach można je zobaczyć.

 

Witam, i co podpowie mi ktoś jak te opiłki wyglądają? Dziś wyjąłem 2 wtryski i w środku prawie czysto.

-Kilka ziarenek mikroskopijnych ledwo widocznych, wyglądających raczej jak ziarnko piasku, nie bardzo nawet chciały się czepiać do magnesu neodymowego, jak się przyczepiło to bez problemu zostawała na foli.

-Rozumiem, że przy przebiegu 270 tyś pompa na 100 % puściła jakąś ilość opiłków tylko czy się tym martwić czy olać. -W filtrze są ale minimalna ilość czegoś czarnego, na początku się wystraszyłem, ale sprawdziłem baniak (10 ltr) i tam też sobie takie delikatne pływają kawałki czegoś więc to raczej syf od zwykłego tankowania. Opiłki metalu w paliwie, pompa, wtryski.

- Opiłki są niemagnetyczne i żaden magnes ich nie wyłapie.

  Dla niedowiarków, że istnieją opiłki metali zamieszczam zdjęcia elementów z opiłkami ;

  Zdjęcia z mikroskopów cyfrowych opiłków metali

Edytowane 20 Marca 2019 przez Andrzej-2010

[igorz]

Moje doświadczenie z Opiłkami z 2015.11 mniej więcej.

Przyjechałem do mechanika, który specjalizuje się w renówkach, z objawami: problemy z odpaleniem na zimno, przerywa silnik w trakcie jazdy, gaśnie jak nagrzeje się. Mechanik stwierdził, po oględzinach paliwa w baku, że są opiłki i zaproponował kompleksową naprawę układu wtryskowego: regeneracja pompy, wtryskiwaczy, wymiana przewodów oraz wymiana baku(czyszczenie podobno nic nie daje) za 3000 zł.

Nie uwierzyłem mechanikowi, a więc zabrałem samochód. Naprawiłem dwie usterki sam i samochód już nie ma tych objawów.

[aniewa]

z objawami: problemy z odpaleniem na zimno, przerywa silnik w trakcie jazdy, gaśnie jak nagrzeje się. Mechanik stwierdził, po oględzinach paliwa w baku, że są opiłki....Nie uwierzyłem mechanikowi, a więc zabrałem samochód.

I bardzo dobrze zrobiłeś bo to nie są objawy opiłków.

[Andrzej-2010]

Nie będę więcej przedrzeźniał przedmówcy.

Nie cytuj całego posta jeżeli odpowiadasz bezpośrednio pod nim.:!:

Ponieważ auto kolegi igorz ma ( a nie wiadomo czy nie więcej ) ponad 200.000 km na liczniku, to za chwilę kolega może obudzić się z tzw. ręką w nocniku

Regulamin pkt. 5.13 - cytowanie

P_r_z_e_m_o

[igorz]

Dam znać jak się obudzę z ręką w nocniku, a przebieg mam oryginalny.

Edytowane 5 Listopada 2016 przez igorz

[Andrzej-2010]

Z autem z silnikiem 1.5 dci na układzie Delphi należy się obchodzić jak z "jajkiem". Mam ten motor i (jeżeli przebieg nie był kręcony) to przy 150tys.km robiłem wtryski i pompę napisał Jacek-J129 Różne problemy z silnikiem

W tym samym temacie kolega aniewa napisał; Mam takie dwie pompy, które siały opiłki. Zdjęcie jednej z nich uwidacznia zniszczoną bieżnię pompy wtryskowej, opiłki z niej zniszczyły 4 zaworki we wtryskiwaczach. Pompa wtryskowa, wtryskiwacze i cały układ paliwowy został poddany regeneracji.

[aniewa]

Z autem z silnikiem 1.5 dci na układzie Delphi należy się obchodzić jak z "jajkiem"

To znaczy jak? Jeżdżę tym silnikiem ponad 9 lat i traktuję go normalnie jak każdy inny. Jedyną rzeczą na którą bardziej zwracam uwagę to jakość tankowanego paliwa. Po porostu wystarczy unikać niepewnych stacji paliw.

 

kolega aniewa napisał; Mam takie dwie pompy, które siały opiłk

Przyczyną uszkodzenia w obu przypadkach było świadomie wlane gówn...ane paliwo. Tak jest jak się chce zaoszczędzić parę złotych.

[mrarek]

Porządne paliwo + częstsza niż zalecana wymiana filtra paliwa.

[Andrzej-2010]

Czy to znaczy, że jedno gówn....paliwo, zniszczyło bieżnie pompy wtryskowej, tak jak na przytoczonym przez kolegę aniewa zdjęciu, a opiłki z niej zniszczyły 4 zaworki we wtryskiwaczach ??? Wszystkie przykłady, które zamieściłem w tym temacie wskazują, że pompa wtryskowa delphi zaczyna " opiłkować " przy przebiegu ok.200.000 km .

[mrarek]

Być może mało samochodów widziałeś - moja pompa przy 200 kkm nie opiłkowała.

A nawet przy 300 kkm.

[Andrzej-2010]

Kolego mrarek, proszę ze zrozumieniem przestudiować ten temat od początku, proszę przeczytać parę razy. Tu nie chodzi o moje spostrzeżenia tylko o fakty, które przytoczyli inni użytkownicy. Średnie zarobki w Polsce to ok.4600 zł, ale czy to znaczy, że wszyscy pracujący tyle zarabiają ????

[aniewa]

Czy to znaczy, że jedno gówn....paliwo, zniszczyło bieżnie pompy wtryskowej,

Tak bo od zatankowania do zatarcia samochód zrobił około 20 - 30 km. Może to zbieg okoliczności ale nie sądzę by tak było w obu znanych mi przypadkach.

[Andrzej-2010]

Nie będę kwestionował Twojej tezy, ale jak głosi przysłowie " Dzban dotąd wodę nosi, dopóki mu się ucho nie urwie " Ale czy to znaczy, że ucho dzbana było dobre w 100 % do ostatniej chwili. Dlaczego nie ma takich przypadków z pompą siemensa??? przecież do tych aut też wlewają niektórzy gówn.... paliwo ???