Megane II phII Problem ze wstecznym w prawie nowym aucie (?!)

[dunkan]

Witam Kolegów

auto mam od nowości (8 lat),  aktualnie 35 tyś przebiegu, prawie nie jeździ w mieście - głównie trasy, jeżdżę spokojnie i z wyczuciem (oszczędzam dwumasę i trzymam obroty). Ogólnie auto prawie jak nowe.

Zawsze biegi wchodziły idealnie. Jednak od niedawna borykam się z taką oto zagadkową sytuacją:

Czasem  nie mogę wrzucić wstecznego i jedynki - czuję spory opór na drążku i jakby cichutkie odbicia  (bum, bum) przy silniku/skrzyni. Przy wyłączonym motorze problem od razu znika. Pojawia się zawsze pod koniec dłuższej trasy nigdy na chłodnym silniku.

Sporo czytałem na forach gdzie wskazywano na wysprzęglik, cięgna, tuleje, olej czy wręcz sprzęgło itp. ale sytuacje dotyczyły mocniej eksploatowanych aut. Ne znalazłem nic o "nowych" .

Wreszcie podjechałem do mechanika - osłuchał, wsiadł, pojeździł  i zdjagnozował  - brak sprzęgła = całe do wymiany (najlepiej z dwumasą) - cena 3500 pln.  Osłupiałem.

Tłumaczę mu że autko prawie nie używane i może to jakiś drobiazg, niech go sprawdzi na kanale. Ten swoje - jest już pewien, że zaczyna sypać się sprzęgło.

Sam obejrzałem silnik - czysto, sucho - tylko płyn hamulcowy prawie pod korek (ujmę go ale to raczej nie jest przyczyną)

I co Wy Koledzy na to? Trudno mi uwierzyć w to sprzęgło. Co to może być za licho?

 

Edytowane 6 Września 2017 przez dunkan

[marekwodniak]

Jedz do innego mechanika kolego na potwierdzenie  tego sprzęgla.

[jabrze]

Do wymiany tylko pompa wysprzęglika. Ona przepuszcza i pewnie zmienia się położenie pedału sprzęgła stąd  przy wysprzęglaniu skrzynia nie jest całkowicie separowana.

Nie wiem jaką masz moc silnika, ale nie wszystkie miały dwumasę. Jaki masz przebieg, bo coś mi to nie pasuje. Z wieku auta wynika, że pompa ok. 120-200 zł może być do wymiany.

Pompa pedału sprzęgła.

Edytowane 5 Września 2017 przez jabrze

[mrarek]

Chyba nie wierzysz jednemu "znawcy"?

[niebianskaskurwoala]

1. Nigdy nie sugeruj się opinią jednego mechanika/warsztatu, jeśli masz mieć grubszy wydatek.

2. 3500 zł?!?!?!?! Choćby tutaj kupisz zestaw za 685 zł, wymiana to pewnie 500-700 zł.

[dunkan]

Rzeczywiście rozglądam się za innym mechanikiem - bardziej dociekliwym ale też sam chciałbym wiedzieć - może zanim rozbierze mi sprzęgło albo skrzynię  to mu coś podpowiem i powstrzymam jego zapędy. Stąd moje pytanie do Was.

Ta cena 3500 pln to razem z dwumasą i robocizną (cena Warszawska ale w promocji ;)

Moje auto: Megane II phII 1.5 dci przebieg 35 tyś km

 

Jabrze, pompa wysprzeglika i pompa pedału sprzegła to to samo?

Edytowane 6 Września 2017 przez dunkan

[jabrze]

Pompa pedału sprzęgła - to prawidłowa nazwa pompy wysprzęglika.

Do wymiany nie trzeba wyciągać skrzyni. Jeśli miałbyś wymianę dwumasy to obowiązkowo tą część się również wymienia. Na tym żerują mechanicy.

[dunkan]

Więc mamy już pierwszego podejrzanego - pompę wysprzęglika - dziękuję Jabrze.

Proszę o kolejne opinie ...

 

[P_r_z_e_m_o]

Wymieniałeś płyn hamulcowy?

[Andrzej-2010]

 

Dnia 5.09.2017 o 20:21, dunkan napisał:

Czasem  nie mogę wrzucić wstecznego i jedynki - czuję spory opór na drążku i jakby cichutkie odbicia  (bum, bum) przy silniku/skrzyni. Przy wyłączonym motorze problem od razu znika. Pojawia się zawsze pod koniec dłuższej trasy nigdy na chłodnym silniku.

Rozumie,  że  pozostałe  biegi  wchodzą  bez  problemu .

Proponuje ;

 - sprawdzić  poduszki  silnika  i  skrzyni ,

 - wyregulować położenie  drążka  zmiany  biegów

[dunkan]

Przemo - płynu hamulcowego nie wymieniałem, sprawdzałem go jest czyściutki i wygląda jak nowy. Natomiast miałem go prawie pod korek (skąd się go tam tyle zrobiło?) odlałem go nieco niżej niż poziom max i tak pojechałem w trasę. Problemy z 1 i R nie wystąpiły ani razu. Może wcześniej było zbyt wysokie ciśnienie hydrauliczne w pompie sprzęgła?

Ale wszystkie biegi na drążku wchodziły  minimalnie oporniej (a niej jak wcześniej w masełko) jakby brakowało im poślizgu. Może powinienem wymienić olej w skrzyni biegów? Czy po 8 latach od zakupu to już czas na zmianę?

Andrzej - poduszki raczej odpadają, wyrwy nie zaliczyłem a problem pojawia się rzadko (przynajmniej na razie) i dopiero na nagrzanym silniku. Regulacja drążka pewnie by nie zaszkodziła - dziękuję za podpowiedź.

 

[pbet]

Płyn hamulcowy przy tym wieku auta powinien być wymieniony przynajmniej już dwa, jak nie trzy razy. Zaleca się robić to co 2 lata i nie więcej niż 60 000 km. Może zmieniane były klocki hamulcowe? Wówczas płynu w zbiorniczku przybywa. U mnie po zmianie kloców na przodzie poziom był ponad max i musiałem wyciągnąć około 70 ml. Przed operacją był poniżej max.

Oleju w skrzyni biegów teoretycznie nie trzeba wymieniać (wg producenta) ale zgodnie z dobrymi praktykami powinno się zrobić to raz na jakiś czas. W MII zleciłem jego wymianę gdy miała 9 lat i 145kkm. Wymiana nie wpłynęła w żaden sposób na zachowania skrzyni ale te były bez zarzutu.

[dunkan]

Dzięki Pbet - klocki mam od nowości, jeszcze trochę pociągną i przy ich wymianie zajmę się też płynem.  Swoją drogą sądziłem , że jak klocków ubywa to i poziom płynu mógłby się obniżać. Może chłonie wodę (ale stoi w garażu) albo gdzieś się zapowietrzył i poziom skoczył w górę?

[jabrze]

2 godziny temu, dunkan napisał:

 Regulacja drążka pewnie by nie zaszkodziła - dziękuję za podpowiedź.

 

Nie ma drążka - są linki sterujące i wybierak.

2 godziny temu, dunkan napisał:

 Może wcześniej było zbyt wysokie ciśnienie hydrauliczne w pompie sprzęgła?

Ale wszystkie biegi na drążku wchodziły  minimalnie oporniej (a niej jak wcześniej w masełko)

 

Ciśnienie jest wytwarzane naciskiem nogi na pedał sprzęgła tzn na pompę sprzęgła, gdzie płyn hamulcowy wypełnia wnętrze wysprzęglika oddziaływując na słoneczko - oporniej, bo nie wysprzęgla do końca - brak ciśnienia. Z czasem będzie tylko gorzej. Szkoda linek, które się wyciągają.

Samoregulatorem sprzęgła jest pompa sprzęgła.

http://allegro.pl/pompa-sprzegla-megane-ii-1-5-dci-1-4-1-6-16v-oryg-i5686972388.html

[pbet]

3 godziny temu, dunkan napisał:

klocki mam od nowości, jeszcze trochę pociągną i przy ich wymianie zajmę się też płynem

Przy przebiegach jakie robisz wymiana klocków spotka Cię prawdopodobnie za ładnych kilka lat więc radzę płyn wymienić wcześniej.

3 godziny temu, dunkan napisał:

Swoją drogą sądziłem , że jak klocków ubywa to i poziom płynu mógłby się obniżać.

Tak właśnie jest / powinno być.

3 godziny temu, dunkan napisał:

Może chłonie wodę (ale stoi w garażu) albo gdzieś się zapowietrzył i poziom skoczył w górę?

Zwykły płyn hamulcowy mocno chłonie wodę co wpływa na zwiększenie jego objętości w układzie. Im więcej wody w płynie tym mniejsza jego temperatura wrzenia, a to krytyczny parametr dla niego. Sprawdź temperaturę wrzenia swojego płynu hamulcowego. Każdy szanujący się mechanik ma odpowiedni sprzęt do tego. Graniczna temperatura płynu zawodnionego wynosi 155oC. Zwykły DOT4 ma temp. wrzenia minimum 230oC, a zawartość kilku procent wody obniży ją do poziomu poniżej 100oC. Jeśli płyn będzie miał niską temp. wrzenia i zagotuje się podczas ostrzejszego hamowania to w układzie pojawią się pęcherze gazu. Układ nie będzie przekazywać siły z hamulca na tłoczki, pedał będzie miękki (może wpaść w podłogę) i praktycznie nie będziesz miał hamulców.

Edytowane 9 Września 2017 przez pbet