Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

[Pilne] Wycena uszkodzen - sąsiad mi wjechał w zderzak :(


Rekomendowane odpowiedzi

Koleżanki i koledzy,
Na wstępnie - nie wiem czy to dobry dział, no ale...
Półtorej godziny temu sąsiad wpadł w poślizg i "lekko" uderzył w tył mojej Renówki stojącej na poboczu :( 
Uderzył w lewy tylny róg - w zderzak i koło, czego konsekwencja jest zgięcie blachy mocującej pod zderzakiem (tzn. nie wiem jak to się nazywa - zdjecie 2), oraz uszkodzenie nadkola.

Pomożecie wycenić na ile powiniennem się z nim dogadać? w zasadzie jedynie problemem jest ta część pod zderzakiem i "dżentelmeńska" kwota zadośćuczynienia.
jutro rano jadziemy na warsztat dla pewności sprawdzić tylne zawieszenie i wywarzyć felgę.

ps. ćwiczenie karku gratis :-) :P 
IMG_0613.thumb.JPG.fc04db7f3b2cdb557ef22cb54b1ace83.JPGIMG_0614.thumb.JPG.d6e90bfb90e10e971c3a6e3f443c7902.JPGIMG_0612.thumb.JPG.4612e81cf0ff21972b443cff8b5bf373.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak chcesz się dogadywać bez ubezpieczyciela i wiesz, że sąsiad Cię nie wyroluje to niech po prostu opłaci naprawę w warsztacie i po sprawie. Nic Ci nie da taka wycena po zdjęciach ponieważ warsztat zawsze może powiedzieć mniej lub więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ma polisę OC ,a powinien mieć to należy spisać oświadczenie i do ubezpieczyciela niech wyceni i wtedy oddać na warsztat niech naprawiają (najlepiej do ASO i forma rozliczenia bezgotówkowa.)

 

 

Edytowane przez pit-men
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, pit-men napisał:

Nie papuguj.

jak to dokładnie miałoby wyglądać? można tak bez zgłaszania szkody? ( nigdy nie miałem stłuczki)

lapka2.gif
REGULAMIN

5.13    Pisząc odpowiedź kategorycznie zabrania się cytowania w całości treści postu, który widnieje na liście napisanych jako ostatni. - mireczek01

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkodę trzeba zgłosić lecz jeżeli sąsiad podpisze oświadczenie ,że to z jego winy to nie trzeba wzywać policji nie będzie mandatu i punktów karnych

(odpowiednie wzory oświadczeń można pobrać z internetu lub ze strony ubezpieczyciela ) można też samemu napisać ale musi być wyraźnie zaznaczone kto ponosi winę za spowodowanie stłuczki.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i sąsiad straci ileś procent ze zniżki za bezszkodową jazdę. Dlatego czasami ludzie się dogadują, żeby nie tracić zniżek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z Twojego pierwszego postu można wywnioskować, że się chcecie dogadać bez zgłaszania szkody czyli sprawca daje Ci jakąś tam kasę, za którą Ty naprawisz. Może Ci coś jeszcze zostanie (albo braknie) i nie zgłaszasz szkody do ubezpieczyciela winowajcy z OC sprawcy, a on nie traci zniżek. Inna droga to spisanie oświadczenia (mnóstwo wzorów w necie i na stronach ubezpieczycieli), dzwonisz do ubezpieczyciela sprawcy, zgłaszasz szkodę i teraz dwa wyjścia:

1) ubezpieczyciel sprawcy proponuje Ci gotówkę jako zadośćuczynienie i naprawiasz na własną rękę (może Ci zostać, może zabraknąć).

2) wybierasz warsztat lub proponuje Ci go ubezpieczyciel sprawcy (wg mnie najlepiej wybrać ASO albo pewny zakład blacharsko-lakierniczy) i naprawiasz bezgotówkowo na koszt sprawcy.

Jedyne co to ten wybrany warsztat musi mieć podpisaną umowę z tym ubezpieczycielem i wtedy sprawca zwykle traci trochę zniżek na ubezpieczenie.

Edytowane przez pbet
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To prawda ale pod warunkiem, że się u nich kontynuuje OC, a w czasach drogiego OC większość szuka tam gdzie taniej. No chyba, że w pakiecie ma jeszcze AC to inna sprawa i wtedy nie cena jest najważniejsza tylko zakres.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za opowiedź. 
Spisaliśmy oświadczenie, tak na wszelki wypadek. Chodzi o to, żeby sąsiad nie stracił zniżek.
Zaproponuje, żeby zadzwonił do ubezpieczalni i się dowiedział, jeżeli nie zabiorą mu zniżek to zrobimy to oficjlaną drogą. 
Narazie jesteśmy umówieni tak, że pokryje naprawe z własnej kieszeni + może jakieś zadośćuczynienie - jeżeli się okaże, że mimo naprawy będzie widać "że było robione". Jak uważacie, jaka to powinna być kwota? 
 

Edytowane przez xxlance
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak chce pokryć z własnej kieszeni to też trzeba oddać samochód najlepiej do ASO ,bo jakimś warsztacie to naprawią byle jak byle było tanio a za jakiś czas wyjdą kwiatki to już będziesz naprawiał z własnej kieszeni (utrata zniżki na OC to przecież i tak mniejsza kwota niż koszt naprawy uszkodzenia ) .

Rzeczywista szkoda i koszt jej naprawy to wyjdzie dopiero po zdjęciu zderzaka i nadkola .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, xxlance napisał:

Spisaliśmy oświadczenie, tak na wszelki wypadek.

Na wszelki wypadek pamiętaj, że każdy ubezpieczyciel daje określony czas na zgłoszenie takiej szkody. Gdzie sprawca ma OC? Tak nawiasem mówiąc to mojemu tacie pod pracą też kolega w tyłek wjechał w Clio II bo nie wyrobił wyjeżdżając na parking. Też się dogadali, zaprowadził do mechanika, ten wycenił, sprawca pokrył i po temacie.

7 minut temu, pit-men napisał:

Jak chce pokryć z własnej kieszeni to też trzeba oddać samochód najlepiej do ASO

Jak się sąsiad o tym pomyśle dowie to od razu powie żeby zgłaszać do ubezpieczalni :-) Tak go skasują, że 10% zniżki na ubezpieczenie nie będzie miało znaczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak szybko wycena (ale tak na szybko) to zderzak do lakierowania dostaniesz już od ok.50zł, ślizg to za parę złotych. Nadkole z 20zł. Plus ewentualne wysyłki. Jak kupisz pod kolor zderzak może być drożej i ciężko trafić w ładnym stanie. No i odcień do błotników może nie pasować. Jak nie kupisz pod kolor to niestety najdroższe będzie lakierowanie zderzaka i cieniowanie błotników (jeżeli to metalik lub perła). Lakierownie jednego elementu to jakieś 250-300zł (zależy od regionu i fachowości lakiernika), cieniowanie nie wiem jak policzą ale pewnie jak jeden element. Oczywiście zależy też czy po demontażu nie wyjdą jakieś dodatkowe kwiatki. Myślę, że z robocizną, lakierowaniem i załatwiając wszystko samemu i robiąc porządnie zamknie się w 1000zł. Jak kupisz używane zderzak pod kolor i odcień nie będzie Ci przeszkadzał to o wiele taniej. W ASO wyjdzie pewnie z 3000zł :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem podobny przypadek, z tym że to nie był sąsiad. W tył samochodu wjechał młody chłopaczek, który jechał dodatkowo służbowym samochodem, którym (i to moje domniemanie) nie powinien był jechać. Zależało mu na niezgłaszaniu niczego do ubezpieczyciela, więc zaproponował warsztat, który to naprawi. Pojechałem, gościu potraktował mnie bardzo dobrze - nie namawiał do łatania, prostowania itp., tylko po prostu wymienił zderzak, polakierował to co trzeba itp. Za całość zapłacił rzeczony chłopaczek, który dogadał się rzeczonym warsztatem (właścicielem był ojciec jego koleżanki). Obejrzałem samochód po naprawie - było w porządku.

 

Niemniej, spisaliśmy oświadczenie, żeby w razie czego zgłosić do ubezpieczyciela; chłopak się podpisał, podał wszystkie dane - także miałem w razie czego na niego bacik (a bardzo mu zależało, żeby tego nie zgłaszać). Czas na zgłoszenie to chyba ok. tygodnia - nie pamiętam już, może krócej, ale nie było to tak, że musi być od razu po (przecież nie raz zdarzają się różne rzeczy, np. konsekwencje zdrowotne).

 

Reasumując: ja się trochę obawiałem takiego jw. załatwienia tego typu sprawy, niemniej wszystko poszło dobrze. Jeśli sprawa zw. jest z sąsiadem, którego się zna to z jednej strony dobrze (wiesz gdzie mieszka), a z drugiej niedobrze (w razie niezadowolenia jednej ze stron). Wariant ASO, który doradza kolega na pewno wprawiłby sąsiada w niezadowolenie :-) - a jeszcze musi naprawić swoje auto... Wszystko na spokojnie i z głową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie zgłoszenie z OC gdy nie jest to szkoda na osobie to 3 lata. Czas ten jest dłuższy gdy poszkodowanym był człowiek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!