Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Szkoda całkowita


Patryk1992

Rekomendowane odpowiedzi

Miałem kolizje Megane 1ph2 z 2000 roku 1.4e, 165 tys km. Facet wjechał mi w tył  mojego samochodu a ja uderzyłem w przód ciężarówki, która stała na przeciwległym pasie.

O samochód dbałem, wymiany według zaleceń renault w zwykłym warsztacie, ale mam faktury. Nigdy mnie nie zawiódł, zawsze dojechałem na miejsce docelowe. Auto miało ABS, radio niefabryczne, szyby przednie elektryczne. Przyjechał rzeczoznawca z TU i powiedział, że wrak jest warty 450 zł i dostanę od nich trochę powyżej 3 tys.Samochód przed kolizją wycenił na 3500. Mój kolega powiedział, że za tak marne pieniądze nie kupię dobrego auta. Czy warto się odwołać ? Rzeczoznawca przyjechał przede mną na parking i powiedział, że już obejrzał auto i zrobił zdjęcia. 

Edytowane przez Patryk1992
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odwołać możesz się zawsze. Najpierw popytaj w warsztatach jaki byłby koszt naprawy. Faktury za ostatnie naprawy też możesz przedstawić.

  • +1 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak to do końca działa ale kiedyś firma, w której pracowałem naprawiała moje służbowe auto w ASO z OC sprawcy i pomimo tego, że wartość naprawy kwalifikowała się ja szkodę całkowitą jakoś to zrobili i nie pozwolili doprowadzić do szkody całkowitej, po naprawie auto jeździło jak nowe.

  • +1 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko nie wiem czy się opłaca, człowiek z pomocy drogowej kiedy przyjechał powiedział, że nie opłaca się naprawiać jak usłyszał wiek auta. Auto większe uszkodzenia ma w prawej tylnej stronie, klapa bagażnika wyrwana z zawiasu i wgnieciona razem z reflektorem, szyba tylna oraz przednia cała, boki nie uszkodzone, nie wiem jak pod spodem.Z przodu maska wgięta i jeden reflektor rozwalony, wylane płyny. Nawet radio wyskoczyło ze swojego miejsca. Poduszki nie odpaliły.

Edytowane przez Patryk1992
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda całkowita to jest szkoda o wartości ca. 70% całego samochodu, którą to wartość ocenia rzeczoznawca TU. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby auto dalej jeździło i żeby je po takiej szkodzie ponownie ubezpieczyć. Wg mnie to autko jest po prostu mniej więcej tyle warte - ale może faktycznie warto się odwołać i jak radzi Kolega @meganecoupe02 pokazać faktury - jak rozumiem na dowód, że było w świetnym stanie.

 

Kolego @Patryk1992 - tylko ocena warsztatu, który miałby naprawić samochód jest jakąś informacją, nikt z nas Ci pewnie nie podpowie.

Edytowane przez konwil
Uzupełnienie informacji
  • +1 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto stało pod blokiem i miało jakieś małe korozje, nie widoczne na zewnątrz. Ale nigdy na przeglądach się nie doczepili o stan auta. Auto do warsztatu musiałbym zawieść lawetą a to są dodatkowe koszty. A co myślicie o tym co powiedział człowiek z pomocy drogowej, że przy 18 latach nie opłaca się remontować, tylko żeby ubezpieczalnia dała dobrą cenę za zniszczenia. Faktury z warsztatu są za części eksploatacyjne, nigdy tym autem nie miałem żadnej innej kolizji.

Edytowane przez Patryk1992
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zależy proszę Pana :-) Jeśli masz pieniądze na nowy samochód, pewnie większość poradzi: kup se nowy. Ja znam osoby, które takie samochody remontowały, bo za kasę, którą otrzymasz z OC - nic nie kupisz. Czy to się opłaca? Finansowo pewnie nie - opłaca się mieć drugie 3500 zł, albo i krotność, i kupić coś lepszego - ale to tzw. "świetne rady". Jeśli potrzebujesz auta na co dzień, nie masz perspektywy aby kupić na teraz coś nowego, to warto się przynajmniej zastanowić na naprawą. Mówisz o lawecie - ale przecież jego powinni Ci chyba zaholować z OC sprawcy do jakiegoś warsztatu ergo na parking, gdzie wskażesz. Tak czy siak, może ktoś go naprawi za pieniądze, które proponuje Ci TU - w tym wieku wartości on raczej już wiele nie straci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mogę dołożyć trochę pieniędzy do kupna auta, ale chciałbym, żeby TU dołożyło trochę więcej pieniędzy i za tą kwotę plus moje mógł kupić dobre auto.

Auto zostało odwiezione na płatny parking.

 

Mam jeszcze jedno pytanie. Czy jeżeli TU wyceniło wrak na 450 to czy opłaca się rozmowa ze skupami aut ?

Edytowane przez Patryk1992
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak będziesz miał na piśmie decyzję to będziedz miał się od czego odwoływać i zastanawiać co dalej. Na razie zastanów się nad parkingiem. Za lawetę na parking oc zapłaci. Poprawka, nie zapłaci bo zainkasuje laweciarz.

Edytowane przez lufa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie widzę auta, ale z tego co opisałeś to ja bym tego nie naprawiał.

Blacharka to nie jest tania sprawa i nieważne czy samochód ma 5 czy 20 lat, za element płacisz tyle samo.

Druga sprawa, nigdy nie masz pewności jak to będzie zrobione. Może po pół roku wyjdzie rdza i zostaniesz z naprawionym, zardzewiałym autem, które będzie ciężko sprzedać. 

Ja bym postarał się wyciągnąć jak najwięcej kasy, a wrak sprzedać na części albo w całości. Sam silnik jest wart minimum 500zl, a do tego jeszcze koła, jakieś drobiazgi (sprzedaż na części to problem z dokumentami bo trzeba to wyrejestrować).

Za 5-8 tys możesz szukać meganki II w benzynie - nie będzie to nówka ale lepszą taka niż uklejona "jedynka".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za wiele nie zdziałasz bo te autka tyle kosztują :

https://www.olx.pl/motoryzacja/samochody/renault/megane/?search[filter_float_year%3Afrom]=2000&search[filter_float_year%3Ato]=2000&search[filter_float_enginesize%3Afrom]=1250&search[filter_float_enginesize%3Ato]=1500&search[filter_enum_petrol][0]=petrol&search[filter_enum_condition][0]=notdamaged

Mógłbyś się domagać podwyższenia sumy jakby auto było np.całe w orginalnym lakierze i bez rdzy, lub miałbyś udokumentowane konkretne naprawy. Sprawy eksploatacyjne nie dodają wartości auta.Jeśli potrzebujesz auto a nie masz od ręki gotówki przysługuje Ci autko z wypożyczalni do dnia wypłaty odszkodowania.

  • +1 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, krzychu73 napisał:

Jeśli potrzebujesz auto a nie masz od ręki gotówki przysługuje Ci autko z wypożyczalni do dnia wypłaty odszkodowania.

Tak jest, mimo wszystko bym na to uważał, bo umowę podpisujesz na siebie i warto ją dokładnie przeczytać. A płatnik OC niekoniecznie będzie chętny by zapłacić tyle ile chce wypożyczalnia - wg mnie w takich sytuacjach oni mają "specjalne" stawki.

  • +1 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawę z opłatą za lawetę mam już załatwioną. Wiem o samochodzie zastępczym, ale go nie brałem ze względu na kontuzje nogi.

Niestety nie posiadam garażu i  rdza się pojawiła(nie widoczna z zewnątrz), lakier oryginalny był ja nic nie malowałem. @krzychu73 a jakie naprawy mogłyby wpłynąć na większe odszkodowanie ?

Myślałem, że eksploatacyjne też się liczą.

 

 

Edytowane przez Patryk1992
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda całkowita, to jak już wcześniej wspomniał konwil to jakieś 70% wartości sprawnego auta.

I są tu pewne furtki, takie trochę OT.

Bo jeżeli to auto było miało by ubezpieczenie AC na wartość np. 10 tys zł, to wtedy szkoda całkowita musiała by sięgnąć kosztów naprawy 7 tys zł.

Ale że często wiele osób wykupujących AC zaniża wartość auta bo mają niższe składki, ale jak jest naprawdę poważna szkoda, to wtedy już  nie jest tak różowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Videos

  • Ogłoszenia

  • Polecana zawartość

    • Nawiew tylnej kanapy - Megane 3
      Witam, planuje zakup Megane 3 Grandtour. Przegladajac ogloszenia nie widze aby jaka kolwiek miala nawiew na tylnia kanape. Pytanie czy jesrt to do zrobienia ? Może części z laguny 3 beda pasować ? Robił, ktoś cos podobnego ? Wymysliłem sobie kupno M3 1.5 dCi 110km, do tego chciałbym na start zrobić chip zeby podniesc moment  obrotowy i zyskać pare km. Później  chciałbym wrzucić jeszcze radio 2din z możliwością podpięcia kamery cofania i gniazdo zapalniczki lub usb do ladowania dla pasazera z tylu. Aczkolwiek najbardziej mnie nurtuje czy jest opcja na ten nawiew do tylu dla pasażerów. Jeżeli to pomocne... jestem gotow zrezygnować z tego joysticka jesli takowa wersja jaka kupie bedzie go posiadać. jezeli bedzie trzeba zmienić caly ten tunel . Dla mnie jest elementem zbędnym. W tym miejscu bardziej pasowałby jakis schowek z zasuwana roletka, albo poprostu miejsce na kubek. 
       
      Jesli był taki temat poruszany to podlinkujcie. Nie znalazlem nic co by zaspokoiło moje pytania. Widziałem wątek o M4 ale te auta chyba troszeczke sie różnią ? 
       

      REGULAMIN Forum się kłania pkt 5.6  - Prezes
       
       
      • 15 odpowiedzi
    • Nowy Bigster: Wyższy Wymiar Dacii
      Dacia prezentuje nowy model Bigster, który wprowadza markę na wyższy poziom, oferując unikalną propozycję w segmencie C-SUV. Ten model, zgodnie z tradycją marki, zapewnia bogactwo cech i technologii w przystępnej cenie. Bigster to samochód, który łączy solidność, przestronność i nowoczesne technologie, spełniając oczekiwania najbardziej wymagających klientów.
      • 0 odpowiedzi
    • Jak sprawdzić kod silnika?
      Czy można jakoś odczytać kod silnika i skrzyni biegów z naklejki czy VINu? Jeśli tak to jak?
      • 10 odpowiedzi
    • Cześć, w przeciągu dwóch tygodni mam odebrać swoje megane 1.3 tce 140. 
      Powiedzcie proszę bo gdzieś wyczytałem, że nowoczesne silniki wraz z olejami są tak skonstruowane, że nie trzeba wymieniać oleju po 1000-2000km od wyjechania z salonu.
      Jak to w praktyce wygląda aby samochód służył długie lata?
      • 34 odpowiedzi
    • Używana Tesla z certyfikatem
      Niedawno trafiłem na wydaję mi się ciekawą opcję, żeby wejść do świata "elektryków". Chodzi o używane samochody marki Tesla, na stronie www.tesla.com/pl_PL/inventory/used - używane można wyszukać używane modele Tesli z certyfikatem. Zakładam, że są one po weryfikacji mechaniki i elektryki. Z tego co czytałem i szukałem w necie to akumulator w Teslach trzyma swoją pojemność całkiem dobrze nawet pomimo upływu czasu, pamiętam, że był z tym duży problem w Nissanach Leaf, które bardzo szybko traciły dostępną pojemność. Wracają do Tesli, to można wejść w szczegóły ogłoszenia, są real photos i co najważniejsze roczna gwarancja. Oczywiście liczę się z tym, że zaraz zostanę zjedzony przez fanów aut spalinowych (też je lubię), ale ... taka używana Tesla z gwarancją to może być ciekawa opcja.

       
      • 17 odpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!