Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Śwatła do jazdy dziennej pełny led- kończą żywota


Rekomendowane odpowiedzi

U mnie jak chciałem oskrobać ze spalenizny, to skruszyło się i jest krótszy ale przynajmniej świeci w całości. Wiadomo że nie tak jak chciałbym pięknym białym światłem ale jest lepiej niż było przedtem. Niestety pod blokiem nie da się więcej zrobić. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, tomi222 napisał(a):

 

Dosłownie nic się nie zmienia-światłowód nadal będzie się wypalał tyle,że wolniej-sprawdzone.

Zrobiłem coś podobnego u siebie,ale efekt jest taki,że lampa świeci widocznie słabiej.

Zrobione ze zwykłej nakrętki😉

Nie znajduję jedynie kleju,który by nie tłumił światła z diody.

Bo tunel świetlny to nie z nakrętki - przecież ona w żaden sposób nie odbija światła (a wręcz absorbuje na gwincie). Do tego są specjalne rurki - takie jakby lustrzane (ja kiedyś kupiłem takie na allegro).

Takiego kleju co nie tłumu to chyba na świecie nie ma.

 

A co do skrócenia o te 2mm - daje - tylko jako że to tylko 2mm to nie zapobiegnie całkowicie. Ale wydłuży okres prawidłowego działania.

Edytowane przez MarcinDe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, MarcinDe napisał(a):

Bo tunel świetlny to nie z nakrętki - przecież ona w żaden sposób nie odbija światła

Masz rację.

Nie było pomysłu na to,więc poszła dopasowana nakrętka by strumień światła nie rozpraszał się na boki.

47 minut temu, MarcinDe napisał(a):

Do tego są specjalne rurki - takie jakby lustrzane

Ooo,takie coś brzmi świetnie.

Mógłbym dla stabilności wrzucić tą rurkę między światłowód a nakrętkę.

Jakbyś miał wolną i znalazłbyś link do owej rurki to byłoby miło😀

47 minut temu, Prezes napisał(a):

Dlatego światłowody się spawa a nie klei

Gdzieś na yt rzuciło mi się w oczy jak kleili-a może spawali🤔

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Hej,

Mam problem z lewą lampą (Megane 4 kombi listopad 2016 r.). Ledwo już świeci. Prawa natomiast świeci ładnie ale zupełnie na żółto - więc podejrzewam że niebawem też skończy żywot.

Przeczytałem z zainteresowaniem cały wątek, ale prawdę mówiąc nie wiem czy dam radę samodzielnie dojść do "jeża" i sprawdzić, czy to przepalony LED czy też upalony światłowód. Trochę się boję samodzielnie podejmować naprawy (elektronikę ogarnę, mechanikę trochę mniej).

Czy podpowiecie jaka jest najtańsza opcja naprawy? Tym bardziej, że pewnie czekają mnie 2 reflektory do wymiany/regeneracji. Z tego co sobie podsumowałem z wątku i własnych poszukiwań:

1 - nowy reflektor z wymianą w ASO 1900 zł +  nowy jeż 850 zł (kwoty gdzieś z wyżej z wątku, mogłem coś przekłamać, zapewne teraz, w 2024 nawet więcej)

2 - używany reflektor - odpada, może mieć też przepalony światłowód (trudne do sprawdzenia), a często pochodzi z rozbitków z urwanymi zaczepami

3 - samodzielna naprawa - trochę strach to wszystko rozkręcać i skręcać, wymiana diody w samym jeżu do ogarnięcia, skrobanie światłowodu ryzykowne, bo się kruszy

4 - specjalistyczny serwis reflektorów LED - powiedzieli, że za regenerację reflektora biorą 1500 zł + 250 za nowego jeża (zakładam, że to zamiennik z aliexpress). Będę dzwonił do innych tego typu serwisów, ale spodziewam się podobnych kosztów.

Czy ktoś może polecić jakiś serwis w Poznaniu lub okolicach, który się tym zajmie, zrobi to dobrze i za rozsądne pieniądze? Nie muszę mieć doskonałego efektu, grunt, żeby lampa świeciła na tyle, żeby auto było widoczne i policja nie dała mandatu za brak świateł dziennych...

Edytowane przez mac09
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@mac09

Zawsze możesz spróbować😉

Dojście do jeża nie jest trudne-najwięcej trudności (w moim przypadku) sprawiło mi odpięcie/wpięcir kostki jeża,ale to przez spore łapy😃

W zasadzie ściągasz koło,nadkole (mały plastikowy łomik się przyda na zapinki),2 śruby i odpinasz kostkę.

Myślę,że dioda jeża będzie ok,może jedynie będzie na niej nalot spalonego plastiku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież rozmontowanie tego to jest dla dziecka z 3 klasy (chociaż biorąc pod uwagę obecną naukę i podejście rodziców to może niekoniecznie).

Najłatwiej jest jak się wyjmie lampę z samochodu - ale to też żaden problem. A  samo szlifowanie  "światłowodu" to przecież żadna filozofia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK, to uspokajacie trochę - dzięki za odpowiedzi. 3 klasę skończyłem 35 lat temu, więc mogłem już co nieco zapomnieć... 😉

W takim razie spróbuję podejść do tematu samodzielnie, zobaczę chociażby co się tam wydarzyło i zdecyduję co dalej. 

Jednak, jeśli ktoś ma do polecenia jakiś serwis który to ogarnie kompleksowo w rozsądnych pieniądzach w okolicach Poznania, to też będę wdzięczny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja jeszcze dawniej skończyłem 3 klasę (38 lat), ale pamiętam jeszcze sporo 🤣

 

A co do serwisu - wątpię żebyś znalazł taki co zrobi to w "dobrych pieniądzach". Godzinka pracy serwisanta w takich serwisach wyceniana jest na 200zł. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

200 PLN: dołóż bo masz z czego.

Na ali można kupić moduły LED do naszych lamp - uwaga rozróżnia się stronę lewą i prawą.

Ja też mam żółte dzienne, ale nie mam czasu aby to wyczyścić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szwagier - znaczy się że za niską cenę za godzinę roboty podałem?? (no ja akurat taki znam u siebie w mieście).

 

Są na ali całe "jeże" - tylko każdy by chciał naprawić za 20zł, a te czasy skończyły się dawno temu.

Najtaniej wychodzi wymiana samej diody LED w swoim jeżu - tylko to trzeba mieć trochę umiejętności (bo same diody też są dostępne na tym samym portalu za grosze). A żeby lepiej to "światłowod" też idzie dostać nowy na metry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

Tak, wszystko rozumiem - znamy stawki za robociznę, każdy kto regeneruje takie reflektory ma wiedzę, doświadczenie, know-how, narzędzia, a to wszystko kosztuje. Pytanie było o to, jak to naprawić najlepiej w stosunku jakości do ceny. Zachęcony Waszymi komentarzami (i tymi wcześniejszymi z wątku) postanowiłem samodzielnie zabrać się do - przynajmniej oceny stanu rzeczy i jego poprawienia. Samodzielnie, to za duże słowo, bo poprosiłem o pomoc kolegę, który lepiej czuje się w takich rzeczach. Moje spostrzeżenia - może komuś się przydadzą (dotyczy lewego reflektora):

- nie udało mi się zdemontować całego reflektora, ale nie miałem instrukcji i nie znalazłem na YT żadnego filmu w tym temacie. Jeśli macie instrukcję, to poproszę - może się przyda następnym razem

- trzeba zdjąć koło. Były wyżej komentarze, że wystarczy skręcić na maxa koło i jest dostęp, ale może to się udać jak się to robi n-ty raz i wtedy być może "na czuja" można sobie poradzić. Moim zdaniem przy dostępie przez nadkole, zdjęcie koła jest konieczne.

- dostęp do jeża jest naprawdę słaby, odkręcenie górnej śruby jest trudne (dostęp od góry). Wyjęcie jeża jest na styk. Kostka z kabelkami jest wpięta do reflektora, co oznacza, że trzeba ją wyjąć po odkręceniu jeża i dostęp jest trudny. Ponowne wpięcie graniczy z cudem, ale się udało, więc jest możliwe

- mój jeż był w niezłym stanie, nie było na diodach plastiku. Środkowa dioda jest wypalona, ale świeci na żółto. Widocznie tam temperatura była najwyższa. Jedna dioda (od pionowego światłowodu w lampie) świeci na biało, jedna bardzo na żółto, a ostatnia trochę na żółto. To zaoszczędziło mi wymiany LED-ów przynajmniej póki co.

- dwa z trzech światłowodów totalnie stopione na końcach i dużymi czarnymi plamami. Trzeba było zebrać ok. 2 mm z każdego, czyli praktycznie do zera z wystających końcówek. Użyliśmy dremela (końcówka "kamienna kulka", trochę jak u dentysty), chociaż dostęp od strony nadkola też na styk. Papierem ściernym trwałoby to ze 2 godziny, bo raz że nie ma "ruchu", a dwa że stopiony plastik jest bardzo twardy.

- włożenie ponowne jeża jest bardzo kłopotliwe, bo trzeba przyczepić ponownie wtyczkę. Najlepszą opcją byłby demontaż całego reflektora (ale to już pisałem na początku).

- całość pracy: 2,5h na pierwszy raz. Za drugim razem pewnie połowa tego czasu.

Efekt finalny: zadowalający. Lampa świeci co prawda na żółto, ale równomiernie. Myślę, że ma z 50% jasności oryginału. Druga ma 70% i świeci bardziej na biało, ale aż tak dużej różnicy nie ma.

Dziękuję wszystkim za pomoc i komentarze w tym wątku. Jeśli macie dostęp do instrukcji demontażu reflektora (może być nawet na YT) - to poproszę. Za jakiś czas może się okazać, że trzeba będzie jednak wymienić jeża. W załączniku wstawiam kilka zdjęć, może się przyda.

jez-megane.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj masz filmik jak zdjąć zderzak - jak go zdejmiesz to już będziesz wiedział jak wyjąc lampę (wszystkie śruby mocujące lampę są na wierzchu dobrze widoczne)

 

 

No i jeszcze jedna sprawa - jak już rozebrałeś "jeża" to jednak lepiej te diody wymienić. Nie mogę teraz znaleźć, ale gdzieś na forum  jest link do tych diod na aliex.... One są tanie jak barszcz, a wymiana to też nie jakaś magia. I wtedy te lampy świecą dopiero normalnie.

 

Dobra jest link - https://pl.aliexpress.com/item/4000252670675.html?gatewayAdapt=glo2pol - wystarczyło cofnąć się w temacie o 3 strony.

:lapka:

REGULAMIN Forum się kłania pkt 6 :!: - Prezes 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest gdzieś jakiś tutorial jak wymienić te diody?

Miałem swojego jeża w rękach ale trzeba chyba jakoś zdemontować całą płytkę żeby dostać się do nóżek diody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Videos

  • Ogłoszenia

  • Polecana zawartość

    • Nawiew tylnej kanapy - Megane 3
      Witam, planuje zakup Megane 3 Grandtour. Przegladajac ogloszenia nie widze aby jaka kolwiek miala nawiew na tylnia kanape. Pytanie czy jesrt to do zrobienia ? Może części z laguny 3 beda pasować ? Robił, ktoś cos podobnego ? Wymysliłem sobie kupno M3 1.5 dCi 110km, do tego chciałbym na start zrobić chip zeby podniesc moment  obrotowy i zyskać pare km. Później  chciałbym wrzucić jeszcze radio 2din z możliwością podpięcia kamery cofania i gniazdo zapalniczki lub usb do ladowania dla pasazera z tylu. Aczkolwiek najbardziej mnie nurtuje czy jest opcja na ten nawiew do tylu dla pasażerów. Jeżeli to pomocne... jestem gotow zrezygnować z tego joysticka jesli takowa wersja jaka kupie bedzie go posiadać. jezeli bedzie trzeba zmienić caly ten tunel . Dla mnie jest elementem zbędnym. W tym miejscu bardziej pasowałby jakis schowek z zasuwana roletka, albo poprostu miejsce na kubek. 
       
      Jesli był taki temat poruszany to podlinkujcie. Nie znalazlem nic co by zaspokoiło moje pytania. Widziałem wątek o M4 ale te auta chyba troszeczke sie różnią ? 
       

      REGULAMIN Forum się kłania pkt 5.6  - Prezes
       
       
      • 15 odpowiedzi
    • Nowy Bigster: Wyższy Wymiar Dacii
      Dacia prezentuje nowy model Bigster, który wprowadza markę na wyższy poziom, oferując unikalną propozycję w segmencie C-SUV. Ten model, zgodnie z tradycją marki, zapewnia bogactwo cech i technologii w przystępnej cenie. Bigster to samochód, który łączy solidność, przestronność i nowoczesne technologie, spełniając oczekiwania najbardziej wymagających klientów.
      • 0 odpowiedzi
    • Jak sprawdzić kod silnika?
      Czy można jakoś odczytać kod silnika i skrzyni biegów z naklejki czy VINu? Jeśli tak to jak?
        • +1
      • 10 odpowiedzi
    • Cześć, w przeciągu dwóch tygodni mam odebrać swoje megane 1.3 tce 140. 
      Powiedzcie proszę bo gdzieś wyczytałem, że nowoczesne silniki wraz z olejami są tak skonstruowane, że nie trzeba wymieniać oleju po 1000-2000km od wyjechania z salonu.
      Jak to w praktyce wygląda aby samochód służył długie lata?
      • 34 odpowiedzi
    • Używana Tesla z certyfikatem
      Niedawno trafiłem na wydaję mi się ciekawą opcję, żeby wejść do świata "elektryków". Chodzi o używane samochody marki Tesla, na stronie www.tesla.com/pl_PL/inventory/used - używane można wyszukać używane modele Tesli z certyfikatem. Zakładam, że są one po weryfikacji mechaniki i elektryki. Z tego co czytałem i szukałem w necie to akumulator w Teslach trzyma swoją pojemność całkiem dobrze nawet pomimo upływu czasu, pamiętam, że był z tym duży problem w Nissanach Leaf, które bardzo szybko traciły dostępną pojemność. Wracają do Tesli, to można wejść w szczegóły ogłoszenia, są real photos i co najważniejsze roczna gwarancja. Oczywiście liczę się z tym, że zaraz zostanę zjedzony przez fanów aut spalinowych (też je lubię), ale ... taka używana Tesla z gwarancją to może być ciekawa opcja.

       
      • 17 odpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!