Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Rekomendowane odpowiedzi

Czesc. Na codzien nie uzytkuje mojego fluenca ale zona ostatnio stwierdzila ze po dojezdzie do pracy i zgaszeniu silnika auto jeszcze dlugo"pracuje". Oczywiscie chodzi o wentylator chlodnicy. Dzis pojechalem na jazde testowa i faktycznie. Zagladam pod maske- na goracym silniku sporo ponizej minimum. Nigdy nuc nie dolewalem przez 4 lata. Czy to nirmalne czy oznaka awarii? Nie widze zadnych wyciekow. I wreszcie jaki plyn dolac?z czyms go mieszac czy po prostu dolewam?dzieki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez 4 lata mogło naturalnie tyle zniknąć. Na zimnym odkręcasz korek zbiorniczka, dolewasz płyn chłodzący najlepiej taki sam jak  masz ( wszystkie glikole są mieszalne);  odpowietrzasz układ chłodzący; podgrzewasz silnik do włączenia wentylatora i po kolejnym uzupełnieniu zakręcasz pokrywkę zbiorniczka gasząc silnik.

Edytowane przez jabrze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nienormalne. Szukaj nieszczelności. Jak z olejem? Stan, kolor, konsystencja wporzo? Auto nie kopci?

Temperatura płynu na wskaźnikach nie skacze ponad polowe?

Edytowane przez pbet
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dużo już Ci brakowało, dlatego mogło się zapowietrzyć. Zakręcić można tylko na najwyższej temperaturze silnika. Zakrętka posiada zaworki. Ostatnie uzupełnienie robisz tusz przed zakręceniem korka i to najlepiej do poziomu 3/4 między min i max. Później poobserwujesz. Najlepiej to robić zawsze na zimnym przed rozruchem.

Nie wiem jak długo jeździsz na gazie, ale możliwy wyciek jest przy nagrzewnicy lpg dodatkowo wpiętej w obwód chłodzenia.

Edytowane przez jabrze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź trójnik i złącza przy reduktorze. U mnie takie nieszczelności to zmora, która wytrwale zniechęca mnie do lpg. Połóż folie pod auto i rano zobacz czy płyn nie wyciekł. Zwykle wycieka po ostygnięciu . Dokręć opaski ale to chwilowe rozwiązanie problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukaj też takich zaschniętych plam w okolicach węży - często bywa tak, że jak płyn się nagrzeje to wzrasta ciśnienie i wtedy pojawia się wyciek - dodatkowo może być też tak, że sika dopiero przy wyższych obrotach - w obu tych przypadkach będziesz miał sucho pod autem. Możesz spróbować tak, że nalej płynu - jedna osoba przegazowuje auto, a druga z latarką szuka wycieku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tak miałem jak mówi przedmówca, płyn uciekał przez nieszczelność w chłodnicy, ale tylko przy wysokim ciśnieniu którego na jałowym biegu nie wytworzysz. Żonę za kierownice sandał kilkukrotnie w podłogę żeby wytworzyć odpowiednie ciśnienie, a Ty kolego patrz skąd leci płyn.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!