Scenic III phII 1.4 tce 210 tys przebiegu zmiana oleju co 30 tys

[pablo19705]

Witam.

Mam na oku auto z takim silnikiem. Polski salon, rok 2012, 210 tys km przebiegu, serwisowane cały czas w autoryzowanym serwisie. i jeden minus- zmiana oleju zgodnie z zaleceniem renault, co 30 tys km,  łańcucha rozrządu jeszcze nie słychać. Uszczelka pod głowica nigdy nie zmieniana. Docelowo chciałbym założyć gaz. Czy to nie za duży przebieg na ten silnik? Ile to jeszcze może polatać?

Pozdrawiam.

[Haifisch]

Nikt Ci nie odpowie na takie pytanie. 

Musisz przemyśleć, dokładnie sprawdzić i podjąć decyzję.

Możesz zrobić nim bez problemu kolejne 200 tys a równie dobrze możesz zaraz remontować. 

Jeśli robił trasy to nie bój się takich interwałów olejowych. 

Ilu właścicieli miał ten samochód?

[Andrzej-2010]

Dnia 10.10.2020 o 20:26, pablo19705 napisał:

Polski salon, rok 2012, 210 tys km przebiegu, serwisowane cały czas w autoryzowanym serwisie.

i jeden minus- zmiana oleju zgodnie z zaleceniem renault, co 30 tys km, 

Czeka Cię wymiana;

 - rozrządu,

 - kzfr + elektrozawór kzfr,

Dnia 10.10.2020 o 20:26, pablo19705 napisał:

Docelowo chciałbym założyć gaz.

- kontrola luzów zaworowych + ewentualna regulacja.

[pablo19705]

29 minut temu, Haifisch napisał:

Nikt Ci nie odpowie na takie pytanie. 

Musisz przemyśleć, dokładnie sprawdzić i podjąć decyzję.

Możesz zrobić nim bez problemu kolejne 200 tys a równie dobrze możesz zaraz remontować. 

Jeśli robił trasy to nie bój się takich interwałów olejowych. 

Ilu właścicieli miał ten samochód?

Jeden właściciel od nowości. Olej wymieniał nawet rzadziej niż raz w roku, pilnował tylko przebiegu , co 30 tys km. Chyba sobie odpuszczę. 

[szwagier24a]

Przy pokonywaniu długich odcinków, silnik pracował w odpowiedniej temperaturze i nie ulegał takiemu zużyciu jak przy krótkich odcinkach. Automatycznie olej nie ulegał takiej degradacji.

Wszystkie auta sprowadzone z zachodu były eksploatowane w podobnych warunkach a kupujący kupują w przekonaniu solidnego serwisowania i zadbania. Rzeczywistość zdaje się być zgoła odmienna. Przez wlew oleju można zobaczyć jaki kolor ma wnętrze silnika - jeżeli brązowo-czarny to ma kol. rację co do konieczności częstszych wymian oleju, ale jeżeli wnętrze ma kolor jasny brązowy, żółty to widać, że był używany solidny olej i częstotliwość nie miała znaczenia.

Można zlecić kontrolę ciśnienia sprężania i w ten sposób zbadać kondycję silnika.

[Andrzej-2010]

6 minut temu, szwagier24a napisał:

Można zlecić kontrolę ciśnienia sprężania i w ten sposób zbadać kondycję silnika.

Nie spotkałem sprzedającego, który pójdzie na taki układ.

[Refild]

Dlatego lepiej sobie odpuścić równie dobrze mógł tylko tak powiedzieć ze latał trasy a był jeżdżony po mieście. 

Kolejne pytanie skoro od nowości ma to czemu sprzedaje znudziło się ? a może ktoś właśnie powiedział ze za chwile będzie się działo i człowiek ucieka z autem.

Cykająca bombka jak dla mnie kupić za nie małe pieniążki a później polowe wartości auta wydać w remont wyrwać sobie włosy z głowy

Szukaj 2.0 tce coraz więcej się ich pojawia, tylko trzeba cierpliwie czekając i nie zastanawiać się czy jechać jak się jakaś na portalach pojawi bo schodzą jak cieple bulki.

Nawet jak nie było dbane to i tak koszty napraw jak jakieś wystąpią , bo silnik pancerniak legenda renault nie zjedzą portfela.

[sKarlosMegane]

8 lat, zaraz 9 i 210 tys przebiegu, to daje średnio 25 tys km, więc te trasy chyba nie były wyjątkowo długie i częste. Gdyby ten samochód miał 4 lub 5 lat i taki przebieg, to wtedy można by śmiało uznać, że auto dużo latało na trasach. I tak jak powiedział szwagier24, wtedy nie ma co się lękać 30 tys wymian, bo olej pracował w najoptymalniejszych warunkach przez większość przebiegu. Tylko właśnie pozostaje kwestia UPG

Edytowane 12 Października 2020 przez sKarlosMegane

[szwagier24a]

Uszczelka to już inna bajka.

Co do oleju: wg. mnie tyczy się to każdego auta. Sam sprawdziłem, że olej po 1,5 roku nie trzymał parametrów a miał przejechane 9000 km. Także nie tylko przebieg, ale czas robi swoje. 

[szwagier24a]

Analiza to dużo powiedziane, ale przed wymianą miałem błąd od czujnika wałka rozrządu. Po wymianie można było go skasować.

[denver666]

Dnia 12.10.2020 o 12:16, Andrzej-2010 napisał:

Nie spotkałem sprzedającego, który pójdzie na taki układ.

Co to znaczy, że nie spotkałeś. Zaciekawił mnie temat i jeżeli dobrze wygooglowałem to taka usługa to maks 200 PLN. Pytasz się czy sprzedawca się zgodzi, a koszty pokrywasz ty.

Ja płaciłem za przeglądy auta w Reno przed kupnem, i nikt mi nie odmawiał abym to wykonał. Jeżeli jest to rozwiązanie na Twoje pytanie, to znajdź w pobliżu kogoś kto Ci to zrobi i wtedy zaproponuj takie sprawdzenie sprzedającemu. Jeżeli wszystko jest ok lub nie jest świadomy problemów z silnikiem to powinien się zgodzić. Ty płacisz. Jak odmówi to zapala się lampka w głowie, i już masz sprawę rozwiązaną. 

Edytowane 13 Października 2020 przez denver666

[Refild]

Dnia 13.10.2020 o 11:10, Pitrek napisał:

No cóż... Dzięki za odpowiedź. 

Prawda jest taka że analiza oleju kosztuje chyba więcej niż wymiana. 

Ja jestem absolutnie pewien że wymiana oleju co 30 tys.nie powoduje  powstania smoły w silniku. Te zasmolone silniki pokazywane na filmikach nie były normalnie eksploatowane 

oj oj ta pewność kiedyś Cię zgubi, teraz robi sie wszystko na ilość nie na jakość i takie oleje czy są z niższej czy premium półki to ten interwał 10 tys bądź 12 miesięcy trzymają później możesz się spodziewać wody w układzie a nie oleju i nie pisz proszę ze to badane robione testy , ma swój czas przydatności i po utlenieniu się wytrzymać ma swoje i nic poza tym .

Żyjemy w czasach gdzie wymuszamy na ludziach wymiane sprzętu czy części a nawet głupia aktualizacja smartfona podkręcają parametry żeby się zaczął zacinać aż w końcu go wymieniasz na nowy .

 

Regulamin forum się kłania. pkt. 5 - Prezes

[aniewa]

3 godziny temu, Pitrek napisał:

No i zaciekle leje wszędzie Elfa bo jest tani i dobry. 

Daję plusa bo też wbrew wielu opiniom od ponad 20 lat leję elfa do swoich renówek. Jak do tej pory żadnych problemów. 

 

4 godziny temu, Refild napisał:

12 miesięcy trzymają później możesz się spodziewać wody w układzie a nie oleju

No bez przesady, nie ma co powtarzać opinii pseudoautorytetów. Woda zamiast oleju po roku? Ciekawe czy można w prosty sposób sprawdzić zawartość wody w oleju, pewnie nasz spec od tych spraw @mrarek wie coś na ten temat. 

[aniewa]

Chyba jestem już za stary na to forum bo w pierwszej chwili skojarzyłem post kolegi @Refild z faktyczną niewielką obecnością wody w oleju po roku używania, pogorszającą w znacznym stopniu warunki smarowania   Pewnie wkrótce zakończę swoją aktywność na tym forum .

[Refild]

po co ta agresja , kazdy ma swoje zdanie ale wlej litr oleju do wiaderka on nie bedzie pracował jak w silniku i zobacz co sie z nim stanie po roku czasu , czy nie bedzie mniej lepki duzo bardziej wodnisty po kartce a4 splynie niczym woda z kranu takze nie mowmy ze nie bedzie woda , oleje sie skończyły wiele lat temu. jezdzij przez wiele lat na lancuchu rozrzadu robiac po 30 tys od wymiany do wymiany zobaczymy ile km zrobisz na danym rozrzadzie.

 dokladnie pospolicie mowi zei woda w jezyku mechnaikow , generalnie wystarczy po zlaniu oleju po wymianie odlac kubek oleju starego i oleju nowego z bańki.

Do ręki wziasc kartki a4 i polac delikatnie od gory do dolu zobaczycie roznice w lepkosci , nowy olej rozejdzie sie jak maslo na patelni stary splynie niczym woda po deszczu z rynny , ostatni test robilem elfa po 8 tys km pracujacym w silniku 1.4 tce gdzie smarowany jest łańcuch rozrzadu wlany po korek zeby gora łancucha była w ciagłbym smaorowaniu i nie wytracałą temp pracy efekt , jak opisalem u ogry coraz gorsze oleje , juz po 8 tys km a co dopiero po 30 tys km a pozniej placze ze stuka puka lancuch sie wyciaga uszczelki puszcaja pod glowica jak silnik nie ma odpowiedniego chlodzenia olej wrze bo wiecej w nim juz mineralu wody niz skladnikow odzywczych dla silnika.

 

Regulamin forum się kłania. pkt. 5 - Prezes