Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Skrzypienie przy przejeżdżaniu przez progi zwalniające


Rekomendowane odpowiedzi

Witam forumowiczów.

 

Mam problem z hałasem podczas przejeżdżania przez progi zwalniające.

Chodzi o przednią osią. W zimie był taki skrzyp (mega starej wersalki) aż piesi oglądali się na chodnikach.

Co ciekawe problem pojawiał się w ujemnych temperaturach, powyżej zera st.C - problemu nie było. Jednak z upływem czasu zaczęło pojawiać się także poniżej +5.

Po oględzinach samochodu zostało stwierdzone, że do wymiany są (wymiana koniec kwietnia):

- górne poduszki amortyzatorów przednich

- przy okazji osłony amortyzatorów

Problem znikł.

Początek maja wykonałem badanie techniczne – diagnosta nie miał żadnych zastrzeżeń co do stanu technicznego samochodu.

I dziś  rano po prawie 4 tygodniach od wymiany – próg i znowu skrzypi (było około + 12 stopni) ( skrzypienie nie tak bardzo dotkliwe jak w zimie).

We wrześniu 2020 były wymieniane (przy okazji innej roboty):

- tuleje wahaczy przód

- gumy stabilizatora

Odgłosy skrzypienia były także jeszcze wcześniejszej zimy, ale w porównaniu do tych jakie były w obecnej, to tamtych tak jakby nie było.

Jeżeli przejadę BARDZO delikatnie przez próg to jest cisza. Ale już niewiele szybciej to skrzypi.

Wyboje, nierówności na drodze – cisza. Problem tylko przy progach zwalniających i tylko przednia oś.

 

Co to może być?

Czy to skrzypienie może mieć źródło na dolnym połączeniu sprężyny z amortyzatorem?

 

Z góry dziękuję za wskazówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Aktualizacja tematu - co się teraz dzieje, kiedy i co było zrobione.

a)      gdy jest temperatura powyżej około 10 st. to sprężyny „pykają” przy skręcaniu (jak na załączonym filmie) (obie strony) natomiast jest cicho przy przejeżdżaniu przez progi.

b)      temperatura pomiędzy 5 st a 10 st słychać zawieszenie (skrzypienie) na progach zwalniających (w miarę delikatne) oraz pykanie sprężyn przy skręcaniu.

Skrzypienie występuje już bardzo długo, jednak zaczyna się pojawiać przy wyższych temperaturach.

c)       temperatura poniżej 5 st brak pykania sprężyn przy skręcaniu ale głośne skrzypienie (jak w starym tarpanie) przy progach zwalniających.

Problem nadal występuje mimo zrobienia następujących wymian:

- gum stabilizatora i tuleje wahaczy 

- wymiana łączników stabilizatora (raz firmy SIDEM a potem BILSTEIN) (nic nie wniosło do tematu)

- wymiana całych mocowań górnych kolumn przednich  (KAYABA) – przed wykonaniem badania technicznego (okres wakacyjny) - 3 tygodnie był spokój. Potem powróciło pykanie przy skręcaniu. Wymieniono następnie już same łożyska górnych mocowań kolumn i znowu chwila spokoju i znowu pykanie przy skręcaniu.

Samochód w wakacje 2021 przechodził przegląd. Diagnosta nie miał zastrzeżeń co do pracy zawieszenia.

 

Jeszcze jeden objaw, jak bardziej popada deszcz to wszelkie pykania przy skręcaniu i skrzypienia przy progach zwalniających znikają (czyżby woda coś "smarowała")

 

Obstawiam, że źródłem wszelakich hałasów i „pykań” będzie styk dołu sprężyny z „talerzem amortyzatora” chyba, że ktoś z Państwa ma inny pomysł?

sprezyny.avi

Edytowane przez qubas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie odnotowałeś jeszcze fazy księżyca, teraz jest pełnia - to tak na wesoło.

Skrzypienie na progach zwalniających miałem po wymianie gum na drążku stabilizatora. Również przestawało jak było mokro. Zacząłem taktować te gumy silkonem w spray. I cisza na kilkanaście dni. Później znowu. W drugim aucie również wymieniłem gumy na drążku, ale solidnie posmarowałem wazeliną bez kwasową i miałem ciszę przez ponad rok - później sprzedałem auto.

Takie moje przemyślenia: przez te całe lata eksploatacji samochodu, tysiącach kilometrów to lakier na drążku stabilizatora w miejscu styku z gumą już nie jest super gładki i trze o ciasną gumę drążka - czemu stara guma nie trzeszczała - bo otwór był już wyrobiony.

Obejrzałem załączony film - nie wygląda to dobrze. Czy sprężyna została założona prawidłowo - kierunek góra - dół? Może dojść do pęknięcia sprężyny. Czy tłok amortyzatora obraca się swobodnie? może to on pracuje skokowo.

Nie wiem jak się ma to w MIII, ale w MII należy stosować łożyska SNR - Kyb nie robi dobrych. Nigdy z nimi nie miałem problemu.

  • +1 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gumy stabilizatora wymieniałem (przy okazji wymiany sprzęgła - jak był ładny dostęp) właśnie ze względu na skrzypienie na progach (jako możliwy powód).

Dzięki za naprowadzenie. Spróbuję potraktować tam silikonem i zobaczymy czy to to.

 

A co do pykania sprężyn to problem zaczął się sam z siebie nikt tam nie grzebał - widzę, że czeka mnie wymiana amorków i sprężyn.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, qubas napisał:

A co do pykania sprężyn to problem zaczął się sam z siebie nikt tam nie grzebał - widzę, że czeka mnie wymiana amorków i sprężyn.

 

Amorki należy sprawdzić, a nie od raz wymieniać. To, co widać na Twoim filmiku na mój gust masz rozwalone górne łożysko :rolleyes:

 

Cytat

Często w wyniku całkowitego zablokowania łożyska w kolumnie, dochodzi do obracania się sprężyny w gnieździe, czego objawem są sprężyste strzały lub donośne skrzypienie wydobywające się z okolic przednich amortyzatorów.

 

 

Edytowane przez elf
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Witam, mam dokładnie taki sam problem ze skrzypieniem w seacie Ibiza IV 1,4 MPI 85 kM. Wymieniłem już tuleje w wahaczach, końcówki drążków kierowniczych odboje poduszki i łożyska w amortyzatorach niestety bez poprawy. Podobnie jak u autora postu skrzypienie nasila się przy ujemnych temperaturach i ustaje podczas deszczu, dodatkowo podczas przejazdy przez próg zwalniający ze skleconymi kołami dźwięk jest trochę mniej dokuczliwy. Czy może być przyczyną? Błagam o pomoc :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ostow02 do wymiany gumy na drążku stabilizatora. Nowe obficie posmarować wazeliną bezkwasową. Miałem tak jak założyłem nowe gumy. Na starych była cisza.

Doraźnie: uzyj silikonu w spray  jest obojętny dla gumy. Jak ustanie to masz przyczynę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Megane 2 spadła nam osłona przekładni kierowniczej? Bądź przegłubu wewnętrznego . Do tego kierownica nie wracała sama na swoje miejsce.Skrzypiało jak drzwi w starej szafie,szczególnie zimą,przez pierwsze pare km. Po nasmarowaniu i zaożeniu osłony spowrotem jak ręką odjał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Winowajcą skrzypień podczas przejeżdżania przez progi zwalniające były gumy stabilizatora. Skrzypienie pogarszało się (coraz głośniejsze oraz występowało przy wyższych temperaturach).

Objaw także był taki, że jak oba przednie koła przejeżdżały przez próg - mega skrzypienie, a jak jednym się przejeżdżało (nie ważne czy lewym czy prawym) dużo mniejszy skrzyp.

Sprawdzenie przed wymianą gum stabilizatora - odkręcenie łączników stabilizatora po obu stronach i poruszanie stabilizatorem.   

  • +1 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!