Megane III phI Dławi się silnik przy nagłym wciśnięciu gazu przy1750 obrotach

[Andrzej4444]

Dzień dobry, posiadam Renault megane 3 rok produkcji 2014, po lifcie, silnik 1.5 Dci, 95 km. Wtryski siemens. Ostatnio po wciśnięciu gazu dławił się albo po wciśnięciu pedału cisza i silnik gasł. Wymieniony czujnik ciśnienia na listwie oraz filtr paliwa. Wtryski sprawdzone na maszynie super stan. Zero błędów na kompie po podpięciu. Styki kostek przeczyszczony a przy nagłym wciśnięciu pedału gazu gaśnie prawie, jest na sekundę cisza i idzie albo kiedy delikatnie wciskam to nic się nie dzieje. To występuje tylko przy ok 1750 obrotów i dalej idzie jak strzała . Spalanie prawie takie samo. Co to może być EGR ?

Dziękuje za uszczegółowienie ogłoszenia ?

[Andrzej-2010]

31 minut temu, Andrzej4444 napisał:

Co to może być EGR ?

A/ Niesprawny egr wpływa na błędy ;

    1/ przepływomierza,

    2/ czujnika doładowania a ten na ;

        a/ wielkości dawki paliwa dawanej przez regulator ciśnienia wtrysku pompy wtryskowej,

        b/ na pracę czujnika ciśnienia paliwa.

        c/ sygnał elektrozaworu turbiny a ten wpływa na wychylenie łopatek kierownicy turbiny;

            - kierownice w turbinie mogą być zapchane,

           - sprawdzić lekkość działania sztangi turbiny

B/ egr - do czyszczenia ,

C/ Warto przeczyścić przepływomierz

[Andrzej4444]

Dzięki za poradę sprawdzę i dam znać 

[omega]

Pierwsze co mi tak w tym "śmierdzi" to to, ze przy takich zawirowaniach, nie wywaliło żadnego błędu. Czym to było diagnozowane? Clipem?

[halas2]

@omega dobre pytanie. Potem trzeba zrobić logi. Mi pasuje na przycinajacy się egr lub ciężko chodząca kierownicę łopatek. Przynajmniej ja bym to sprawdzil jako pierwsze po sprawdzeniu w szklanej kuli:)

[Andrzej-2010]

Godzinę temu, omega napisał:

mi tak w tym "śmierdzi" to to, ze przy takich zawirowaniach, nie wywaliło żadnego błędu.

Komputer może nic nie pokazać, bo możliwe, że ;

   - egr działa - w ograniczonym zakresie,

   - kolega Andrzej4444 jeździ na krótkich odcinkach,

   - rzadko daje po garach,

   - egr blokuje się w pozycji otwartej

 

Edytowane 22 Grudnia 2022 przez Andrzej-2010

[halas2]

Błędów może nie być. Z logów powinno wyjść np że pozycja EGR rzeczywista z żądaną się rozjeżdża. Dalej myślę że to EGR lub geometria turbo. Mi pasuje na to że go podlewa aby rozkręcic turbo a efektu nie ma stąd problem. 

Co do jazdy na krótkich dystansach to mój ojciec męczy C5 na krótkich dystansach i 1.6 HDi nie chce mieć problemów z tego powodu. Fakt teraz ma dalej do pracy. Aż 7 km miał 3:) za to wcześniej raz w miesiącu miał wyjazd autostrada teraz nie. I filtr daje radę EGR się nie syfi. Ale muszę przyznać że temperatura i przegonienie auta napewno pomaga w oczyszczaniu z syfu. Trochę off mi wyszedł.

[carsik]

46 minut temu, halas2 napisał:

przegonienie auta napewno pomaga w oczyszczaniu z syfu.

Mam 7 tys. km i 10g sadzy w filtrze bez wypalania po drodze, nie przeganiam auta jak określasz ponieważ obciążanie powyżej 3krpm dokłada sadzę do filtra. Jeżdżę w zakresie 1750-2500rpm. Mitologia jest, że przeganianie po autostradzie z jakimiś wielkimi obrotami czyści filtr, nie potwierdza tego żadne auto z DPF podczas jazdy z testerem.

[halas2]

Zgadzam się. Również zauważyłem że ogień na tłoki zwiększa prędkość spalin i filtr się wychładza. Lepiej by było jechać pod górkę a więc obciążenie dobrze robi nie prędkość obrotowa:) poprostu chodzi mi o fakt że dobrze jak podczas naszej jazdy silnik przynajmniej da się rozgrzać i nie trzymamy 1500obr. Chociaż mój ojciec tak lubi:)

Edytowane 22 Grudnia 2022 przez halas2

[carsik]

Miałem okazję, wracając z Polski obserwować jak zachowuje się sadza w filtrze podczas jazdy autostradowej. Nie trzeba nic obciążać, wręcz przeciwnie. Zawartość sadzy samoczynnie spadała podczas jazdy z prędkością około 120km/h. Wziąłem tester ze sobą ponieważ samochód był nowym zakupem i nie miałem okazji nim pojeździć wcześniej a zakupiłem go tanio bo miał zawalony filtr i nie przeszedł przeglądu z powodu emisji. Zatem była jakaś niepewność po wypaleniu serwisowym co mu tak naprawdę dolegało, że filtr się zablokował na sztywno. Pewnie częściową przyczyną było zatkanie kanału 5 wtryskiwacza ale tez intrygowało mnie dlaczego się tak zablokował. W dalszym ciągu nie wiem, być może błędy w eksploatacji. Jedno jest pewne, że na 6 biegu powyżej 140km/h zaczyna dość szybko przybywać sadzy w filtrze.

5 godzin temu, Andrzej4444 napisał:

Zero błędów na kompie po podpięciu. Styki kostek przeczyszczony a przy nagłym wciśnięciu pedału gazu gaśnie prawie, jest na sekundę cisza i idzie albo kiedy delikatnie wciskam to nic się nie dzieje. To występuje tylko przy ok 1750 obrotów i dalej idzie jak strzała .

tego nikt ci nie powie. Jeżeli dzieje się to permanentnie to nie bedzie problematyczne stwierdzenie podczas jazdy z testerem co jest przyczyną. Sprawdzenie błędów to polizanie tematu.

[aniewa]

44 minuty temu, carsik napisał:

Mam 7 tys. km i 10g sadzy w filtrze bez wypalania po drodze

Masz te 7 tys. km bez wypalania? Dpf jest z dodatkowym piątym wtryskiwaczem i masz podgląd każdego wypalania? Ja praktycznie nigdy więcej niż 1000 km nie zrobiłem bez wypalania się filtra. Mam kontrolkę która mi pokazuje kiedy ten proces występuje i dlatego w liczniku widzę każde wypalanie. 

2-3 tys. bez wypalania owszem ale 7 kkm z dpf pod podłogą a nie bezpośrednio za głowicą to ciężko w to  uwierzyć.

Nie raz mierzyłem temperaturę spalin w kolektorze i ciężko tam uzyskać 500-600 stopni a co dopiero w filtrze pod podłogą.

[carsik]

10 minut temu, aniewa napisał:

Masz te 7 tys. km bez wypalania?

Dokładnie tak. Po prostu obserwowałem przez długi czas jeżdżąc z testerem jak przybywa sadzy w filtrze. Teraz już przestałem bo mi się znudziło noszenie testera do auta podczas jazd lokalnych. Możesz wierzyć lub nie. Musze sprawdzić obecnie, ponieważ od dłuższego czasu robię jakieś 16km do pracy w jedną stronę i z ciekawości zobaczę co w filtrze zamieszkało. Nie musisz mieć 500 stopni, ponieważ to jest potrzebne do wypalenia filtra gdy już jest na granicy zapychania. Wystarczy go po prostu nie zapychać :).

[Andrzej-2010]

12 godzin temu, aniewa napisał:

2-3 tys. bez wypalania owszem

Wg; wszelkich danych obecnie, dla sprawnego silnika i fap-a w 100 % z V wtryskiem ;

    -  ilość sadzy jaka przybywa w filtrze wynosi ok ; 1 gr/100 km,

    -  wypalanie występują z reguły po przekroczeniu 18 - 25 g sadzy w filtrze,

    -   jak jest udane/pełne wypalanie - to licznik udanych wypaleń zwiększa wartość o 1,

    -  przy tzw; wypaleniach niezupełnych / niepełnych -  w  fap-ie  pozostanie  > 0 g sadzy po wypalaniu,

           - i licznik udanych wypaleń nie ulega zmianie

 

[aniewa]

Ja to wszystko doskonale wiem, dodatkowo jak licznik osiągnie ilość wypaleń 255 to już nie zlicza kolejnych wypaleń.

Odbiegamy od tematu i proponuję kontynuować dyskusję o wypalaniu w odpowiednim temacie: Wypalanie FAP-a - Uwagi użytkowników - 1.5 diesel - FORUM Renault Megane, Scenic, Fluence

 

[Andrzej4444]

Dpf jest ok błędów zero podpięty pod profesjonalne oprogramowanie w dobrym warsztacie powyżej 1750 idzie super turbina działa ok mechanik doradził wlać do paliwa środek do czyszczenia układu paliwowego i teraz po przejechaniu 450 km jest lepiej bo sprawa wyglada tak ze jak już troszeczkę się rozgrzeje to jeśli powoli wciskam od 850 do 1750 to przechodzi delikatnie i nie szarpie na 1 biegu ale czasami na 2 pod obciążeniem parsknie ale co ciekawe odkryłem ze jeśli gwałtownie wcisnę do dechy to nie dławi przy 1750 tylko delikatnie nierówno w danej chwili pracuje i się wkręca nadmieniam ze nie kopci nie dymi filtry wymienione paliwa i oleju czujnik ciśnienia powietrza ok i na listwie wymieniony mechanik mówi ze to tylko Renault i samo przejdzie bo pod kompem ok po świętach ma wyjąc egr i może to będzie a i spalanie wzrosło w korkach do 5,3 a wcześniej w zimie było do 4,7 do 4,8 a na trasie dalej bez zmian 4.0 lub do 4.1  

Może faktycznie te kierownice turbo bo wyczytałem ze ten silnik przy 1750 obrotach ma największy moment obrotowy 

Czytam te Wasze koledzy podpowiedzi i myśle, że koledzy Hałas 2 i Andrzej 2010 mają rację będzie to EGR , po pierwsze tylko pod obciążeniem przy 1750 obrotach parskanie a druga sprawa korku i jeżdżenie na obrotach ok 2000 chyba go zamulilem bo wcześniej to co tydzień lub dwa po 400 km na trasie miał ogień nawet do 180 km / h dawałem mu ostro na ekspresówce czy autostradzie a ostatnio koreczki  zwłaszcza z Mokotowa do Ursynowa przejechać zwłaszcza Puławską czy Dolinką Służewiecka w Warszawie to  katastrofa. Jak to ogarnę to od razu pisze co było , dziękuje wszystkim za posty, nie ma to jak pogadać na forum pozdrawiam i jeszcze raz wszystkim dziękuje