Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Światła do jazdy dziennej


Rekomendowane odpowiedzi

 

Ta opcja (oprócz ceny) wydaje się bardzo interesująca - nie musimy rezygnować ze świateł przeciwmgielnych, a dodatkowo mamy legalne (od strony homologacji i umieszczenia na aucie) światła do jazdy dziennej. Zastanawia mnie tylko sposób, w jaki takie światła byłyby wpięte w układ elektryczny - dzienne powinny gasnąć przy włączaniu świateł pozycyjnych. W Megane II jest tak, że nie włączymy świateł przeciwmgielnych bez włączenia świateł mijania (przynajmniej tak mi się wydaje) - czyli nie dostarczymy im napięcia. Jak jest to rozwiązane?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Megane II jest tak, że nie włączymy świateł przeciwmgielnych bez włączenia świateł mijania (przynajmniej tak mi się wydaje) - czyli nie dostarczymy im napięcia. Jak jest to rozwiązane?
przeciwmgielne można włączyć gdy są włączone jedynie pozycyjne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby włączyć światła przeciwmgielne nie muszą być włączone światła mijania, wystarczą pozycyjne. Wymagają tego przepisy. Co więcej - używanie świateł mijania razem z przeciwmgłowymi mija się z celem, gdyż przeciwmgielne mają za zadanie świecić nisko poniżej poziomu mgły, światła mijania natomiast świecą za wysoko i w efekcie mamy przed samochodem białą ścianę.

Co do przedstawionych przeze mnie dziennych z przeciwmgielnymi, są one wyposażone w nową dwuwłóknową żarówkę H15 - 15W i 55W. Żarnik 15W i przystosowany do niego fragment odbłyśnika odpowiada za światła dzienne, natomiast 55W za światła przeciwmgielne. Pomijając wspólną masę jak w każdej żarówce dwuwłóknowej, są to obwody niezależne od siebie. Po prostu tak, jakbyśmy mieli światła dzienne i przeciwmgielne obok siebie. Jedynym ograniczeniem jest tutaj, aby oba żarniki nie paliły się jednocześnie, ale tego nawet zabraniają przepisy. Światła dzienne włączają się po uruchomianiu silnika. Gdy włączymy pozycyjne dzienne gasną. Możemy dalej włączyć mijania lub przeciwmgielne. Dopóki są włączone pozycyjne to dzienne nie świecą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co więcej - używanie świateł mijania razem z przeciwmgłowymi mija się z celem, gdyż przeciwmgielne mają za zadanie świecić nisko poniżej poziomu mgły, światła mijania natomiast świecą za wysoko i w efekcie mamy przed samochodem

białą ścianę.

co ty gadasz ;-) . Przeciwmgłowe używa się jedynie z mijania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pawelp2008, niekoniecznie tak jak piszesz.

KD pozostawia wybór kierowcy:

"Art. 30. 1. Kierujący pojazdem jest obowiązany zachować szczególną ostrożność w czasie jazdy w warunkach zmniejszonej przejrzystości powietrza, spowodowanej mgłą, opadami atmosferycznymi lub innymi przyczynami, a ponadto:

1. kierujący pojazdem silnikowym jest obowiązany:

1. włączyć światła mijania lub przeciwmgłowe przednie albo oba te światła jednocześnie,

2. poza obszarem zabudowanym podczas mgły dawać krótkotrwałe sygnały dźwiękowe w czasie wyprzedzania lub omijania.

 

2. kierujący innym pojazdem niż pojazd, o którym mowa w pkt 1, jest obowiązany:

1. włączyć światła, w które pojazd jest wyposażony,

2. korzystać z pobocza drogi, a jeżeli nie jest to możliwe, jechać jak najbliżej krawędzi jezdni i nie wyprzedzać innego pojazdu.

 

2. Obowiązek używania świateł, o którym mowa w ust. 1, dotyczy kierującego pojazdem także podczas zatrzymania wynikającego z warunków lub przepisów ruchu drogowego.

 

3. Kierujący pojazdem może używać tylnych świateł przeciwmgłowych, jeżeli zmniejszona przejrzystość powietrza ogranicza widoczność na odległość mniejszą niż 50 m. W razie poprawy widoczności kierujący pojazdem jest obowiązany niezwłocznie wyłączyć te światła."

 

Z tego też względu jest techniczna możliwość włączenia przednich przeciwmgielnych bez mijania a tylko z pozycyjnymi.

Zastosowanie: tak jak poprzednio napisano- gdy mijania przeszkadzają tworząc "białą ścianę", a tym samym nie pozwalają widzieć drogi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gojgien, chodzi mi o to, że nie uważam by jazda z włączonymi światłami mijania + przeciwmgielnymi mijała się z celem. Osobiście nie zdarzyło mi się jechać w takich warunkach by widoczności poprawiło wyłączenie mijania i pozostawienie jedynie przeciwmgielnych. Szczerze mówiąc na drodze u innych użytkowników nie jest to raczej popularna metoda. No może z wyjątkiem mistrzów kierownicy, którzy w dzień korzystają z przeciwmgielnych + pozycyjne, zamiast mijania bądź dziennych.

Co do przepisów, to inna sprawa. Ale co wolno, nie znaczy, że trzeba.

gojgien, tak, czy siak koniec offtopu, bo nam zieloni zamkną ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak, czy siak koniec offtopu, bo nam zieloni zamkną

Nie taki znowu daleko od głównego watka odbiegający Offtop, gdyż sprawa możliwości, zasadności, i dopuszczalności jazdy tylko na przeciwmgielnych wypłynęła po przedstawieniu produktu Helli czyli zintegrowanych lamp przeciwmgielnych z dziennymi

Przedstawieniem zapisu KD obaliłem tylko przedstawioną przez Ciebie nieprawdziwą teorię, jakoby jazda na samych przeciwmgielnych (z postojowymi oczywiście) była niedopuszczalna.

A to że raczej nikt, albo mało kto w ten sposób sobie drogę oświetla, nie jest podstawą prawna do wysuwania takich twierdzeń, a w późniejszym czasie do wypisywania i powielania głupot gdziekolwiek, "no bo gdzieś, na jakimś forum, ktoś, kiedyś czytał". Wobec powyższego powstał ten poboczny wątek by nieprawdzie łeb ukręcić...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Światła dzienne włączają się po uruchomianiu silnika. Gdy włączymy pozycyjne dzienne gasną. Możemy dalej włączyć mijania lub przeciwmgielne. Dopóki są włączone pozycyjne to dzienne nie świecą.

Czy odpowiada za to jakiś układ elektroniczny, podobny np. do tego stosowanego w światłach dziennych Philips'a?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla osób zainteresowanych omawianymi światłami niemieckiego producenta o piekielnej nazwie przygotowałem krótką prezentację.

 

Jest nasz samochód [1]. Włączamy silnik, po paru sekundach włączają się światła dzienne [2]. Oprócz dwóch żarówek z przodu nic więcej się nie świeci, ani podświetlenie deski rozdzielczej, ani tylne pozycyjne - zgodnie z przepisami. Włączamy światła pozycyjne [3], dzienne gasną. Możemy dalej włączyć światła mijania [4], dołączyć do nich przeciwmgielne [5] lub drogowe [6] (lub te i te, oczywiście). Można również włączyć same przeciwmgielne, oczywiście z pozycyjnymi [7]. Sterowanie światłami odbywa się automatycznie poprzez przekaźnik, jednak istnieje dodatkowy wyłącznik [8], wymagany swoją drogą przez przepisy. Po jego rozłączeniu światła dzienne są nieaktywne, czyli samochód zachowuje tak, jak każda inna Meganka z przeciwmgielnymi. Można również w czasie jazdy włączać lub wyłączać światła dzienne tym przełącznikiem wedle naszego uznania - gdybyśmy np. byli w normalnym kraju i jechali bez świateł i w przypadku pogorszeniu się pogody chcieli włączyć światła dzienne lub odwrotnie.

Jak widać na zdjęciu [9] odbłyśnik lampy dzieli się na dwie części - górna odpowiada za światła dzienne, dolna zaś za przeciwmgielne. Żarnik od świateł przeciwmgielnych jest osłonięty od góry specjalną przysłoną (podobnie jak w żarówce H4) aby wytwarzane przez niego światło nie padało na górną część lustra.

Montaż mechaniczny świateł wykonałem samodzielnie, natomiast instalację elektryczną w warsztacie. Jakby ktoś był zainteresowany sposobem montażu to proszę o kontakt, postaram się również wykonać kilka zdjęć przy okazji wymiany wtyczek na oryginalne, póki co są podłączone "po inżyniersku". Największym problemem było właściwe ustawienie świateł. Niestety pozycja oryginalnego mocowania, na której wykonana została cała konstrukcja adaptacyjna, nie jest dobrym punktem odniesienia. Fabryczne halogeny skierowane były lekko na zewnątrz. Takie ustawienie w tym przypadku jest niedopuszczalne, gdyż światła dzienne muszą być skierowane dokładnie na wprost. Wymagało to zastosowania odpowiednich dystansów i sprawdzania, czy światła są ustawione prosto, czyli zmontować wszystko, pojechać na duży parking, włączyć i ustawić się jak najdalej od auta a następnie przesuwać się w bok obserwując, czy strumień światła z obu reflektorów zanika w miarę równocześnie.

Z ustawieniem góra - dół nie było już żadnego problemu, gdyż Niemcy pomyśleli o śrubie regulacyjnej, wystarczyło podjechać na stację diagnostyczną.

post-16107-1289570133_thumb.jpg

post-1-1289570133_thumb.jpg

post-1-1289570134_thumb.jpg

post-1-1289570135_thumb.jpg

post-1-1289570136_thumb.jpg

post-1-1289570137_thumb.jpg

post-1-1289570138_thumb.jpg

post-1-1289570139_thumb.jpg

post-1-1289570140_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak to są te same lampy, które wcześniej przedstawiłem.

Co do ceny, to trzeba na to patrzeć trochę szerzej... TUTAJ można sobie ściągnąć program, który wyliczy ile kosztuje nas używanie świateł mijania w ciągu roku, sam koszt paliwa. Do tego koszty żarówek, które w przypadku H7 nie są niskie, a i sama żarówka nie należy do żywotnych. Wymiana reflektorów na nowe, które po kilku latach świecenia w upalne dni straciły swoje właściwości, to koszt porównywalny z zakupem najdroższych świateł dziennych. Nie bez znaczenia są też względy bezpieczeństwa - lepiej widoczne przednie migacze, światła stop. A to, że można przeciwstawić się choremu prawu i obok patrolu policji przejechać bez włączonych świateł mijania - bezcenne ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie jest tak samo, a przynajmniej może być. Samochód posiada fabryczny czujnik zmierzchu i po jego aktywacji światła włączają się automatycznie. Po uruchomieniu silnika przekaźnik włączy światła dzienne, a w razie nastania zmierzchu czujnik zmierzchu przełączy je na mijania i odwrotnie. Jednak po początkowej fascynacji tym urządzeniem wyłączyłem go. Wolę mieć pełną władzę nad oświetleniem i świadomie włączać takie, jakie w danej sytuacji jest najlepsze. Zdarzało się tak, że do zachodu słońca była jeszcze przynajmniej godzina, przy bezchmurnym niebie, a automat włączył mi światła mijania...

 

Dodam jeszcze, bo zdjęcia nie pokazują tego dobrze, że światła dzienne są na prawdę mocne i w nocy potrafiłyby nieźle oślepiać. Luksomierzem zmierzyłem światłość świateł dziennych w kierunku osi odniesienia (na wprost) i wyszło około 500 kandeli. Dla przeciwmgielnych natomiast było to nieco ponad 100 kandeli (w strefie cienia). Maksymalna światłość świateł mijania w kierunku oczu innych kierowców to 187,5 kandeli.

 

Małe porównanie - tym razem nocne.

- S1 tylko światła mijania

- S2 tylko światła przeciwmgielne

- S3 mijania + przeciwmgielne

 

Wszystko robione na identycznych ustawieniach aparatu. Z powyższego porównania pozwolę sobie wyciągnąć wniosek, że zestaw mijania + przeciwmgielne jest całkowicie bez sensu, gdyż w praktyce nie różni się wiele od samych mijania. Natomiast same przeciwmgielne oświetlają drogę gorzej od mijania, ale w przypadku mgły jest to zupełnie wystarczające, gdyż wtedy poruszamy się wolno, a naszym głównym zmartwieniem jest to, aby trzymać się swojego pasa ruchu. Nie zapominajmy również, że mgła ogranicza nam widoczność tak, że zasięg świateł mijania jest niewykorzystany, ich snop jedynie rozprasza się na mgle tworząc białą ścianę. Przeciwmgielne świecąc nisko nie rozpraszają się na mgle i w efekcie widzimy lepiej i dalej niż w przypadku korzystania ze świateł mijania lub mijania razem z przeciwmgielnymi.

post-16107-1289592605_thumb.jpg

post-1-1289592605_thumb.jpg

post-1-1289592606_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Videos

  • Ogłoszenia

  • Polecana zawartość

    • Nawiew tylnej kanapy - Megane 3
      Witam, planuje zakup Megane 3 Grandtour. Przegladajac ogloszenia nie widze aby jaka kolwiek miala nawiew na tylnia kanape. Pytanie czy jesrt to do zrobienia ? Może części z laguny 3 beda pasować ? Robił, ktoś cos podobnego ? Wymysliłem sobie kupno M3 1.5 dCi 110km, do tego chciałbym na start zrobić chip zeby podniesc moment  obrotowy i zyskać pare km. Później  chciałbym wrzucić jeszcze radio 2din z możliwością podpięcia kamery cofania i gniazdo zapalniczki lub usb do ladowania dla pasazera z tylu. Aczkolwiek najbardziej mnie nurtuje czy jest opcja na ten nawiew do tylu dla pasażerów. Jeżeli to pomocne... jestem gotow zrezygnować z tego joysticka jesli takowa wersja jaka kupie bedzie go posiadać. jezeli bedzie trzeba zmienić caly ten tunel . Dla mnie jest elementem zbędnym. W tym miejscu bardziej pasowałby jakis schowek z zasuwana roletka, albo poprostu miejsce na kubek. 
       
      Jesli był taki temat poruszany to podlinkujcie. Nie znalazlem nic co by zaspokoiło moje pytania. Widziałem wątek o M4 ale te auta chyba troszeczke sie różnią ? 
       

      REGULAMIN Forum się kłania pkt 5.6  - Prezes
       
       
      • 15 odpowiedzi
    • Nowy Bigster: Wyższy Wymiar Dacii
      Dacia prezentuje nowy model Bigster, który wprowadza markę na wyższy poziom, oferując unikalną propozycję w segmencie C-SUV. Ten model, zgodnie z tradycją marki, zapewnia bogactwo cech i technologii w przystępnej cenie. Bigster to samochód, który łączy solidność, przestronność i nowoczesne technologie, spełniając oczekiwania najbardziej wymagających klientów.
      • 0 odpowiedzi
    • Jak sprawdzić kod silnika?
      Czy można jakoś odczytać kod silnika i skrzyni biegów z naklejki czy VINu? Jeśli tak to jak?
      • 10 odpowiedzi
    • Cześć, w przeciągu dwóch tygodni mam odebrać swoje megane 1.3 tce 140. 
      Powiedzcie proszę bo gdzieś wyczytałem, że nowoczesne silniki wraz z olejami są tak skonstruowane, że nie trzeba wymieniać oleju po 1000-2000km od wyjechania z salonu.
      Jak to w praktyce wygląda aby samochód służył długie lata?
      • 34 odpowiedzi
    • Używana Tesla z certyfikatem
      Niedawno trafiłem na wydaję mi się ciekawą opcję, żeby wejść do świata "elektryków". Chodzi o używane samochody marki Tesla, na stronie www.tesla.com/pl_PL/inventory/used - używane można wyszukać używane modele Tesli z certyfikatem. Zakładam, że są one po weryfikacji mechaniki i elektryki. Z tego co czytałem i szukałem w necie to akumulator w Teslach trzyma swoją pojemność całkiem dobrze nawet pomimo upływu czasu, pamiętam, że był z tym duży problem w Nissanach Leaf, które bardzo szybko traciły dostępną pojemność. Wracają do Tesli, to można wejść w szczegóły ogłoszenia, są real photos i co najważniejsze roczna gwarancja. Oczywiście liczę się z tym, że zaraz zostanę zjedzony przez fanów aut spalinowych (też je lubię), ale ... taka używana Tesla z gwarancją to może być ciekawa opcja.

       
      • 17 odpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!