Ogólne Megane IV ?

[veg]

Oho... Kogoś widać zabolało... Zagorzałego fanboya czy dealera marki?

 

W tym wątku komentujemy nową Megane 4. Komentując (np. cennik czy osiągi), można chyba porównywać do konkurencji. Nieprawdaż? Porównuję głównie do Astry, bo głównie Astrą byłem/jestem zainteresowany (z zakupem czekałem/czekam na pojawienie się oficjalnych cen Meganki, która co nie ukrywam wizualnie podoba mi się bardziej) i jej ofertę znam najlepiej. Ale ok... W najbliższym czasie do porównania dorzucę kilka innych kompaktów, daj mi czas na zapoznanie się z ich cennikami.

 

Dla mnie prawie 90 tysięcy złotych za średnio wyposażonego kompakta ze słabym (jak na obecne czasy) silnikiem to jakaś masakra. I mówiąc o brakujących "dodatkach" nie mam na myśli takich "fanaberii" jak np. dwusprzęgłowej automatycznej skrzyni biegów, automatycznie regulowanych, skórzanych i podgrzewanych foteli z masażem, aktywnego tempomatu, systemu automatycznego parkowania, itp. itd. Oczekuję wyłącznie mocnego silnika, dobrych świateł i kilku dodatków które są standardem w obecnych czasach (jak np. czujniki parkowania, automatyczna klimatyzacja, przyzwoity system multimedialny, nawet bez nawigacji). Tylko tyle, a może aż tyle...

 

Renault moje "zachcianki" (zakładając, że kiedyś dodadzą mocniejszy motor) wyceni pewnie na 90-95 tysięcy (skoro teraz za malutkie 1.2 życzą sobie 85k, a mimo tej kwoty nadal brakuje czujników). Kosmos!!!

[mich64]

I dlatego zawsze kupuję nowe samochody z końca produkcji. Cena jest wtedy do przyjęcia a "babole" poprawione. Tylko jakoś nie mogę sobie darować, że tym razem nie dopłaciłem do Tce. Swoją drogą nawet jakbym chciał kupić nowszy model jakieś marki to i tak nie ma w czym wybierać bo ceny z kosmosu i tylko schodząca z rynku mega 3 była do kupienia. A zastanawiałem sie nad kilkoma autami.

Edytowane 1 Marca 2016 przez mich64

[tomgrandtour]

Megane 4 czy Astra K?, osobiście za 90.000 to wolałbym 3-4 letnie BMW 3 na x-drivie a nie takie dupowozy .

[behbeh]

nie moje klimaty, ale z ciekawości sprawdziłem se otomoto (bo xdrive brzmi fajnie) i powodzenia w szukaniu takiej bmki w tej cenie. mowie o autach z polski, bezwypadkowych, od 1szego właściciela (3 latek z więcej niż 1 właścicielem jest z definicji podejrzany :P)

Edytowane 8 Marca 2016 przez aston76

[giancardi]

Zdecdowała głównie lepsza jakośc wykonania w przypadku VW i mniejsza utrata wartości (auto kupuje na min. 6-8 lat).

Akurat Clio nie ma większej utraty wartości od POLO. To nie pojedynek Octa vs Megane.

Naprawdę Clio jest gorzej wykonane od Polo? To nie wiem jak super musi wyglądać w takim razie Polo!

No i właśnie 43 tys. to uczciwa cena, a 53 to już trochę przesada. Porównując oczywiście auto do jego użyteczności, skoro Duster kosztuje na full wyposażeniu 60tys, z silnikiem TCE.

 

Czy po tylu latach (=inflacja) 80-85 tysięcy za znacznie mocniejszego, większego i dużo lepiej wyposażonego kompakta (nie mówię tu stricte o Megane 4, ale o autach klasy C jako takich) to dużo? Moim zdaniem nie...

No mówimy o dwukrotnej różnicy segment B, a segment C. Wydaje mi się, że kompakty nie oferują 2 razy więcej co segment B. Może klasa średnia tak, ale nie kompakty.

A na inflacje nie dajmy się nabrać bo w ciągu ostatnich 7 lat była bardzo niska akurat, więc ceny sumarycznie mogły wzrosnąć pewnie z 6%.

Nie no 90tys. za Megane albo Astrę to podły żart. Tyle kosztuje podstawowy Superb kombi na stalowych felgach. Wolałbym dozbierać do alu albo jeździć na stalowych słabszym (1.4tsi 125KM) Superbem niż wypasioną Meganką z blenderem między siedzeniami.

[airbites]

A Kia czy Hyundai? Są taniej o 10 tys. Zł....

[rysiek1231]

200KM Astrę bez Led ów i navi wycenili mi na 90tys. Oczywiście była to wstępna wycena. Także jak masz za 85tys taką Astrę jak piszesz to kupuj. Nie zapomnij się pochwalić finalną ceną!

 

Dodano: 02 mar 2016 - 07:04

125KM w gołym Superb to jakiś kosmos. Nie każdy chce taki duży samochód ze słabym wyposażeniem i słabym silnikiem...

Edytowane 2 Marca 2016 przez rysiek1231

[sebastian_wifi]

Nowy Scenic (42 zdjęcia): http://autokult.pl/27256,renault-sc-nic-2016-familijna-nowosc-po-francusku

Gama silników:

- dCi 95, przekładnia MT6

- dCi 110, przekładnia MT6

- dCi 110 Hybrid Assist przekładnia MT6

- dCi 110 przekładnia EDC-7

- dCi 130 with przekładnia MT6

- dCi 160 with przekładnia EDC-7

- TCe 115 przekładnia MT6

- TCe 130 przekładnia MT6

[giancardi]

A Kia czy Hyundai? Są taniej o 10 tys. Zł....

Przegrywają ofertą silnikową, chociaż cena/wyposażenie jest spoko. Trzeba poczekać na większą turbo benzynę, albo ryzykować i brać 1.0T.

200KM Astrę bez Led ów i navi wycenili mi na 90tys. Oczywiście była to wstępna wycena. Także jak masz za 85tys taką Astrę jak piszesz to kupuj. Nie zapomnij się pochwalić finalną ceną!

 

Dodano: 02 mar 2016 - 07:04

125KM w golym superbie to jakiś kosmos. Nie kazdy chce taki duzy samochód ze slabym wyposazeniem i słabym silnikiem...

Ten sam Superb 125KM na papierze przynajmniej jeździ lepiej od bronionego tutaj Megane (III)IV TCE 130, lepszy moment, lepsze przyspieszenie. I piszę tutaj o kombi (!), które jest naprawdę już dużym samochodem. Bagażnik olbrzymi, mnóstwo miejsca, inna jazda to już jest.

Zawsze można wziąć golasa 150KM za 92 tysiące (liftback), który na bank już daje radę.

Dla mnie co prawda climatronic, elektryczne szyby i lusterka (podgrzewane), kierownica w skórze i tempomat to golas nie jest ale co osoba to opinia. Za niewielką dopłatą dokupuje się lusterka el. składane i wielofunkcyjną kierownicę i gitara. Za 100tys. można mieć Superba Ambition z ksenonami i Ledami, jak ktoś ich tak potrzebuje.

 

Oczywiście wszystko od potrzeb zależy, osobiście hatchbacka za 90tys. bym nie kupił, ale patrzę z perspektywy rodziny. I tego, że kupuje cokolwiek w Castoramie, czy nawet zakupy robię, wrzucam to niezdarnie do bagażnika i mam to gdzieś czy zrobię zakupy za 100 czy za 300, czy kupię 30 butelek wody czy 3, kolumnę prysznicową czy tylko wiertarkę. Teraz dla mnie przynajmniej to mega komfort. Oczywiście najlepiej mieć kompakta w kombi, aby miał te 4,5metra, a mimo tego duży bagażnik. Chociaż powoli staje się to nierealne, pakowny Megane II z bagażnikiem 520 litrów ma równe 4,5metra, a już taka Astra K ma aż 20 cm więcej, a miejsca pewnie niewiele więcej, o ile w ogóle.

Scenic dla mnie super, najfajniejsze ostatnie Renault i jakoś takie przyjemne, że nawet z TCE 130 aż chciałoby mi się zapakować rodzinę i jechać latem setki km na wakacje. ;)

A jutro może będzie już oficjalna prezentacja Tipo. Jestem tego auta ciekaw bardzo, może dlatego, że nie będzie kosmicznie drogie. No i pewnie już nie tak tani Civic X. ;)

[veg]

[...]No mówimy o dwukrotnej różnicy segment B, a segment C. Wydaje mi się, że kompakty nie oferują 2 razy więcej co segment B. Może klasa średnia tak, ale nie kompakty.

A na inflacje nie dajmy się nabrać bo w ciągu ostatnich 7 lat była bardzo niska akurat, więc ceny sumarycznie mogły wzrosnąć pewnie z 6%.[...]

Tylko, że moja Ibiza ma słaby silnik i przeciętne wyposażenie. Kompakty za 90 tysięcy są znacznie mocniejsze (nawet Renault ze swoim 1.2), większe i lepiej wyposażone. 100-konne auto klasy C z podstawowym wyposażeniem jest znacznie tańsze. Taki Leon 1.4 125KM Style (żeby nie było, że mówię tylko o Astrze) wyceniony jest poniżej 70 tysięcy (68k, po negocjacjach pewnie zbliżyłbym się do 63-65k). Oferuje dużo mocniejszy motor i dużo lepsze wyposażenie od tego, co mam teraz w Ibizie. Różnica w cenie to mniej więcej 20 tysięcy. Biorąc pod uwagę wszystkie wcześniej wymienione czynniki (inflację, większą moc i ilość dodatków) to chyba nie tak dużo (na pewno nie "2 razy więcej")...

[...]Nie no 90tys. za Megane albo Astrę to podły żart. Tyle kosztuje podstawowy Superb kombi na stalowych felgach. Wolałbym dozbierać do alu albo jeździć na stalowych słabszym (1.4tsi 125KM) Superbem niż wypasioną Meganką z blenderem między siedzeniami.

Co do Twojego porównania... Co kto lubi... Jeden potrzebuje przestrzeni, drugi chciałby więcej mocy lub dodatków. 8 lat temu niewiele dopłacając mogłem kupić około 100-konnego Leona. Nie miałby ani radia, ani klimatyzacji (nawet manualnej). Wybrałem lepiej wyposażoną Ibizę o podobnych parametrach (bo lżejsza) i nie żałuję (jeżdżę głównie sam, czasem w dwie osoby).

 

A wracając do porównania Superba z Megane/Astrą...

Nie wiem jak wyposażony jest Superb za 90 tysięcy, ale skoro nie ma nawet alusów to o Xenonach/LEDach pewnie też możemy zapomnieć (a to dla mnie priorytet, nigdy więcej auta z halogenami, żyjemy w XXI wieku i dzisiaj lepsze światłą powinny być standardem jak ABS kiedyś). O pozostałych dodatkach (czujniki, nawigacja, itp. itd.) nie wspominam, bo nawet gdyby w Superbie ich nie było to mógłbym z nich zrezygnować. Nie są niezbędne...

Wybierając między Superbem, a Astrą wybrałbym Astrę. Jest lepiej wyposażona, dużo mocniejsza, podobnie wyciszona. Superb wygrywa tylko przestrzenią (na której kompletnie mi nie zależy, nawet ta w Megane by mi wystarczyła) i być może nieznacznie lepszym wykonaniem (na przepaść bym nie liczył, Superb też jest plastikowy na dole).

Wybierając między Superbem, a Megane wybrałbym Megane, ale tylko ze względu na światła (must have). Gdyby do Superba można było dołożyć Xenony/LEDy to wybór byłby inny (wziąłbym je zamiast alusów, które dokupiłbym z czasem).

200KM Astrę bez Led ów i navi wycenili mi na 90tys. Oczywiście była to wstępna wycena. Także jak masz za 85tys taką Astrę jak piszesz to kupuj. Nie zapomnij się pochwalić finalną ceną!

Nie wiem w jakim salonie byłeś (i na czym polegała "wstępna wycena"), ale 90 tysięcy za 200-konną Astrę bez LEDów i Navi to kwota cennikowa (po dobraniu lakieru metalik). Do tego pakiet Premium i mamy 98 tysięcy, z których po wszystkich rabatach (m.in. zniżce dla grup zawodowych, upuście dealera, itp.) można się zbliżyć do 88...

Przy powyższej ofercie 85 tysięcy za Megane 1.2 to jakiś ponury żart. Renault będzie w dalszym ciągu gorzej wyposażone (m.in. brak czujników), a osiągi silników dzieli przepaść...

Chciałbym kupić Astrę, ale na aż tak drogiego kompakta chyba mnie nie stać (planowałem zakup do 80k). W związku z tym musiałbym zrezygnować albo ze świateł (i nawigacji, którą rozważam tylko ze względu na niewielką dopłatę w pakiecie), albo silnika (i wziąć 1.4). Tak źle i tak niedobrze ;/ Stąd moje czekanie (może a nóż dozbieram :)).

 

I jeszcze jedno (pełnej analizy nie zdążyłem zrobić, ale przypomniałem sobie jeden "fakt"). Swego czasu (może nadal) można było kupić Leona 1.4 (nie pamiętam czy 120, czy 140 koni) w wersji FR za ok. 73 tysiące. Takich ofert było mnóstwo na otomoto... Wyposażenie miał podobne do Megane z mojego linka wyżej (automatyczna klima, duże felgi, światła LED, półskórzana tapicerka, jedynie ekran mniejszy i bez nawigacji), silnik mocniejszy. Renault za swoje auto oczekuje dopłaty 12 tysięcy. Pytam się "za co" (zwłaszcza jak widzę kiepskie spasowanie elementów karoserii)?

Edytowane 2 Marca 2016 przez veg

[sebastian_wifi]

Do tego pakiet Premium i mamy 98 tysięcy, z których po wszystkich rabatach (m.in. zniżce dla grup zawodowych, upuście dealera, itp.) można się zbliżyć do 88...

Co kogo obchodzi zniżka dla grupy zawodowej do której mało kto należy? To tak jakbym mówił, że najtaniej jeździć pociągiem bo ze zniżkę dla pierwszej grupy (95% rabatu od normalnej ceny) można całą Polskę przejechać za 15 zł. Ja takiej grupy nie mam i pewnie nigdy nie będę miał podobnie jak większość ludzi. Liczy się cena po której kupi "Kowalski", a nie cena po rabatach, które mało kogo dotyczą.

To tak jak bym miał 50% upustu na wszystkie nowe samochody w Renault i automatycznie wszystkie inne marki są beee... bo gorzej wyposażone w cenie za, którą tylko ja kupię. Myślę, że nie tędy droga przy porównywaniu co kto za ile sprzedaje.

Mówisz, że Astra jest taka tania bo doliczasz rabat, którego nie dostaniesz w Renault. Porównuj po normalnych cenach i normalnych upustach to już pewnie nie będzie tak kolorowo na korzyść Astry. Jeżeli Ty masz możliwość uzyskania takiego rabatu to bierzesz Astrę bo to logiczne, że wyjdzie to korzystniej dla Ciebie.

[deku]

Co kogo obchodzi zniżka dla grupy zawodowej do której mało kto należy?

Bingo! Z tego co słyszałem, to stali pracownicy CERNu mają 50% zniżki na VW.

[veg]

Sprawdzałeś jakie grupy zawodowe premiuje Opel (albo np. VAG)? Uwierz mi, że tych "zawodów" jest całkiem sporo i nie jest tak, że "rabaty mało kogo dotyczą". Poza tym to tylko kolejnych kilka procent odejmowanych od kwoty z cennika. Nawet nie należąc do żadnej grupy można dostać spory rabat i z cennikowych 98 tysięcy zejść do np. 92-93. Z tego co pamiętam to 3-5 tysięcy rabatu dają każdemu (mówią o tym wprost w reklamie), kolejne 2-3k można uzyskać odpowiednio negocjując. I pamiętaj, że cały czas mówimy o silniku 1.6 200KM, który dosłownie miażdży śmieszne 1.2 130KM z Renault. Motor 1.4 150KM (który w dalszym ciągu jest o dwie klasy mocniejszy od 1.2 130KM) jest o ~7 tysięcy tańszy, czyli z cennikowych 98k za Astrę Elite z nawigacją i Matrixami robi się cennikowe 91 (też do negocjacji).

 

Dla porównania Megane 4 z wklejonej przeze mnie oferty cennikowo kosztuje niemal 88 tysięcy (cena katalogowa: 87 660). W zamiast za to oferuje tylko 1.2 130KM i gorsze wyposażenie (choćby brak czujników parkowania, nie widzę ich nawet z tyłu). Renault jest słabsze i gorzej wyposażone. Cennikowo/oficjalnie kosztuje podobnie (odpowiednio 91k i 88), ale jest droższe "w zakupie" (oferuje mniejsze rabaty). Masakra...

 

Jakieś biedne wersje na drogach pewnie się pojawią, ale wątpię by ktokolwiek wybrał wersję za 90k i płacąc tak ogromną kwotę (jak na kompakta) zadowolił się silnikiem z kosiarki pod maską...

Edytowane 2 Marca 2016 przez veg

[rysiek1231]

Tylko nie "śmieszne 1.2 130KM" i nie "z kosiarki pod maską". :)

Daj już spokój z tymi epitetami o moim silniku :)

Jeździłeś kiedyś 1.2 130KM?

 

Sprzedaj tą słabiutką Ibizę MPI i zamawiaj tą wypasioną Astrę i daj znać jak się jeździ.

[veg]

Nie jeździłem, ale jeździłem 1.4 140/150KM i uważam, że właśnie te silniki są optymalne/przyszłościowe. Około 10 sekund do setki było dobre min. 5 lat temu, a nie dzisiaj (zwłaszcza w perspektywie kolejnych 5-10 lat korzystania z auta).

/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\

I tak... 1.2 130KM i jego osiągi są śmieszne w aucie za niemal 90 tysięcy... Śmieszne jest też sprzedawanie takiego silnika w cenie, za którą inni oferują znacznie mocniejsze jednostki (przy tym samym lub nawet lepszym wyposażeniu).

/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\

Po co Wam automatyczna klimatyzacja? Przecież manualna też chłodzi... Po co Xenony? Przecież halogen też świeci... Po co elektryczne szyby? Wystarczą korbki... Po co nawigacja? Przecież są mapy...

/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\

Po co więcej niż 130 koni? Mając 100 też dojadę do celu...

/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\

Trochę obiektywizmu, proszę...

/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\

Powtórzę to, co napisałem. Cena Meganki jest IMHO sporo przesadzona. Auto jest ładne, więc tańsze i biedniejsze modele pewnie "jakoś" się sprzedadzą. Ale sukcesu wielkiego nie wróżę...

Regulamin pkt. 5.9 -Prezes

Edytowane 2 Marca 2016 przez Prezes