Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Nadmierne zużycie oleju


kogutor

Rekomendowane odpowiedzi

47 minut temu, tomek evo napisał:

Dość dobry olej do silników Renault. Jak coś to mam go w dobrej cenie :

http://lejolej.pl/pl/p/Liqui-Moly-Leichtlauf-High-Tech-5W-40-5L/110

Z VAT-em i na FV.

Kolego nie wiem jakiego pochodzenia masz ten olej za tak niska cenę..... wole kupić bezpośrednio w Niemczech, sory, to tak jak by kupować kawę Jacobs w Polsce a Jacobs w Niemczech co z tego że cena niska aż się wierzyć nie chce że masz tak tani olej który w Niemczech kosztuje np. w obi około 55/60 Euro 5l.

 

34 minuty temu, niebianskaskurwoala napisał:

Oczywiście, że tak. Każdy płyn eksploatacyjny podlega zużyciu. Zazwyczaj max. dla skrzyń to 10 lat lub 200 000 km, ale oczywiście warto wymienić olej dużo wcześniej np. przy 100 000 km.

Dzięki za podpowiedz, bo mam w planach wymienić komplet rozrządu z łańcuchem, pompa oleju itp. przy 100.000 km, to i dojdzie do tego wymiana oleju w skrzyni i świece wymieniam co 50 tyś.km. to akurat szykować się będzie grubsza robota o ile nie sprzedam Meganki wcześniej. A olej jak pisałem 10-12 tyś. km. razem z filtrem kabiny i powietrza. Ale jak na razie mam 67.700 km. najechane także luzik. 

1 godzinę temu, pbet napisał:

Zasada ograniczonego zaufania to najlepsza zasada jaką można stosować serwisując auto. Teoretycznie klient nie powinien mieć prawa przebywania w hali napraw ze względów bezpieczeństwa. Warsztat jak hala produkcyjna, sporo zagrożeń. Klient poślizgnie się na plamie oleju, w coś kopnie, coś spadnie na nogę. Kto wtedy odpowiada? Teoretycznie warsztat bo zdarzenie miało miejsce na jego terenie.

Podpisuje się klauzule ze się wchodzi do warsztatu na własna odpowiedzialność. Tak miałem w Renault Sopot i nie było problemu. Powiedziałem nie mam zaufania do serwisów Renault bo już raz zrobili bubla, ale to akurat w Renault Elbląg, po wymianie nie zakręcili mi korka od silnika i po przejechaniu 25 km czułem i widziałem dym w kabinie. Po otwarciu maski korek leżał kolo akumulatora ściśnięty maska i możecie sobie wyobrazić widok silnika i spodu klapy.

20151002_175256.jpg

20151002_175227.jpg

20151002_175301.jpg

20151002_175234.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten LM w lilowej bańce jest ok - to jest półsyntetyk ale po 12 tys. km 1.4Tce  spaliło go 30% tego co elfa i wyglądał lepiej przy spuszczaniu. LM jest podobno bardzo popularny w Niemczech. Cena oleju u kolegi tomek evo jest ok – LM ma stosunkowo duży rozrzut cenowy – brałem kiedyś bańkę 5l u importera za 175 zł, tydzień później kupiłem w sklepie za 158 zł – organoleptycznie wszystko to samo (zapach, kolor, lepkość na palcach, spływanie po ukośnej powierzchni). Możliwe że kupiony w niemieckim sklepie będzie się różnił ale... nie wiem, nie miałem.

Co do wymiany/usług w ASO - mnie załatwili trzy razy - raz wyczyścili mi hamulce za 120 zł pomimo tego, że kazałem tylko spr. co jest grane że piszczą przy niskich prędkościach, za drugim razem wlali mi motrino zamiast elfa bez mojej zgody. Serwis Renault w swoim regulaminie ma zastarzenie że jeżeli cokolwiek zrobią bez informowania klienta o kosztach takiej czynności robią to na swój koszt - klient nie powinien za to zapłacić. Z ASO fajnie jest zrobione u Dąbrowskich w Zabrzu - poczekalnia jest na piętrze za szybą - widać cały warsztat i to, co robi mechanik. W Kato niestety siedzi się i człowiek nie ma pojęcia co oni robią. Trzeci - to co piszecie o ograniczonym zaufaniu – 20 km po wymianie uszczelki miski oleju w ASO w (tam gdzie jest okno na warsztat) padła skrzynia… przypadek? Co oni tam robili to chyba tylko oni wiedzą…

Po wymianie oleju i przyjeździe do domu polecam każdemu spr. jaki kolor ma olej. Dobrze też jest zrobić np. kropkę markerem na filtrze.

Tak jak pisze kolega niebianskaskurwoala – olej w skrzyni wymienia się tak, jak każdy olej. U mnie w samochodzie wymieniałem po 60 tys. km przebiegu skrzyni (samochód ma 75 tys. km ale przy 15 była wymieniana skrzynia) – olej był czysty, nie było żadnych opiłków itp. 2 tyg. później wymieniałem w clio III 1.2 16v 2007 od bratowej (przy wrzucaniu wstecznego od czasu do czasu coś zgrzytnęło) – olej był wyraźnie ciemniejszy niż w Megane (nie był wymieniany od nowości), oprócz tego w oleju były opiłki i kilka jakiś drobnych metalowych odłamków (mechanik „coś się zaczyna sypać”). Po wymianie oleju biegi wchodzą lżej i z wyraźnym „kliknięciem”. Oprócz tego zgrzyt przy wrzucaniu wstecznego występuje rzadziej. Zalane Fuchs’em syntetycznym (chyba najdroższy olej, który znalazłem i nadawał się do tych skrzyń).

Kanał to jest podstawa w garażu/warsztacie – nie umiem przeboleć że nie mam w domu.

 

Co 2-3. wymianę oleju leje płukankę - widać że spuszczany olej jest ciemniejszy.

Edytowane przez fourier
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego darekgt oleju się nie kupuje w Niemczech w OBI. Gwarantuje Ci, że jak dobrze poszukasz to znajdziesz ten olej w Niemczech o połowę taniej niż cenę jaką podałeś. A oleje Liqui Moly są identyczne i w Polsce i w Niemczech (inaczej jest w przypadku wielu innych marek) i są wszystkie produkowane w fabryce Meguina w Saarlouis. Jestem autoryzowanym dystrybutorem Meguina i sprzedawcą Liqui Moly i nie kupuje towaru z niewiadomych źródeł. A propo Meguina to ten sam olej :

http://lejolej.pl/pl/p/Meguin-High-Condition-5W-40-5L/86

i od tej ceny mogę dać dla forumowiczów jeszcze 10% rabatu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przykro mi, ale ja z własnego doświadczenia nie wierzę w produkty przeznaczone na rynek europy wschodniej, jeden z przykładów podałem wcześniej, koncentrat płynu Shella jest w identycznej takiej samej bańce w D i w PL, zakupiony u sąsiadów ma zdecydowanie lepsze właściwości, sprawdziłem oba koncentraty po rozcieńczeniu w zamrażarce, ten z D przy -26*C był płyny, a w tym z PL zrobiła się kasza, ceny są podobne, jednak często na stacjach w Niemczech można trafić na promo. ostatnio -28%.

Niestety oleju w ten sposób nie sprawdzimy, więc pozostanę przy zakupach w D :-)

 

Edytowane przez witman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W OBI w Niemczech nie kupuje podałem tylko cenę, a kupuje przez szwagra w sklepie z częściami i akcesoriami, ale widzę że na to samo wychodzi cenowo ja mam olej za 47 Euro, u Ciebie jeszcze przesyłka dochodzi ale to kwestia kolo 20 zl pewnie. Pozdrawiam

Tak jak pisze Witman w 100% się zgadzam, zachód Polskę traktuje jak 3ci świat, dlatego na nasz rynek przychodzi niby to samo ale..... gorszej jakości, i takie oleje kolega pewnie dostaje i sprzedaje, już w Niemczech odpowiednia segregacja jest co ma iść na Polskę a co na zachód od Niemiec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypominam Kolegom, że tematem wątku jest;

Nadmierne zużycie oleju

a nie gdzie, za ile i dlaczego jakość jest inna.

Ostrzegam, że zacznę kasować wypowiedzi nie w temacie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze raz powtarzam. W przypadku produktów Liqui Moly są to dokładnie te same produkty na wszystkie rynki. Bańki są identyczne i maja międzynarodowe oznaczenia. Nie ma specjalnie przygotowywanych wersji na różne rynki. Jest tak w przypadku wielu innych producentów, którzy najczęściej pod-zlecają produkcję ale nie w przypadku takich marek jak Liqui Moly, Neste, Millers, Penrite, Meguin czy wielu wielu innych. To są dokładnie te same produkty.

3 godziny temu, darekgt napisał:

W OBI w Niemczech nie kupuje podałem tylko cenę, a kupuje przez szwagra w sklepie z częściami i akcesoriami, ale widzę że na to samo wychodzi cenowo ja mam olej za 47 Euro, u Ciebie jeszcze przesyłka dochodzi ale to kwestia kolo 20 zl pewnie. Pozdrawiam

Tak jak pisze Witman w 100% się zgadzam, zachód Polskę traktuje jak 3ci świat, dlatego na nasz rynek przychodzi niby to samo ale..... gorszej jakości, i takie oleje kolega pewnie dostaje i sprzedaje, już w Niemczech odpowiednia segregacja jest co ma iść na Polskę a co na zachód od Niemiec.

 

Jeśli jesteś tego w 100% pewny to proponuje zakład. Zrobimy testy labolatoryjne obu olejów i porównany wyniki. Jeśli będą różnice wykraczające poza przyjęty w produkcji tego typu standard to wygrywasz, jeśli nie będzie różnic to ja wygrywam. Załóżmy się o 5 kartonów tego oleju + przegrywający ponosi koszt badań. Skoro jesteś pewny tego co piszesz to nie powinno być problemu.:-D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Wrzucam fotkę ku przestrodze, to efekty jeżdżenia na oleju po 30kkm. Silnik 1.2TCe.

tomek evo  z skąd masz pewność, że leją to samo na rynek europy wschodniej, badałeś ten olej ? To czy tak jest naprawdę wie bardzo nieliczna część ludzi pracujących w LM.

 

 

12tce.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, witman napisał:

Wrzucam fotkę ku przestrodze, to efekty jeżdżenia na oleju po 30kkm. Silnik 1.2TCe.

tomek evo  z skąd masz pewność, że leją to samo na rynek europy wschodniej, badałeś ten olej ? To czy tak jest naprawdę wie bardzo nieliczna część ludzi pracujących w LM.

 

 

12tce.JPG

Od niemieckich dystrybutorów, od Prezesa LM Polska i po analizie kodów na opakowaniach. To są te same produkty.

Z resztą LM/Meguin oficjalnie ma te same karty dla tych produktów wiec w razie gdyby ktoś wykrył, że produkty się różnią to jest to grubsza sprawa z odpowiedzialnością karną. Zobacz na obostrzenia kart wielu producentów. Tak pisza aby mieć dupochron albo wogóle karty niedostępne/nieaktualne . Z LM/Meguinem tego nie ma.

  • +1 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak kolega tomek evo napisał - lm ma te same produkty na rynek wschodni. Na rosyjskich forach są analizy ich olejów (spektroskopia).

Z tym że chemia na rynku niemieckim jest lepsza niż u nas to nawet nie ma co dyskutować - na każdym kroku nas r.....

Edytowane przez fourier
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dobrze widzę, jeśli masz na myśli te drobiny wody to nie ma obaw, w okresie jesienno-zimowym jest sporo wilgoci w powietrzu i takie zjawisko jest normalne, zwłaszcza jak ktoś jeździ na krótkich odcinkach. Zawsze warto obserwować ilość płynu w zbiorniczku czy jest na właściwym poziomie.

 

 

Edytowane przez witman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!